
Dopóki znaki nie tego nie zabraniają, nie wyobrażam sobie innej jazdy dookoła ronda niż prawym pasem. [/quote]
Tak. Skoro już robimy oborę i prostujemy ronda to tak. Prawy pas na rondzie i możliwie blisko prawej krawędzi.
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez waw » środa 11 stycznia 2017, 05:20
przez mp0011 » środa 11 stycznia 2017, 05:37
przez gumik » środa 11 stycznia 2017, 09:57
waw napisał(a):Z resztą to właśnie pokazuje kretynizm. Dworak w programie o rondach, mówiąc o (nie)korzystaniu z lewego pasa sam się zaorał. Mówił że w lewo z zewnętrznego właściwie nie można, ale nie podał przepisu, który tego zabrania, więc uzył argumentu żeby wykorzystywać każdą pięść ziemi.![]()
przez szerszon » środa 11 stycznia 2017, 16:13
przez Mati5 » środa 11 stycznia 2017, 18:10
przez szerszon » środa 11 stycznia 2017, 19:56
przez Makabra » środa 11 stycznia 2017, 22:27
sankila napisał(a):Po pierwsze to nie rondo, tylko skrzyżowanie z wyspą centralną i ruchem dookoła wyspy; identycznie jeżdżone u nas (oczywiście - w drugą stronę). C12 przed takim skrzyżowaniem może stać, ale nie musi - to też jak u nas. Na kierunek jazdy C12 nie ma wpływu, zmienia tylko kierunek ruchu na drodze.Makabra napisał(a):w Australii mają też ronda i trzeba użyć przy skręcie w lewo najpierw lewe a potem przy wyjeździe prawego.
.
szerszon napisał(a):Chcesz aby ze skrzyżowania zrobili drogę jednokierunkową ? Przecież w paragrafie 36 napisali o skrzyżowaniu, a gro zwolenników szkoły krakowskiej interpretuje przepisy jakby była droga jednokierunkowa.
Problem nie jest w przepisach tylko w czytaniu ze zrozumieniem.
przez szerszon » środa 11 stycznia 2017, 22:51
Wybaczę Ci to niezrozumienie.Makabra napisał(a):Hej wypraszam sobie. Jestem Krakowianin i wcale tak nie interpretuje rond.
Jak się stawia bezmyślnie C-12Chociaż parę z nich się na taką interpretację niestety nadaje, ale jest to wina tych co takie ronda wymyślają. Mówię o tym durnym rondzie w Głogowie:
Ależ skąd, każda mieścina, wioska , sioło i zabita dechami dziura musi mieć SoRO i koniec.A wystarczyłoby tam dać na każdym skrzyżowaniu t6a i też byłoby pierwszeństwo dookoła wyspy bez C12.
przez dylek » środa 11 stycznia 2017, 23:45
Makabra napisał(a):Jestem Krakowianin i wcale tak nie interpretuje rond. Chociaż parę z nich się na taką interpretację niestety nadaje, ale jest to wina tych co takie ronda wymyślają. Mówię o tym durnym rondzie w Głogowie:
http://www.znanenieznane.pl/zaplanuj-sa ... atrakcjami
A wystarczyłoby tam dać na każdym skrzyżowaniu t6a i też byłoby pierwszeństwo dookoła wyspy bez C12.
przez gumik » czwartek 12 stycznia 2017, 00:12
przez sankila » czwartek 12 stycznia 2017, 21:17
Skrzyżowanie o ruchu okrężnym to traffic circle, a "karuzela" (bo tak tłumaczy się roundabout) to nasze skrzyżowanie z wyspą. Jest jeszcze rotary, które nie ma polskiego odpowiednika (soro z "rękawkami" i pasami przeplotu) - vide rondo Ziętka.Makabra napisał(a):Słowo Roundabout tłumaczy się jako skrzyżowanie o ruchu okrężnym
przez Henq » czwartek 12 stycznia 2017, 22:30
sankila napisał(a):
traffic circle i rounabout
http://2.bp.blogspot.com/_7Rl0mKl8VL0/S ... er.pub.gif
rotary i roundabout
http://www.insurancequotes.org/wp-conte ... raphic.jpg
przez sankila » poniedziałek 16 stycznia 2017, 21:08
Dlaczego ma być w Australii? Język angielski obowiązuje w wielu krajach; roundabout - też.Henq napisał(a):Od kiedy Washington Country jest w Australii?
przez Henq » poniedziałek 16 stycznia 2017, 21:47
sankila napisał(a):Dlaczego ma być w Australii?Henq napisał(a):Od kiedy Washington Country jest w Australii?
sankila napisał(a):Język angielski obowiązuje w wielu krajach; roundabout - też.
przez mp0011 » wtorek 17 stycznia 2017, 07:35