Czy ty naprawdę masz problem z czytaniem ze zrozumieniem ? Pisałem, pokaż mi taką sytuację w realu to się odniosę. Twoje rysunki są tylko wstępem do manipulacji, którą chcesz odstawićgumik napisał(a):[Specjalnie dla Ciebie rysunek:
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez szerszon » czwartek 20 kwietnia 2017, 20:22
Czy ty naprawdę masz problem z czytaniem ze zrozumieniem ? Pisałem, pokaż mi taką sytuację w realu to się odniosę. Twoje rysunki są tylko wstępem do manipulacji, którą chcesz odstawićgumik napisał(a):[Specjalnie dla Ciebie rysunek:
przez gumik » czwartek 20 kwietnia 2017, 20:26
przez szerszon » czwartek 20 kwietnia 2017, 20:32
przez gumik » czwartek 20 kwietnia 2017, 20:34
przez szerszon » czwartek 20 kwietnia 2017, 20:42
To namaluj.Brak oznakowania poziomego. Ile razy mam powtarzać?
przez gumik » czwartek 20 kwietnia 2017, 20:54
Sądziłem, że instruktor nauki jazdy poradzi sobie z każdym pytaniem. Ale skoro uważasz to za prowokację, to może boisz się, że odpowiedzi na te pytania odkryją jakieś braki w Twoim rozumowaniu? A jeśli nie, to dlaczego nie chcesz na nie odpowiedzieć?szerszon napisał(a):Nie męcz się z prowokacjami.
Mam namalować coś czego ma nie być? Dobre!szerszon napisał(a):To namaluj.
Podasz źródło do bazy z takimi pytaniami? Chętnie poczytam.szerszon napisał(a):Takie pytania są na teorii.
Przykro mi z tego powodu.szerszon napisał(a):A wsi dalej na filmie nie widzę (...)
Jaki temat chciałbyś dokończyć? Jestem otwarty na propozycje.szerszon napisał(a):Bardzo sprytnie zmieniasz temat,
A może jednak nam przedstawisz? Na pewno będzie to cenny materiał w dyskusji. Czy będzie takieszerszon napisał(a):Jest nawet konkretna,Ale nie ma w ustawie definicji legalnej tych dwóch pojęć, więc trzeba zastosować jakąś wykładnię.
szerszon napisał(a):wiem, ale nie powiem ?
przez szerszon » czwartek 20 kwietnia 2017, 21:21
Pisałem. Lekceważę taki banalne pytania, ponieważ szkoda na nie czasu. Dam ci może maila do któregoś z kursantów. Poćwiczy przed egzaminem. Nie kompromituj się. Usiłujesz zamydlić swoją porażkę pt "z ronda to zawsze w prawo"gumik napisał(a):[A jeśli nie, to dlaczego nie chcesz na nie odpowiedzieć?
Takiś pewien ?]Mam namalować coś czego ma nie być?
Masz tu na forum. Możesz wykupić. Klebek ci poda namiary.Podasz źródło do bazy z takimi pytaniami? Chętnie poczytam.
Że usiłujesz cos wcisnąć ? Nie krępuj się.Przykro mi z tego powodu.
Jaki temat chciałbyś dokończyć? Jestem otwarty na propozycje.
I tak nie zrozumiesz jak tej którą podałem. Grochem o ścianę.A może jednak nam przedstawisz?
przez gumik » czwartek 20 kwietnia 2017, 22:12
W tym czasie byś zdążył byś odpowiedzieć zamiast unikać odpowiedzi jak ognia.szerszon napisał(a):Pisałem. Lekceważę taki banalne pytania, ponieważ szkoda na nie czasu. Dam ci może maila do któregoś z kursantów. Poćwiczy przed egzaminem.
A co nie tak z tym rysunkiem, że nie chcesz udzielić na jego podstawie odpowiedzi?Takiś pewien ?Daj zdjęcie z reala.a nie swoje rysunki...pamietam słynny E
![]()
Że nie widzisz wsi na filmie.Że usiłujesz cos wcisnąć ? Nie krępuj się.
I co tam konkretnie chcesz wiedzieć? W pierwszym poście w tym temacie masz filmy, w których jest wszystko wyjaśnione.:wink: Z ronda to zawsze w prawo![]()
![]()
Tak myślałem. Czyli "wiem, ale nie powiem". Bo może nie ma czegoś takiego?I tak nie zrozumiesz jak tej którą podałem. Grochem o ścianę.
przez szerszon » czwartek 20 kwietnia 2017, 22:58
Dalej udajesz,że nie rozumiesz. Wystarczy,że wysłano twoje "z ronda zawsze w prawo" na śmietnik.Cała reszta to próba przykrycia swojej porażki.gumik napisał(a): Coś widzę, że jednak pytania nie są takie banalne
Nieudolny tendencyjny szkic, który da ci pole do manipulacji.Problem ze wrzuceniem rzeczywistej sytuacji ?co nie tak z tym rysunkiem, że nie chcesz udzielić na jego podstawie odpowiedzi?
Nie widzę. Krówek nie widzę, GSu nie widzę, proboszcza nie widzę.Że nie widzisz wsi na filmie.
Dawaj, pośmiejemy się jeszcze raz.I co tam konkretnie chcesz wiedzieć? W pierwszym poście w tym temacie masz filmy, w których jest wszystko wyjaśnione.
Poszukaj sobie. Jest. Jest kilka wykładni, gdzie m.in można znaleźć dlaczego kierunek ruchu czy kierunek jazdy są określeniami konkretnymi w konkretnej sytuacji.Tak myślałem. Czyli "wiem, ale nie powiem". Bo może nie ma czegoś takiego?
przez gumik » czwartek 20 kwietnia 2017, 23:21
Nawet jeśli wydaje Ci się, że sąd, czy Dworak nie mają racji, to jeszcze nie oznacza, że z automatu Twoje teorie są prawdziwe.szerszon napisał(a):Wystarczy,że wysłano twoje "z ronda zawsze w prawo" na śmietnik.
przez szerszon » piątek 21 kwietnia 2017, 01:49
Przenikliwa analiza.gumik napisał(a):. Wnioskuję jednak z tego, że jadąc w podporządkowaną nie dajesz kierunkowskazu, zgadza się?
Mi sie nie wydaje, tylko ja to wiem na podstawie przepisów. To Pan Dworak wali teksty typu "umówmy się" i to nie ja a sąd nie odróżnia kierunku ruchu od kierunku jazdy.Nawet jeśli wydaje Ci się, że sąd, czy Dworak nie mają racji, to jeszcze nie oznacza, że z automatu Twoje teorie są prawdziwe.
przez gumik » piątek 21 kwietnia 2017, 07:05
To pozostaje Ci jeszcze dobitnie udowodnić, że Twoje teorie są prawdziwe.zawsze w prawo" jest bzdurą. Zostało to ci dobitnie udowodnione.
przez LeszkoII » piątek 21 kwietnia 2017, 08:40
W sumie zamiast A-6 namalował D-1. Znów pojawiają się sytuacje ekstremalne mające rzekomo dowodzić, jak należy poruszać się na większości rond. Odnoście tego skrzyżowania - normalnie nie trzeba by było ustawiać T-6b, ale tutaj droga biegnie na wprost a trasa z pierwszeństwem w lewo. Tabliczkę ustawia się, by zaakcentować że droga z pierwszeństwem biegnie łukiem w lewo i nie zachodzi tu zmiana kierunku jazdy w lewo. Niestety czasem trudno odróżnić T-6a od T-6b.szerszon napisał(a):Nowa wersja rysunku E ?
przez gumik » piątek 21 kwietnia 2017, 09:08
Bo sensowne zasady działają w każdym przypadku.LeszkoII napisał(a):Znów pojawiają się sytuacje ekstremalne
przez LeszkoII » piątek 21 kwietnia 2017, 09:17
Na mini/małych rondach nieużywanie lewego kierunkowskazu - oto ta zasada?gumik napisał(a):Bo sensowne zasady działają w każdym przypadku.LeszkoII napisał(a):Znów pojawiają się sytuacje ekstremalne