Sytuacje z rowerzystami

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Cyryl8 » czwartek 01 sierpnia 2024, 20:59

masz rację, ale ogólny sens był taki, że jedziesz rowerem wolniej niż samochodem.

kiedyś mój kolega, prowadził ja jechałem jako pasażer i na jakimś skrzyżowaniu wyłączono sygnalizację świetlną.
zapytałem czy wie kto ma tam pierwszeństwo? a czy w ogóle widziałeś znaki?

na to on odpowiedział: wybacz, ale ja prowadzę, nie mam czasu na takie pierdoły.
Cyryl8
 
Posty: 2602
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Autobusiarz » poniedziałek 12 sierpnia 2024, 16:59

To są jakieś kpiny.Policjant zatrzymał kierowcy prawo jazdy,za to że ten potrącił dziecko,które wtargnęło mu na przejście dla pieszych i to jeszcze wyłaniając się zza przeszkody(żywopłot)

https://www.brd24.pl/filmy/dziecko-uder ... aja-matke/

Na jakiej podstawie Policjant stwierdza winę kierowcy kiedy ten:
-wypełnił w 100% znamiona zachowania szczególnej ostrożności (niewielka prędkość,dziecko odniosło lekkie obrażenia,poniżej 7 dni,bez hospitalizacji
-Dziecko wjeżdża na pasy puszczone samopas bez opieki Matki,która nie panuje nad tym co wyprawia
-a skoro ten dzieciak traktowany jest jak pieszy to tym bardziej nie wolno mu pakować się na pasy na rowerze.
-dziecko dokonuje wtargnięcia ograniczającej widoczność(żywopłot)
-kierowca nie jest w stanie ustąpić pierwszeństwa w takiej sytuacji przez ograniczoną widoczność i gwałtowne wjechanie rowerem przed maskę.

Na jakiej podstawie ktoś twierdzi,że skoro dziecko wbiega ci na pasy z lewej strony a ty jesteś na prawym pasie to wina jest automatycznie twoja? Bo kierowca go widział i miał czas hamować? Od kiedy to za wtargnięcie uznaje się wejście pod koła z prawej strony a z lewej już nie w takim przypadku? I jakie widział jak ktoś wyjeżdża zza żywopłotu?

Mam rozumieć,że policjant uznał,że kierowca miał MNÓSTWO czasu,żeby wychamować przed gówniarzem,który wjeżdża ci na pasy, jest jakieś dwa metry po twojej lewej stronie a potem pakuje się wprost pod koła?

Czyż sąd rodzinny nie powinien zająć się Matką?
Autobusiarz
 
Posty: 182
Dołączył(a): sobota 17 września 2016, 00:36

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Cyryl8 » poniedziałek 12 sierpnia 2024, 18:59

1. czy kierowca miał świadomość, że jest na obszarze zabudowanym?

jeżeli tak, to obszar zabudowany oprócz ograniczenia prędkości oznacza, że na tym terenie jest dużo pieszych i mogą oni znaleźć się na jezdni w nie zawsze dla nich przeznaczonych miejscach.

2. czy kierowca miał świadomość, że dojeżdża do przejścia dla pieszych?

jeżeli tak, to musiał zmniejszyć prędkość, bo na przejściu może pojawić się pieszy nie zawsze zwracając uwagę na pojazdu.

3. czy kierowca dojeżdżając do przejścia widział ten żywopłot i miał świadomość, że ogranicza mu widoczność?

jeżeli tak powinien założyć, że ktoś może zza tego żywopłotu wejść/wjechać na jezdnię nie zawsze zwracając uwagę na pojazdy.
tak samo jak osobówką omijamy autobus na przystanku, musimy założyć że zza niego może wyjść pieszy, co niejednokrotnie się zdarza i z czym na pewno spotkałeś się z swojej pracy.

podsumowując: dziecko trudno ukarać, możesz ukarać rodzica, ale jak masz dzieci, to musisz wiedzieć, że jakbyś się nie starał i tak ono może coś wywinąć.
jeżeli nie masz dzieci przypomnij sobie co sam wyprawiałeś na drodze będąc dzieckiem.
natomiast kierowca może przewidzieć, może być bardziej skupiony przed przejściem.
pamiętajmy, że droga hamowania przypadku suchej, równej i czystej nawierzchni asfaltowej droga hamowania samochodu osobowego wyniesie ok. 8.5 – 9 metrów z prędkości 50 km/h, jeżeli przed przejściem zwolniłby do 30 km/h, to prawie stanąłby w miejscu.
natomiast na filmie nie widać aby hamował nawet po uderzeniu dzieciaka, dopiero jakiś czas później, wygląda na to że kierowca zgapił się na coś i w ogólne nie widział, że potrąca dziecko.
poza tym trzeba pamiętać jeszcze o zeznaniach kierowcy.
Cyryl8
 
Posty: 2602
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez mp0011 » poniedziałek 12 sierpnia 2024, 22:34

Dziecko na rowerze nie jest traktowane jak pieszy. To JEST pieszy. I jak najbardziej może wjeżdżać na pasy na rowerku.
Wykroczeniem byłoby, jakby poruszał się tym jeździkiem po przejeździe rowerowym, albo DDR (co jest normą, niestety...)

I ja bym to przeniósł do działu "sytuacje z pieszymi", albo coś ;)
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Autobusiarz » wtorek 13 sierpnia 2024, 03:30

Może wjeżdżać na pasy bardzo wolno,z prędkością pieszego i asekurowany przez rodzica.

Nikomu nie wolno wbiegać czy wjeżdżać na pałę na pasy WPROST pod nadjeżdżający pojazd jak na nagraniu.I wprost nie oznacza 5 centymetrów przed maską.Wprost należy rozumieć jako takie wejście na pasy,które uniemożliwia kierowcy jadącemu przepisowo BEZPIECZNE zahamowanie(h czy ch?) bez stwarzania zagrożenia w ruchu drogowym.A dawanie po heblach to nie jest bezpieczne hamowanie.I tak np.wejście 20 metrów przed maskę autobusu jadącego 40 km/h wyczerpuje znamiona wtargnięcia bezpośrednio pod nadjeżdżający pojazd.

Chcecie mi wmówić,że kierowca na nagraniu nic nie zauważył,celowo walną w dziecko i nawet nie hamował? I ja mam w to uwierzyć?

3.Znam przypadek,gdzie pieszy wyłonił się zza autobusu stojącego w zatoczce i został śmiertelnie potrącony przez samochód.Kierowca w ogóle nie usłyszał zarzutów bo to była wyłączna wina pieszego.Nie można wymagać od kierowcy by zachowywał non-stop szczególną ostrożność,bo to jest absurd.

Jako dziecko nie wjeżdżałem dla zabawy pod nadjeżdżające samochody.I wątpię czy to powszechne zachowanie dzieci.

Dziecko trudno ukarać.Ale w tej sytuacji jego wina jest ewidentna.Odnoszę wrażenie,że w Polsce w celach propagandowych pozwala się dzieciom na wszystko a kierowcę karze,nawet jak jest niewinny."Potrącenie chłopca na pasach" taki slogan aż prosi o dojechanie kierowcy,nawet jak jest niewinny.Wiadomo-wystarczy być dzieckiem i wszyscy mają myśleć na ciebie i ponosić odpowiedzialność za Twoje czyny.Dzieci są zawsze niewinne...
Autobusiarz
 
Posty: 182
Dołączył(a): sobota 17 września 2016, 00:36

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Cyryl8 » wtorek 13 sierpnia 2024, 09:34

a kto pisał, że celowo?

nie zachował należytej uwagi, nie zauważył, że wejście na przejście jest zasłonięte, nie zwolnił i hamował z bardzo dużym opóźnieniem.
może rozmawiał przez telefon, mogę się zagapił, może po prostu rozproszył uwagę myśląc o czymś innym.

