Jakie klucze płasko oczkowe . Co wybrać?

[turnerka]

Witam. Chcę kupić mężowi klucze płasko oczkowe z grzechotką i potrzebuję porady co wybrac, bo sama nie znam się w temacie. Ale może na forum jest ktoś kto orientuje się oraz doradzi jakie będą odpowiednie?
1. Czy klucze łamane są dodatkowym ułatwieniem pracy czy są zbędne?
2. Jakie rozmiary kluczy powinny być w zestawie, jeśli miały by służyć do majsterkowania przy własnym samochodzie osobowym?
3. Czy takie firmy jak: SATA, MAR-POL, FALON-Tech są warte uwagi (przypominam że chodzi o przydomowe mechanikowanie) czy lepiej kupić mniej elementów ale np. Proxona, Honiton, JONNESWAY, czy Bosha? Ogólnie najlepiej jakby była mozliwość zamówienia takich kluczy w sieci, na przykład w tym miejscu https://buythis.pl/klucze-narzedzia-reczne/
Jeśli nic z wymienionych się nie sprawdzi to proszę o podpowiedzi co wybrać. Yato, Neo czy Parkside mnie nie interesują.
Pozdrawiam.

[ks-rider]

Bralbym Proxona - jakosc przemyslowa. Mam zestaw od 30 lat, od 20 lat klucze oczkowo plaskie i oczkowe jestem b. zadowolony.

[Cyryl8]

1. ile mąż spędza dziennie godzin przy kluczach?

2. przede wszystkim nie kupuje się zestawów. kupuje się te narzędzia, które są potrzebne zamiast płacić za zestaw, w którym połowy nigdy się nie wykorzysta.

3. zajmuję się w ograniczonym zakresie swoimi samochodami i drobnymi naprawami w domu, mam klucze płaskie, ale nie zestaw tylko kilka takich co są potrzebne i zestaw nasadowych bo cena była promocyjna i nie muszę mieć do tego osobnej skrzynki.
a tak naprawdę, to z całego zestawu korzystałem jak do tej pory (3 lata) z 4 kluczy i paru końcówek inbusów i torxów.

4. jeżeli mąż nie będzie kluczy używał do układu wydechowego, zawieszenia i nie będzie odkręcał głowicy w silniku, to każda średnia marka jest wystarczająca.

[gumik]

Panowie! Pani Was już kolejny raz wkręca reklamowaniem serwisu internetowego/produktu.

[gumik]

Proszę bardzo. Ta Pani (a może bot?) bierze gotowe pytania z internetu i dodaje do nich jakąś reklamowaną stronę internetową.

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3850000.html

Nie musicie dziękować.

[ks-rider]

Proszę bardzo. Ta Pani (a może bot?) bierze gotowe pytania z internetu i dodaje do nich jakąś reklamowaną stronę internetową.

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3850000.html

Nie musicie dziękować.

Gumik, a ja bede taki wredny i Ci podziekuje !

Ajako, ze mam sporo czasu miedzy lekcjami,moge pozwolic sobie na ta extrawagancje i sklcic dwa czy trzy zdania !

A noz sie komus innemu przyda.

@Cyryl

wierz lub nie, ale nigdy nie wiesz jaki klucz bedzie Ci w przyszlosci potrzebny. Z regole wszystkie nieregolarne wystepuja przy hamulcach. Ostatnio przekonalem sie o tym robiac wlasnie hamulce w MB 190 D.

I po jeden klucz 27 km.




:

[Cyryl8]

układ hamulcowy to trochę skomplikowane, również ze względu na narzędzia.
do nakrętek przewodów powinien być stosowany taki klucz oczkowa 11 z rozcięciem.

możesz rozciąć zwykły klucz oczkowy, który przy innych pracach może ulec zniszczeniu, możesz rozciąć dobry klucz, a możesz kupić klucz specjalny do tego przeznaczony.

problem w tym, że jeżeli nie jesteś mechanikiem samochodowym, to taki klucz użyjesz 2-3 razy w życiu, jeżeli masz ponad 40 lat, to nigdy.

w mechanice jestem na tyle zaawansowany, że robiłem na podwórku remonty silników swoich Maluchów, wyciągałem silnik z Garbusa, ale przy układach hamulcowych ostatnio grzebałem za komuny.

miałem kilka lat temu wymienić mechanizmy zwijania markizy w starym kamperze.
jednak gdybym robił to ja musiałbym odkręcać markizę (i rozszczelnić nadwozie).
nigdy tego nie robiłem i pewnie zajęłoby mi to cały dzień dobrej pogody.
a fachowiec ma do tego rusztowanie, stanowisko zadaszone, robił to steki razy i wziął za to 150 zł.
ja w tym czasie zarobiłem na tą naprawę i miałem jeszcze czas po pracy na granie w plażówkę.

[ks-rider]

Wiem o jaka 11 - tke sie rozchodzi i sam uzylem jej w 1996 roku. Od tamtej pory tze nie uzywalem. Niemniej mam cala game narzeczi w tym dwa zestawy kluczy nasadwych, dwa Proxon'y i kupe pojedynczych kluczy najrozniejszych srednic. 10 - tek, 13 - tek, 17 - tek i 19 - teg nawet nie licze bo jest tego po kilka sztuk

W Lipcu bawilem sie w " rozpychanie " cylinderkow w 190 - tce i niestety nie mialem wszystkich kluczy, co jak zwykle sie zemscilo. Dornikow tez nie mialem, wiec tylu nie zrobilem, bo nie mialem czym wybic sztyftow


Teraz w Sobote jade do PL robc w pokoju odsluchowym absorbery akustyczne, conajmniej 8 - 10 sztuk.

Prosta sprawa, ale jak znam zycie, to sobie ja skomplikuje, bo bedie musialo ladnie wygladac, a to juz roznica !

[gumik]

10 - tek, 13 - tek, 17 - tek i 19 - teg nawet nie licze bo jest tego

W Lipcu bawilem sie w " rozpychanie "

ks-rider. Pamiętaj, że legalnie, to dopiero od 15!!!

[ks-rider]

10 - tek, 13 - tek, 17 - tek i 19 - teg nawet nie licze bo jest tego

W Lipcu bawilem sie w " rozpychanie "

ks-rider. Pamiętaj, że legalnie, to dopiero od 15!!!

Ty sie smiej, kiedys dawnodawno temu w 1999 r dostalem propozycje od 15 latki :

- a moze jakis trojkat ?

Mowie, spytaj sie kolezanki, jak sie zgodzi to niema problemu. A ta do mnie,

- wlasciwie to mial byc czworokat, bo moja kuzynka tez chce ( kuzynka miala 13 lat )

Szczena mi wtedy opadla !