Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez waw » niedziela 30 lipca 2017, 18:25
przez szerszon » niedziela 30 lipca 2017, 19:08
Prosze bardzo. To co ty notorycznie i bezmyślnie robisz. Zacząłeś popisywać się ze zrównaniem znaczeń kierunek ruchu vs kierunek jazdy, a teraz popisujesz się przypisywaniem tego samego znaczenia dwóm różnym określeniom.PraktykRuchu napisał(a):Zadałem bardzo konkretne pytanie: co to za wykładnia?
6) „Różnym zwrotom w ramach jednego aktu prawnego nie należy nadawać tego samego znaczenia” (dyrektywa zakładająca, że w języku prawnym nie ma synonimów).
Pisałem,że bezmyślnie zakończyłeś czytanie na jednym przepisie z ZTP ???7) „Tym samym zwrotom w ramach jednego aktu prawnego nie należy nadawać różnych znaczeń” (dyrektywa zakładająca, że w języku prawnym nie ma homonimów).
To akurat jest oczywiste. Nie znasz się, a serwujesz bzdury.a ja maluczki się nie znam
przez PraktykRuchu » niedziela 30 lipca 2017, 19:51
szerszon napisał(a):Zacząłeś popisywać się ze zrównaniem znaczeń kierunek ruchu vs kierunek jazdy
szerszon napisał(a):a teraz popisujesz się przypisywaniem tego samego znaczenia dwóm różnym określeniom.
szerszon napisał(a):No właśnie. porównujesz kwadrat do koła.
szerszon napisał(a):Dlatego dalej PdR jest przejazdem, a nie skrzyżowaniem dróg posiadajacych jezdnię.
Mówisz o tym temacie, w którym nie wiedziałeś, co to znaczy "powstrzymanie się od ruchu" i zacząłeś być agresywny wobec mnie, gdy ci to ludzie wyjaśnili?szerszon napisał(a):3) nie rozumiesz przepisów, co udowodniłeś w wątku o ustąpieniu pierwszeństwa, gdzie rzekomo ZAWSZE trzeba się powstrzymać od ruchu![]()
przez szerszon » niedziela 30 lipca 2017, 22:47
Znowu nie pamięta, co napisał.PraktykRuchu napisał(a):Tak? Gdzie? Kiedy?Pomijając tę bzdurkę - załóż sobie inny wątek na ten temat, jeżeli tak bardzo chcesz zostać zmiażdżony, a nie robisz offtop...
![]()
Właśnie ty napisałeś bzdurę.Bzdura. Jedno z tych określeń jest szersze, drugie - węższe i zawiera się w pierwszym.
Zapewne jezdnia jest szerszym określeniem bo szersza1) droga – wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów,
Bo sobie wymyśliłeś teraz szersze i węższe...a wykładnia... wystarczy wbić w googla.Wykładnia, którą skądś skopiowałeś (bez podania źródła) zakłada, że w języku prawnym nie używamy synonimów i homonimów... ale pierwszy raz słyszę, żeby określenie szersze było synonimem określenia węższego
A potem na jaką ??? Na jakiej podstawie sobie wymyśliłeś taki podział ?Czekam więc na wykładnię, która nie pozwala obejmować szerszym pojęciem czegoś, na co jest już pojęcie węższe.
Kwadrat do prostokąta ma sens, natomiast twoje nadają się jak kwadrat do koła. Wczytałem się.Jakbyś się wczytał, to byś zauważył, że nie kwadrat do koła, tylko kwadrat do prostokąta.
Wszędzie można. Kraków już zaszalał. Czy wtedy to pojecie bezie szersze od węższego PdR na jezdni ?Co to będzie, jak odkryjesz, że PdR można wymalować na skrzyżowaniu...
