Sytuacje z rowerzystami

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Cyryl » niedziela 24 stycznia 2021, 06:35

Znowu postrzeganie rzeczywistości jest trochę wykoślawione przez naszego kolegę.

Przede wszystkim trzeba zdać sobie sprawę, że w Polsce rocznie zabójstw jest około 500, dla porównania na drogach ginie 3000 ludzi, więc w skali 38 milionowego społeczeństwa statystycznie zabójstwa są niewiele znaczącym marginesem.

Dodatkowo są różni ludzie, którzy weszli w konflikt z prawem, takich co popełnili zabójstwo jest bardzo niewiele. Psychpoaci typy Brevik są wyjątkami, w skali naszego kraju takie coś (zabójstwo wielokrotne, seryjne) zdarza się powiedzmy raz na kilka, kilkanaście lat, więc przytaczanie jego przykładu nic nie wnosi dla ogółu sprawy.

Zabijają bandyci dla zysku i wysokość kary nie ma dla nich znaczenia, ludzie w afekcie, którzy w momencie popełniania czynu nie myślą o konsekwencjach i zabójstwa są niezamierzonymi konsekwencjami bójek, więc tu wymiar kary też nie ma znaczenia na postępowanie sprawcy.

Jakie dla Ciebie ma znaczenie jaka jest wysokość kary w Polsce i Bawarii, czy nie zabijasz bo się boisz kary, czy dlatego, że uważasz to za złe i tak zostałeś wychowany?
Z tego co piszesz można wywnioskować, że gdyby kara za zabójstwo była 1 rok, albo miesiąc, to do dzisiaj już byś zabił kilka osób (szczególnie tego egzaminatora)?

I tu właśnie się różnimy, Ty zakładasz, że każdy jest mordercą tylko wysokość kary powstrzymuje przed ogólnym rozlewem krwi, a ja wierzę że człowiek w większości jest z natury dobry i do złych czynów skłaniają go na ogół nieprzychylne okoliczności lub sytuacje, które go przerastają czy słaba psychika.

Jeżeli od tych 500 zabójstw rocznie odejmiemy dokonane w afekcie, przypadkowo (popchniecie i śmierć w wyniku wypadku) to wyjdzie nam, że "urodzonych zabójców" (natural killers) mamy w Polsce powiedzmy 10, może mniej.

Wiosek z tego, że te pozostałe 38 mln ludzi jest w zasadzie dobrych.

W Polsce liczba zabójstw to 1,2 na 100 tysięcy mieszkańców, a w USA gdzie jest ogólny dostęp do broni wynosi 12.

Nauczmy się więc doceniać to co mamy.
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez gumik » niedziela 24 stycznia 2021, 10:24

Właśnie miałem pisać że kolega Blacksmith bardzo lubi za przykłady podawać ekstremalne wręcz sytuacje, które są bardzo rzadkie.

Co do torturowania ludzi w więzieniach, to nie wiem, czy kolega pomyślał o ludziach, którzy mieliby tam pracować i torturować więźniów. To jest skazywanie ich na skrzywienie psychiki. Choćby z takiego prozaicznego powodu nikt się na to nie zgodzi. Już pominąłem kwestię etyki.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3511
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez gumik » niedziela 24 stycznia 2021, 10:49

Norwegia jest w pierwszej dziesiątce krajów pod względem najniższej wartości przestępczości (konkretnie zabójstw). Więzienia są tam jednymi z najlepszych na świecie.
RPA jest w ostatniej dziesiątce, a warunki w więzieniach są straszne zarówno pod względem sanitarnym jak i używanej tam przemocy wobec więźniów.

Jeśli to więc straszna kara nie hamuje ludzi w RPA przed popełnianiem przestępstw, a ludzie w Norwegii mimo luksusowych więzień wcale nie chcą do nich się wybierać, to może jest jakiś inny powód niż widmo ciężkiej kary. Hmm, ciekawe jaki... :hmm:
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3511
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez MarcinLDK » niedziela 24 stycznia 2021, 11:34

Blacksmith, ale ty nie odniosłeś się do problemu, który postawiłem. Ja piszę o tym, że niektórzy spędzają w więzieniach 10, 15, 25 lat. A ty piszesz, że ktoś dostał 25 lat, a twoim zdaniem to za mało. No dobrze, niech ci będzie, że za mało. Ale czy twoim zdaniem nie ma żadnych przestępstw, za które słuszną karą jest 10/15/25 lat pozbawienia wolności?