no i nie opowiadaj o niebezpiecznym hamowaniu, nawet w arkuszu przebiegu części praktycznej egzaminu na prawo jazdy, nawet na kat. B masz zadanie 24 - hamowanie awaryjne.

nikt nie mówi, że to ma być częścią jazdy codziennej, ale w sytuacjach nadzwyczajnych (jak sam nazwa mówi w sytuacjach awaryjnych) podczas szkolenia instruktor powinien to omówić i przećwiczyć, a podczas egzaminu egzaminator może sprawdzić czy to potrafisz.

jeżeli masz kontakt z kierowcami, którzy robili u mnie prawo jazdy, to możesz się dowiedzieć, że na bocznej Buforowej (zaznaczone na planie miasta) ćwiczyliśmy takie hamowanie, a ogólnie hamowaniu autobusem poświęcam 2h.
Załączniki
boczna Buforowej.png
arkusz_przebiegu_egzaminu.jpg
Cyryl8
 
Posty: 2602
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Autobusiarz » wtorek 13 sierpnia 2024, 10:45

Hamowanie Awaryjne jest wykonywane podczas egzaminu WYŁĄCZNIE w odpowiednich,kontrolowanych warunkach.Ja wykonywałem je na kat.B w nieczynnej zatoce przystankowej.Żaden egzaminator nie będzie zlecał hamowania awaryjnego w normalnych warunkach ruchu drogowego,bo za chwilę ktoś wjedzie mu w tył.
Autobusiarz
 
Posty: 182
Dołączył(a): sobota 17 września 2016, 00:36

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez mp0011 » wtorek 13 sierpnia 2024, 13:20

https://maps.app.goo.gl/4vcqDkdkeXPM21Zs5

Tu jest rzeczone przejście. Dzieciak musiał przejechać pierw cały chodnik wszerz, potem cały pas ruchu, potem jeszcze pół pasa na którym jechał kierujący. Prędkość miał zbliżoną (licząc czas) do tego mężczyzny, który potem wchodzi na końcu, w celu (mam nadzieję) pomycy - czyli nie biegu, ani nawet truchtu, a zdecydowanego kroku.

Tak licząc na oko trochę - chodnik 1.5-2m + pas ruchu 2.5-3m + jeszcze pół pasa 1m => 5-6m w czasie ok. 3s. Liczmy 2m/s, czyli 7km/h. To nie jest jakieś szybkie tempo.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Cyryl8 » wtorek 13 sierpnia 2024, 14:28

problem polega na tym, że część ludzi nie rozumie iż prawo jazdy nie jest tylko prawem, ale przede wszystkim obowiązkiem, a im wyższa kategoria tym więcej obowiązków.

no to może zacznijmy z drugiej strony:
nawet nie spodziewając się pieszego lub rowerzysty na przejściu, jakie kierowca samochodu podjął kroki, aby nie zostać zaskoczonym?
Cyryl8
 
Posty: 2602
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Autobusiarz » wtorek 13 sierpnia 2024, 15:08

mp0011 napisał(a):https://maps.app.goo.gl/4vcqDkdkeXPM21Zs5

Tu jest rzeczone przejście. Dzieciak musiał przejechać pierw cały chodnik wszerz, potem cały pas ruchu, potem jeszcze pół pasa na którym jechał kierujący. Prędkość miał zbliżoną (licząc czas) do tego mężczyzny, który potem wchodzi na końcu, w celu (mam nadzieję) pomycy - czyli nie biegu, ani nawet truchtu, a zdecydowanego kroku.

Tak licząc na oko trochę - chodnik 1.5-2m + pas ruchu 2.5-3m + jeszcze pół pasa 1m => 5-6m w czasie ok. 3s. Liczmy 2m/s, czyli 7km/h. To nie jest jakieś szybkie tempo.


Ale ty nadinterpretujesz przepis o zachowaniu szczególnej ostrożności.Żądasz od kierowcy,żeby zaglądał za żywopłot czy kogoś tam nie ma,żądasz żeby uwzględniał najbardziej absurdalne sytuacje na przejściu na pieszych(a ta sytuacja była absurdalna),żądasz żeby poruszał się z taką prędkością aby mógł zatrzymać samochód w miejscu.

Ja nie jestem od tego,żeby oglądać żywopłoty i domyślać się co się za nimi wyprawiasz tylko od obserwowania drogi i tego CO DA SIĘ ZAOBSERWOWAĆ WOKÓŁ.Tutaj widoczność była zerowa.
Autobusiarz
 
Posty: 182
Dołączył(a): sobota 17 września 2016, 00:36

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez mp0011 » wtorek 13 sierpnia 2024, 16:44

Ostrożność "szczególna" oznacza dokładnie tyle, co uwzględniająca specyfikę miejsca. Kierowca ma obowiązek zwrócić dodatkową uwagę nakierowaną na sytuacje i zdarzenia, mogący mieć miejsce w danym obszarze.

Jeżeli masz np. znak "uwaga, dzikie zwierzęta", to twoja uwaga powinna być podniesiona i nakierowana na możliwość występowania dzikich zwierząt, wtargnięcia ich na drogę, wyskoczenia zza krzaków.

Jak masz znak "Uwaga, zły stan pobocza", twoja uwaga powinna być podniesiona i nakierowana na stan pobocza. Nie musisz wypatrywać dzikich zwierząt albo nisko lecących samolotów.

Tak samo, jak masz przejście dla pieszych. Twoja uwaga powinna być podniesiona i nakierowana na sytuacje które mogą mieć miejsce na przejściach. Wjechanie dziecka do takich sytuacji należy.

Dodam tylko, że tam obok, 50m dalej jest przedszkole.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez gumik » wtorek 13 sierpnia 2024, 18:50

Autobusiarz napisał(a):dziecko dokonuje wtargnięcia ograniczającej widoczność(żywopłot)
-kierowca nie jest w stanie ustąpić pierwszeństwa w takiej sytuacji przez ograniczoną widoczność i gwałtowne wjechanie rowerem przed maskę.
No błagam. To są jakieś kompletne bzdury. Kierowca miał dość czasu od momentu kiedy dzieciak pojawił się na jezdni. Najwyraźniej nie zachował ostrożności przed przejściem. Tyle.

Żywopłot ograniczył widoczność.... Ja w takich miejscach zwyczajnie zwalniam. Takie proste.

Żądasz od kierowcy,żeby zaglądał za żywopłot czy kogoś tam nie ma,żądasz żeby uwzględniał najbardziej absurdalne sytuacje na przejściu na pieszych(a ta sytuacja była absurdalna),żądasz żeby poruszał się z taką prędkością aby mógł zatrzymać samochód w miejscu.

Ale to absurdalne. Dziecko 7 lat wjeżdża rowerem na przejście. No kto by się spodziewał. Tak się nigdy nie dzieje. :lol:
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3511
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Cyryl8 » wtorek 13 sierpnia 2024, 21:32

Autobusiarz napisał(a):...Żądasz od kierowcy,żeby zaglądał za żywopłot czy kogoś tam nie ma,żądasz żeby uwzględniał najbardziej absurdalne sytuacje na przejściu na pieszych(a ta sytuacja była absurdalna)...


zastanówmy się czy sytuacja jest absurdalna:
załóżmy, że to zdarzyło się we Wrocławiu, który ma około 700 tyś mieszkańców. w ciągu dnia jako piesi jest obecnych na drodze około 10% czyli 70 tyś osób. zastanówmy się ilu z nich porusza się zgodnie z PoRD, ale nie na podstawie obserwacji, ale opierając się na własnym zachowaniu: czy zawsze jako pieszy stosujemy się zgodnie z PoRD?
na moje około 80% z nas będąc pieszym nie respektuje przepisów, więc około 60 tysięcy osób co dnia na drodze łamie przepisy.
na podstawie jakich przesłanek dojeżdżasz do przejścia dla pieszych przekonany, że każdy pieszy przed wejściem rozejrzy się?

mało tego jestem przekonany, że podczas swojej pracy codziennie spotykasz się z takimi sytuacjami, że piesi czy to zaaferowani, czy zapatrzeni w smartfony, czy w pośpiechu wchodzą Ci w mniejszym lub większym stopniu zagrożenia przed autobus.