Tak, mówię o temacie, gdzie zmieniłeś zdanie gdy ludzie wyjaśniliMówisz o tym temacie, w którym nie wiedziałeś, co to znaczy "powstrzymanie się od ruchu" i zacząłeś być agresywny wobec mnie, gdy ci to ludzie wyjaśnili?
przez PraktykRuchu » niedziela 30 lipca 2017, 23:16
szerszon napisał(a):wystarczy wbić w googla.
szerszon napisał(a): Bo sobie wymyśliłeś teraz szersze i węższe...
szerszon napisał(a):Tak, mówię o temacie, gdzie zmieniłeś zdanie gdy ludzie wyjaśnili
przez szerszon » niedziela 30 lipca 2017, 23:26
Pierwszy z brzegu.PraktykRuchu napisał(a):Konkrety proszę.
Szczególny rodzaj jezdniPóki co to ty sobie wymyśliłeś (i jeszcze święcie w to wierzysz), że ktoś tu pisał o drodze dla rowerów jako synonimie jezdni.
Jest wręcz idealne. Przecież tobie według PoRD przeciecie się jezdni z DDR tworzy skrzyżowanie odwołujące zakazy.Dlatego to, co wkleiłeś jest jak kulą w płot.
Ależ dobrze rozumiem i dlatego ta "dyskusja" trwa w najlepsze.Czekam na jakąś odpowiedź w temacie albo przyznanie się do tego, że używasz słów, których nie rozumiesz.
Ja tylko skromnie przypominam twój punkt widzenia,że aby ustąpić pierwszeństwa trzeba powstrzymać się od ruchu.Myślisz, że jak napiszesz to dużo razy to ktoś w to uwierzy, czy sam starasz się w to uwierzyć, żeby nie przyznać się przed sobą do porażki w czytaniu ze zrozumieniem lub logicznym myśleniu?
przez PraktykRuchu » poniedziałek 31 lipca 2017, 00:00
szerszon napisał(a):Pierwszy z brzegu.
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... QArqsLfvBw
drugi
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... rDC5rRlUrg
ile jeszcze ? Jakieś różnice ?
szerszon napisał(a): Szczególny rodzaj jezdni![]()
szerszon napisał(a):a tylko skromnie przypominam twój punkt widzenia,że aby ustąpić pierwszeństwa trzeba powstrzymać się od ruchu.
Nie uciekniesz od tego. Ta bzdura będzie się ciągnęła za tobą. Jak szersze i węższe.![]()
przez szerszon » poniedziałek 31 lipca 2017, 01:10
Przecież cytaty już były a tu masz źródło.PraktykRuchu napisał(a):No i co ma z tego wynikać? Cytaty proszę - które elementy tych wykładni przeczą temu, czego się ode mnie dowiedziałeś.
Bardzo dobrze wiem. Spowodowało to kolejne cudo pt szersze i węższeKonkrety, konkrety! Na razie to nawet nie wiadomo czy wiesz w ogóle, co wklejasz...
Nie przypominasz sobie, kto tu używał określenia "szczególny rodzaj jezdni" ? Czyli jednak jezdni-nadajesz dwóm różnym bytom to samo znaczenie. O tym traktuje wykładnia, którą zacytowałem.Wynika z niej,że twoje wywody są niezgodne z PoRD.O, to już szczególny rodzaj jezdni, a nie synonim jezdni?
Mam jakieś podejrzenia,że to nie mi tłumaczono. Znowu lansujesz swoją wizję ustąpienia pierwszeństwa bez dalszej części przepisu.Na razie to ty się ośmieszasz, bo wytłumaczyło ci to kilka osób - a ty dalej nie rozumiesz, że ustąpienie pierwszeństwa to jest powstrzymanie się od ruchu...
Dziękuję za diagnozę, ale to chyba źle świadczy o tobie,że tak dysfunkcyjna osoba jak ja potrafi ciebie po raz kolejny zapędzić w kozi róg.Czy jesteś teoretykiem czy tkozą.Masz ewidentne problemy z myśleniem abstrakcyjnym, nie rozumiesz przytaczanych przykładów, nie rozumiesz wynikania, zasad logiki, w ogóle nie rozumiesz co się do ciebie pisze... to dlatego przez kilkanaście stron trzeba ci tłumaczyć, dlaczego jezdnia jest pojęciem szerszym niż droga rowerowa i czemu pojęcie drogi rowerowej zawiera się w pojęciu jezdni.
Nie robię tego.Słowotwórstwo jest twoją domeną "szczególny rodzaj jezdni"Nie powinieneś zabierać się za rozmyślanie nad prawem.
Dlatego cytuje fachowców. Cytuję przepisy. A ty ?Zostaw to mądrzejszym od siebie
przez PraktykRuchu » poniedziałek 31 lipca 2017, 17:38
szerszon napisał(a):Nie przypominasz sobie, kto tu używał określenia "szczególny rodzaj jezdni" ? Czyli jednak jezdni-nadajesz dwóm różnym bytom to samo znaczenie. O tym traktuje wykładnia, którą zacytowałem.Wynika z niej,że twoje wywody są niezgodne z PoRD.
szerszon napisał(a):Bo nie potrafiłeś odpowiedzieć, w którym miejscu mam się powstrzymać od ruchu przy zmianie pasa
szerszon napisał(a):Mi ? nie przypominam sobie,
szerszon napisał(a): ale zauważyłem,że ktoś wolałby coś ze mną zgubić niż z tobą znaleźć
szerszon napisał(a):Dziękuję za diagnozę, ale to chyba źle świadczy o tobie,że tak dysfunkcyjna osoba jak ja potrafi ciebie po raz kolejny zapędzić w kozi róg.
szerszon napisał(a):Jako zarządca dróg powinieneś mieć coś do powiedzenia w tym temacie.
szerszon napisał(a):Usiłując wcisnąć pojęcie jezdni w DDR łamiesz wykładnię.
przez szerszon » poniedziałek 31 lipca 2017, 22:32
mp0011 napisał(a):Niektóre gatunki pawianów .
Może lepiej zajmij się innym przedmiotem ???PraktykRuchu napisał(a):Czyli wracamy do przykładu z geometrii, którego nie potrafiłeś zrozumieć - czy kwadrat (szczególny rodzaj prostokąta) to synonim prostokąta?
Pozwoliłem sobie zacytować tę wypowiedź, aby skonfrontować z...Znak P-10 "przejście dla pieszych" (rys. 4.2.1.1) stosuje się w celu oznaczenia powierzchni jezdni lub torowiska tramwajowego, przeznaczonej do poprzecznego ruchu pieszych.
11) przejście dla pieszych – powierzchnię jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przeznaczoną do przechodzenia przez pieszych, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi;
Kompletnie nie rozumiem o co ci chodzi...Prosisz się o kolejne ostrzeżenie...
Chyba jednak trafiłem.Kiedyś był tu taki jeden gostek, który zadawał pytania z materiału jaki przerabiał akurat w szkole...coś o szybkości wzrostu drzewek...teraz ta geometria.To już zakrawa na urojenia.
Znaczy,że twoje wywody nie mają sensu. Bronisz się węższym i szerszym.Taaak? A co to znaczy łamać wykładnię?Błagam. Nie kompromituj się używaniem określeń, na których się nie znasz.
Nie jest to istotne, ponieważ swędzi ciebie, aby stwierdzić, iż jadąc po DDR jedzie się po jezdni.Z resztą... na dalszą dyskusję z tobą muszę poczekać, aż się zdecydujesz - czy w końcu twoim zdaniem użyłem określenia "szczególny rodzaj jezdni", czy też może stwierdziłem, że jezdnia i DDR to synonimy, bo to już dzieci w podstawówce wiedzą, że jedno i drugie nie może współistnieć.
Nie, nie odniosłeś się do przepisów. Dla ciebie ustąpienie pierwszeństwa jest powiązane zawsze z powstrzymaniem się od ruchu.I ja ci to napisałem, co sprowokowało inne wpisy.Ja ci odpowiadałem tylko, co na ten temat mówią przepisy. Na szczęście odpowiedzieli ci inni użytkownicy, z którymi się zgodziłem - Henq, mp0011, sankilla, nawet oskbelfer...I nikt nie napisał nic, co wykluczałoby się z przepisami, które cytowałem.
przez mp0011 » poniedziałek 31 lipca 2017, 22:52
Oczekiwałem rzeczowej dyskusji i odrobiny kultury.szerszon napisał(a):mp0011 napisał(a):Niektóre gatunki pawianów .
Czego oczekujesz jak serwujesz bzdetne oznakowanie ??? Widzisz tam jezdnię czy chodnik ???
przez szerszon » poniedziałek 31 lipca 2017, 23:02
Chciałeś udowodnić ,że skoro postawiono takie znaki, to ani chybi jest to jezdnia.mp0011 napisał(a):Oczekiwałem rzeczowej dyskusji i odrobiny kultury.
Znak C-16 "droga dla pieszych" (rys. 4.2.17.1) stosuje się w celu wyeliminowania z drogi ruchu pojazdów i dopuszczenia wyłącznie ruchu pieszych. Znak ten umieszcza się na początku drogi (ciągu) przeznaczonej wyłącznie dla pieszych.
Znak C-16 umieszcza się przede wszystkim na drogach położonych np. w centrach handlowych miast, na których występuje znaczne natężenie ruchu pieszego - gdzie wyeliminowanie ruchu pojazdów wpłynie znacząco na poprawę bezpieczeństwa pieszych i ułatwi im korzystanie z drogi.
Znak C-16 umieszcza się również w osiedlach mieszkaniowych, na drogach publicznych, których przeznaczenie (tylko dla pieszych) może budzić wątpliwości. Znaku tego nie umieszcza się na chodnikach oraz innych drogach, których przeznaczenie dla pieszych jest oczywiste.
Grunt że nie jezdnię.Widzę tam DROGĘ.
przez PraktykRuchu » wtorek 01 sierpnia 2017, 12:45
przez szerszon » sobota 05 sierpnia 2017, 22:15
6) „Różnym zwrotom w ramach jednego aktu prawnego nie należy nadawać tego samego znaczenia” (dyrektywa zakładająca, że w języku prawnym nie ma synonimów).
1) droga – wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów,
6) jezdnia – część drogi przeznaczoną do ruchu pojazdów;
5) droga dla rowerów – drogę lub jej część przeznaczoną do ruchu rowerów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi; droga dla rowerów jest oddzielona od innych dróg lub jezdni tej samej drogi konstrukcyjnie lub za pomocą urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego;
31) pojazd – środek transportu przeznaczony do poruszania się po drodze oraz maszynę lub urządzenie do tego przystosowane;
Co tam wykładnia. User zaczyna myśleć.PraktykRuchu napisał(a):
Nigdy nie myślałem o drodze dla rowerów jak o jezdni... ale chyba trzeba zacząć. Pytanie - co to zmienia w praktyce.
szerszon napisał(a): Dwie jezdnie w definicji ?
PraktykRuchu napisał(a):A czemu nie? To się zdarza...
PraktykRuchu napisał(a):
Skoro jezdnia to część drogi przeznaczona do ruchu pojazdów... a droga dla rowerów jest przeznaczona do ruchu pojazdów...
Może wyjaśnisz co sugerujesz ???PraktykRuchu napisał(a):
Jezdnia to część drogi przeznaczona do ruchu pojazdów. Rower to nie pojazd?
PraktykRuchu napisał(a):. Droga dla rowerów co najwyżej może mieścić się w zakresie pojęciowym jezdni. I wszystko, póki co (z przepisów - nie z prywatnych opinii), wskazuje, że tak jest.
.
szerszon napisał(a):Skoro DDR jest drogą posiadającą jezdnie to jest skrzyżowanie w miejscu przecięcia z "normalną" drogą ???
PraktykRuchu napisał(a):Wygląda na to, że tak.
10) skrzyżowanie – przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię,
przez PraktykRuchu » sobota 05 sierpnia 2017, 22:43
PraktykRuchu napisał(a):Szerszon, dalej się nie zdecydowałeś wypowiedzieć, czy według ciebie uważam, że jezdnia i droga dla rowerów są synonimami, czy też droga dla rowerów spełnia definicję jezdni.![]()