Opowiadasz się za resocjalizacją w przypadku "lekkich" przestępstw, a w przypadku "ciężkich" już nie. No to załóżmy, że w skrajnych przypadkach zawsze jest kara śmierci albo dożywocie (bez możliwości wcześniejszego zakończenia odbywania kary). A co z przestępstwami ciężkimi, ale nie na tyle, żeby karać sprawcę śmiercią albo karą dożywotniego pozbawienia wolności? Kary pozbawienia wolności mogą być stosunkowo długie, ale sprawcy tych przestępstw kiedyś i tak wyjdą na wolność. I tutaj jest miejsce dla resocjalizacji.

Chyba nie chcesz skonstruować kodeksu karnego w taki sposób, że za niektóre przestępstwa dostajesz karę śmierci/dożywocie, a reszta jest zagrożona rokiem pozbawienia wolności i nie ma nic pomiędzy tymi skrajnościami.
MarcinLDK
 
Posty: 247
Dołączył(a): czwartek 18 lipca 2019, 12:05

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Blacksmith » niedziela 24 stycznia 2021, 12:46

@MarcinLDK- No właśnie jest jeden problem... Czytałeś zapewne co napisałem o tym bandziorze co na mojej ulicy postrzelił dwóch braci? Pozwól, że się powtórzę przy czym rozwinę temat. Ja trochę o nim wiedziałem bo dużą część młodych lat spędziłem u dziadków i na ich ulicy mieszkał ten groźnie wyglądający napchany sterydami rzezimieszek (sporo starszy ode mnie), który miał swoją charakterystyczną ksywkę, której nie miał raczej nikt inny. Więc siłą rzeczy trochę widziałem i też wiem, choć rzecz jasna starałem się trzymać od niego jak najdalej (Pisze to aby za chwilę Cyryl nie napisał, że to zapewne mój najlepszy kolega czy dobry i podziwiany przeze mnie znajomy). A więc jest to człowiek strasznie agresywny i nieobliczalny. Zawsze miał przy sobie nóż jak palacz zapalniczkę. Kiedyś przypadkowo przechodziłem przy wejściu do jego klatki schodowej i akurat wychodził do samochodu, otworzył bagażnik na krótką chwilę ale to pozwoliło mi dojrzeć w tym bagażniku cały arsenał ostrych narzędzi jak maczety i inne cuda, których pozazdrościć by mu mogli chyba nawet wikingowie. Mówiono też, że ma broń palną i granaty. Dalej... masa pobić, dragi, haracze, niejeden poczuł jego ostre narzędzia na sobie, podpalenia wielu samochodów w tym też przynajmniej jeden zniszczony za pomocą granatu. Siedział wielokrotnie, ale... szybko wychodził. No i zwieńczeniem tego było postrzelenie tych dwóch braci...

"Rafał Sz. został oskarżony o to, że 12 kwietnia 2017 roku w Elblągu działając w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia , w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie - z chęci zemsty usiłował pozbawić życia dwóch mężczyzn, poprzez oddanie w ich kierunku , z bliskiej odległości nie mniej niż ośmiu strzałów z broni palnej na skutek czego pokrzywdzeni doznali ran postrzałowych w obrębie ud naruszających czynności ich narządu ruchu na okres powyżej 7 dni. Rafałowi Sz. zarzucono również posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni palnej w postaci pistoletu i co najmniej 8 sztuk amunicji. [...] Zarówno poszkodowani jak i sam zatrzymany byli wcześniej notowani i karani. [...] Dziś, 9 lipca sąd okręgowy skazał Rafała Sz. na 7 lat pozbawienia wolności zaliczając mu okres aresztowania na poczet kary. "


