Praktyczny kurs dokształcający

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Praktyczny kurs dokształcający

Postprzez lalamido » poniedziałek 16 października 2006, 21:33

czy ktos coś wie na temat praktycznych kursów doszkalających który będzie musiał przejść każdy świeżo upieczony kierowca ??
kto go będzie przeprowadzał ?? jakie warunki trzeba będzie spełnić aby móc przeprowadzać takie kursy ??
lalamido
 
Posty: 53
Dołączył(a): wtorek 20 stycznia 2004, 14:19

Postprzez ella » poniedziałek 16 października 2006, 21:47

Z tego co jest w Rozporządzeniu o....

Ale wygląda na to, że to tylko teoria a nie praktyka.

Art. 92. 1. Kurs dokształcający w zakresie bezpieczestwa ruchu drogowego, o
którym mowa w art. 90 ust. 2 pkt 1 lit. b, organizuje wojewódzki ośrodek ruchu
drogowego.
2. Kurs dokształcający w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego prowadzony jest
w formie wykładów i obejmuje w szczególności przedstawienie:
1) czynników mających wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego;
2) problematyki wypadków drogowych;
3) psychologicznych aspektów kierowania pojazdem i uczestnictwa w ruchu
drogowym.
3. Wojewódzki ośrodek ruchu drogowego wydaje zaświadczenie o ukończeniu kursu
kierowcy, który uczestniczył we wszystkich przewidzianych w programie zajęciach.
4. Osoba obowiązana do odbycia kursu odbywa go:
1) nieodpłatnie – w wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego, w którym zdała
egzamin na prawo jazdy – dotyczy osób, o których mowa w art. 90 ust. 1 i
ust. 4 pkt 1;
2) za opłatą oraz po uiszczeniu opłaty ewidencyjnej – w dowolnym
wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego – dotyczy osób, o których mowa w
art. 90 ust. 4 pkt 2.


Ale jest jeszcze tak zwane szkolenie w zakresie zagrożeń w ruchu drogowym (praktyczne szkolenie kierowcy w okresie próbnym) i to mają przeprowadzać ośrodki doskonalenia techniki jazdy.


Art. 93. 1. Praktyczne szkolenie w zakresie zagroe w ruchu drogowym prowadzi
odpłatnie ośrodek doskonalenia techniki jazdy, o którym mowa w art. 110 ust. 2.
2. Praktyczne szkolenie w zakresie zagroe w ruchu drogowym przeprowadzane
jest w formie ćwiczeń praktycznych i ma na celu:
1) zademonstrowanie niebezpieczeństw wynikających z nadmiernej i
niedostosowanej do warunków ruchu prędkości;
2) kształtowanie postawy defensywnej u kierowcy.
3. Ośrodek doskonalenia techniki jazdy wydaje zaśiadczenie o ukończeniu
szkolenia kierowcy, który uczestniczył we wszystkich przewidzianych w programie
zajęciach.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Tomek_ » poniedziałek 16 października 2006, 21:56

Maja powstac rowniez tzw. ODTJ (osrodki doskonalenia techniki jazdy) ale to glownie odnosnie nowych szkolen dla kierowcow zawodowych. Byc moze beda rowniez odpowiedzialne za te szkolenia, o ktorych piszesz. Wiecej informacji znajdziesz na google:

http://www.google.com/search?hl=pl&q=nowa+forma+dzia%C5%82alno%C5%9Bci+o%C5%9Brodek+doskonalenia+techniki+jazdy&btnG=Szukaj&lr=
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Re: Praktyczny kurs dokształcający

Postprzez ella » poniedziałek 16 października 2006, 22:06

lalamido napisał(a):jakie warunki trzeba będzie spełnić aby móc przeprowadzać takie kursy ??


