Marcel2727 napisał(a):...To skręcając w lewo mam się dać wyprzedzić temu z tyłu?
trudno byłoby abyś dał się wyprzedzić temu z przodu.
na poważnie:
Art. 3. 1. - masz unikać zagrożenia i utrudnienia ruchu, to czy adwersarz porusza się zgodnie z przepisami czy nie, Ty masz mimo wszystko unikać zagrożenia.
pisałem o tym wiele razy.
Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania.
czyli nawet jeżeli inni uczestnicy ruchu będą się poruszać niezgodnie z przepisami, nie daje Ci to licencji na zabijanie jak 007, musisz nadal unikać zagrożenia.
Art. 22. 1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
o tym też pisałem.
Art. 2. 22. szczególna ostrożność – ostrożność polegającą na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie.
tego nie chciało Ci się przeczytać.
po ludzku szczególna ostrożność jest wtedy gdy się nic nie stanie.
a co mamy w Twoich postach - niezachwiane dążenie do kolizji:
- pierwszy post: skręcasz w lewo gość Cię wyprzedza, uderzasz w niego i oczekujesz od innych błogosławieństwa.
- drugi post: jeżeli jednak jakimś cudem gość wyprzedzający uciekłby Ci, to trzeba koniecznie uderzyć w niego lub innego skręcając w lewo nawet z prawego pasa.
każdy normalny człowiek wyjeżdża na drogę, aby gdzieś się przemieścić, coś zawieźć lub kogoś nie robiąc innym i sobie krzywdy, w miarę bezpiecznie.
ale z tego tematu widać nie wszyscy.
jeszcze do kolegów zabierających głos w tym temacie:
unikać zagrożenia mamy przed, w trakcie i po wykonaniu manewru - zawsze.