Powiedz mi.... czy ten wyrok jest normalny? I nie zasłaniaj się nieznajomością sprawy aby uniknąć odpowiedzi. Facet siedzi już prawie 4 lata i ten psychol za trochę ponad 3 lata wyjdzie na wolność. To tak jakby wymiar sprawiedliwości mówił do społeczeństwa: "Niedługo wypuścimy wam wielokrotnie karanego psychola i bandytę na wolność, który wielokrotnie łamał prawo a ostatnio kilka lat temu postrzelił ludzi, trzymajcie się. Hej". To jest absurd i kpina. Czy on naprawdę musiał jedynie zabić aby posiedzieć dłużej? Ty mnie pytasz co z takimi co siedzą 10 lat... najpierw zmieńmy kodeks karny bo aktualny to drwina ze zdrowego rozsądku. Jak ja mam Ci odpowiedzieć na pytanie co z takimi co dostali 10 lat skoro jest bardzo możliwe, że jak w przypadku Rafała oni w przenigdy nie powinni wyjść na wolność?

P.S- gdy ten człowiek wyjdzie to gwarantuję... Będą kolejne ofiary, a najprawdopodobniej ci bracia już nie będą mieli "tyle szczęścia". A gdyby tą kolejną ofiarą miał być ktoś z twoich najbliższych?



@gumik- Niewątpliwie duża część osób popełni przestępstwo bez względu na wysokość kary. Zrobią to i tyle. Nie neguje przecież tego. Ale też jestem przekonany, że znajdzie się też sporo ludzi gdzie taki los więźnia jak na filmiku z Rosji ich odstraszy. I jeśli to właśnie miałoby uratować choćby jedno niewinne istnienie ludzkie to moim zdaniem warto.

Cyryl napisał(a):Jakie dla Ciebie ma znaczenie jaka jest wysokość kary w Polsce?

Ogromne! Bo ja nie chcę aby taki psychol jak Rafał.Sz (napisałem o nim wyżej) wyszedł zaraz na wolność po kilku latach odsiadki i zaraz postrzelił kolejne osoby. A gdyby taki psychol po postrzeleniu ludzi, dostał 7 lat zaraz po wyjściu na wolność (wybacz, że to powiem ale może poruszę w końcu Twoje sumienie i zdrowy rozsądek) postrzeliłby albo ugodził nożem Twojego syna bo ten nie oddał mu portfela.... To jaki byś miał stosunek do wymiaru sprawiedliwości?

Co do tekstu Cyryla... Koledze Cyrylowi znowu się coś w nocy przyśniło i stwierdził, że ja każdego uważam za mordercę i sam bym najchętniej zaciukał egzaminatora. Co z tego, że odpiszę na to skoro będzie jak grochem o ścianę? On już jest przekonany.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2126
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez gumik » niedziela 24 stycznia 2021, 13:13

Blacksmith napisał(a):@gumik- Niewątpliwie duża część osób popełni przestępstwo bez względu na wysokość kary. Zrobią to i tyle. Nie neguje przecież tego. Ale też jestem przekonany, że znajdzie się też sporo ludzi gdzie taki los więźnia jak na filmiku z Rosji ich odstraszy. I jeśli to właśnie miałoby uratować choćby jedno niewinne istnienie ludzkie to moim zdaniem warto.
Tylko widzisz. Rzeczywistość przedstawia się w taki sposób, że te więzienia w których traktuje się ludzi jak zwierzęta wcale nie przyczyniają się do zmniejszenia liczby zabójstw. Nie wiem, czy specjalnie to ignorujesz, czy to na zasadzie podświadomego wyparcia.

A gdyby taki psychol po postrzeleniu ludzi, dostał 7 lat zaraz po wyjściu na wolność (wybacz, że to powiem ale może poruszę w końcu Twoje sumienie i zdrowy rozsądek) postrzeliłby albo ugodził nożem Twojego syna bo ten nie oddał mu portfela.... To jaki byś miał stosunek do wymiaru sprawiedliwości?
Temat wymiaru sprawiedliwości trzeba traktować pragmatycznie. To nie jest miejsce na emocjonalne podejście.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3511
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Blacksmith » niedziela 24 stycznia 2021, 13:35

gumik napisał(a):więzienia w których traktuje się ludzi jak zwierzęta wcale nie przyczyniają się do zmniejszenia liczby zabójstw

A skąd o tym wiesz? Skąd masz pewność? Tylko z tego powodu, że te więzienia nie są puste i widzisz, że jednak jacyś ludzie tam siedzą? To co teraz napisałeś to identycznie tak jakbym ja napisał, że znaczna poprawa infrastruktury drogowej wcale nie przyczyniłaby się do zmniejszenia liczby wypadków. A więc po co ją poprawiać? Przecież w krajach z bardzo dobrą infrastrukturą drogową też są wypadki i to nie mało, jak np. Niemcy.

Sorry gumik, ale to co napisałeś to po prostu nonsens.

gumik napisał(a):Temat wymiaru sprawiedliwości trzeba traktować pragmatycznie. To nie jest miejsce na emocjonalne podejście.

Tu z kolei się zgadzam w zupełności. Tak, bez żadnych emocji grono świadomych i poważnych panów powinno wyrzucić obecny kodeks karny do śmietnika i już na chłodno zachowując zimna krew napisać na nowy ten kodeks.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2126
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez MarcinLDK » niedziela 24 stycznia 2021, 13:36

Blacksmith napisał(a):Powiedz mi.... czy ten wyrok jest normalny? I nie zasłaniaj się nieznajomością sprawy aby uniknąć odpowiedzi.

Nie zasłaniać się nieznajomością sprawy aby uniknąć odpowiedzi na temat tej sprawy? No to powiedz mi w takim razie, co będzie dla mnie bardziej korzystne: uprawa na własnym polu pszenicy, bananów, owsa czy może buraka cukrowego? I nie zasłaniaj się nieznajomością klimatu, żyzności gleby i innych warunków, tylko odpowiedz mi tu i teraz, co jest dla mnie najbardziej korzystne? Jak dostarczysz mi akta sprawy, to mogę spróbować ocenić, czy wyrok był słuszny.

Takie pytania przypominają mi dziennikarzy, którzy chodzą po ulicach, opisują jakąkolwiek „kontrowersyjną” sprawę w dwóch zdaniach i pytają, czy wyrok jest słuszny. Zazwyczaj otrzymują odpowiedź, że nie, bo jedyną słuszną karą (nieważne za co) byłoby powieszenie za jaja albo obdarcie ze skóry, ewentualnie spalenie żywcem.

Prokurator twierdził, że oskarżony usiłował dokonać zabójstwa. Sąd stwierdził, że oskarżony nie chciał zabić (notabene chyba nie bezpodstawnie, bo strzelanie w nogi to raczej średnio skuteczna metoda na pozbawienie życia). Przy ocenie konkretnego czynu nie możesz brać pod uwagę tego, czy facet był napakowany, czy woził w bagażniku niebezpieczne narzędzia itd. Liczy się to, co w danej chwili zrobił. Sąd stwierdził, że oskarżony nie działał w obronie koniecznej, ale nie miał też zamiaru dokonania zabójstwa. Tyle.

Jasne, można proponować karę śmierci albo dożywocie za kradzież butelki wody ze sklepu. No bo ktoś w końcu zrobił źle, trzeba go ukarać, a czym bardziej dotkliwa będzie kara, tym większa szansa, że inni nie popełnią tego czynu zabronionego. Moim zdaniem potrzebne jest jednak pewne zróżnicowanie. I jeśli Rafał Sz. wyrządził pokrzywdzonym ciężki uszczerbek na zdrowiu (i taki miał zamiar), to nie powinien być karany tak samo jak ktoś, kto dokonał zabójstwa (albo usiłował to zrobić). A twierdząc, że Rafał Sz. nie powinien nigdy wyjść z więzienia, zrównujesz wyrządzenie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu z zabójstwem. Jedno i drugie jest złe, ale różnica jest jednak znaczna.

Blacksmith napisał(a):Jak ja mam Ci odpowiedzieć na pytanie co z takimi co dostali 10 lat skoro jest bardzo możliwe, że jak w przypadku Rafała oni w przenigdy nie powinni wyjść na wolność?

Jak odpowiedzieć? Wedle uznania. Zastanów się, czy twoim zdaniem nie istnieją przestępstwa, za które odpowiednią karą byłoby pozbawienie wolności na 10/15/25 lat? Bo z twoich wcześniejszych wypowiedzi wynika, że resocjalizacja ma dotyczyć tylko sprawców „lżejszych” przestępstw, a sprawców tych „ciężkich” już nie. W związku z tym pytam – czy twoim zdaniem istnieją przestępstwa, za które sprawiedliwą karą byłoby wieloletnie (ale nie dożywotnie) pozbawienie wolności?

Blacksmith napisał(a):Będą kolejne ofiary, a najprawdopodobniej ci bracia już nie będą mieli "tyle szczęścia". A gdyby tą kolejną ofiarą miał być ktoś z twoich najbliższych?

Idąc tym tokiem rozumowania, to za prawie każde przestępstwo należałoby orzekać karę dożywotniego pozbawienia wolności. Np. wypadek drogowy - sprawca może spowodować wypadek jeszcze raz, a ofiarą może być ktoś z moich najbliższych. Czyli albo będziemy skazywać wszystkich na dożywocie, a jeśli nie chcemy tego robić to pozostaje jedno: resocjalizacja. Bo zdecydowana większość przestępców kiedyś wyjdzie na wolność.
MarcinLDK
 
Posty: 247
Dołączył(a): czwartek 18 lipca 2019, 12:05

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Blacksmith » niedziela 24 stycznia 2021, 14:03

Widać nie dojdziemy do konsensusu. Jesteście zapewne porządnymi i fajnymi ludźmi, ale wybaczcie... moim zdaniem macie totalne spaczone podejście i rozumowanie w tej konkretnej kwestii. Ty twierdzisz, że nie znasz sprawy a ja trochę wiem o tym człowieku i jaki to jest człowiek i wiem, że gdy wyjdzie to jego dalsze akcje i ktoś będzie cierpiał. jak napisałeś nie ma dla Ciebie znaczenia, że miał w bagażniku niebezpieczne przedmioty... OK, niech to będzie bez znaczenia, ale też nie mają dla Ciebie znaczenia FAKTY, że odsiadywał wyroki, i jako recydywista postrzelił 2 osoby... i dostał 7 lat? Wymiar sprawiedliwości już niedługo wypuszczając tego człowieka na wolność wydaje na kogoś wyrok. Tyle jeszcze tylko mam do dodania w tym temacie.

MarcinLDK napisał(a):pozostaje jedno: resocjalizacja

To trzymaj swoją resocjalizację! To zdjęcie jest jej kwintesencją. Poczuj ją!.... (zdjęcie Rafała.Sz zrobione przez reportera na sali sądowej po jego 3 latach pobytu w areszcie)

Obrazek
Ostatnio zmieniony niedziela 24 stycznia 2021, 14:15 przez Blacksmith, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2126
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez gumik » niedziela 24 stycznia 2021, 14:05

Blacksmith napisał(a):
gumik napisał(a):więzienia w których traktuje się ludzi jak zwierzęta wcale nie przyczyniają się do zmniejszenia liczby zabójstw

A skąd o tym wiesz? Skąd masz pewność? Tylko z tego powodu, że te więzienia nie są puste i widzisz, że jednak jacyś ludzie tam siedzą? To co teraz napisałeś to identycznie tak jakbym ja napisał, że znaczna poprawa infrastruktury drogowej wcale nie przyczyniłaby się do zmniejszenia liczby wypadków. A więc po co ją poprawiać? Przecież w krajach z bardzo dobrą infrastrukturą drogową też są wypadki i to nie mało, jak np. Niemcy.
Podałem Ci źródła. Możesz się jakoś konkretnie do nich odnieść, albo nawet wykazać, że jest na odwrót. Pisanie "to jest nonsens" niczego nie zmieni.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3511
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez MarcinLDK » niedziela 24 stycznia 2021, 14:15

Blacksmith napisał(a):OK, niech to będzie bez znaczenia, ale też nie mają dla Ciebie znaczenia FAKTY, że odsiadywał wyroki, i jako recydywista postrzelił 2 osoby...

Te fakty, o których napisałeś, powinny mieć znaczenie dla sądu. Maksymalny wymiar kary za to przestępstwo to 15 lat pozbawienia wolności. Facet dostał 7. Twoim zdaniem za mało - ok, niech będzie. Ale ty podnosisz, że resocjalizacja nie powinna mieć zastosowania w jego przypadku. Czyli co proponujesz? Karę śmierci? Dożywocie?

Cały czas unikasz odpowiedzi na pytanie, które postawiłem. A brzmi ono tak: czy twoim zdaniem nie istnieją przestępstwa, za które odpowiednią karą byłoby pozbawienie wolności na 10/15/25 lat? Bo z twoich wcześniejszych wypowiedzi wynika, że resocjalizacja ma dotyczyć tylko sprawców „lżejszych” przestępstw, a sprawców tych „ciężkich” już nie. W związku z tym pytam – czy twoim zdaniem istnieją przestępstwa, za które sprawiedliwą karą byłoby wieloletnie (ale nie dożywotnie) pozbawienie wolności?

A jak do kwestii resocjalizacji odnosi się to zdjęcie? Nie wiem. Facet pokazuje środkowy palec. Żaden argument.
MarcinLDK
 
Posty: 247
Dołączył(a): czwartek 18 lipca 2019, 12:05

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez gumik » niedziela 24 stycznia 2021, 14:32

Blacksmith napisał(a):jakbym ja napisał, że znaczna poprawa infrastruktury drogowej wcale nie przyczyniłaby się do zmniejszenia liczby wypadków. A więc po co ją poprawiać? Przecież w krajach z bardzo dobrą infrastrukturą drogową też są wypadki i to nie mało, jak np. Niemcy.
Tutaj akurat dane jasno mówią, że w lepiej rozwiniętych krajach, z lepszą infrastrukturą, jest mniej śmiertelnych wypadków.
93% of the world's fatalities on the roads occur in low- and middle-income countries, even though these countries have approximately 60% of the world's vehicles.
https://www.who.int/news-room/fact-shee ... c-injuries

Poza tym infrastruktura, to nie tylko bezpieczeństwo. To większy komfort, krótszy czas na pokonanie trasy. Więc poprawianie infrastruktury, nawet jeśli nie miałaby się przyczynić do poprawy bezpieczeństwa, jest jak najbardziej wskazane.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3511
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Blacksmith » niedziela 24 stycznia 2021, 14:42

MarcinLDK napisał(a):Czyli co proponujesz? Karę śmierci? Dożywocie?

Czuje się trochę jak podczas rozmowy ze Świadkami Jehowy, których można zasypać po czubek głowy argumentami a oni i tak dalej jak maszyny swoje.
Ale co mi tam. Co więc proponuję?... ja proponuję rozwiązanie zgodne ze zdrowym rozsądkiem i zdrowym rozumowaniem biorąc pod uwagę przeszłość tego człowieka. W przeciwieństwie do Ciebie ja biorę mocno pod uwagę fakty, że ten człowiek wielokrotnie odsiadywał wyroki, biorę pod uwagę wagę tego przestępstwa, że potem z broni palnej postrzelił 2 osoby (nie traktuje postrzałów w nogi jako coś co powinno być nadzwyczajnym czynem łagodzącym*). Proponuję dożywocie ze względu na to, że można przypuszczać z ogromnym prawdopodobieństwem, że ten człowiek po wyjściu będzie dalej stanowił duże zagrożenie. I powinno się społeczeństwo przed nim chronić. Niestety jeszcze nie doszliśmy do tego poziomu rozwoju technologii, że jak ten człowiek po wyjściu z pudła rzuci się na kogoś z nożem to zaatakowany za pomocą swoich myśli przyczyni się do natychmiastowej teleportacji patrolu Policji pomiędzy nim a agresorem, po czym Policja obezwładni napastnika. Obecna technologia na to nie pozwala i jeszcze dłuugo nie będzie pozwalać.

MarcinLDK napisał(a): W związku z tym pytam – czy twoim zdaniem istnieją przestępstwa, za które sprawiedliwą karą byłoby wieloletnie (ale nie dożywotnie) pozbawienie wolności?

