Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » sobota 10 grudnia 2016, 20:26

Tom661 napisał(a):
A 500 stron tego wątku nie jest źródłem prawa, tylko miejscem, w którym część zwolenników szkoły warszawskiej, fanatycznie przekonanych o swojej racji, próbuje forsować swoje sprzeczne z prawem i szkodliwe dla BRD poglądy.
Wykaż,że sprzeczne z prawem.
O ile pamiętam na SSC zapodawano wyrok sądu karnego ze Słupska, który prezentował pogląd zgodny z prawem a nie ze szkołą warszawską
A jak ja pamiętam w wyroku nie udało się określić skąd każdy jechał i gdzie zjeżdżał. I z jakim prawem zgodny ? Wykaż, a nie prezentujesz tylko swoje przekonania.
JAKUB napisał(a):@Szerszon- bardzo emocjonalnie podchodzimy do tematu.
Na świecie o Polach tak mówią:
Gdzie dwóch Polaków, tam pięć argumentów i każdy stoi przy swoich.
Gdzie te argumenty ? Jak się jakieś pojawią to przy moich pytaniach do tych argumentów następuje cisza lub teksty właśnie emocjonalne , a nie merytoryczne.
Tom661 napisał(a):Jako ciekawostka zapodam oznakowanie przed rondem, które zastosowano w Mysłowicach k. Katowic, w związku z przebudową węzła autostradowego "Mysłowice".

Zamiast mylących P-8x są inne strzałki, które jasno pokazują co władze Mysłowic sądzą o włączaniu lewego kierunkowskazu przed wjazdem na rondo.

Raz organizacja czasowa . Dwa też jakoś nie widzę z ronda to zawsze w prawo. Przynajmniej po F-X
Ostatnio zmieniony sobota 10 grudnia 2016, 20:32 przez szerszon, łącznie zmieniany 1 raz
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez Henq » sobota 10 grudnia 2016, 20:28

Tom661 napisał(a):Mam nadzieję, że ten wyrok się ostoi i może w końcu stronnictwo szkoły warszawskiej przestanie rozpowszechniać poglądy sprzeczne z prawem, zdrowym rozsądkiem a przede wszystkim sprzeczne z BRD.

STARYSZOFER napisał(a):Ja bym pozabierał im prawa jazdy i oddał jak nauczą się jeździć zgodnie z przepisami. Patologia rozwijała się w niektorych miastach, ale jak widać czas z tym kończyć.

+
Elżbieta Kaznowska
Grzegorz Dobrowolski /przewodniczący sprawozdawca/
Piotr Broda

czy ja dobrze rozumiem? czy wy uważacie że przejazd "przez rondo" prosto np tutaj:
https://www.google.pl/maps/@53.1370357, ... 312!8i6656
należy sygnalizować bo zmieniam kierunek jazdy (inny niż na znaku C-12 :eek2: ) ale pomimo znaku P-8b wmawiacie, że nie zmieniam kierunku jazdy?
Czyli de facto usiłujecie wmówić że jadąc prosto niebieski opel tutaj:
https://www.google.pl/maps/@53.1377237, ... 312!8i6656
musi sygnalizować zjazd z ronda i zmianę kierunku jazdy na inną niż wskazana znakiem C-12?
Czyli co? ma mrugać w prawo? czy lewo? bo prosto nie da rady. :eek2:
Ja rozumiem, że pseudo "ronda" w krakowie są oznakowane D-1 i A-7 a nie C-12 i C-12 A-7 ale bez przesady :lol:

Tom661 napisał(a):Być może sądowi chodziło o to, że sygnalizujemy zawczasu nie sam fakt zbliżania się do skrzyżowania, ale zamiar zmiany kierunku jazdy na skrzyżowaniu.
No i dobrze sąd rozumuje, przecież jak dojeżdżasz do skrzyżowania i zamierzasz skręcić w lewo, ale masz czerwone i odliczanie od 65s do zielonego, to przecież nie masz obowiązku stać z włączonym kierunkowskazem :wink:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez Tom661 » sobota 10 grudnia 2016, 20:49

szerszon napisał(a):
Tom661 napisał(a):
A 500 stron tego wątku nie jest źródłem prawa, tylko miejscem, w którym część zwolenników szkoły warszawskiej, fanatycznie przekonanych o swojej racji, próbuje forsować swoje sprzeczne z prawem i szkodliwe dla BRD poglądy.
Wykaż,że sprzeczne z prawem.