Art. 111. 1. Działalność gospodarcza w zakresie prowadzenia ośrodka doskonalenia
techniki jazdy jest działalnością regulowaną w rozumieniu przepisów ustawy z dnia
2 lipca 2004 r. (Dz. U. Nr 173, poz. 1807 ze zm.5) o swobodzie działalności
gospodarczej i wymaga uzyskania wpisu do rejestru przedsibiorców prowadzących ośrodek doskonalenia techniki jazdy.
2. Warunki wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia
szkolenia kierowców spełnia przedsiębiorca, który:
1) posiada wymaganą infrastrukturę techniczną pozwalającą na bezpieczne i
zgodne z programem wykonywanie ćwiczeń praktycznych, odpowiednie do
wykonywanych zajęć pojazdy, warunki lokalowe i wyposażenie
dydaktyczne;
2) zatrudnia instruktorów techniki jazdy;
3) nie był prawomocnie skazany za przestępstwo popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowych lub przestępstwo przeciwko wiarygodności
dokumentów – dotyczy osoby fizycznej lub członków władz osoby prawnej;
4) posiada certyfikat wydany przez jednostkę akredytowaną w polskim systemie akredytacji.



I tu wyjasnienie pana Tomasza Pietki odnośnie art 111.2.,pkt.4.

W najnowszym projekcie ustawy o osobach kierujących zrezygnowano z wymagania certyfikatu. Działalność ośrodków doskonalenia techniki jazdy bedzie opierała się o wymagania okreslone w pierwszych trzech punktach tego artykułu.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez lalamido » wtorek 17 października 2006, 22:47

a jak zostać instruktorem doskonalenia techniki jazdy ??
lalamido
 
Posty: 53
Dołączył(a): wtorek 20 stycznia 2004, 14:19

Postprzez ella » wtorek 17 października 2006, 23:06

2. Instruktorem techniki jazdy jest osoba, która:

1) ma co najmniej wykształcenie średnie;
2) posiada uprawnienia instruktora prowadzącego szkolenie kandydatów na kierowców co najmniej w zakresie prawa jazdy kategorii B;
3) posiada świadectwo instruktora techniki jazdy.

3. Świadectwo instruktora techniki jazdy otrzymuje osoba, która:
1) spełnia wymagania, o których mowa w ust. 2 pkt 1 i 2;
2) ukończyła 6 miesięczny kurs w ośrodku doskonalenia techniki jazdy według programu określonego przez ministra właściwego do spraw transportu;
3) złożyła z wynikiem pozytywnym egzamin przed komisją powołaną przez wojewodę.

4. Egzamin, o którym mowa w ust. 3 pkt 3, przeprowadzany jest za opłatą, której koszt ponosi zainteresowana osoba.
5. Świadectwo instruktora techniki jazdy wydaje za opłatą oraz po uiszczeniu opłaty ewidencyjnej wojewoda, wpisując instruktora do ewidencji instruktorów techniki jazdy.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Tomek_ » wtorek 17 października 2006, 23:10

ella napisał(a):Kolejny projekt ustawy o osobach kierujących pojazdami – projekt opatrzony datą 18 września 2006 r.

Akt następująco określa formy szkolenia: „Art. 22. 1. Szkolenie osoby ubiegającej się o wydanie dokumentu stwierdzającego uprawnienie do kierowania pojazdem silnikowym lub o wydanie pozwolenia do kierowania tramwajem odbywa się w formie: 1) kursu – w zakresie wszystkich kategorii prawa jazdy, pozwolenia wojskowego oraz pozwolenia do kierowania tramwajem; 2) kursu rozszerzonego o jazdy z osobą towarzyszącą, zwanego dalej „kursem rozszerzonym” – w zakresie prawa jazdy kategorii B; 3) zajęć szkolnych – w zakresie prawa jazdy kategorii B, B+E, C, C+E i T”.
Ustawodawca proponuje, aby akt wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2008 roku.

http://www.grupaimage.com.pl/pub/projek ... 9.2006.doc

http://www.grupaimage.home.pl/pub/Material.doc


lalamido: czytaj projekt_z_18.09.2006.doc
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez njoy » środa 18 października 2006, 10:21

Po co w ogóle tworzy się zawód instruktora techniki jazdy. Czy "zwykły" instruktor nauki jazdy nie ma kwalifikacji do nauczania techniki jazdy?
Zawsze myślałem, że zadaniem instruktora nauki jazdy jest właśnie nauczenie właściwej techniki prowadzenia pojazdu.
njoy
 
Posty: 198
Dołączył(a): środa 08 czerwca 2005, 07:56

Postprzez Tomek_ » środa 18 października 2006, 10:59

njoy napisał(a):Po co w ogóle tworzy się zawód instruktora techniki jazdy. Czy "zwykły" instruktor nauki jazdy nie ma kwalifikacji do nauczania techniki jazdy?
Zawsze myślałem, że zadaniem instruktora nauki jazdy jest właśnie nauczenie właściwej techniki prowadzenia pojazdu.


