Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Karolina15** » wtorek 22 sierpnia 2006, 20:57

Witam serdecznie. Nie mogę znaleźć pewnej informacji w internecie i mam nadzieję, że będziecie mogli mi pomóc. Wiem, że nie wolno przewozić dzieci w samochodzie bez fotelika do 12 lat lub 150cm. Ale gdybym trzymało to dziecko na kolanach w pasach czy wtedy mogę obyć się bez fotelika? (ma pięć lat)

przez **cman** » wtorek 22 sierpnia 2006, 21:19

Absolutnie nie. Pomijając, że jest to niezgodne z przepisami, to oprócz tego, naraziłabyś dziecko na bardzo duże niebezpieczeństwo w razie zderzenia.

Art. 45, ust. 2
Kierującemu pojazdem zabrania się:
(...)
5. przewożenia, poza specjalnym fotelikiem ochronnym, dziecka w wieku do 12 lat na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego.

przez **Karolina15** » wtorek 22 sierpnia 2006, 22:56

Mam nadzieję, że nie odniosłeś wrażenia, że chcę dziecko trzymać na kolanach prowadzac. Broń boże. Prowadziłby kto inny. Ja siedziałabym na tylnym siedzeniu. Nie zaryzykowałabym czegoś takiego. A czy w alternatywie mogę użyć . . . to jest na wzór fotelika, takie podwyższenie, bez oparcia. Powiedz mi czy pięciolatek może siedzieć na takim siedzonku zapięty w pasy, na tylnym siedzeniu. ,,Może" z punktu widzenia prawnego i bezpieczeństwa.

Ps. Mimo, że nie użyłeś wykrzyknika odniosłam wrażenie jakbyś na mnie krzyczał. Chciałam cię uspokoić, że nie zrobię nic co mogłoby być niebezpieczne lub niezgodne z prawem. Chciałam tylko wiedzieć czy w razie braku fotelika mogę po prostu trzymać dziecko na kolanach na tylnym siedzeniu.

przez **scorpio44** » wtorek 22 sierpnia 2006, 23:13

Zauważyłem właśnie ciekawą rzecz związaną z przepisem art. 39 ust. 3 oraz przepisem zacytowanym przez Cmana. Otóż z połączenia tych dwóch przepisów wynika, że na tylnym siedzeniu może jechać bez fotelika osoba młodsza niż 12 lat, ale wyższa niż 1,5 m, natomiast na przednim siedzeniu musi mieć fotelik każda osoba młodsza niż 12 lat, niezależnie od wzrostu.

A wracając do tematu głównego - nie sądzę, Karolina, żeby Cman odniósł wrażenie, że chcesz trzymać dziecko na kolanach, prowadząc - dlatego że to by był już tak skrajny szczyt nieodpowiedzialności i głupoty, że nawet na myśl tak łatwo nie przychodzi. ;) Ale chodzi o to, że trzymając dziecko na kolanach na którymkolwiek siedzeniu stwarzasz dla niego zagrożenie.
Co do tego podwyższenia - przepisy mówią o foteliku lub "innym urządzeniu do przewożenia dzieci, odpowiadającym wadze i wzrostowi dziecka oraz właściwym warunkom technicznym". Brzmi mądrze, a w rzeczywistości to kolejna rzecz, której interpretacja zależy od widzimisię policjanta. ;)

przez **Tomek_** » wtorek 22 sierpnia 2006, 23:14

Niestety nie mozesz trzymac dziecka na kolanach, jest to nie tylko zabronione przepisami, ale w przypadku zderzenia nie bedziesz z cala pewnoscia w stanie utrzymac dziecka w rekach gdyz jego masa rosnie wtedy w zaleznosci od predkosci do kilku ton.
Brak fotelika nie jest usprawiedliwieniem. Jesli cena nowego jest zbyt wysoka polecam kupic np.uzywany na allegro.pl badz od kogos kto juz nie potrzebuje.

przez **cman** » wtorek 22 sierpnia 2006, 23:16

Na wstępie, wcale nie chciałem nakrzyczeć :D.

Jeśli chodzi o samo bezpieczeństwo, to nie robi wielkiej różnicy, czy jest to z tyłu czy z przodu. W razie zderzenia, Twoje ciało będzie miało znacznie większy ciężar niż ciało dziecka, w związku z tym zostanie zmiażdżone pomiędzy pasem, a Twoim ciałem. Inną możliwością jest, że przy niekorzystnym ułożeniu pasa, może zupełnie polecieć do przodu.

Jeśli chodzi o podwyższenie, to:

3. W pojeździe samochodowym wyposażonym w pasy bezpieczeństwa dziecko w wieku do 12 lat, nieprzekraczające 150 cm wzrostu, przewozi się w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu do przewożenia dzieci, odpowiadającym wadze i wzrostowi dziecka oraz właściwym warunkom technicznym.

Nie jestem w tej kwestii na tyle dobrze zorientowany, nie wiem czy takie podwyższenie spełnia wystarczające warunki bezpieczeństwa i prawne.

przez **Tomek_** » wtorek 22 sierpnia 2006, 23:22

Skoro juz mowa o pasach to pozwole sobie podac (troche poza tematem) link http://www.pasybezpieczenstwa.pl :mrgreen:

Dodatkowe informacje o tym o czym piszesz mozna znalezc rowniez tutaj: http://www.krbrd.gov.pl/kampanie/pasybezpieczenstwa.htm

przez **Karolina15** » wtorek 22 sierpnia 2006, 23:23

Tomek_ napisał(a): Jesli cena nowego jest zbyt wysoka polecam kupic np.uzywany na allegro.pl badz od kogos kto juz nie potrzebuje.

Nie chodzi o cenę. :wink: Chodzi o jednorazowy przewóz i w tym wypadku po prostu pożyczę fotelik. Wolę nie kombinować przy tak niejasnych przepisach.

przez **miros** » wtorek 22 sierpnia 2006, 23:40

ciezko mi to mowic ale: GLUPOTA.
zastanow sie przez chwile, jesli chcesz posadzic dziecko na kolanach, a nastepnie zapiac pas tak zebyscie oboje byli przypieci to wyobraz sobie co sie stanie podczas czolowego zderzenia. MIAZDRZYSZ dziecko
Jesli sama sie zapniesz i posadzisz dziecko na kolanach to podczas wypadku nie bedziesz w stanie utrzymac jego ciezaru. przy duzych predkosciach dziecko moze osiagnac wage malego slonia.
Juz lepiej bedzie, jesli posadzisz go na tylnym siedzeniu obok i zapniesz pasami.

przez **Agawa** » środa 23 sierpnia 2006, 08:08

A czy w alternatywie mogę użyć . . . to jest na wzór fotelika, takie podwyższenie, bez oparcia. Powiedz mi czy pięciolatek może siedzieć na takim siedzonku zapięty w pasy, na tylnym siedzeniu. ,,Może" z punktu widzenia prawnego i bezpieczeństwa.

Może. Ja mojego 6 letniego synka wożę na podstawce juz od roku, bo do fotelika juz mi sie nie mieścił :? Jak siedzi na podstawce i zapne go pasami, to tak jak dorosły człowiek, pasy go nie uwierają. I jest bezpiecznie :D

przez **Karolina15** » środa 23 sierpnia 2006, 11:11

miros napisał(a):ciezko mi to mowic ale: GLUPOTA.
zastanow sie przez chwile, jesli chcesz posadzic dziecko na kolanach, a nastepnie zapiac pas tak zebyscie oboje byli przypieci to wyobraz sobie co sie stanie podczas czolowego zderzenia. MIAZDRZYSZ dziecko
Jesli sama sie zapniesz i posadzisz dziecko na kolanach to podczas wypadku nie bedziesz w stanie utrzymac jego ciezaru. przy duzych predkosciach dziecko moze osiagnac wage malego slonia.
Juz lepiej bedzie, jesli posadzisz go na tylnym siedzeniu obok i zapniesz pasami.

Masz rację. Moja propozycja wzieła się z niewiedzy. Dobrze więc, że zapytałam. Chciałam też dodoać, że gdy ja byłam małym dzieckiem mama czasem brała mnie w identyczny jak wyżej opisany sposób. Nie przyszło mi do głowy, że to niebezpieczne. :oops:

Dziecko w samochodzie

Dziecko w samochodzie

Kto przegląda forum