Swoje poglądy przedstawiłem na SSC. Twoje fanatyczne przekonanie o Twojej racji w tym zakresie chyba tylko sądy są w stanie skorygować, zdaje się w sposób dość "bolesny".... Oczywiście w wielu innych kwestiach się zgadzamy.
szerszon napisał(a):
Tom661 napisał(a):O ile pamiętam na SSC zapodawano wyrok sądu karnego ze Słupska, który prezentował pogląd zgodny z prawem a nie ze szkołą warszawską
A jak ja pamiętam w wyroku nie udało się określić skąd każdy jechał i gdzie zjeżdżał.
. Rzeczy ZBĘDNE nie wymagają ustaleń. To, że Ty myślisz, że coś wymaga ustalenia nie oznacza, że tak jest w istocie.

szerszon napisał(a):
Tom661 napisał(a): Jako ciekawostka zapodam oznakowanie przed rondem, które zastosowano w Mysłowicach k. Katowic, w związku z przebudową węzła autostradowego "Mysłowice".

Zamiast mylących P-8x są inne strzałki, które jasno pokazują co władze Mysłowic sądzą o włączaniu lewego kierunkowskazu przed wjazdem na rondo.

Raz organizacja czasowa . Dwa też jakoś nie widzę z ronda to zawsze w prawo. Przynajmniej po F-X

Przejechałem tam już po zakończeniu przebudowy. Te strzałki pozostały. Mam nadzieję, że to jakiś trend, który się będzie rozpowszechniał.
Tom661
 
Posty: 107
Dołączył(a): sobota 20 lutego 2016, 19:59

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » sobota 10 grudnia 2016, 20:55

Tom661 napisał(a):Swoje poglądy przedstawiłem na SSC. Twoje fanatyczne przekonanie o Twojej racji w tym zakresie chyba tylko sądy są w stanie skorygować, zdaje się w sposób dość "bolesny"..
.
Poglądy tak, ale nie poparte przepisami. A jak już coś podałeś to bez większego wysiłku dało się to zdeprecjonować.
Rzeczy ZBĘDNE nie wymagają ustaleń. To, że Ty myślisz, że coś wymaga ustalenia nie oznacza, że tak jest w istocie.
To twoje zdanie. Nie wiadomo którym zjazdem zjeżdżał winny. Jeśli pierwszym to faktycznie jego wina, bo nie skręca się w prawo z lewego pasa. Natomiast gdy jechał w każdy inny wlot to już inna sprawa. Dla ciebie to nieistotne.

Przejechałem tam już po zakończeniu przebudowy. Te strzałki pozostały. Mam nadzieję, że to jakiś trend, który się będzie rozpowszechniał.
Aktualne namiary ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez Tom661 » sobota 10 grudnia 2016, 21:40

szerszon napisał(a):
Tom661 napisał(a):Swoje poglądy przedstawiłem na SSC. Twoje fanatyczne przekonanie o Twojej racji w tym zakresie chyba tylko sądy są w stanie skorygować, zdaje się w sposób dość "bolesny"..
.
Poglądy tak, ale nie poparte przepisami. A jak już coś podałeś to bez większego wysiłku dało się to zdeprecjonować.
Było wręcz przeciwnie. Dostałeś naprawdę duży "łomot". Szkoda, że wyczyszczono tą kwestię.
szerszon napisał(a):
Tom661 napisał(a):Rzeczy ZBĘDNE nie wymagają ustaleń. To, że Ty myślisz, że coś wymaga ustalenia nie oznacza, że tak jest w istocie.
To twoje zdanie. Nie wiadomo którym zjazdem zjeżdżał winny. Jeśli pierwszym to faktycznie jego wina, bo nie skręca się w prawo z lewego pasa. Natomiast gdy jechał w każdy inny wlot to już inna sprawa. Dla ciebie to nieistotne.
Sąd jednoznacznie ustalił kwestię winy na podstawie wystarczającego ustalenia stanu faktycznego. Zresztą pamiętam, że wyraźnie pokazałem Ci fragment uzasadnienia, z którego wynika, iż samochody, które się zderzyły nie wjechały jednocześnie tym samym wlotem na to rondo, czyli jeden pasem lewym, a drugi prawym i ten co wjechał lewym pasem chciał opuścić rondo pierwszym wlotem, a ten, co wjechał pasem prawym chciał zjechać którymś kolejnym. Tymczasem Ty zdaje się taką wersję wydarzeń usiłujesz wmówić innym. Dość osobliwy pogląd....
Na szczęście sąd jest mądrzejszy niż stronnicy szkoły warszawskiej.

szerszon napisał(a):
Tom661 napisał(a):Przejechałem tam już po zakończeniu przebudowy. Te strzałki pozostały. Mam nadzieję, że to jakiś trend, który się będzie rozpowszechniał.
Aktualne namiary ?

Pełne otwarcie węzła było na początku grudnia, więc jeszcze nie ma jeszcze zdjęć ani na earth ani na gsv.
https://goo.gl/maps/mTUrcPY1CbR2
Tom661
 
Posty: 107
Dołączył(a): sobota 20 lutego 2016, 19:59

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » sobota 10 grudnia 2016, 21:51

Tom661 napisał(a):Było wręcz przeciwnie. Dostałeś naprawdę duży "łomot". Szkoda, że wyczyszczono tą kwestię.

Skoro nie można się zapoznać z twoimi poglądami przedstaw je jeszcze raz tutaj. Zobaczymy jak będzie z tym łomotem. Dajesz radę podjąć wyzwanie ?
Sąd jednoznacznie ustalił kwestię winy na podstawie wystarczającego ustalenia stanu faktycznego. Zresztą pamiętam, że wyraźnie pokazałem Ci fragment uzasadnienia, z którego wynika, iż samochody, które się zderzyły nie wjechały jednocześnie tym samym wlotem na to rondo, czyli jeden pasem lewym, a drugi prawym i ten co wjechał lewym pasem chciał opuścić rondo pierwszym wlotem, a ten, co wjechał pasem prawym chciał zjechać którymś kolejnym.
Nie pokazałeś, poniewaz nie można było określić o który wylot chodziło, a wjechały tym samym. A ty piszesz...
nie wjechały jednocześnie tym samym wlotem
zdecyduj się. :lol:
Koniec robót był na początku grudnia, więc jeszcze nie ma jeszcze zdjęć ani na earth ani na gsv.
No to poczekamy i wtedy ocenimy. Na razie są to tylko twoje słowa, a jak wynika z powyższego masz problem z określeniem się.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » sobota 10 grudnia 2016, 23:40

szerszon napisał(a): Dajesz radę podjąć wyzwanie ?
Allo , allo !? Tomie...czekam.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez gumik » niedziela 11 grudnia 2016, 00:25

szerszon napisał(a):Gdzie masz ten autorytet ? Gdzie masz instruktora z kiepskimi opiniami ?

Np. "Jedź bezpiecznie" - tak, wiem. Wiele osób krytykuje ten program. Mimo wszystko wiele przepisów sobie odswiezylem dzięki temu programowi. I nie jest prowadzony przez losowe osoby z forum.
Prawnicy, w tym sądy. Tak, tak. Powiesz, że co oni się tam znają, ale jednak goście przez wiele lat wkuwali jak interpretować przepisy, więc wiedza więcej niż statystyczny Kowalski z Facebook czy Youtube.
Drogówka. Widzę szyderczy usmiech. :D Jednak na co dzień zajmuja się roznymi przypadkami i są na bieżąco.
Pewnie napiszesz, że teraz to już nie ma o czym że mną gadać. Jakoś przeżyję. ;)

Co do instruktora, to znam takiego jednego. Jak tylko wspomnieć coś o jeździe po rondzie co się nie zgadza z tym co on uważa, to strasznie się gość złości. Jak się coś zapytasz, to często odpowiada pytaniami na pytanie albo bardzo ogólnikowo. Nie ma zbyt dobrej opinii wśród kursantów. To oczywiste, że wolę zrodla wymienione wyżej.

szerszon napisał(a):Gdzie widzisz sens w robieniu drogi jednokierunkowej ze skrzyżowania ?

Jest kilka powodów. Po pierwsze to się doskonale sprawdza na rondach o dowolnym rozmiarze. Nie ważne czy jedziesz dookoła pinezki czy po gigancie z Głogowa. Zasady zostają te same. Chyba w Głogowie nie włączasz lewego kierunkowskazu i jedziesz przez cały czas z nim aż do zjazdu?
Po drugie, zasady te są proste i czytelne. Nie trzeba się specjalnie zastanawiać czy zjazd, którym chcesz zjechać to jest jeszcze prosto a może już w lewo. Prostsze zasady są zawsze lepsze.
Po trzecie, w praktyce ten lewy kierunkowskaz przed wjazdem na rondo nic nie daje. Obchodzą Cię samochody na rondzie i czy chcą już z niego wjechać czy jadą dalej. Nie jesteś w stanie śledzić skąd każdy samochód wjechał i który zjazd to dla niego lewy. A nawet jeśli jesteś, to jest to trudniejsze niż obserwowanie samochodów nadjeżdżających z twojej lewej. Nie mówiąc o sytuacjach kiedy jest więcej lewych zjazdów.
szerszon napisał(a):
gumik napisał(a):Muszę Cię zdziwić, ale większość Polaków ma odmienne zdanie niż Twoje. Więc chyba jednak zostaje ta Warszawa i okolice.
Miliony much też mają odmienne zdanie ode mnie i z tego powodu mają rację ? Plebiscyt chcesz robić ? Zadaj pytanie na temat S-2 czy przekraczania prędkości( wszyscy jeżdżą szybko ale bezpiecznie) to zobaczysz wtedy "wiedzę" większości Polaków. Następny znalazł badania :lol: :lol: :lol:

Napisałeś że to głównie ludzie z Krakowa i Trójmiasta tak sądzą. No to Ci pokazuje, że generalnie to jest osąd większości Polaków. Oczywiście nie chcę niczego dowodzić taką ankietą. Nie wiem jak można było to wymyślić.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3502
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » niedziela 11 grudnia 2016, 00:48

gumik napisał(a):Np. "Jedź bezpiecznie" - tak, wiem. Wiele osób krytykuje ten program.

Obejrzyj sobie ostatni odcinek i te wcześniejsze, gdzie P. Dworak walił teksty pt. "umówmy się" czy "umownie w lewo" . To farsa.Albo się umawiamy albo stosujemy przepisy.
Prawnicy, w tym sądy. Tak, tak. Powiesz, że co oni się tam znają, ale jednak goście przez wiele lat wkuwali jak interpretować przepisy, więc wiedza więcej niż statystyczny Kowalski z Facebook czy Youtube.
To chyba byli akurat na chorobowym jak ten SOND, który nie odróżnia kierunku ruchu od kierunku jazdy, wyroki stwierdzajace winę prawidłowo skręcającego w lewo na skrzyżowaniu o ruchu niekierowanym vs wyprzedzający na tymże skrzyżowaniu, który złamał ze trzy przepisy, BAS, które puściło bubel w postaci Art 27.1a. Podziwiam "autorytety"
Drogówka. Widzę szyderczy usmiech. :D Jednak na co dzień zajmuja się roznymi przypadkami i są na bieżąco.
Szczególnie ci co prostowali rondo, czy ostatnio na topie jest filmik jak bezczelnie wcisnęli kierowcy wyprzedzanie na PdP, czy kwestionowali jazdę na światłach dziennych w bezdeszczowy dzieńbez ograniczeń widoczności. Jestem pod wrażeniem.
Co do instruktora, to znam takiego jednego. Jak tylko wspomnieć coś o jeździe po rondzie co się nie zgadza z tym co on uważa, to strasznie się gość złości. Jak się coś zapytasz, to często odpowiada pytaniami na pytanie albo bardzo ogólnikowo. Nie ma zbyt dobrej opinii wśród kursantów. To oczywiste, że wolę zrodla wymienione wyżej.
Dobra, nie ściemniaj. Nie trawię oczywistej głupoty, a teraz wskaż te niepochlebne opinie od kursantów. Jesteś bezczelnym kłamcą rzucającym kalumnie bez pokrycia.Odpowiadam bardzo konkretnie i oczekuję kontropini opartej na przepisach. Nie podajesz takowych.
Jest kilka powodów.
A przepisy ?
Po pierwsze to się doskonale sprawdza na rondach o dowolnym rozmiarze.
Nie jest to prawdą. Oczekujący na wjazd z naprzeciwka. Widząc lewy kierunkowskaz nie zaswędzi go noga na gazie, szczególnie na małym rondzie.
i czy po gigancie z Głogowa.
Gdzie C-12 to kuriozum.Polecam warunki techniczne jakim powinny odpowiadać drogi.
Nie trzeba się specjalnie zastanawiać czy zjazd, którym chcesz zjechać to jest jeszcze prosto a może już w lewo.
Taaaa..po co myśleć na drodze...grunt że asfalt jest. A co tam inni...niech czekają.
Po trzecie, w praktyce ten lewy kierunkowskaz przed wjazdem na rondo nic nie daje.
Ale podczas jazdy po rondzie daje. Daje też temu za tobą, bo wie,gdzie pojedziesz i nie zajedziesz mu drogi.
Oczywiście nie chcę niczego dowodzić taką ankietą.
To po co wrzucasz bzdury ?
Napisałeś że to głównie ludzie z Krakowa i Trójmiasta tak sądzą.
Wypowiedzi instruktorów, a nie szybkich i wściekłych acz bezpiecznych.
Przepisy mnie interesują, a nie wizje twoje czy reszty prostowaczy rond. Z przepisó wynika,że nie macie racji i nie odróżniacie skrzyżowania od drogi jednokierunkowej.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez gumik » niedziela 11 grudnia 2016, 01:21

szerszon napisał(a):Dobra, nie ściemniaj. Nie trawię oczywistej głupoty, a teraz wskaż te niepochlebne opinie od kursantów. Jesteś bezczelnym kłamcą rzucającym kalumnie bez pokrycia.Odpowiadam bardzo konkretnie i oczekuję kontropini opartej na przepisach. Nie podajesz takowych.

Nie widzę powodu żeby się tu rozpisywać na temat tego instruktora.

To że sam twierdzisz, że odpowiadasz bardzo konkretnie nie znaczy że tak jest w rzeczywistości. Często jest tak że ktoś ma o sobie zupełnie odmienne mniemanie niż wszyscy dookoła.

Już pisałem, że nie znam się na przepisach. W tym wątku głównie pytam.
szerszon napisał(a):A przepisy ?

Pytales o to jaki widzę sens, a nie o przepisy.

Nie jest to prawdą. Oczekujący na wjazd z naprzeciwka. Widząc lewy kierunkowskaz nie zaswędzi go noga na gazie, szczególnie na małym rondzie.

W wersji z prawym kierunkowskazem też by go nie zaswedziala noga gdyby nie zobaczył prawego kierunku.
i czy po gigancie z Głogowa.
Gdzie C-12 to kuriozum.Polecam warunki techniczne jakim powinny odpowiadać drogi.
Przytoczysz ten przepis? Skoro sam domagasz się potwierdzania wypowiedzi w przepisach...
Taaaa..po co myśleć na drodze...grunt że asfalt jest. A co tam inni...niech czekają.

Wcale nie sugeruje żeby nie myśleć na drodze. Prostsze zasady lepiej przyswoić i wykorzystać w praktyce. Dlaczego inni mają czekać?
Ale podczas jazdy po rondzie daje. Daje też temu za tobą, bo wie,gdzie pojedziesz i nie zajedziesz mu drogi.

Jak używam prawego to też wie gdzie pojadę.
To po co wrzucasz bzdury ?

Myślę że ankieta dobrze odzwierciedla stan faktyczny.
Przepisy mnie interesują, a nie wizje twoje czy reszty prostowaczy rond. Z przepisów wynika,że nie macie racji i nie odróżniacie skrzyżowania od drogi jednokierunkowej
Od pierwszego postu w tym wątku niewiele się zmieniło chyba w przepisach. Nie chcę robić kolejnej rundki w przepychance na przepisy.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3502
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez JAKUB » niedziela 11 grudnia 2016, 07:55

@szerszon- o "Tobie" w komentarzach pierwszego polskiego Kodeksu Drogowego - pisał jego twórca, Witold Rychter. Obawiał się, że dojdzie do takich sytuacji (tu, 501) poniważ niektórzy muszą mieć "zapisane jak oddychać". Zapominają , że najpierw było skrzyżowanie o ruchu okręźnym, długo później zawsze niedoskonałe przepisy prawne.
Ostatnio zmieniony niedziela 11 grudnia 2016, 08:00 przez JAKUB, łącznie zmieniany 1 raz
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez STARYSZOFER » niedziela 11 grudnia 2016, 08:59

JAKUB napisał(a):@szerszon- o "Tobie" w komentarzach pierwszego polskiego Kodeksu Drogowego - pisał jego twórca, Witold Rychter. Obawiał się, że dojdzie do takich sytuacji (tu, 501) poniważ niektórzy muszą mieć "zapisane jak oddychać". Zapominają , że najpierw było skrzyżowanie o ruchu okręźnym, długo później zawsze niedoskonałe przepisy prawne.


On jest jak ci co twierdzą, że Ziemia jest płaska, a nie brakuje takich idiotów. Żadne argumenty do nich nie docierają.
Gość, nie rozumie, że na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym zgodnie z §36 pojazdy mają jachać w jednym kierunku - wskazanym na znaku C-12, a więc taki ma być ich kierunek jazdy. To zupełnie inaczej niż na zwyklym skrzyżowaniu, gdzie można skręcić w lewo, prawo albo jechać na wprost. Problem w tym, że przekonywanie go to jak rzucanie grochem w ścianę. Po prostu trzeba zaakceptować, że takiego osobnika nie przekona nawet policja, później sąd czy sąd apelacyjny - bo on dalej będzie rozpowszechniał te swoje bzdury.
Jedyna metoda, to jak wspomniałeś - zapisać mu w przepisach "jak ma oddychać", ale i to nie wiadomo czy posłucha.
Avatar użytkownika
STARYSZOFER
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 08 lipca 2016, 19:52

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » niedziela 11 grudnia 2016, 09:18

JAKUB napisał(a):@szerszon- o "Tobie" w komentarzach pierwszego polskiego Kodeksu Drogowego - pisał jego twórca, Witold Rychter. Obawiał się, że dojdzie do takich sytuacji (tu, 501) poniważ niektórzy muszą mieć "zapisane jak oddychać"
O mnie ??? To ja chcę zabraniania tam gdzie jest nakaz czy przeznaczenie ? :lol: :lol: :lol:
Tu jest problem,że niektórzy lecą na żywioł bez oglądania się na innych.
"skoro ja wjechałem to co mnie inni"
Zapominają , że najpierw było skrzyżowanie o ruchu okręźnym, długo później zawsze niedoskonałe przepisy prawne.
I co ci da skrzyżowanie bez żadnych reguł ?

================================================================
gumik napisał(a):Nie widzę powodu żeby się tu rozpisywać na temat tego instruktora.