W sumie nie wiem do konca czym taki instruktor bedzie sie zajmowal i czego wlasciwie nauczal, ale powiem jedno. Byc moze taki kurs bedzie przygotowywal instruktorow, ktorzy nie beda odbiegali poziomem od tych z np. akademii bezpiecznej jazdy. Mialem przyjemnosc odbyc w jednej z takich akademii szkolenie i musze powiedziec, ze szkolacy tam instruktorzy, a instruktorzy w zwyklych szkolach jazdy to niebo a ziemia. Umiejetnosci takich kierowcow sa wrecz niesamowite i powiem bez obaw wybitnie ponadprzecietne (wiekokszosc z nich to mlode chopaki). Zaden zwykly instruktor nauki jazdy po kursie instruktorskim nie dorowna im nigdy umiejetnosciami jesli sie specjalnie w tej dziedzinie nie szkolil. Mam nadzieje (choc nie do konca w to wierze), ze te przyszle kursy beda przygotowywaly wlasnie takich instruktorow, ale aby wzniesc sie na taki poziom umiejetnosci jak kierowcy z akademii bezpiecznej jazdy trzeba byc pasjonatem a nie tylko "odbebnic" kolejny kurs. Miejmy nadzieje, ze polroczny kurs oddzieli prawdziwych instruktorow od tych z przypadku, ktorym obojetne sa umiejetnosci kursantow.
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez njoy » środa 18 października 2006, 15:18

Dobrze, ale wydaje mi się, że zapis o półrocznym szkoleniu będzie powodował wyłącznie wzrost ceny kursu. Zupełnie spokojnie takie szkolenie mogłoby się odbyć w ciągu jednego tygodnia, oczywiście intensywnego treningu. Tak na prawdę będzie to na pewno 10 godzin czystej jazdy i pół roku ściemniania.
Druga sprawa to dostępność takiego kursu dla instruktorów. Pół roku szkolenia oznacza brak zarobków w tym czasie (rozumiem, że to prawdziwy kurs odbywający się przez 5 dni w tygodniu). Zapłata za kurs z pensji INJ będzie graniczyła z cudem lub koniecznością życia o chlebie i wodzie. Wobec takich wyrzeczeń każdy IDJ będzie chciał na tym dobrze zarobić i stawka parę zł za godzinę nie wystarczy. Kogo będzie stać na szkołę doskonalenia techniki jazdy?

Może zamiast tworzenia dodatkowego zawodu trzeba zadbać o dobre wyszkolenie INJ. Kilkanaście godzin PRAWDZIWEJ i DOBREJ teorii oraz kilkanaście godzin na torze pod okiem doświadczonego kolegi powinno przynieść więcej niż dobre rezultaty.
njoy
 
Posty: 198
Dołączył(a): środa 08 czerwca 2005, 07:56

Postprzez Tomek_ » środa 18 października 2006, 16:03

Polroczny kurs to rzeczywiscie problem jesli sie patrzy na realia i na to kogo bedzie na to stac. Taka sama jest sytuacja odosnie szkolen dla kierowcow zawodowych http://www.prawojazdy.com.pl/index.php?id=107&action=view&id_news=300. Nie trudno policzyc ile miesiecy moze trwac 280 godzinny kurs (jedyny ratunek zrobic sobie wszystkie zawodowe kategorie do 2009 roku). 280-godzinny kurs to okres okolo pol roku jesli nie wiecej. Poza tym szacowany koszt ok. 4 tys zlotych dla mlodych ludzi po szkole zniecheci skutecznie nowych adeptow zawodu kierowcy. Samo prawo jazdy C oraz C+E to obecnie koszt ponad 3 tysiecy zlotych, do tego dojdzie jeszcze ponad 4 tysiace. Z jednej strony kurs dobra sprawa, z drugiej duzy koszt i dlugi okres czasu.
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ella » środa 18 października 2006, 16:46

Pół roku szkolenia oznacza brak zarobków w tym czasie (rozumiem, że to prawdziwy kurs odbywający się przez 5 dni w tygodniu).

Równie dobrze może to być półroczny kurs tylko w weekendy. Nigdzie nie napisali ile to ma być godzin.
Wiadomo, że instruktor pracuje i nie może sobie pozwolić na półroczną przerwę w pracy.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez njoy » środa 18 października 2006, 17:10

Czyli równie dobrze można zrobić taki kurs spotykając się raz w miesiącu na 2 godziny. Pół roku to pół roku :).
Kolejny przepis, który da się zgrabnie obejść.
Tylko po co znowu tworzyć takie dziurawe przepisy. Nie można określić, że kurs ma obejmować pewne konkretne rzeczy w konkretnej ilości godzin i pilnować tego?
Kto ustala te przepisy?
njoy
 
Posty: 198
Dołączył(a): środa 08 czerwca 2005, 07:56

Postprzez ella » środa 18 października 2006, 17:18

njoy napisał(a): Nie można określić, że kurs ma obejmować pewne konkretne rzeczy w konkretnej ilości godzin i pilnować tego?
Kto ustala te przepisy?

Ale nikt nie powiedział, że tak nie ma. My tu gdybamy z tymi godzinami bo tego nikt jeszcze oficjalnie nie powiedział. Jest tylko zapis w ustawie
według programu określonego przez ministra właściwego do spraw transportu;
Czyli jest jakiś program według którego to będzie przeprowadzane.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez jjaacc » środa 18 października 2006, 21:37

Tak sobie to czytam i myślę sobie (może się mylę), że źle to odbieracie, czyli te zapisy w projekcie a właściwie w projektach. Moim zdaniem tu chodzi o co innego.
W przypadku świeżo upieczonych kierowców, chodzi o to w tym szczytnym projekcie, aby uświadomić zagrożenia wynikające z ruchu, czyli nie nauczenie jak pokonywać zakręty w poślizgu kontrolowanym, ale raczej przeciwnie jak nie doprowadzić do poślizgu. Moim zdaniem wszystko skończy się na wyciągnięciu dodatkowych pieniążków, nie tylko od kursantów ale również od OSK i instruktorów i na tym te szczytne cele się zakończą. Zobaczycie, że kursy będą totalną ściemom, taką samom jak obecnie są kursy, przewóz osób czy rzeczy, prowadzonych przez WORDy.
Jeżeli chodzi o kursy dla kierowców zawodowych, tutaj jest większe prawdopodobieństwo, że to wejdzie i tutaj bardziej będzie chodziło o zapoznanie adeptów, z przepisami i praktycznym ich zastosowaniu, dotyczącymi wykonywania zawodu kierowcy, jak i doskonalenie umiejętności jazdy ciężkimi, rozmaitymi składami. Na kursie podstawowym nie da się tego zrobić. A poziom wiedzy na temat przepisów transportowych jest zatrważająco niski. Jednak nie chciałbym być w skórze tych co będą musieli uczestniczyć w tych zajęciach. Znając nasze realia wszystko skończy się na wypisaniu odpowiedniego papierka w odpowiednim czasie i skasowaniu należności, myślę sobie, że warto będzie zrobić taki kursik na instruktora doskonalenia, to będzie czysta kasa bez wysiłku. Powiem wam jak ja sobie to wyobrażam. Przyjdzie do takiego instruktora właściciel firmy transportowej:
- to ilu ma pan tych kierowców na kurs doskonalenia
- dziesięciu powiedzmy.
- To co na pół
- Niech będzie.
- Dobra to proszę przyjść jutro z gotóweczką po zaświadczenia.
I tak to będzie wyglądać.
Musi wreszcie do kogoś dotrzeć, że nie da się nauczyć kogoś jeździć na tyle dobrze, żeby on sam nie nauczył się lepiej. Praktyka czyni kierowcę a nie kolejne bzdurne kursy.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Następna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości