Kulig

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Kulig

Postprzez LeszkoII » czwartek 05 stycznia 2017, 21:44

Jako że przysypało dość ostro śniegiem rodzi się pytanie: czy kuligi są dozwolone/zabronione? Na jakich zasadach, co na to prawo?

Otwieram dyskusję.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Kulig

Postprzez jasper1 » czwartek 05 stycznia 2017, 22:10

A co to jest kulig? :mrgreen: O czym chcesz rozmawiać?
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Kulig

Postprzez LeszkoII » czwartek 05 stycznia 2017, 22:37

kulig «orszak kilku sań zaprzężonych w konie; też: przejażdżka tymi saniami»
...czyli kulig to zespół pojazdów :hmm:
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Kulig

Postprzez jasper1 » czwartek 05 stycznia 2017, 22:46

No to co, nie ma B-8, pojazdy zaprzęgowe na płozach mają dzwonki lub grzechotki, konie nie są płochliwe itd. (artykuł trzydzieści coś, nie pamiętam) i jest kulig. W majestacie prawa. Śnieg jeszcze potrzebny.
To nie jest zespół pojazdów tylko kolumna raczej, o zespole pojazdów na kuligu zapomnij. Wiesz, jak Oleńka i Kmicic w Potopie, to tak ma być. :D
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Kulig

Postprzez mariusz79 » piątek 06 stycznia 2017, 13:34

Po prostu pojazd zaprzęgowy i tyle ;-) Dawniej zimą jeden z bardziej używanych środków lokomocji, obecnie powiedziałbym pojazd rekreacyjny.
mariusz79
 
Posty: 435
Dołączył(a): piątek 16 kwietnia 2010, 13:01

Re: Kulig

Postprzez LeszkoII » piątek 06 stycznia 2017, 15:47

Obrazek

O tak kulig mi chodziło a nie o pojazd zaprzęgowy na płozach.
Widzimy na rysunku kilkanaście połączonych z sobą sanek, zakładam że pierwsze z nich są zaczepione linką holowniczą do sań (pojazdu zaprzęgowego) ciągniętego przez konia.

Czy to jest legalne?

Czy te małe saneczki można potraktować jako pojazd? Przecież takie sanki niewiele różnią się od wózka dziecięcego.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Kulig

Postprzez mariusz79 » piątek 06 stycznia 2017, 16:10

LeszkoII napisał(a):
Czy to jest legalne?

.

Nie.
Art.60 ust.ust.2 pkt 4
Czy te małe saneczki można potraktować jako pojazd?

Leszko no daj spokój ;-)
Przecież takie sanki niewiele różnią się od wózka dziecięcego

A wózek dziecięcy to pojazd?
mariusz79
 
Posty: 435
Dołączył(a): piątek 16 kwietnia 2010, 13:01

Re: Kulig

Postprzez LeszkoII » piątek 06 stycznia 2017, 17:05

mariusz79 napisał(a):Art.60 ust.ust.2 pkt 4
Kompletnie zapomniałem.
mariusz79 napisał(a):A wózek dziecięcy to pojazd?
Zdecydowanie tak, jak zresztą wózek inwalidzki.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Kulig

Postprzez JAKUB » piątek 06 stycznia 2017, 20:40

Ja uważam, że inwalida na wózku, dziecko w wózku , jadący na nartach, rolkach (wrotkach) - to pieszy.

Kulig - używanie terenu , drogi ( i pojazdu, zaprzęgu) w sposób szczególny
- jest możliwy po uzyskaniu przez organizatora "imprezy" zezwolenia od Policji i zarządcy terenu przejazdu (jak rajd).
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Kulig

Postprzez jasper1 » piątek 06 stycznia 2017, 20:55

JAKUB napisał(a):Kulig - używanie drogi (pojazdu) w sposób szczególny
- jest możliwy po uzyskaniu przez organizatora "imprezy" zezwolenia od Policji i zarządcy terenu przejazdu (jak rajd).

Kulig jako impreza, a kulig jako przejażdżka, to moim zdaniem różnica.

Art.34.3
Bezpośrednio jeden za drugim może jechać nie więcej niż 5 pojazdów zaprzęgowych. Odległość między piątym pojazdem a następnym nie może być mniejsza niż 200 m.

No to wsiadamy i jedziemy stosując się do wymienionego wyżej artykułu. Jak dla mnie kulig już jest.
Jak chcemy do tego dodać muzykę, grzańca, bigos i inne atrakcje, to uzyskujemy pozwolenie.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Kulig

Postprzez Henq » piątek 06 stycznia 2017, 21:11

LeszkoII napisał(a):
mariusz79 napisał(a):Art.60 ust.ust.2 pkt 4
Kompletnie zapomniałem.

A teraz pytanie czy koń to pojazd? :) kiedyś głośno było czy jadąc konno sm lub policja mogą rozmawiać przez telefon.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Kulig

Postprzez JAKUB » piątek 06 stycznia 2017, 22:05

jasper1 napisał(a):(...)Kulig jako impreza, a kulig jako przejażdżka, to moim zdaniem różnica.(...)

Art. 60. 1. Zabrania się:
1) używania pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim; (...)
2. Zabrania się kierującemu: (...)
4) ciągnięcia za pojazdem osoby na nartach, sankach, wrotkach lub innym podobnym urządzeniu;(...)
Art. 65. Zawody sportowe, rajdy, wyścigi, przewóz osób kolejką turystyczną i inne imprezy, które powodują utrudnienia w ruchu lub wymagają korzystania z drogi w sposób szczególny, mogą się odbywać pod warunkiem zapewnienia bezpieczeństwa porządku podczas trwania imprezy oraz uzyskania zezwolenia na jej przeprowadzenie.
"przejażdżka" jest zabroniona
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Kulig

Postprzez jasper1 » piątek 06 stycznia 2017, 22:24

JAKUB, nikt nikogo nie ciągnie, jedzie sobie 5 pojazdów zaprzęgowych w majestacie prawa. Nikomu nic do tego dokąd i po co jadą, na sumę czy na ognisko do przyjaciół. :wink: Pozwala na to art. 34 i jeśli pojazdy zaprzęgowe poruszają się w zgodzie z tym artykułem, to taka przejażdżka zabroniona nie jest. Nikt wtedy nikomu nie zagraża, nie ma korzystania z drogi w sposób szczególny, całej drogi nie blokujemy, można nas wyprzedzać. Warunki zimowe, śnieg przykrył pobocze, trudno ocenić jego stan, nie można więc wymagać by pomykać po nim.
I:
Ciągną, ciągną sanie góralskie koniki. Hej, jadą w saniach panny, przy nich janosiki. :D
------------------------------
To Leszko chciał sanki ciągnąć przypięte do sań, co jest oczywiście niezgodne z prawem.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Kulig

Postprzez JAKUB » piątek 06 stycznia 2017, 22:34

Kulig jasper1, a kulig Leszko bardzo się różni.
Odpowiedzialnym za bezpieczeństwo u jasper1 jest woźnica (max. 5 szt.), a u Leszko organizator-kierowca (1 szt.).

Dyskutujemy tu o kuligu - Leszko (on pyta)
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Kulig

Postprzez jasper1 » piątek 06 stycznia 2017, 22:55

JAKUB napisał(a):
Dyskutujemy tu o kuligu - Leszko (on pyta)

Wydawało mi się, że Mariusz79 zamknął temat tej formy kuligu przypominając o art. 60.2.4.
Nie wierzę, by ktoś wyraził zgodę na taką formę kuligu na drodze publicznej, nawet w ramach imprezy zamkniętej. Jest to zbyt niebezpieczne.
Od biedy mogę to sobie wyobrazić na jakiejś dużej płaskiej przestrzeni, bez drzew przydrożnych, słupów energetycznych itp. przy bardzo ograniczonej prędkości.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 46 gości