Jak sie powiedziało A to wypada powiedzieć B. Czyli sobie tak bez żadnych dowodów obrzucimy kogoś błotkiem. Zawsze coś zostanie.Wiem ale nie powiem.Takie to niskie.
To że sam twierdzisz, że odpowiadasz bardzo konkretnie nie znaczy że tak jest w rzeczywistości. Często jest tak że ktoś ma o sobie zupełnie odmienne mniemanie niż wszyscy dookoła.
Udowodnij to, najlepiej posługując się przepisami. Jak widać, nie jestem osamotniony jeśli chodzi o stosowanie przepisów podczas zmiany kierunku jazdy przejeżdżając przez SoRO.
Ba, każde rondo turbinowe to potwierdza.
Już pisałem, że nie znam się na przepisach. W tym wątku głównie pytam.
Skoro się nie znasz to w jaki sposób jesteś w stanie stwierdzić, czy mam rację czy nie ?
Pytales o to jaki widzę sens, a nie o przepisy.
Skoro twój sens okazuje się niezgodny z przepisami ?
W wersji z prawym kierunkowskazem też by go nie zaswedziala noga gdyby nie zobaczył prawego kierunku.
I niech czeka w niepewności, aż zasygnalizuje zjazd.
Przytoczysz ten przepis? Skoro sam domagasz się potwierdzania wypowiedzi w przepisach...
Nie raz , nie dwa był tu wrzucany. Wystarczyło tylko poczytać.
Dz.U. 1999 nr 43 poz 430
Paragraf 75
Wcale nie sugeruje żeby nie myśleć na drodze. Prostsze zasady lepiej przyswoić i wykorzystać w praktyce. Dlaczego inni mają czekać?
Dezinformacja lub brak informacji to prostsze zasady ? Najprościej w ogóle nic nie sygnalizować.
Jak używam prawego to też wie gdzie pojadę.
Dowie się w ostatniej chwili, gdzie zjeżdżasz, a co z całym przejazdem przed i na skrzyżowaniu ?
Myślę że ankieta dobrze odzwierciedla stan faktyczny.
Zgadza się. Znajomości a raczej braku tejże przepisów.
Nie chcę robić kolejnej rundki w przepychance na przepisy
Bo wynik byłby wiadomy. Sam napisałeś...
Już pisałem, że nie znam się na przepisach.

Może załóż sobie wątek o rondach pt Jak mi się wydaje...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździ

Postprzez szerszon » niedziela 11 grudnia 2016, 09:25

STARYSZOFER napisał(a):Gość, nie rozumie, że na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym zgodnie z §36 pojazdy mają jachać w jednym kierunku - wskazanym na znaku C-12,
Jest napisane, ze ruch się odbywa. Nie tylko jazda bo widać.Kolumna pieszych także ten ruch odbędzie i także poganiacz stada itp
a więc taki ma być ich kierunek jazdy.
To jest tylko twoje dopowiedzenie. Jaki jest to kierunek jazdy ? Wykaż to na podstawie ronda turbinowego, gdzie masz jeszcze F-10 i P-8x charakteryzujące kierunek jazdy.Sprzeczność ?
To zupełnie inaczej niż na zwyklym skrzyżowaniu, gdzie można skręcić w lewo, prawo albo jechać na wprost.
Przecież sąd napisał,że rondo to normalne skrzyżowanie, a ty to oddzielasz. Nie zgadzasz się z wyrokiem sądu ???
Problem w tym, że przekonywanie go to jak rzucanie grochem w ścianę. Po prostu trzeba zaakceptować, że takiego osobnika nie przekona nawet policja, później sąd czy sąd apelacyjny - bo on dalej będzie rozpowszechniał te swoje bzdury.
Masz przykład z wyrokiem sądu i z rondem turbinowym. czekam na uzasadnienie, że rondo turbinowe jest bzdurą.
I dalej czekam, abyś wskazał w paragrafie 36 coś o kierunku jazdy tak jak to jest napisane np w paragrafie 35 czy przy F-10 i P-8x.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zjazd z ronda, to zmiana pasa

Postprzez Tom661 » niedziela 11 grudnia 2016, 10:36

szerszon napisał(a):
sankila napisał(a):
Na tym forum wystarczy już "gwiazd instruktorstwa polskiego", którzy zjeżdżają z wewnętrznego pasa ronda "bo on jedzie prosto, więc pasa nie zmienia".

Obrazek
Zmieniam ? :lol:

Owszem :D
http://orzeczenia.pruszkow.sr.gov.pl/co ... -02-20_003
(...)Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Obwiniona A. N. w dniu 14 maja 2012 roku około godz. 19.00 kierowała pojazdem marki C. o nr rej. (...), którego jest właścicielem. (...) Obwiniona jechała ul. (...) do ul. (...) w P.. Następnie wjechała na wewnętrzny pas Ronda (...) w P. (...). W tym samym czasie pokrzywdzony T. Ł. jechał pojazdem marki V. o nr rej. (...), którego jest właścicielem.(...) Pokrzywdzony jechał ul. (...) od strony P. w kierunku U.. Dojeżdżając do Ronda (...) w P. zatrzymał się przed wjazdem na rondo na prawym skrajnym pasie aby upewnić się, że może wjechać. Następnie T. Ł. wjechał na jego zewnętrzny pas, kierując się na wprost w kierunku U.. Na wysokości zjazdu w Al. (...) T. Ł. zorientował się, że samochód obwinionej będący na wewnętrznym pasie ronda zaczyna zjeżdżać na pas ruchu, którym on sam się poruszał. Pokrzywdzony zaczął hamować, jednak nie udało mu się uniknąć kolizji i pojazd obwinionej w trakcie zmiany pasa ruchu z wewnętrznego na zewnętrzny zahaczył tyłem o przód jego samochodu.
(...)
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

W świetle zgromadzonego materiału dowodowego nie ulega wątpliwości, iż obwiniona A. N. swoim zachowaniem w dniu 14 maja 2012 roku naruszyła zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego.

(...)
Szczególna ostrożność polega na upewnieniu się, czy można dokonać zmiany kierunku jazdy bez utrudnienia ruchu lub spowodowania jego zagrożenia. Innymi słowy, kierujący pojazdem musi być na tyle uważny, by zdążyć zaniechać zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu, gdyby jej kontynuowanie stwarzało zagrożenie dla ruchu drogowego lub zmuszało innego uczestnika ruchu do podjęcia manewru obronnego, o ile przewidywał albo mógł przewidzieć te skutki. W każdym razie zmieniający kierunek jazdy musi dołożyć większej staranności niż inny uczestnik ruchu; on bowiem zachowuje się w sposób nietypowy.
(...)
Obwiniona kierując samochodem C. o nr rej. (...) nie zachowała należytej ostrożności, w wyniku czego spowodowała kolizję z kierowanym przez T. Ł. pojazdem V. o nr rej. (...). Z opinii sporządzonej przez biegłego wynika, iż do kolizji pojazdów doszło gdy samochód marki C. (...) zjeżdżał z ronda w ul. (...). W chwili gdy obwiniona rozpoczynała skręt w prawo rozpoczynając tym samym wjeżdżanie na prawy pas ruchu, mogła ona, zachowując szczególną ostrożność podczas zmiany kierunku ruchu, zauważyć że na prawy pas ruchu ronda, wjeżdża samochód marki V.. Natomiast kierujący pojazdem marki V. mógł w sposób jednoznaczny rozpoznać zamiary kierującej samochodem marki C. dopiero wówczas, gdy C. rozpoczynał przekraczanie linii przerywanej dzielącej pasy ruchu. W sytuacji stworzonej przez kierującą pojazdem marki C. kierujący samochodem marki V. mógł nie mieć możliwości uniknięcia kolizji. Biegły ocenił zachowanie kierującej pojazdem marki C. jako nieprawidłowe, gdyż zmieniając pas ruchu na rondzie z lewego na prawy nie zachowała ona szczególnej ostrożności i nie udzieliła ona pierwszeństwa przejazdu dla samochodu V., który wjechał już na prawy pas ruchu. Ponadto w ocenie biegłego brak jest podstaw do stwierdzenia, iż zachowanie kierującego samochodem marki V. było nieprawidłowe. Zachowanie obwinionej A. N. spowodowało w konsekwencji zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Obwiniona nie była na tyle uważna by zdążyć zaniechać zmiany pasa ruchu. Kontynuowanie przez nią skrętu w prawo zmusiło pokrzywdzonego do podjęcia manewru obronnego, a następnie doprowadziło do kolizji obydwu pojazdów. Obwiniona nie dołożyła, zmieniając pas ruchu, większej staranności niż inny uczestnik ruchu. To bowiem obwiniona, a nie pokrzywdzony zachowała się w sposób nietypowy, wymusiła pierwszeństwo i doprowadziła do kolizji drogowej.

Jak widzisz sądy uważają, iż zmieniasz.
Tom661
 
Posty: 107
Dołączył(a): sobota 20 lutego 2016, 19:59

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości