kamery w samochodach

[Agawa]

Ale na przyklad Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego w każdym z samochodów umieścił po cztery kamery.

A maja zamontowac jeszcze piatą skierowana na prędkościomierz.Jeśli raz przekroczysz delikatnie prędkośc (czyli magiczna 50-tkę)to egzamin nadal trwa ale za drugim razem-koniec egzaminu :cry:

[Ad_aM]

W Łodzi kamerka na deskę jest. I szczerze mówiąc pare razy wskazówka machneła pow. 50km/h ;) Ale egzaminator nic nie powiedział :D

[Agawa]

W Łodzi kamerka na deskę jest. I szczerze mówiąc pare razy wskazówka machneła pow. 50km/h ;) Ale egzaminator nic nie powiedział :D

No to bardzo dobrze Ad_aM :D jakis dobry egzaminator Ci sie trafił :D
Moja siostrzenica szykuje sie teraz do egzaminu na prawko i własnie tej piatej kamery sie obawia :shock: nie mówie że tylko jej, ale zawsze to dodatkowy stres :roll:

[Xsystoff]

Moja siostrzenica szykuje sie teraz do egzaminu na prawko i własnie tej piatej kamery sie obawia :shock:

No bez przesady, jak ktos nie umie utrzymywac stalej predkosci bez ciaglego patrzenia na licznik to nie powinien miec PJ. To sa absolutne podstawy! Chociaz z drugiej strony moze jeszcze niech zamontuja pulsometry, jak Ci tetno skoczy powyzej jakiejs wartosci to oblewasz, bo sie za bardzo denerwujesz. Przeciez to chore jest, 10 kamer, 10 czujnikow, monitory serca i jeszcze inne cuda. A dopoki nie zmieni sie systemu szkolenia, to dalej ludzie nie beda umieli jezdzic.

[Agawa]

Chociaz z drugiej strony moze jeszcze niech zamontuja pulsometry, jak Ci tetno skoczy powyzej jakiejs wartosci to oblewasz, bo sie za bardzo denerwujesz. Przeciez to chore jest, 10 kamer, 10 czujnikow, monitory serca i jeszcze inne cuda. A dopoki nie zmieni sie systemu szkolenia, to dalej ludzie nie beda umieli jezdzic.

Popieram :D
Pieknie to napisałeś. Egzaminowany przez te wszystkie bajery sie jeszcze bardziej denerwuje :evil:

[weasel]

Hm... ja sie tylko usmiechnalem kiedy zobaczylem siebie w telewizorku :D Mnie osobiscie kamerki nie peszyly ani nie stresowaly, byc moze z powodu wykonywanego zawodu a moze dlatego, ze skupilem sie przedewszystkim na egzaminie zeby sie udalo i zeby zdac za 1 razem :) W WORD Czestochowa kamerki byly juz dawno i nie wiem czy material byl rejestrowany ale od dawna kamerki dzialaly i mozna bylo siebie w nich zobaczyc :) Bylo to juz okolo marca, w samochodach znajduja sie standardowo 4 kamerki i nie ma kamery skierowanej na predkosciomierz ;)


Pozdrawiam

[ipIV]

g.... prwada, że kamery stresują... Pomyślałem o kamerze tylko przy ustawianiu lusterka jak ją zobaczyłem, później wcale o tym nie myslałem.

[kwito]

g.... prwada, że kamery stresują... Pomyślałem o kamerze tylko przy ustawianiu lusterka jak ją zobaczyłem, później wcale o tym nie myslałem.

to że Ciebie nie stresują nie znaczy że innych nie mogą...
twoje stwierdzenie jest więc trochę bezsensowne.

[Sullivan]

g.... prwada, że kamery stresują... Pomyślałem o kamerze tylko przy ustawianiu lusterka jak ją zobaczyłem, później wcale o tym nie myslałem.

to że Ciebie nie stresują nie znaczy że innych nie mogą...
twoje stwierdzenie jest więc trochę bezsensowne.

A co może być stresującego w kamerze, nie rozumiem. Za fryzurę nie oblewają. Też kamerę zauwazyłem tylko w momencie przygotowywania samochodu do jazdy. Potem trzeba uważać na droge i znaki a nie przejmowac się kamerką.

[kwito]

g.... prwada, że kamery stresują... Pomyślałem o kamerze tylko przy ustawianiu lusterka jak ją zobaczyłem, później wcale o tym nie myslałem.

to że Ciebie nie stresują nie znaczy że innych nie mogą...
twoje stwierdzenie jest więc trochę bezsensowne.

A co może być stresującego w kamerze, nie rozumiem. Za fryzurę nie oblewają. Też kamerę zauwazyłem tylko w momencie przygotowywania samochodu do jazdy. Potem trzeba uważać na droge i znaki a nie przejmowac się kamerką.

wiesz - to takie gadanie jak "co może być stresującego w egzaminie na prawko - jak umiesz jeździć to zdasz na pewno" takie pitolenie. Mimo wszystko są ludzie których kamery stresują - mi osobiście trochę pomogła, ale znam ludzi którzy się przez nie denerwują...

[MaciekKR]

Mi kompletnie nie przeszkadzała. I tak samo jak Tobie, nawet troche pomogła bo miałem monitorek w aucie i widziałem co się dzieje w tzw. "martwym polu" za samochodem :)

[Ad_aM]

Tak naprawdę to tą "psychoze" kamer wywołała dyskusja na ten temat prowadzona w mediach. Bo tak naprawdę film będzie oglądany w przypadku odwołania (w Łodzi dopiero od wczoraj Urząd Wojewódzki - adresat odwołań - dostał napęd dvd do odtwarzania nagrań :lol: ). Potem ta osoba stresuje się przed egzaminem i myśli o kamerach - tyle osób się stresuje, to ja zapewne też się zestresuje i łoooobożeeee :roll: A wystarczy myśleć pozytywnie... i zjeść snicersa ;)

[kwito]

niestety w wielu sytuacjach życia jest tak, że ludzie się wzajemnie nakręcają, czy podzielają poglądy innych, boją się tego czego boją się inni, media to wszystko rozdmuchują i potem jest jak jest. A dochodzi do tego że nawet jak ktoś zdał to sie stresuje, że jak się taśma nie nagrała to mu egzamin unieważnią, jak to ostatnio miało miejsce...

[mitring]

Jesli mowa o kamerach mam pytanko ;)
Wałbrzych - jak dreptałem na egzamin teoretyczny, widzialem, ze nie wszystkie samochody maja kamery, co w taki wypadku zrobic, jesli nie daj pech nie zda sie egzaminu (nie chodzi mi o powazne bledy, lecz o takie glupie np podpuszczanie, lub nielsusza ocene) ??

No i pytanie, czy ma ktos fote jak te kamery wygladaja, moze to ja ich nie widze bo sa takie male :oops: :lol: :)

[Ad_aM]

Są małe - od 10 kwietnia wszystkie egzaminacyjne auta muszą mieć kamery :))