Cyryl. Choćby klasyczny "paradoks" z Idź na Całość.
Wybierasz jedną z trzech bramek. Prowadzący odkrywa jedną bramkę, w której był Zonk. Zostały dwie bramki zasloniete. Teraz możesz zostać przy swoim wyborze albo zmienić na tą drugą. Intuicyjnie wydaje się, że nie ma znaczenia, czy zmienisz wybór, czy nie. Szanse pozornie to 50/50 - są dwie bramki. Jednak zmiana zwiększa Twoje szanse na wygraną.
Wytłumaczenie znajdziesz gdziekolwiek w internecie.
To trochę może sztuczny przyklad, ale w życiu jest cała masa takich "paradoksów".
A weźmy ostatnią akcję COVID. Gdzieś pojawiały się informacje, że choruje więcej osób zaszczepionych niż niezaszczepionych. I wniosek był taki że szczepionki są źle. Oczywistą manipulacją tutaj było, że zwyczajnie dużo więcej osób wtedy było zaszczepionych i mimo, że odsetek ich rzadziej chorował, to w liczbach było ich więcej.
Gdyby ludzie byli tego wyuczeni, to nie daliby się tak łatwo nabrać. No ale może to nie wszystkim na rękę.
