Jedziesz dwa razy za szybko - tracisz prawo jazdy

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Czy uważasz, że odbieranie prawa jazdy za takie wykroczenie

jest doskonałym pomysłem, pomoże ostudzić piratów drogowych
10
23%
niestety nic nie da, po zakończeniu akcji wszystko wróci do normy
9
21%
jest bzdurnym pomysłem, bo wystarczy na drodze osiedlowej przekroczyć prędkość tylko o 20 km/h, by stracić tak potrzebny w pracy dokument
24
56%
 
Liczba głosów : 43

Postprzez Gość » czwartek 31 sierpnia 2006, 12:50

Dziekuje to moze sam sie zgłosze na policje .
właśnie takim powinni te prawka zabierać


A co wy tacy świeci ? Kazdy z was chodz raz przekroczył dwukrotnie predkość.Wiec i wam powinni odebrac

Ps. nie osmieszajcie samych siebie
Gość
 

Postprzez Tomek_ » czwartek 31 sierpnia 2006, 12:54

WiśniaDNB napisał(a):A co wy tacy świeci ? Kazdy z was chodz raz przekroczył dwukrotnie predkość.Wiec i wam powinni odebrac

Ps. nie osmieszajcie samych siebie


ale nie kazdy z zerowym doswiadczeniem jak ty ;)

P.S. Jeszcze ni zdarzylo mi sie przekroczyc predkosci dwukrotnie.
Ostatnio zmieniony czwartek 31 sierpnia 2006, 12:55 przez Tomek_, łącznie zmieniany 1 raz
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez as » czwartek 31 sierpnia 2006, 12:55

scorpio44 napisał(a):
WiśniaDNB napisał(a):Sam dzis po miescie jachałem 90 gdzie było ograniczenie do 40

Więc zakładając, że każdą sytuację trzeba rozpatrywać indywidualnie, to m.in. właśnie takim powinni te prawka zabierać. ;)


absolutnie się z tym zgadzam

Ps. nie osmieszajcie samych siebie

kto tu się ośmiesza to mogłabym dyskutować...
przyjaciel to ten, który wie o tobie wszystko.... i nadal cię kocha;)
Avatar użytkownika
as
 
Posty: 93
Dołączył(a): piątek 21 lipca 2006, 19:10
Lokalizacja: Zamość

Postprzez Ad_aM » czwartek 31 sierpnia 2006, 15:10

No jeszcze na 40 nie jechałem 90km/h :wink:

Notorycznie na trasie przekraczam w jedym miejscu prędkość o 20km/h (dop. 70). Jest to wyjazd z małej prywatnej stacji benzynowej i jeśli nikogo nie ma nawet nie zdejmuje nogi z gazu. Raz do roku jak ktoś wjeżdza/wyjeżdza to jednak dla własnego bezpieczeństwa zwalniam. Za to w mieście nie zdarza mi się dochodzić do 90km/h. Jeśli w jakimś punkcie jest 70km/h (więc jest podwyższenie) to po co mam gnać 90km/h?!? Żeby postac dłużej na światłach? Zresztą aby przyśpieszyć to nie może być korku. W którym dużym mieście go nie ma za dnia? Za to na wąskich, zabudowanyh czasem i 50 to za dużo (ja osobiście mam stracha co do tych łódzkich kamienicznych bram ;) )
Kat. B 21 IV 2006 -> Zdane za pierwszym podejściem :)
Kat. C -> może zrobię? :)

Daewoo Nexia :)
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź

Postprzez scorpio44 » czwartek 31 sierpnia 2006, 15:35

Jeżeli chodzi o mnie i dokładną (przed chwilą) analizę moich poczynań, to owszem, nie jestem święty. Na pewno zdarzało mi się dwukrotnie przekroczyć ograniczenie do 30 nawet w mieście, a na trasie być może i ograniczenie do 40 (głównie mówię o ograniczeniach niezbyt zasadnie ustawionych). Więcej na pewno nie.

Natomiast jeżeli chodzi o miasto, to nigdy nie zdarzyło mi się, Wiśnia, jechać tyle co Ty, nawet i bez żadnego ograniczenia i bądź pewny, że nigdy mi się nie zdarzy. ;) A biorąc pod uwagę, że dopiero odebrałeś prawko (na co wcześniej nawet nie zwróciłem uwagi), to jesteś skrajnie nieodpowiedzialny, i tyle. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez kgab » czwartek 31 sierpnia 2006, 20:32

i to jeździ z taką prędkością pierwszego dnia po odebraniu prawka.


