gumik napisał(a):Henq napisał(a):a co może wyprzedzany? jak jedzie w innym kierunku
Nie jest omijany tak jak to twierdzisz.
Henq napisał(a):skręcający w lewo i sygnalizujący to kierunkowskazem nie jest wyprzedzany a omijany
więc co jest? ty twierdzisz, że wyprzedzany

jaki cudem wyprzedzany skoro nie jedzie w tym samym kierunku?

według ciebie: pojazd czerwony mandat 300zł i 5pkt za naruszenie zakazu wyprzedzania na skrzyżowaniach
gumik napisał(a):pojazd żółty i czerwony nie poruszają sięw tym samym kierunku
To ja jeszcze raz zapytam. Jak duży musi być kąt pomiędzy osią podłużną pojazdu żółtego, a osią jezdni, żebyś uznał, że pojazd żółty jedzie w innym kierunku niż pojazd czerwony? Czy jest to 1°, czy 5°, czy może 30°?
szukasz sztywnego kąta? a może poszukaj zmiany kierunku jazdy
na łuku drogi znajdują się pojazdy na dwóch pasach, względem siebie maja inny "kąt sztywny", jeden jedzie wolniej , drugi jedzie szybciej, względem siebie mają różne położenie czy to znaczy, że się nie wyprzedzają?
albo skrzyżowanie "Y" drogi odchodzą od siebie równolegle, pojazdy jadą względem siebie prosto czy to znaczy, że się wyprzedzają?
---dylek napisał(a):Możecie mi wytłumaczyć po co ta pusta gadka
ja ustalam fakty

trolle walczą same ze sobą

- nic nowego
dylek napisał(a):omijał czy wyprzedzał , skoro jednego i drugiego nie wolno było czynić temu motocykliście w taki sposób (tzn. z lewej strony)?
skoro nie omijał ponieważ pojazdy nie stały, no i nie wyprzedzał ponieważ pojazdy nie jechały w tym samym kierunku, więc co robił? no i czy robiąc to co robił miał obowiązek zachować szczególną ostrożność?

Kłamca i manipulant wspominał że pojazd "wyprzedzał" - wiemy już, że to bzdura

- "w miejscu niedozwolonym" - czyli co?
Tego nadal nie wiadomo

zaraz się okaże że na przerywanej bo skrzyżowania brak
A teraz z drugiej strony czy zmieniający kierunek jazdy zachował szczególną ostrożność?
Zaraz się okaże, że ci dwaj geniusze

uznają, że kierujący pojazdem cofającym na jednokierunkowej jest sprawcą potrącenia rowerzysty który wjechał na pasy
dylek napisał(a):Pyszczycie dla zasady ? Aby pyszczyć ?
tylko wytykam braki fahofcuf
dylek napisał(a):no i się stało
stało się, no i teraz policja i sądy muszą zdecydować, z czyjej winy

niestety na przykładzie SoRO wiemy jak sądy orzekają
dylek napisał(a):P.S. Wybaczcie offtop, ale starałem się merytorycznie dorównać poziomem tej dyskusji...
ale to jest temat kłamcy i manipulanta, w którym za eksperta ma fahofca @gumik który nie wie co to włączanie się do ruchu

- a to tylko jego braki z ostatniego tygodnia
nie no wybacz, ale czego się spodziewałeś?
---gumik napisał(a):Ja bezskutecznie walczę z trollem forumowym. Skoro moderacja nic z tym nie robi... Nie chcę żeby ktoś przez przypadek uwierzył w to co pisze.
tak tak

jestem tego świadkiem ten user(@) walczy bezskutecznie z niejakim @gumik udowadniając mu cytując: "że nie może tak być"

więc co @gumik walczy z @gumik?

się "kąta" zapomniało zmienić co?
---szerszon napisał(a):Specjalnie dla Henia, aby zaczął w końcu ogarniać.
a dlaczegóż to Sierścion tak zachwyca się wyrokiem sądu który nie rozróżnia wyprzedzania od omijania czy mijania czy jeszcze czgoś? a nie chce przyjąć wyroku sądu administracyjnego w Gliwicach? Czyżby Sierścion posiadał większą wiedzę od sądu?
Sądząc po wpisach zawracania na trzy od lewej krawędzi, zakazu cofania na jednokierunkowej i nie rozróżniania zatoki autobusowej od pobocza śmiem wątpić w jakąkolwiek wiedzę tego pożal się Boże kłamcy i manipulanta.
---ks-rider napisał(a):Niesmialo zapytam o kogo ma chodzic ?

a to umknęło ci jak w temacie SoRO czyli
skrzyżowania o ruchu okrężnym pytałem jaki to przepis nakazuje mi ZAWRACANIE pasem wewnętrznym? Czyli na skrzyżowaniu jazdę pasem wewnętrznym. A elita Warszawskich instruktorów w postaci @szerszon odpowiedziała: art 22?
przepis który ma zastosowanie przed skrzyżowaniem a nie na!
no i oczywiście na temat zawracania to jest 22.6 i tyle nie ma tam nic o SoRO (skrzyżowaniu) więc o jaki przepis mogło mu chodzić?
wskazał 22.2?
a przecież tam jest o "jezdni o ruchu jednokierunkowej" a wielce zapluwa się, że SoRO to skrzyżowanie i nie ma jezdni
jak tej patologii warszafskich instruktorów wytknąłem ten błąd to kłamca i manipulant obrócił to, że ja chciałem zawracać na jednokierunkowej

co za dzban

Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.