Kto byłby winny?

[Nope89]

Hej..
Mamy taką sytuację, chyba dość często spotykaną na polskich drogach, uliczkach...

Ulica Spacerowa. Tu jej początek, konkretnie początek drogo twardej https://www.google.pl/maps/@53.1381484, ... 312!8i6656

Skrzyżowanie 2 https://www.google.pl/maps/place/Spacer ... 17.9256229

Skrzyżowanie 3 https://www.google.pl/maps/place/Spacer ... 17.9256229

Skrzyżowanie 4 https://www.google.pl/maps/place/Spacer ... 17.9256229

Skrzyżowanie 5[ Na GM jest gruntowa, ale już dawno zrobiona] https://www.google.pl/maps/place/Spacer ... 17.9256229

Skrzyżowanie 6 https://www.google.pl/maps/place/Spacer ... 17.9256229

Skupiłem się tylko na krzyżówkach dróg twardych, reszta nasz nie interesuje. Cała ulica nie ma ani jednego znaku D1, znak A7 jest tylko na jednej z tych bocznych uliczek. Dla mnie po za tym jednym przypadkiem są to krzyżówki równorzędne, tylko co w przypadku jakiejś stłuczki? Pisać chyba nie muszę, że jeszcze się nie spotkałem aby ktoś mnie puścił gdy miał mnie po prawej Jak taki kierowca ma wiedzieć na jakiej drodze jest jak powiedzmy wyjeżdża z odnogi na "główną" spod A7 a mija kolejne co są równorzędne bądź wyjeżdża z równorzędnej a dalej np. boczna ma A7 a pozostałe jeszcze dalej nie mają. Pomału zaczyna mnie wkurzać to nasze polskie oznakowanie.

[benio101]

Skrzyżowanie #4 jest niewątpliwie źle oznakowane.
Nie zmienia to faktu, że:

• Jak masz A–7: Ustępujesz pierwszeństwa.
• Jak nie masz znaków: Zasada prawej ręki.

Nie obchodzi Cię czy i jakie znaki mają inni.

[eragon]

Nie obchodzi Cię czy i jakie znaki mają inni.

To żart, co nie?? To czemu są A-7, B-20 i D-1 innego kształtu ?? Mogły być wszystkie okrągłe jak kiedyś.. Zmieniono dla jaj?

Jak nie masz znaków: Zasada prawej ręki.

Nie do końca - nie zawsze się stawia np. D-1 co kilka metrów. Ale A-7 powinien być.
Poza tym istnieje "hierarchia dróg" - wiesz coś o tym?? 220/5.2.1.2

[yorki]

Poza tym istnieje "hierarchia dróg" - wiesz coś o tym??

Hierarchia drog jest dla zarzadcy drogi. Kirowce obowiazuja znaki, ktore on postawi.

A czy potrafisz odroznic od tylu D1 od D2?

. Pomału zaczyna mnie wkurzać to nasze polskie oznakowanie.

Ale co cie konkretnie wkurza, to, ze ty masz A7, a sasiad nie, czy poprostu skrzyzowania rownorzedne?

[Nope89]

Powinno być tak, że przy jednym ciągu drogi jest ona albo z pierwszeństwem albo występują na niej skrzyżowania równorzędne. Co to za wymysły aby na tej drodze było to wymieszane? Więc albo postawić przy bocznych A7, albo pousuwać te znaki w cholerę. Ma być jasno i czytelnie. Oczywiście jak chcą wprowadzić jakiś "misz masz" to niech to będzie solidnie oznakowane. Tak wyjeżdżając z jedne bocznej spod A7[wiesz, że wjeżdżasz na główną] mijasz kolejne które już sugerują, że masz nagle równorzędne. Lub odwrotnie. Jedziesz główną, nie ma znaków. Patrzysz na prawo - OK, mają A7 wszystko jasne. Za 100 metrów już się okaże, że jednak A7 nie ma i dostaniesz strzała w bok

[benio101]

Patrzysz na prawo - OK, mają A7 wszystko jasne. Za 100 metrów już się okaże, że jednak A7 nie ma i dostaniesz strzała w bok

Parkujesz pojazd, idziesz zobaczyć, jaki znak mają ci po prawej, wracasz i na zasadzie domniemania zachowania zasad ruchu drogowego określasz swoje własne pierwszeństwo, czy jak?

[Nope89]

Jadę według znaków a gdy ich nie ma zgodnie z zasadą równorzędności. Tutaj chodzi o bezpieczeństwo, wyjedzie ktoś z boczne spod A7 czyli stwierdzi, że jest na pierwszeństwie skoro wjechał na główną. Stwierdzi, że gdzieś wcześniej stał D1. Za chwilę minie na tej samej drodze skrzyżowanie i pojedzie prosto bo przecież czemu ma się nagle odmienić pierwszeństwo? Co losowo sobie wybrali podporządkowane? Ogólnie to wiadomo, że pojedziesz już według tego co widzisz, rozglądając się. Tylko ilu tak pomyśli? Na spacerowej ilekroć wyjeżdżałem czy z krzyżówki nr 2 czy nr 6 jeszcze nigdy nikt mi nie ustąpił pierwszeństwa. Sam jak się zatrzymałem to gość chyba zgłupiał bo nie wiedział o co mi chodzi. Przydała by się jakaś akcja drogówki nagłaśniana w mediach odnośnie krzyżówek równorzędnych najlepiej w kilka dni pod rząd bo z tym to jest dramat.

[benio101]

Tak, jak było napisane wcześniej już w temacie, oznakowanie jest niewątpliwie nieprawidłowe:

Znaki A–7 i B–20 umieszczone przed skrzyżowaniem nie mogą występować samodzielnie, lecz tylko z odpowiednimi znakami (A–6 lub D–1) na drodze z pierwszeństwem przejazdu. Nie dotyczy to znaków umieszczonych przed skrzyżowaniem z ruchem okrężnym.

Jeśli na skrzyżowaniu #4 jest znak A–7 "ustąp pierwszeństwa", to na pozostałych wjazdach na skrzyżowanie z ul. Spacerowej muszą być znaki D–1 "droga z pierwszeństwem". Ewidentnie ich na Google Maps brakuje.

Nie zmienia to faktu, że nie można opierać swojego własnego pierwszeństwa na podstawie znaków przeznaczonych dla innych uczestników, zwłaszcza nie można na podstawie dostrzeżenia od tyłu tablicy o kształcie characterystycznym dla znaku A–7, B–20, czy D–1 przeznaczonych dla innych uczestników ruchu wywnioskować, czy samemu ma się wobec nich pierwszeństwo. Niestety, wiele osób w ten sposób postępuje. A potem powstają takie nagrania, gdzie to rzekomo "instruktor" "nie wie", kto ma pierwszeństwo :

phpBB [media]

Skąd wiesz, widząc jedynie obrys znaku od tyłu, że nie został on tymczasowo unieważniony, przykład:



Skąd wiesz, co jest napisane na ew. białej tabliczce?
Ba! Jeśli taka tabliczka dot. określonych użytkowników, skąd wiesz, że kierowca nim jest?
Przykład: Skąd będziesz wiedział, czy inny kierujący przyjechał odebrać mleko?



Nie można określać własnego pierwszeństwa na podstawie znaków obowiązujących innych uzcestników ruchu, zwłaszcza domniemania, jaki to znak na podstawie jego kształtu.

[eragon]

czy potrafisz odroznic od tylu D1 od D2?

D-2 będzie razem z A-7..

oznakowanie jest niewątpliwie nieprawidłowe

Jak zresztą w wielu jeszcze miejscach. Czemu nie interweniujecie??

nie można opierać swojego własnego pierwszeństwa na podstawie znaków przeznaczonych dla innych uczestników

Hmmm, ale mozna sobie taką obserwacją pomóc.

wiele osób w ten sposób postępuje

Dokładnie, zwłaszcza ci co o tym wiedzą..

powstają takie nagrania

Ktos zaszalał, zapewne nadgorliwie powstawiali znaki "na czas remontu" bez ogarnięcia całego skrzyżowania. Sprawa byłaby rozwiązana gdyby tam było łamane pierwszeństwo, ale nie ma tabliczek pod znakami.

przykład:

Przykład jest fatalny i nie pasuje do tematu - mówimy o pierwszeństwie i znakach dotyczących go.

Skąd będziesz wiedział, czy inny kierujący przyjechał odebrać mleko?

A to z twojej wsi? Poważnie uważasz, że to jest idealne rozwiązanie? A co ma ten na poprzecznej drodze? Jaki znak? Jaką tabliczkę?

domniemania, jaki to znak na podstawie jego kształtu.

Tobie faktycznie nic nie mówi kształt znaku?? Czy podpuszczasz?

[benio101]

A to z twojej wsi? Poważnie uważasz, że to jest idealne rozwiązanie? A co ma ten na poprzecznej drodze? Jaki znak? Jaką tabliczkę?

Oho, eurystyka zamiast argumentów. Napisanie kłamstwa jako tezy w pytaniu, uczysz się od Henqa?

[szerszon]

Tak, jak było napisane wcześniej już w temacie, oznakowanie jest niewątpliwie nieprawidłowe:

Znaki A–7 i B–20 umieszczone przed skrzyżowaniem nie mogą występować samodzielnie, lecz tylko z odpowiednimi znakami (A–6 lub D–1) na drodze z pierwszeństwem przejazdu. Nie dotyczy to znaków umieszczonych przed skrzyżowaniem z ruchem okrężnym.

Jeśli na skrzyżowaniu #4 jest znak A–7 "ustąp pierwszeństwa", to na pozostałych wjazdach na skrzyżowanie z ul. Spacerowej muszą być znaki D–1 "droga z pierwszeństwem". Ewidentnie ich na Google Maps brakuje.

5.2.1.3.
Umieszczanie znaków D-1
Znaki D-1 umieszcza się na początku trasy, której nadano pierwszeństwo w obszarze zabudowanym oraz bez względu na rodzaj obszaru, jeżeli na skrzyżowaniu trasa z pierwszeństwem zmienia kierunek i zastosowano tabliczki T-6a.
Znaki D-1 umieszcza się w odległości do 50 m od skrzyżowania.
Jako zasadę należy przyjąć powtarzanie przed każdym skrzyżowaniem wzdłuż trasy z pierwszeństwem znaków D-1 o zmniejszonych wymiarach (pkt 5.2.1.1); można ich nie powtarzać, jeżeli odległość między skrzyżowaniami jest nie większa od 50 m.

[Nope89]

To, że oznakowanie jest do dupska to wiadomo ale mi chodziło jak w takim przypadku jechać, przy tym konkretnym oznakowaniu. Chyba tylko na to co widzimy, czyli 5 traktować jako równorzędnych a to jedno z A7 jako podporządkowane.

[ks-rider]

Poza tym istnieje "hierarchia dróg" - wiesz coś o tym?? 220/5.2.1.2

Ooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo

Ktora sobie mozna w doope wsadzic, bo tej nie jest sie zobowiazanym znac.

W Ruchu drogowym masz znac przepisy o pierszenstwie i znaki drogowe. Z hierarchi to masz znac kolejnosc / wyzszosc regolacji pierszenstwa przejazdu, tylko tyle i az tyle.

[eragon]

Pisz dokładnie - ty możesz sobie wsadzić.. Ten co ma zamiar ugrać w sądzie cokolwiek nie będzie z dupy wyjmował argumentów - otworzy rozporządzenie..

[LeszkoII]

Ktora sobie mozna w doope wsadzic, bo tej nie jest sie zobowiazanym znac.

"220-stka" obowiązuje uczestników ruchu (np. pieszego) w zakresie "zrozumiałości znaków i sygnałów drogowych". Tą zrozumiałość ma zapewnić rozporządzenie, powołane do życia na podstawie art. 7 ust. 3 uPoRD. Natomiast statystycznego uczestnika ruchu nie będzie interesować kwestia "czytelności" znaków i sygnałów drogowych czyli technika oznakowania.