A więc odpowiadam... Oczywiście. Np. druga z kolei kradzież mienia. Pierwsza kradzież oczywiście z wyrokiem łagodnym. Taki człowiek może żałować swojego czynu. Może w więzieniu przemyśleć swoje zachowanie i uznać, że nigdy już tego nie zrobi. Natomiast kolejna kradzież powinna skutkować dużo większą odsiadką bo już raz to wcześniej zrobił... bo miał za nic poniesioną wcześniejszą karę... bo nie uznał tego co zrobił za zło popełnione innym.... bo miał świadomość jaki wyrok może wisieć nad nim za kolejna kradzież, ale mimo to miał to gdzieś. Jednakże oczywiście taki czyn nie zasługuje na jakąś bardzo surową karę jak np. dożywocie bo waga czyny nie współmierna do takiej kary. Abyś też nie myślał, że ja chce wsadzać do więzień na wieloletnią odsiadkę wszystkich za wszystko. Starczy taki przykład czy jeszcze?
MarcinLDK napisał(a):Te fakty, o których napisałeś, powinny mieć znaczenie dla sądu

No oczywiście, że tak. Ale dla Ciebie widocznie nie mają, dlaczego? Nie jesteś sędzią, wiadomo. Nie wiem co chcesz mi właściwie przekazać.
MarcinLDK napisał(a):Maksymalny wymiar kary za to przestępstwo to 15 lat pozbawienia wolności

No i to MOIM ZDANIEM jest patologia kodeksu karnego. Dla Ciebie te 15 lat za taki czyn to być może by był brutalny wyrok urągający godności Rafałka, i dopiero może by był adekwatny gdyby Rafałek zrzucił bombę atomową na Warszawę. Więc mamy po prostu swoje odmienne zdania. I na to nic nie poradzimy.
MarcinLDK napisał(a):A jak do kwestii resocjalizacji odnosi się to zdjęcie? Nie wiem. Facet pokazuje środkowy palec. Żaden argument.

No to ja pytam... gdzie jest ta resocjalizacja?... kiedy ta resocjalizacja powinna się odbywać w pudle, a tu Rafałek na półmetku odsiadki zamiast na sali sądowej (nawet kłamiąc) przepraszać za swoje winy, obiecywać poprawę, że będzie organizować zbiórki charytatywne itd..... to pokazuje palca pokazując tym samym jaki ma stosunek do sytuacji? No dla Ciebie żaden argument.... Dla mnie dużo mówiący argument.

*Nogi ludzkie nie są z drewna i znajdują się tam duże tętnice. W wypadku postrzału, który by rozerwał te tętnice bez szybkiej pomocy medycznej taka osoba by zmarła.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2126
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez gumik » niedziela 24 stycznia 2021, 15:04

Blacksmith napisał(a):Proponuję dożywocie ze względu na to, że można przypuszczać z ogromnym prawdopodobieństwem, że ten człowiek po wyjściu będzie dalej stanowił duże zagrożenie.
A jakie to wg. Ciebie jest duże prawdopodobieństwo? W jaki sposób je obliczysz? Kto miałby to robić? Kto miałby ustalić granicę?
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3511
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Blacksmith » niedziela 24 stycznia 2021, 15:22

gumik napisał(a):A jakie to wg. Ciebie jest duże prawdopodobieństwo? W jaki sposób je obliczysz? Kto miałby to robić? Kto miałby ustalić granicę?

Gumik... Czy to wiesz co to jest zdrowy rozsądek i logika? Bo bez tego będziemy rozmawiać niczym 2 kamienie między sobą. Jest logicznym, że nie da się obliczyć matematycznie takiego prawdopodobieństwa za pomocą równań. Trzeba po prostu na zdrową logikę uznawać, że facet wielokrotnie łamiący prawo z dużym prawdopodobieństwem będzie je łamał dalej. Że kogoś może skrzywdzić. Jestem w ogniu pytań, ale niech ja też zapytam... Według Ciebie co jest bardziej prawdopodobne.... Że w nadchodzących dniach gdzieś w Polsce przestępstwo popełni odsiadujący kilka razy wcześniej wyroki agresywny z natury facet ... czy staruszka wracająca na wózku inwalidzkim po kościele do domu w towarzystwie swoich wnuczków? I teraz tak... Według tego co wcześniej pisałeś to prawdopodobieństwo jest... takie same (a może i nawet mniejsze w stosunku do faceta z wyrokami na koncie bo przecież musieli go zresocjalizować albo przynajmniej się starali). Przecież nie da się go obliczyć. Kto by miał uznawać to prawdopodobieństwo?

No i tu powinien wejść do gry ludzki zdrowy rozsądek. którego... wybacz... najwidoczniej nie posiadasz :(
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2126
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 31 gości