Forum Chat #1

[gumik]

Dobre wyjaśnienie całej tej "akcji" z jedzeniem robaków.

https://youtu.be/8xj6BW2XRjU

[Cyryl8]

tu nawet nie ma o czym mówić, bo ten raport był komentowany nie z troski o wolność obywateli, ale po to aby zdyskredytować oponenta politycznego.

manifestacja naszych oszołomów w rodzaju Kowalski, Jaki itp. z restauracji przy jedzeniu apetycznych dań mięsnych nie ma się nijak do rzeczywistości, bo dla przeciętnego Polaka wygląda to zupełnie inaczej.
już nie długo większość Polaków ograniczy spożywanie mięsa, jeżdżenie samochodami, czy samolotami z biedy.

aby w budżecie było na ich pensje za które stołują się w lokalach na które nie stać większość Polaków, trzeba gdzieś zaoszczędzić na przykład na służbie zdrowia i tam jada się takie obiady - mój obiad ze szpitala w Lubaniu Śląskim.
wszystko co podają do zjedzenia nie przypominało jedzenia z wyglądu, smaku i zapachu.
stawka żywieniowa 5,5 zł/doba. przeciętne danie polityka prezentującego się w mediach społecznościowych to grubo ponad 100 zł.

to nasi rządzący prowadząc do zubożenia społeczeństwa powodują, że to co w raporcie C40 jest pokazaniem u nas powoli staje się rzeczywistością.

[gumik]

No i masz obiadek i bez mięsa, i bez robaków.

[Cyryl8]

tego nie do końca można być pewnym, bo przy tej cenie kluski mogą być z mąki z wołkiem zbożowym, a wtedy masz i z mięsem i z robakami.

[gumik]

[mp0011]

Już pomijamy fakt, że 100 lat temu podobnie były by wyśmiewane słowa że dziś będziemy się zajadali małżami, krewetkami, krabami, homarami, ośmiorniczkami, wodorostami itp. Kwestia kultury. Gdzieś tam nie je się świni, a u nas mięsa z owadów. Zresztą, przecież nikt nikogo nie będzie zmuszał do zjedzenia dziennego przydziału świerszczy

[ks-rider]

Już pomijamy fakt, że 100 lat temu podobnie były by wyśmiewane słowa że dziś będziemy się zajadali małżami, krewetkami, krabami, homarami, ośmiorniczkami, wodorostami itp. Kwestia kultury. Gdzieś tam nie je się świni, a u nas mięsa z owadów. Zresztą, przecież nikt nikogo nie będzie zmuszał do zjedzenia dziennego przydziału świerszczy

Ma zaraniu poprzedniego wieku ( podobno nawet wczesniej ) wiezniom w USA na obiad serwowano homary, bo bylo tego w rzekach zatrzesieie, i niekt poza nimi tego paskudztwa nie chcial jesc, bylo skolko godno !

[Blacksmith]

Ludzie też zasadniczo muszą mieć jakiś zasób wiedzy, żeby stworzyć coś nowego.

Zgadzam się. Nawet artyści tworzący nowe rzeczy korzystają ze swoich doświadczeń zbieranych przez całe życie.

Jakby taki np. Ennio Morricone zaraz po urodzeniu trafił do piwnicy gdzie byłby odizolowany od wszystkiego i przetrzymywany przez wiele lat to wątpię czy zaraz po tym jakby go wypuścili z tej piwnicy i poprosili o skomponowanie utworu filmowego czy byłby w stanie stworzyć cokolwiek. Nawet gdyby dać mu na to 2 lata.

A tutaj obraz namalowany przy użyciu sztucznej inteligencji. W zeszłym roku wygrał prestiżowy konkurs artystyczny Colorado State Fair Fine Arts Competition.



A tutaj pierwszy obraz namalowany przez sztuczną inteligencję w 2018r. Został sprzedany za pół miliona dolarów.

[Blacksmith]

A co do tematu mięsa to oczywiście nie jestem za zakazywaniem, ale prawda jest taka, że ludzie mięsa jedzą zbyt dużo. I nie chodzi tylko o klimat ale też o ich własne zdrowie. Spożycie mięsa powinno się mocno ograniczyć na rzecz większej ilości pokarmów roślinnych. Niestety wciąż jest stanowczo za mało uświadamiania społeczeństwa o złych skutkach spożywania zbyt dużej ilości mięsa. Ale dotyczy to też cukru i soli.

Dużo zdrowiej niż mięso jeść ryby (szczególnie morskie) ale niestety ich wysokie ceny do tego nie zachęcają.

[Cyryl8]

Nie wiem czy ta cena obrazu osiągnęła pół miliona dla wartości artystycznej, czy bardziej dlatego że to pierwszy sprzedany obraz SI, którego cena w przyszłości osiągnie zawrotną cenę że względów kolekcjonerskich.

[gumik]

Nie ma znaczenia. Jeśli ktoś był w stanie tyle za to zapłacić, to taka była wartość tego obrazu w danym momencie.

[Cyryl8]

a gdyby tak niejaki Kowalski namalował obraz pod tytułem "cztery zboża naszych pól", byłby to pierwszy obraz namalowany przez naturalną bezinteligencję i również mógłby osiągnąć zawrotną cenę dzisiaj a co dopiero w przyszłości.

a gdyby nasz prezydent zgodziły się licytować happenig na miarę "18 Happenings in 6 parts" w Galerii Reuben w Nowym Jorku - godzinną konwersację po angielsku z własnym udziałem z prawem do nagrania i rozpowszechniania, jestem pewien że cena przebiłaby wartość tego obrazu.

tylko co to ma wspólnego ze sztuką?

[ks-rider]

Cyryl,

tak sie sklada, ze kiedys mialem faze na rysowanie. Rysowalem mniej wiecej jak dziecko, mam wszystkie moje rysunki, mozna zauwazyc matamorfoze. Ostatnie moje rysunki wykonalem w roku 2000 i doszedlam moim zdaniem prawie do perfekcji.

Moje rysunki byly przedstawiane w TV w drugim panstwowym programie telewizyjnym. Mozen i doszlo by do czegos wiecej ale w pewnym momencie odpuscilem. Dlaczego, bo musial bym zorganizowac vernisarz i sprzedac to, co ktos chcialby miec. Jako, ze nad niektorymi pracami siedzialem 4 - 6 tygodni wiec srednio mi to pasowalo.

Powiem tak, jako nie srytsta nie potrafisz zrozumiec artysty.

[Blacksmith]

a gdyby tak niejaki Kowalski namalował obraz pod tytułem "cztery zboża naszych pól", byłby to pierwszy obraz namalowany przez naturalną bezinteligencję

Myślę, że wiceminister rolnictwa od czasu tamtej kompromitacji miał dużo czasu aby wyszkolić się w rozróżnianiu 4 podstawowych zbóż i w ewentualnym kolejnym programie odpowiedziałby już prawidłowo.

Gorzej jakby został zaskoczony czymś nowym. Na przykład jakby został zapytany dlaczego ceny skrzydełek wieprzowych tak bardzo poszybowały w górę. Myślę, że wtedy by z powagą na antenie obiecał osobiście zająć się tematem skrzydełek wieprzowych i ich cen.

[gumik]

tylko co to ma wspólnego ze sztuką?

Nie ma sztywnej definicji sztuki. Jeśli tylko dla kogoś utwór ma walory estetyczne, to jest sztuką.

Kiedyś ktoś na forum fotograficznym zapytał - "czy to jest dobre zdjęcie?" Jedna z odpowiedzi brzmiała mniej więcej tak, że można to zdjęcie ocenić w różnych czysto technicznych kategoriach. Jednak należy sobie zadać pytanie - czy mi się to zdjęcie podoba? Czy podoba się innym? Jeśli tak, to jest dobre zdjęcie, nie ważne czy spełnia wszystkie techniczne wymogi.