I jeszcze publicznie się tym chwali ;// Sorry, ale nienawidzę takich ludzi. W jednym z tematów już opisywałam, jak jeden z nowo poznanych mi ludzi chwalił się, jak to w weekend wracał po kilku piwkach do domu :// (dopiero odebrał prawko). Ehh, STOP Wariatom Drogowym :!:
:evil:
WORD Łódź
13.08.2006 zdany egzamin :)
kgab
 
Posty: 71
Dołączył(a): środa 26 lipca 2006, 14:19
Lokalizacja: Ldz

Postprzez Gość » czwartek 31 sierpnia 2006, 21:09

czy ja sie chwale ? porostu dałem przykład i nie tylko ja z tego co tu piszecie przekraczacie tak predkosc to czemu akrat na mnie wjechaliscie bo swiezo mam prawko .
Jadac tyle wiem na co mnie stac a moj kurs prawa jazdy nie polegał tylko na jezdzie max 50 km.h po miescie tylko uczył myslec . Napewno tam bym nie pojachał wiec niz 100 km/h ale co tam moje pisanie i tak mnie uwazacie za smarkacza za kierownica. Nie wiecie jakie mam doswiadcznie



Ps. I to ma byc kultura na forum . Wyslijcie odrazu moje IP policji ze tak sie przechwala.
tym miłym akcentem zakanczam moja obecnosc na tym forum
Gość
 

Postprzez She18 » czwartek 31 sierpnia 2006, 21:15

Hej hej spokojnie nikt tu Cie nie uwaza za smarkacza :roll:

A co do kultury to nie wiem skad Ci sie to wizelo bo TO forum jest bardzo kulturalne :!:
Egzamin zdany:12.05.2006r.
Prawko odebrane:24.05.2006

Obrazek
Avatar użytkownika
She18
 
Posty: 200
Dołączył(a): wtorek 21 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postprzez Gość » czwartek 31 sierpnia 2006, 21:26

tym tematem pokazaliscie co innego .Uwazacie z jednej strony ze glupie zabierac prawo jazdy po 2 krotnym przekroczeniu predkosci a czepiacie sie mnie ...

po za tym nie wiecie po jakiej drodze jechalem zreszta ja jechałem te ok 90 a kolesie potrafią jeszcze szybciej z 5-6 samochodów mnie wyprzedziło.
Dzis jeszcze raz tamtedy jechałem cos koło 21 i przejechałem tamtedy 40 km/h to z 10 samochodów mnie wyprzedziło i trabili na mnie . :?
Dodam na koniec ze jeżdze ze swoim ojcem i on mi pokazuje gdzie mozna sobie pozwolic a gdzie nie . Pozniej dyskusja jest ze cos zle zrobiłem .

powiem szczerze kurs i egzamin nie przygotowuje praktycznie do jazdy w zyciu tylko do jazdy na egzaminie. Wczesniej nie zwracałem uwagi ale kazdy jezdzi na tyle bezpieczne jak sam uwaza.
Gość
 

Postprzez kopan » czwartek 31 sierpnia 2006, 22:47

Niestety ciut a nawet więcej ten tego biorą się do tworzenia prawa.
Jakie ?? o 100% przekroczenie dopuszczalnej prędkości to odebranie prawa jazdy.
W Tarnowie od dwóch tygodni tysiące pojazdów przekracza dopuszczalną predkość o 300%
No to co z takimi zrobić????
Brak sankcji a może na miejscu rozstrzelać.
Na Starodąbrowskiej kopią pod kanalizację i wstawili ograniczenie do 15 km/h wszyscy jeżdżą 60 km/h.
To niech policja ustawi tam CKM a zwłoki do dołka.
A może miało być przekroczenie o 50 km/h dopuszczalnej predkości - to zabrać prawo jazdy.
To było by rozsądne.
Niestety nie u nas.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez She18 » czwartek 31 sierpnia 2006, 23:03

kopan napisał(a):To niech policja ustawi tam CKM a zwłoki do dołka.



kopan co za brutalność :lol: Nie no ale trzeba cos zrobić aby było bespieczniej na drodze.Swoja droga to ciekawe czy zabiranie praw jazdy jezeli przekroczysz dwa razy predkosc poskutkuje :?:Jezeli nie zabieranie samochodów albo praw jazdy to co :?:
Egzamin zdany:12.05.2006r.
Prawko odebrane:24.05.2006

Obrazek
Avatar użytkownika
She18
 
Posty: 200
Dołączył(a): wtorek 21 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postprzez scorpio44 » czwartek 31 sierpnia 2006, 23:40

kopan napisał(a):A może miało być przekroczenie o 50 km/h dopuszczalnej predkości - to zabrać prawo jazdy.
To było by rozsądne.

O widzisz, Kopan - nagle napisałeś coś rozsądnego, z czym nawet ja jestem skłonny się zgodzić. :D To byłoby najlepsze rozwiązanie - zabierać prawko nie za przekroczenie o 100%, tylko za przekroczenie o 50 km/h (czyli o tyle, za ile jest najwyższy mandat i punktacja karna). Wtedy nie byłoby absurdu, że można zabrać prawko jadącemu drogą osiedlową 20 km/h.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Xsystoff » piątek 01 września 2006, 00:08

Wiekszosc ludzi notorycznie przeginajacych na drogach ma CB, a zabierac beda chyba tylko przy kamerach. Efekt bedzie taki, ze zamiast 50-tki w dokumentach ludzie beda wozic stowke. Obecne przepisy przeciez nie sa mniej ostre, bo za dwa wykroczenia 50+ juz jest prawie komplecik punktow i jakos ludzie jezdza i sie nie przejmuja. Zreszta przed wyborami latwo jest pogadac sobie, a po wyborach znowu beda komisje i aferki, a bzdurami nikt nie bedzie sie zajmowal.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Agawa » piątek 01 września 2006, 07:51

Trąbią o tej akcji w radiu i telewizji.
Moi znajomi z pracy co maja prawka są przerażeni, co to będzie jak przepis ten wejdzie do życia i obejmie cała Polskę :shock:
Wczoraj mielismy na ten temat bardzo ożywioną dyskusję :lol:


P.S. Taka ciekawostka, zasłyszana wczoraj w radiu: jakby ktos chciał zgodnie z przepisami pokonac drogę z Wrocławia do Warszawy zajęłoby mu to 13 godzin :shock: :?
Takie bzdurne ograniczenia sa na niektórych drogach :evil:
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Xsystoff » piątek 01 września 2006, 12:21

Agawa napisał(a):Takie bzdurne ograniczenia sa na niektórych drogach :evil:

No wlasnie. To jest najwiekszy problem, ze polowanie na prawo jazdy bedzie sie odbywac w miejscach, w ktorych nie ma zadnego zagrozenia. Znam wiele niebezpiecznych skrzyzowan i tam powinny stac fotoradary + szuszarki, a tymczasem np. w Szczecinie panowie policjanci czesto ustawiaja sie na 4 pasmowej trasie zamkowej, ktorej obie nitki nie stykaja sie ze soba, ruch pieszego nie ma, skrzyzowan rowniez. Droga na plonie, ograniczenie do chyba 70-ciu, dlaczego ? Wiekszosc ludzi (w tym ciezarowki) jezdzi tam ~90, czemu nie postawic 90-tki ? Najlepiej sie ustawic tam i kasowac po kolei, niz stac przed skrzyzowaniem i tam sprawdzac prekodkosc. Ja na prawde przestrzegam ograniczen, szczegolnie w wioskach, ale jak widze w niezabudowanym 40-stke, niewiadomo dlaczego to rece opadaja, bo mimo szczerych checi nie da sie tego przestrzegac. Nie wspomne o znakach ostry zakret i ograniczeniu do 60, gdzie z rowerami na dachu mozna spokojnie jechac 90. W Chorwacji na serpentynach ograniczenia sa ustawione tak, ze jak ktos pojedzie przecietnym samochodem 20 km/h wiecej to po prostu wyleci z drogi. Polacy nie przestrzegaja ograniczen dlatego, ze czesto sa strasznie glupie, z drugiej strony znam ludzi, ktorzy na szosie polskiej leca 120 w zabudowanym gdzie pieszych jest bardzo duzo i tym zabralbym prawko na miejscu. Ot, takie moje przemyslenia.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości