tyłem na łuku

[SXE]

Nie chce robić paniki bo do końca nie wiadomo jak to będzie. Ale od 10.01.2005. będzie trzeba patrzeć przez tylną szybę i lustra. Ale lustra nie będą mogły być opuszczone. Jak kogoś to interesuje to podam cytat z rozporządzenia.

Szukam juz prawie pol godz w rozporzadzeniu , ale nigdzie nie pisze w jaki sposob maja byc ustawione lustra. Zreszta watpie zeby moglo tak byc , gdyz nie jest mozliwe udowodnienie osobie egzaminowanej , ze ustawnienie lusterek "w dol" jest dla niego zlym ustawieniem , poniewaz taka osoba moze zastrzec , ze taka pozycja jest najlepsza. Wracajac do techniki cofania na luku to jest to na prawde bubel prawny. Mam nadzieje , ze egzaminatorzy nie beda na to zwracac uwagi, gdyz to sam przyszly kierowca decyduje jak ma cofac. Nie bez znaczenia pozostaja warunki , na ktorych przychodzi nam cofac. Przyznam sie, ze na luku patrzac tylko w tylna szybe mam problem , aby nie najezdzac na linie. Owszem , gdyby linia posiadala 3ci wymiar , to no problem lub gdy cofanie mialoby sie odbyc pomiedzy pojazdami. Ucze aktualnie , aby zapierac sie od zaglowek pasazera i patrzac od czasu do czasu w tylna szybe patrzyc niemal caly czas w prawe lusterko. Dobrze , ze chociaz obszar zatrzymania zwiekszyli do rozmiarow humanitarnych, bo to co teraz dzieje sie na egzaminach to juz wolalo o pomste.

[jjaacc]

załącznik nr 5 tabela nr 4 pozycja 1 pkt 2.

[jjaacc]

Zgadza się jest to głupkowate. Na przykład w puntach przez tylną szybę nie wiele widać. Ale kogo to obchodzi. Co do lusterek też zastanawiam się po co producenci samochodów wyposażają pojazdy w regulowane lustra, zawsze wydawało mi się że po to aby móc skorygować ustawienie podczas jazdy. A z tego zapisu wynika że jak już raz się je ustawi to nie będzie można ich ruszyć. Niedługo nie pozwolą patrzeć w prawe lustro, bo prawe nie jest obowiązkowe. Cofamy się. Ale nie ma co się przejmować niedługo trzeba będzie konie przeprosić, bo kogo będzie stać na paliwo.