sankila napisał(a):papadrive napisał(a):To wreszcie się zdecyduj czy skrzyżowanie z "łamanym PP", czy droga z PP biegnąca po łuku?
Ja twierdzę, że to łuk drogi i zielony wyjeżdża z wewnętrznego pasa, więc - stosując się do art 22 - oba bezpiecznie przejadą .
Nie będzie bezpiecznie, jeśli zielony pojedzie prosto, a niebieski będzie skręcał w prawo. Zresztą, w jakie prawo, skoro to łuk drogi to pojedzie na wprost. Tak, że obaj pojadą na wprost, wot i kolizji niet.
To nie jest temat o znakowaniu idiotoodpornym, ale o przepisach ruchu. Zdjęcie celowo zmanipulowałam, żeby strzałek nie było widać - art. 22 strzałek nie potrzebuje, art 25 również nie. Uznaj, ze się zatarły, albo śnieg je zasypał - i co, wyjdziesz z auta i będziesz drogę zamiatał? Znaki pionowe są, artykuły ustawy znasz - jedź!
Na razie nie widzę żadnego oznakowania, ani o PP, ani o dozwolonych kierunkach jazdy.

Manipulatorka jesteś, sama się przyznajesz.

Jak chcesz, to mogę na tym skrzyżowaniu omówić różne warianty, nawet takie, które będą tylko mnie pasowały.
Czy ja dobrze rozumiem? Twierdzisz, że "zetkę" tworzą DWA skrzyżowania, rozdzielone torowiskiem,...
A co to takiego "zetka"? Słyszałem, że jest takie radio, czy o nie chodzi?
... a ja mam ustalić pierwszeństwo między pojazdami, z których
pierwszy wjeżdża na skrzyżowanie nr 1, a drugi wjeżdża na skrzyżowanie nr 2?
A co Ciebie obchodzi drugie skrzyżowanie jeśli wjeżdżasz na pierwsze? Czy ja zastanawiam się z której strony wjeżdża pojazd na rondzie w Kołbieli, kiedy jestem jeszcze w Lublinie?
A ja całe życie myślałam, że pierwszeństwo ustala się pomiędzy pojazdami, wjeżdżającymi na JEDNO skrzyżowanie.
Dobrze myślałaś, tylko wyszło jak zwykle.
