Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez kg1956 » niedziela 12 marca 2017, 11:22

papadrive napisał(a):
gumik napisał(a):]To dostaniemy w końcu te materiały, które by kompromitowały opinię sądu i tego "ludźa"? Skoro nie znalazłeś innego wyroku, to może jakaś opinia kancelarii prawnej na przykład?

O, na pewno przeciętny prawnik zakwestionowałby taki wyrok. Za mała sprawa , aby komukolwiek chciało się dochodzić sprawiedliwości. :( Pochłonęłoby to sporo czasu i niepotrzebnych kosztów, więc odpuścili.
A oto niektóre, pozbawione logiki, stwierdzenia sądu.
1. Nie definiuje ona bowiem pojęcia skrzyżowania o ruchu okrężnym (ronda). Zatem należy traktować je jak zwykłe skrzyżowanie, zatem wjazd na nie nie wymaga zasygnalizowania zmiany kierunku jazdy.

To prawda. Nie sygnalizuje się wjazdu na skrzyżowanie, żadne. Sygnalizowanie odnosi się do innego manewru, jakim jest zmiana kierunku jazdy. Wjazd na skrz. tylko poprzedza tę zmianę.

2. Czyli przy wjeździe na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie następuje zmiana kierunku jazdy i brak podstaw by taki manewr sygnalizować.

Przy wjeździe na skrzyżowanie jeszcze nie zmienia się kierunku jazdy, a dopiero na nim. Jednak sygnalizować należy już sam zamiar tej zmiany, zawczasu i wyraźnie. Czy zawczasu nie będzie przed wjechaniem na skrzyżowanie po to, aby kierujący na innych wlotach mogli się zorientować jak będzie przebiegał nasz tor jazdy?

3. Dodatkowo stwierdził, iż brak definicji "kierunku jazdy" w przepisach prawa uzasadnia sięgnięcie do potocznego rozumienia tego pojęcia. Tu przytoczył słownikową definicję pojęcia kierunek jako "strona, ku której zwraca się jakiś ruch lub zwrócony jest jakiś przedmiot; droga, linia prowadząca do jakiegoś miejsca".

No to pytam. Czy wjeżdżając na skrzyżowanie z jednego kierunku, a opuszczając go w innym, nie nastąpił zwrot mojego pojazdu w inną stronę? Gdybym nie zmienił tego kierunku, jechałbym dalej w kierunku sprzed wjazdu na skrzyżowanie.

4. Jeśli zmienia zaś kierunek jazdy (nawet już na skrzyżowaniu) jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru (art. 22 ust. 5 p.r.d.).

J/w, wjazd na skrzyżowanie poprzedza zmianę kierunku jazdy. Na mniejszych skrzyżowaniach te dwie czybbości są wykonywane prawie równocześnie, więc kiedy należy zasygnalizować? Owszem ma dużych skrzyżowaniach (w szczególności SoRO jak w Głogowie :wink: ) sygnalizowanie zamiaru zmiany kierunku jazdy przed wjazdem, mija się z sensem, bo byłoby za wcześnie o kilka km. :wink:

5. Żaden z przywołanych wyżej przepisów nie nakazuje kierującemu pojazdem sygnalizowania manewru wjazdu na skrzyżowanie. A jak wyżej wskazano, "rondo" należy uznać za "zwykłe" skrzyżowanie.

I znów brak logiki. Skoro żaden przepis nie nakazuje sygnalizowania wjazdu na skrzyżowanie, to na każde skrzyżowanie wjazd z kierunkowskazem jest wykroczeniem. Tylko zapytam jeszcze raz. To kiedy będzie to zawczasu? :?

6. Zmiana kierunku ruchu następuje dopiero przy opuszczaniu skrzyżowania o ruchu okrężnym.

I znowu błąd. Opuszczenie skrzyżowania następuje po, ewentualnej, zmianie k.j. Tak, jak wjazd na skrzyżowanie poprzedza te zmianę, tak wyjazd jest jej zakończeniem.

7. Reasumując powyższe należy uznać, iż w świetle obowiązujących przepisów ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym wjeżdżający na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie może sygnalizować zmiany kierunku ruchu lewym kierunkowskazem.

Tu sąd argumentował to tym, iż wskazywałoby to, ze kierujący zamierza pojechać obwiednią pod prąd. :lol: W takim wypadku należy zakazać sygnalizowania skrętu w lewo na skrzyżowaniach dróg dwujezdniowych, przed wjazdem na takie skrzyżowanie. Ja nie spotkałem w PRD żadnego zakazu używania kierunkowskazów, jest tylko przepis kiedy należy robić to obowiązkowo.
To orzeczenie nie trzyma się kupy i powinno wylądować w koszu. :evil:
Sąd sądem, a sprawiedliwość jest po naszej stronie. 8)

Pozwolisz papadrive, że również odniosę się do tego wyroku.
1. Na razie pełna zgoda. Przepis nie nakazuje sygnalizować zzkj przed skrzyżowaniem, tylko zawczasu i wyraźnie.
2. Konkluzja nietrafiona. Na dużych rondach wjazd moim zdaniem jest zmianą kierunku jazdy. Jest możliwość albo w lewo (pod prąd)
albo w prawo. Nie ma znaczenia, że w lewo zabrania znak C-12. Sygnalizować należy identycznie gdyby był znak C-2 zamiast C-12.
3. Kierunek sprzed skrzyżowania i po skrzyżowaniu nie mają nic do tego. Kierujący nieznający terenu może objechać przecież rondo
dookoła i summa summarum wyjedzie w prawo. Czy to oznacza, że powinien cały czas jechać z prawym kierunkowskazem? Moim
zdaniem nie.
4. Tu zgadzam się z Wysokim Sądem.
Nie bardzo rozumiem dlaczego postępowanie zgodne z przepisami Twoim zdaniem mija się z sensem? Według Ciebie przecież manewr
zmiany kierunku jazdy zaczyna się w momencie wjazdu na skrzyżowanie. Dlaczego więc nie włączasz lewego kierunkowskazu
zawczasu?
5. Wysoki Sąd ma znowu rację.
Przepisy nie nakazują sygnalizować wjazd na skrzyżowanie, ale również nie zakazują tego. Nakazują tylko sygnalizować zawczasu
zamiar zmiany kierunku jazdy.
6. Błąd Wysokiego Sądu. Nie można mylić kierunków ruchu (ustalonych przez organizację ruchu) z kierunkiem jazdy i jego zmianą.
Kierujący może wybrać każdy z dostępnych kierunków ruchu. Sygnalizować powinien jednak tylko zamiar zmiany kierunku jazdy.
Myślę, że różnica w ocenie wynika z błędnego moim zdaniem twierdzenia, że na skrzyżowaniu można zmienić kierunek jazdy tylko
jeden raz.
7. Znowu błąd. Przepisy nakazują sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy zawsze - obojętnie czy moment włączenia
kierunkowskazu wypadnie przed skrzyżowaniem, czy na skrzyżowaniu , czy w każdym innym miejscu.

Reasumując, rzeczywiście orzeczenie zawiera wiele merytorycznych i logicznych błędów.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez PraktykRuchu » niedziela 12 marca 2017, 13:08

Temat wyczerpała sankilla. Doskonale streściła i zilustrowała zdjęciami, co oznacza "zawczasu i wyraźnie":

http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&start=7875#p405318

...co zresztą też powtarzałem z uporem maniaka, może trochę w mniej przystępnej formie.

Temat można zamknąć, bo jeżeli ktoś uparcie zaprzecza prawomocnym wyrokom sądu to naraża ludzi. Sądy będą raczej orzekać biorąc pod uwagę dotychczasowe orzecznictwo a nie, co się jednemu czy drugiemu instruktorowi na forum internetowym wydaje. To zakrawa na trolling.
PraktykRuchu
 
Posty: 633
Dołączył(a): niedziela 11 grudnia 2016, 22:36

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez papadrive » niedziela 12 marca 2017, 13:20

kg1956 napisał(a):Pozwolisz papadrive, że również odniosę się do tego wyroku.
2. Konkluzja nietrafiona. Na dużych rondach wjazd moim zdaniem jest zmianą kierunku jazdy. Jest możliwość albo w lewo (pod prąd)
albo w prawo. Nie ma znaczenia, że w lewo zabrania znak C-12. Sygnalizować należy identycznie gdyby był znak C-2 zamiast C-12.

Możliwość jazdy w określonym kierunku jest wtedy, gdy nie ma zakazu. Dla chcącego pojechać w kierunku, dla którego obowiązuje zakaz, jest "szlaban". :?
3. Kierunek sprzed skrzyżowania i po skrzyżowaniu nie mają nic do tego. Kierujący nieznający terenu może objechać przecież rondo
dookoła i summa summarum wyjedzie w prawo. Czy to oznacza, że powinien cały czas jechać z prawym kierunkowskazem? Moim
zdaniem nie.

Kierunek jazdy określa się między wjazdem na skrzyżowanie, a jego opuszczeniem. Gapcio, który zagubi się na "rondzie", choć w końcowym efekcie zmieni k.j. w prawo, objeżdżając wyspę dookoła, to w czasie przejeżdżania przez SoRO będzie się poruszał w lewo/zawracał. Zazwyczaj kierujący wie dokąd zamierza dojechać. A jeśli nie zna okolic czy rozmieszczenia wlotów skrzyżowań, ma do dyspozycji tablice przeddrogowskazowe. A gdyby przeoczył/ zagubił się, niech sobie objeżdża to "rondo" zwiedzając, ale niech to robi zgodnie z przepisami. Czy na każdym innym skrzyżowaniu też będziesz jeździł w kółko (przecież jest możliwość :wink: ) szukając odpowiedniego wylotu?
4. Tu zgadzam się z Wysokim Sądem.
Nie bardzo rozumiem dlaczego postępowanie zgodne z przepisami Twoim zdaniem mija się z sensem? Według Ciebie przecież manewr
zmiany kierunku jazdy zaczyna się w momencie wjazdu na skrzyżowanie. Dlaczego więc nie włączasz lewego kierunkowskazu
zawczasu?

Nie rozumiem. To zgadzasz się z WS, który uznał, że sygnalizowanie zamiaru z.k.j. przed wjazdem na SoRO jest niezgodne z przepisami, a nie zgadzasz się z moja wypowiedzią, gdzie tylko dałem pod wątpliwość sygnalizowania na wielkich "rondach"?
5. Wysoki Sąd ma znowu rację.
Przepisy nie nakazują sygnalizować wjazd na skrzyżowanie, ale również nie zakazują tego. Nakazują tylko sygnalizować zawczasu
zamiar zmiany kierunku jazdy.

W czym ma rację? Przecież w punkcie 4 sam napisałeś: "zmiany kierunku jazdy zaczyna się w momencie wjazdu na skrzyżowanie. Dlaczego więc nie włączasz lewego kierunkowskazu zawczasu?"

6. Kierujący może wybrać każdy z dostępnych kierunków ruchu. Sygnalizować powinien jednak tylko zamiar zmiany kierunku jazdy.

Patrz pkt.2. Dostępność któregoś z kierunków ruchu wynika z braku zakazu poruszania się w tym kierunku. Jeśli jest zakaz, kierunek ten nie jest dostępny dla kierującego, którego zakaz obowiązuje.
Myślę, że różnica w ocenie wynika z błędnego moim zdaniem twierdzenia, że na skrzyżowaniu można zmienić kierunek jazdy tylko
jeden raz.

Wróć do pkt.3. Kierunek jazdy określa się od wjazdu na skrzyżowanie do jego opuszczenia. Na jednym skrzyżowaniu można zmienić kierunek jazdy tylko raz. Są takie miejsca, gdzie skrzyżowania są bardzo blisko siebie (niemal łączą się) i tam taka sytuacja (kilkukrotna z.k.j.) ma miejsce, ale to są oddzielne, każde z osobna oznakowane, skrzyżowania.
I cały czas twierdzę, że takie twory jak ogromne SoRO, Rynek w Krakowie lub jemu podobne, nie powinny być traktowane jako jedno skrzyżowanie.
7. Znowu błąd. Przepisy nakazują sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy zawsze - obojętnie czy moment włączenia
kierunkowskazu wypadnie przed skrzyżowaniem, czy na skrzyżowaniu , czy w każdym innym miejscu.

Nie wiem o czyim błędzie piszesz, moim czy sądu?
Przecież : "zmiany kierunku jazdy zaczyna się w momencie wjazdu na skrzyżowanie. Dlaczego więc nie włączasz lewego kierunkowskazu zawczasu?"
Dodałbym, że zamiar z.k.j. ma się jeszcze przed wjechaniem na skrzyżowanie. Dyskusyjne jest tylko, kiedy będzie to zawczasu sygnalizowane. Czy jeszcze przed wjazdem, równocześnie czy już na skrzyżowaniu?


Reasumując, rzeczywiście orzeczenie zawiera wiele merytorycznych i logicznych błędów.

Choćby jeden błąd dyskwalifikuje orzeczenie.
gumik napisał(a):@papadrive - jeśli sądzisz że orzeczenie jest bez sensu, to podaj jakieś źródło, które by to potwierdzało. Jak widać nawet przegrana strona nie pofatygowała się o złożenie odwołania do wyższej instancji.

Czytaj, czytaj i czytaj do znudzenia to zdanie:
Nie definiuje ona bowiem pojęcia skrzyżowania o ruchu okrężnym (ronda). Zatem należy traktować je jak zwykłe skrzyżowanie
Skoro sąd potraktował skrzyżowanie o r.o. jak każde inne (zwykłe) skrzyżowanie, to dlaczego w dalszej części przejazd przez nie, traktuje inaczej.
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez sankila » niedziela 12 marca 2017, 20:03

papadrive napisał(a):Możliwość jazdy w określonym kierunku jest wtedy, gdy nie ma zakazu. Dla chcącego pojechać w kierunku, dla którego obowiązuje zakaz, jest "szlaban"
Mylisz pojęcia "możliwość" i "zezwolenie". W uproszczeniu, różnica między nimi polega na tym, że: pedofil ma możliwość, ale nie ma zezwolenia, impotent ma zezwolenie, ale nie ma możliwości.
W odniesieniu do ruchu drogowego: gdzie jest droga, tam jest możliwość jazdy, choć nie zawsze jest zezwolenie na jazdę.

BTW - powszechne wśród egzaminatorów, polecenie skręcenia/zawrócenia w "najbliższym możliwym miejscu" - jest niezgodne z przepisami, bo poprawnie powinno być "w najbliższym dozwolonym miejscu". Na szczęście kursanci wiedzą, że nie wolno im łamać przepisów drogowych, więc wybierają miejsca dozwolone.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez PraktykRuchu » niedziela 12 marca 2017, 20:49

papadrive napisał(a):Choćby jeden błąd dyskwalifikuje orzeczenie.

O tym akurat decyduje kolejna instancja władzy sądowniczej, a nie ludzie z forum. ;-)


Mamy próbkę tego, jak orzeka sąd w Polsce i mało prawdopodobne, żeby inny orzekł inaczej. Więc trzymajmy się tego, co stosują sądy. ;-)

Możemy sobie oczywiście uważać inaczej... był na przykład w Polsce jeden taki, co orzekł, że jego podwórko to strefa eksterytorialna. :D Ale uważajmy tak sobie w swoim sercu, nie siejmy zamętu w internecie. ;-)
PraktykRuchu
 
Posty: 633
Dołączył(a): niedziela 11 grudnia 2016, 22:36

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez kg1956 » niedziela 12 marca 2017, 21:04

papadrive napisał(a):Możliwość jazdy w określonym kierunku jest wtedy, gdy nie ma zakazu. Dla chcącego pojechać w kierunku, dla którego obowiązuje zakaz, jest "szlaban". :?

Możliwość zmiany kierunku jazdy według przepisów jest nawet wtedy, gdy taka zmiana jest zabroniona.
Przykładem jest znak C-5: Znak obowiązuje na najbliższym skrzyżowaniu lub w miejscu, gdzie występuje możliwość zmiany kierunku jazdy.
Wróć do pkt.3. Kierunek jazdy określa się od wjazdu na skrzyżowanie do jego opuszczenia. Na jednym skrzyżowaniu można zmienić kierunek jazdy tylko raz. Są takie miejsca, gdzie skrzyżowania są bardzo blisko siebie (niemal łączą się) i tam taka sytuacja (kilkukrotna z.k.j.) ma miejsce, ale to są oddzielne, każde z osobna oznakowane, skrzyżowania.
I cały czas twierdzę, że takie twory jak ogromne SoRO, Rynek w Krakowie lub jemu podobne, nie powinny być traktowane jako jedno skrzyżowanie.
I dlatego nie dojdziemy do konsensusu. Skąd to wziąłeś, że na jednym skrzyżowaniu można zmienić kierunek tylko raz?
7. Znowu błąd. Przepisy nakazują sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy zawsze - obojętnie czy moment włączenia
kierunkowskazu wypadnie przed skrzyżowaniem, czy na skrzyżowaniu , czy w każdym innym miejscu.

Nie wiem o czyim błędzie piszesz, moim czy sądu?
Błąd Sądu.
4. Jeśli zmienia zaś kierunek jazdy (nawet już na skrzyżowaniu) jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru (art. 22 ust. 5 p.r.d.).

Dlaczego uważasz to zdanie za błędne? To przecież cytat z Art. 22.5!
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez papadrive » niedziela 12 marca 2017, 22:06

kg1956 napisał(a):Możliwość zmiany kierunku jazdy według przepisów jest nawet wtedy, gdy taka zmiana jest zabroniona.
Przykładem jest znak C-5: Znak obowiązuje na najbliższym skrzyżowaniu lub w miejscu, gdzie występuje możliwość zmiany kierunku jazdy.

Możliwość zmiany k.j., w zasadzie jest w każdym miejscu, gdzie da się to zrobić fizycznie. Kto mi zabroni zjechać z drogi w pole? Chodziło mi możliwość zmiany k.j. zgodną z przepisami. Sankila nazwała to zezwoleniem. Przyjmuję. :thumb2:
Odnośnie SoRO, to każdy z wjeżdżających na nie, widzi taki sam znak C-12 i nie spodziewa się pojazdu jadącego po obwiedni w odwrotną stronę. Choć bywają takie przypadki. :evil:
Sąd nie powinien argumentować swoich decyzji dając przykłady czynności zabronionych prawem, gdyż sugerowałby o ich legalności. Z resztą był podany przykład skrzyżowania z drogą dwujezdniową, gdzie też jest możliwość jazdy w pierwszą jezdnię pod prąd. W takim razie, czy tutaj też nie trzeba włączyć lewego kierunkowskazu, wjeżdżając na skrzyżowanie w celu skrętu w lewo?
I dlatego nie dojdziemy do konsensusu. Skąd to wziąłeś, że na jednym skrzyżowaniu można zmienić kierunek tylko raz?

A ile razy wjeżdżasz na skrzyżowanie i ile razy go opuszczasz?

4. Jeśli zmienia zaś kierunek jazdy (nawet już na skrzyżowaniu) jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru (art. 22 ust. 5 p.r.d.).

Dlaczego uważasz to zdanie za błędne? To przecież cytat z Art. 22.5!

Nie zdanie uważam za błąd, tylko argumentację sądu, że nie należy sygnalizować wjeżdżając na skrzyżowanie.
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez kg1956 » poniedziałek 13 marca 2017, 00:06

Przepis nic nie mówi o sygnalizowaniu przed czy na skrzyżowaniu. Może dlatego Sąd tak stwierdził?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » poniedziałek 13 marca 2017, 00:25

Co mi po sygnalizowaniu na skrzyżowaniu ? To chyba nie jest zawczasu.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez dylek » poniedziałek 13 marca 2017, 00:50

Wjeżdżając na skrzyżowanie bez kierunkowskazu sygnalizujesz zamiar przejechania przezeń prosto.....a na środku skrzyżowania pierdut w kierunkowskaz, że jednak nie prosto.... tak, żeby ustawowo było wyraźnie.... :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez sankila » poniedziałek 13 marca 2017, 02:19

gumik napisał(a):
szerszon napisał(a):Czy ty tak specjalnie ? Podałem Art 22 z PoRD. Sąd coś majaczył o zmianie kierunku RUCHU. Czy ty rozumiesz,że w akcie prawnym jakim jest PoRD w Art6 22 jest napisane o kierunku JAZDY ??? Aż tak nie dociera do ciebie ? To o czym chcesz dyskutować, skoro nie widzisz różnicy ?
To mówię, podaj źródła, które by potwierdzały, że sąd się pomylił.
O ile mnie pamięć nie myli, to o zmianie kierunku ruchu na rondzie majaczył wcześniej p. Sztal, twierdząc, że "z formalno-prawnego punktu widzenia nie ma bezwzględnego obowiązku sygnalizowania zjazdu z ronda, gdyż nie jest to zmiana kierunku jazdy a jedynie zmiana kierunku ruchu."
Całość artykułu, wraz zachwytami szerszona, w tym wątku: viewtopic.php?f=3&t=35676&start=7170&hilit=sztal&p=400716&view=show#p400716
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » poniedziałek 13 marca 2017, 07:35

Pamięć nie myli, tylko co z tego...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez STARYSZOFER » poniedziałek 13 marca 2017, 10:21

sankila napisał(a):
gumik napisał(a):
szerszon napisał(a):Czy ty tak specjalnie ? Podałem Art 22 z PoRD. Sąd coś majaczył o zmianie kierunku RUCHU. Czy ty rozumiesz,że w akcie prawnym jakim jest PoRD w Art6 22 jest napisane o kierunku JAZDY ??? Aż tak nie dociera do ciebie ? To o czym chcesz dyskutować, skoro nie widzisz różnicy ?
To mówię, podaj źródła, które by potwierdzały, że sąd się pomylił.
O ile mnie pamięć nie myli, to o zmianie kierunku ruchu na rondzie majaczył wcześniej p. Sztal, twierdząc, że "z formalno-prawnego punktu widzenia nie ma bezwzględnego obowiązku sygnalizowania zjazdu z ronda, gdyż nie jest to zmiana kierunku jazdy a jedynie zmiana kierunku ruchu."
Całość artykułu, wraz zachwytami szerszona, w tym wątku: viewtopic.php?f=3&t=35676&start=7170&hilit=sztal&p=400716&view=show#p400716


Dotąd było wiadomo, że jest jedna osoba w Polsce, która twiedzi, że pojazd ma inny kierunek jazdy niż kierunek ruchu - użytkownik szerszon. Teraz jak widać ten absurd powtarza także niejaki Sztal z warszawskoego wordu.

Coś mi się wydaje, że to jedna i ta sama osoba, no chyba, że głupota jest zaraźliwa.... :lol: :lol: :twisted:
Avatar użytkownika
STARYSZOFER
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 08 lipca 2016, 19:52

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 13 marca 2017, 15:03

Porównywanie kierunku jazdy z kierunkiem ruchu w kontekście (odpowiednio) art. 22 oraz dyspozycji znaku C-12, ma się tak jak porównywanie kierunku wiatru na skoczni z kierunkiem ciążenia grawitacyjnego, jakiemu podlega skoczek narciarski.

Jeżeli Ziemia wykonuje obrót wokół własnej osi w jakimś kierunku, to nie powód dla którego przestajemy używać kierunków przestrzennych (geograficznych lub względnych tj. w lewo, na wprost, w prawo, do tyłu).

Nie ma znaczenia też, czy SoRO przejeżdżam na wprost: driftując, cofając czy dachując tudzież wykonując półbeczkę smoleńską.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez dylek » poniedziałek 13 marca 2017, 16:07

sankila napisał(a): p. Sztal, twierdząc, że "z formalno-prawnego punktu widzenia nie ma bezwzględnego obowiązku sygnalizowania zjazdu z ronda, gdyż nie jest to zmiana kierunku jazdy a jedynie zmiana kierunku ruchu."

No na rondzie ruch odbywa się w kierunku wskazanym na znaku C-12.
Natomiast na drogach jest ruch prawostronny w PL.
Inaczej zdefiniowano ruch na rondzie, inaczej poza nim...
Zmiany pomiędzy tymi sposobami poruszania się nie mają związku ze zmianą kierunku jazdy - ja tam pana Sztala rozumiem, dlaczego tak napisał....
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości