Zapinanie pasow bezpieczenstwa, a mandat??

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Zapinanie pasow bezpieczenstwa, a mandat??

Postprzez Szeol » niedziela 09 kwietnia 2006, 15:48

Moze to glupie, ale......
Hipotetycznie, w samochodzie znajduje sie 5 osob, pasazerowie z tylu nie maja zapietych pasow, po uprzednim komunikacie kierowcy by je zapieli. Przy zatrzymaniu przez policje, mandat za jazde bez zapieych pasow bezpieczenstwa dostaje kierowca czy pasazerowie???
15.10.05-poczatek kursu (Enigma)
28.02.06-teoria (p)
27.03.06-praktyka plac (P) miasto (P)
13.04.06-odbior prawka
Szeol
 
Posty: 12
Dołączył(a): wtorek 28 marca 2006, 23:29
Lokalizacja: Kielce :)

Re: Zapinanie pasow bezpieczenstwa, a mandat??

Postprzez Vella » niedziela 09 kwietnia 2006, 16:09

Szeol napisał(a):Moze to glupie, ale......
Hipotetycznie, w samochodzie znajduje sie 5 osob, pasazerowie z tylu nie maja zapietych pasow, po uprzednim komunikacie kierowcy by je zapieli. Przy zatrzymaniu przez policje, mandat za jazde bez zapieych pasow bezpieczenstwa dostaje kierowca czy pasazerowie???


komisarz Marcin Szyndler, Komenda Główna Policji
Za niezapięte pasy bezpieczeństwa pasażera odpowiadają i pasażer, i kierowca. Jeśli żaden z nich nie zapnie pasów, każdy zapłaci mandat w wysokości 100 zł. Mandat otrzyma pasażer i kierowca także wtedy, gdy kierowca ma zapięte pasy, a pasażer nie. Kierowca ponosi bowiem odpowiedzialność za to, że nie dopilnował pasażera, zaś pasażer, że pasów nie zapiął. Jeśli w samochodzie jedzie bez zapiętych pasów np. trzech pasażerów, kierowcy grozi jednak jeden mandat na kwotę 100 zł. Nie ma kumulacji mandatów ze względu na liczbę pasażerów. Również kierowca taksówki nie powinien pozwolić, aby jego klienci nie zapięli pasów bezpieczeństwa. Jeśli zostanie zatrzymany do kontroli i okaże się, że pasażerowie nie mają zapiętych pasów, będzie musiał zapłacić 100 zł mandatu. Pasażer taksówki też zostanie ukarany takim mandatem.
Marek Kobylański „Gazeta Prawna”


za: Przełom nr 2 (716) 11 I 2006
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez JAROMIR_85 » niedziela 09 kwietnia 2006, 17:09

Witam wszystkich moj pierwszy post, ale nie zgodzilbym sie ze placa i kierowca i pasazer, dokladnie to odpowiada kierowca, bo odpowiada on za to co robia pasazerowie, a wiec placi tylko kierowca, przed ruszeniem ma sie obowiazek sprawdzenia czy pasy sa zapiete:) Po za tym pasy to bezpieczenstwo, tylko czemu tak trudno to niektorym zrozumiec??:)
PKS
JAROMIR_85
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 09 kwietnia 2006, 16:56
Lokalizacja: Zgierz

Postprzez Szeol » niedziela 09 kwietnia 2006, 17:14

aha, dzieki

Czyli wychodzi na to ze ktokolwiel nie zapnie pasow i tak kierowca zaplaci :(
15.10.05-poczatek kursu (Enigma)
28.02.06-teoria (p)
27.03.06-praktyka plac (P) miasto (P)
13.04.06-odbior prawka
Szeol
 
Posty: 12
Dołączył(a): wtorek 28 marca 2006, 23:29
Lokalizacja: Kielce :)

Postprzez Szeol » niedziela 09 kwietnia 2006, 17:19

No wlasnie nie powinno byc tak, ze to kierowca zaplaci za glupote reszty pasazerow. Jezeli wypowiada on na poczatku komunikat o zapiecie pasow bezpieczenstwa, to tak ma byc, a jezeli ktos z jakis powodow sie to tego nie stasuje i nie zapnie pasow, to on za to powinien odpowiadac, nie kierowca.
15.10.05-poczatek kursu (Enigma)
28.02.06-teoria (p)
27.03.06-praktyka plac (P) miasto (P)
13.04.06-odbior prawka
Szeol
 
Posty: 12
Dołączył(a): wtorek 28 marca 2006, 23:29
Lokalizacja: Kielce :)

Postprzez JAROMIR_85 » niedziela 09 kwietnia 2006, 17:23

Przepisy ruchu drogowego jasno mowia ze kierowca jest odpowiedzialny za zdrowie i czyny pasazerow, zobowiazany jest do sprawdzenia pasow przed ruszeniem, tak samo jak do tego by wysiadajac nie wpadli pod mijajacy samochod i to ejst bezdyskusyjne i rozsadne bo pasazer nie musi byc kierowca i nie musi znac konsekwencji swoich czynow, Po za tym powinno byc tak jak w poscie kolezanki , powinni placic i kierowca i pasazer to by sie nauczyli zapinac, a nie potem podatnicy placa na leczenie ludzkiej bezmyslnosci
PKS
JAROMIR_85
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 09 kwietnia 2006, 16:56
Lokalizacja: Zgierz

Postprzez Silent » poniedziałek 10 kwietnia 2006, 07:36

A ja tylko dodam informację przydatną dla Olsztyniaków i osób które w bliższej czy dalszej przyszłości mają zamiar odwiedzić Olsztyn: założono ostatnio 21 kamer, wszystkie monitorują większe skrzyżowania w Olsztynie, mają spory zoom i policjanci wypatrują kierowców bez zapiętych pasów, jeśli kierowca nie ma zapiętych pasów, robią zdjęcie i w ciągu 30 dni przychodzi mandat 100 zł i 1 pkt karny na prawo jazdy. Dotychczas - jak twierdzi olsztyńska policja - ukarano już ponad 200 kierowców, a system działa dopiero miesiąc ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Silent
 
Posty: 584
Dołączył(a): poniedziałek 01 listopada 2004, 21:06
Lokalizacja: Olsztyn / Trevelmond

Postprzez ella » poniedziałek 10 kwietnia 2006, 21:14

Za niezapiete pasy placi tak jak pisze Vella i kierowca i pasazer. I bardzo dobrze. Bo jezeli pasazer nie che zapiac pasow to niech tez odpowiada za swoje czyny.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ogla » środa 12 kwietnia 2006, 20:06

Troszkę OT, ale dot. pasów:

Jak młoda osoba jadąca z np. dziadkiem, ojcem - starym kierowcą ma przekonać go do zapięcia pasów, których w/w zwykle nie zapina?

Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji gdy mówię ojcu "jak nie zapniesz pasów to nie pojadę". Chyba by mnie wyśmiał i zamienił się ze mną miejscami.

Gwoli wyjaśnienia - nie muszę rodzince o pasach przypominać, na szczęście ich używają :D
Erin go bragh
Avatar użytkownika
ogla
 
Posty: 36
Dołączył(a): poniedziałek 02 stycznia 2006, 21:59
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Agawa » środa 12 kwietnia 2006, 20:11

Jak raz wiozłam kolezanke to ona wsiadła i nie zapieła pasów..ja jej mówie że jak ze mna jedzie to musi mieć zapiete pasy bo inaczej nigdzie nie pojedziemy. A ona mi na to że nie zapina pasów bo nie chce abym sobie pomyślała ze mi nie ufa.... :shock:
Wiec ja jej sie pytam skad jej to przyszło do głowy ze zapinanie pasów to okazywanie braku zaufania dla kierowcy a ona mówi że kiedys jak jechała z kolega i zapieła pasy to ten na nia wyskoczył co ona robi...czy mu nie ufa.... :shock: :shock: :shock:
Chory jakiś....
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Pelissa » środa 12 kwietnia 2006, 20:15

ogla napisał(a):Troszkę OT, ale dot. pasów:

Jak młoda osoba jadąca z np. dziadkiem, ojcem - starym kierowcą ma przekonać go do zapięcia pasów, których w/w zwykle nie zapina?

Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji gdy mówię ojcu "jak nie zapniesz pasów to nie pojadę". Chyba by mnie wyśmiał i zamienił się ze mną miejscami.

Gwoli wyjaśnienia - nie muszę rodzince o pasach przypominać, na szczęście ich używają :D

Dlaczego nie?
I tak należy zrobić. Zatrzymać się i powiedzieć "zapniesz - jedziemy dalej" Ludzie, jako począrkujący kierowca zdaję sobię sprawę że mogę kogoś zabiuć, nie mam pchoty oglądać na szybie kogoś kochanego,
zdane (za 2 podejsciem) na Odlewniczej. Prawko robione w Zielonym Listku:) Odbiór 07.04 :)
Pelissa
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 03 października 2005, 17:25
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Postprzez Mara » środa 12 kwietnia 2006, 20:29

O tak tak ja też namawiam na zapięcie pasów. O ile kierowca ma jakieś tam zaparcie przy hamowaniu a przynajmniej wie że będzie hamował o tyle pasażer to mogiła. Leci luzem
Mara
 
Posty: 369
Dołączył(a): niedziela 15 lutego 2004, 01:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Szeol » środa 12 kwietnia 2006, 22:42

Otworz drzwi i wyrzuc na morde!!
15.10.05-poczatek kursu (Enigma)
28.02.06-teoria (p)
27.03.06-praktyka plac (P) miasto (P)
13.04.06-odbior prawka
Szeol
 
Posty: 12
Dołączył(a): wtorek 28 marca 2006, 23:29
Lokalizacja: Kielce :)

Postprzez JAROMIR_85 » czwartek 13 kwietnia 2006, 19:01

Rozpedzic samochod do samej 60 i wcisnac pedal hamulcanatychmiastowo w podloge , gwarantuje ze ktos juz zapnie pasy, choc lepiej namowic ten jeden raz na zapiecie i wtedy zastosowac ta metode(ale rozpedzic do 80) , jak ktos odczuje sile z jaka zadzialaja pasy na jego cialo to zrozumie ze nie potrzebna wypadku by stac sie kaleka, Po za tym jak dla mnie leczenie osob ktore niemialy zapietych pasow powinno byc czesciowo z wlasnej kieszeni pokrywane.
PKS
JAROMIR_85
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 09 kwietnia 2006, 16:56
Lokalizacja: Zgierz

Postprzez Tomek_ » czwartek 13 kwietnia 2006, 21:05

JAROMIR_85 napisał(a):Rozpedzic samochod do samej 60 i wcisnac pedal hamulcanatychmiastowo w podloge , gwarantuje ze ktos juz zapnie pasy, choc lepiej namowic ten jeden raz na zapiecie


Takie zachowanie moze zabic pasazera.
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości