Oznakowanie przy wjeździe na autostradę

[kamil9480]

Panowie i Panie, otóż od pewnego czasu zastanawia mnie kwestia oznakowania wjazdu na autostradę. Zwykle wygląda to tak, że jeśli chcemy wjechać na autostradę to przejeżdżamy kilka rond, potem mijamy znak autostrada i robią się dwa pasy ruchu dla poszczególnych kierunków. Nie mamy GPS-a to jedziemy prawie do końca aż zobaczymy, którym wjazdem pojedziemy tam gdzie chcemy
Tutaj przykładowy film z wjazdu wykopany z YouTube https://www.youtube.com/watch?v=HJseFJJzDPo&t=105s

Powiedzcie mi dlaczego znak (zwykle E2-f) jest umieszczany na końcu pasów ruchu? Czy nie można ustawić czegoś na samym początku żeby od razu wybrać odpowiedni pas ruchu? Uważam to za spore utrudnienie w ruchu, gdyż dopiero jak dojeżdżając przeczytamy co jest na znaku to rozpoczyna się wielka akcja zmiany pasów.
Chyba, że ja o czymś nie wiem i pasy są wcześniej oznakowane?

[gumik]

Zapewne w jakimś rozporządzeniu jest napisane, że ma być tak a nie inaczej. Ja bym zostawił ten znak co jest + dodał jeszcze jeden zaraz za rondem. Ten drugi byłby dla tych co się zagapili.

[kamil9480]

dokładnie tak samo bym zrobił, bo to trochę upośledzone jest. Chcą żeby odpowiednio wcześnie i zawczasu sygnalizować zamiar zmiany pasa, a taką amatorkę odstawiają. Ale dzięki bo myślałem, że ja o czymś nie wiem.

[gumik]

Ale widzę, że to wszystko zależy od dobrej woli. No tutaj https://goo.gl/maps/Qa8aSYY4XKD2 Jeszcze daleko przed autostrada widać który pas gdzie prowadzi. A potem jak jedziesz na Rzeszów, jest jeszcze 2x powtórzony. Za zakrętem przed wiaduktem i potem przed samym rozwidleniem.

Edit: jak otworzysz link to maksymalnie oddal. Nie wiem czemu z takim przyblizeniem to się wrzuca.

[kamil9480]

no fakt tutaj widać ale bardziej komfortowo by było jakby te same znaki były dużo wcześniej. Jak widzisz dwa auta jadące na Katowice są w trakcie zmiany pasa, prawie w ostatnim momencie, a jakby znaki były te 200 m wcześniej to było by łatwiej

[Henq]

a tutaj to już w ogóle parodia, tablice kierunków praktycznie pokrywają się z linią ciągłą na jezdni

[gumik]

Nie jest źle. Kilkadziesiąt metrów wcześniej też jest tablica z rozdzielonymi kierunkami. Zresztą nawet gdyby jej nie było, to tą co jest zaraz nad linią ciągłą przecież widzisz z pewnej odległości. Jak już jesteś przy ciągłej, to musiałbyś zadzierać głowę do góry.

[kamil9480]

a tutaj to już w ogóle parodia, tablice kierunków praktycznie pokrywają się z linią ciągłą na jezdni

całkiem bez sensu. Pod linkiem są 4 pasy ruchu. Dwa pasy od lewej to Rzeszów / Kraków Wschód; skrajny prawy na Balice, trzeci od lewej ? patrząc dalej wynika, że na Rzeszów, ale oba znaki "wiszą" nad prawą częścią jezdni czyli teoretycznie powinny dotyczyć prawej części jezdni ale na znaku Rzeszów / Kraków Wschód nie powinno być raczej dwóch strzałek na wprost. Po cofnięciu do poprzedniego znaku wszystko się wyjaśnia. Trochę to oznakowanie autostrad zagmatwane jest

ogólnie rzecz biorąc jestem tego zdania, żeby najpierw były znaki informacyjne a potem dopiero rozwidlenia