przez wiesniak » czwartek 03 sierpnia 2006, 22:09
Ja nie jestem takową dziewczyną :) a zdałem jadąc rondem pośrodku, a nawet bliżej prawej przy zawracaniu. Tak na zdrowy rozsądek.
Jest u Ciebie w mieście wyznaczona jedna trasa na kat. A? Bo jak tak to chyba powinieneś nią trochę na kursie pojeździć. U mnie nawet wymagali jej znajomości na egzaminie, swoją drogą niezgodnie z prawem, pewnie to były żarty...