Autobusiarz napisał(a):...Ja nie jestem od tego,żeby oglądać żywopłoty i domyślać się co się za nimi wyprawiasz tylko od obserwowania drogi i tego CO DA SIĘ ZAOBSERWOWAĆ WOKÓŁ.Tutaj widoczność była zerowa.


no dobrze, to w takim razie powiedz co innego masz robić za kierownicą?
piszesz że masz obserwować drogę, OK.
definicja drogi:
"droga – wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, ruchu osób poruszających się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt"

więc chodnik będąc za żywopłotem jest też częścią drogi i obserwując drogę musisz zaglądać za ten żywopłot.
sam sobie zaprzeczasz, bo albo obserwujesz drogę, albo samą jezdnię, zaniedbując inne części drogi.

moim zdaniem dojeżdżając do przejścia dla pieszych (są znaki) z ograniczoną widocznością (to widać z daleka) musisz wykonać następujące czynności:
1. założyć że sytuacja może być nie po Twojej myśli, czyli, że jednak może ktoś wejść bez upewnienia się.
2. zdjąć nogę z gazu i przełożyć nad hamulec (ale nie hamować). po pierwsze zmniejszysz prędkość (ujmując gazu), po drugie w razie zagrożenia skracasz czas reakcji kierowcy, bo nie przekładasz nogi, tylko wciskasz hamulec.

ten kierowca tego nie zrobił, przejechał przez przejście z nogą w gazie i:
po pierwsze pokazał, że nie dopuszcza do siebie myśli iż sytuacja może zmienić się na jego niekorzyść,
po drugie nie był przygotowany na taką sytuację jaka zaszła.

i nie ważne jaka sytuacja nastąpiła, on nie był przygotowany na żadną.
Cyryl8
 
Posty: 2602
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez mp0011 » wtorek 13 sierpnia 2024, 22:26

phpBB [media]

https://www.youtube.com/watch?v=2ElHXF4QDaE

Może inny przykład.
Czy kierowca jechał prawidłowo i zastosował szczególną ostrożność, związaną ze znakiem oraz skrzyżowaniem?
Czy wyłącznie piesi złamali przepisy i byłaby ich wyłączna wina?
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Cyryl8 » środa 14 sierpnia 2024, 05:49

1. żadnego znaku nie zauważyłem na tej drodze, choć z ostatnich fragmentów filmu można by wnioskować, że po prawej jest szkoła i powinien być znak A-17, ale go nie było. przynajmniej z punktu widzenia kierowcy nie był widoczny.

2. nie widzę też tam żadnego skrzyżowania, kierowca samochodu osobowego przejechał wcześniej skrzyżowanie, ale trudno tą sytuację powiązać ze skrzyżowaniem wcześniejszym.

3. wydaje mi się, że reakcja kierowcy była na tyle dobra, że nic się nie stało.
uwagę jego zaabsorbowała osoba na hulajnodze, przejeżdżająca przez jezdnię bez żadnego upewnienia się, jednak uwagi wystarczyło mu do uniknięcia kolizji z dzieciakami na rowerach.

definicja szczególnej ostrożności:
"ostrożność polegającą na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie"

jeżeli nic się nie stało, to znaczy że kierowca odpowiednio szybko zareagował.
pewnie mógłby szybciej, ale zrobił to wystarczająco szybko aby uniknąć wypadku.
Cyryl8
 
Posty: 2602
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości