 przez sarsur » środa 09 listopada 2005, 19:43
przez sarsur » środa 09 listopada 2005, 19:43 

 przez Sławek_18 » środa 09 listopada 2005, 19:49
przez Sławek_18 » środa 09 listopada 2005, 19:49 

 przez sarsur » środa 09 listopada 2005, 20:09
przez sarsur » środa 09 listopada 2005, 20:09 

 przez Sławek_18 » środa 09 listopada 2005, 20:22
przez Sławek_18 » środa 09 listopada 2005, 20:22 

 przez Myslovitz » środa 09 listopada 2005, 21:12
przez Myslovitz » środa 09 listopada 2005, 21:12 
Sławek_18 napisał(a):Naprawde niechce mi sie wierzyc, ze samochod jezdzil 8 tys. rocznie :roll:

 przez scorpio44 » środa 09 listopada 2005, 21:48
przez scorpio44 » środa 09 listopada 2005, 21:48 
Myslovitz napisał(a):Kto nam uwierzy, że nie przekręciliśmy licznika :?:
 przez Sławek_18 » środa 09 listopada 2005, 21:50
przez Sławek_18 » środa 09 listopada 2005, 21:50 
Myslovitz napisał(a):Sławek_18 napisał(a):Naprawde niechce mi sie wierzyc, ze samochod jezdzil 8 tys. rocznie :roll:
Jest to jednak możliwe :D
Na liczniku naszej Albei jest jakieś 7 tys. a mamy ją od kwietnia 2004 i chcemy sprzedać za pół roku :P
Kto nam uwierzy, że nie przekręciliśmy licznika :?:

 przez Sławek_18 » środa 09 listopada 2005, 22:30
przez Sławek_18 » środa 09 listopada 2005, 22:30 

 przez Myslovitz » środa 09 listopada 2005, 22:35
przez Myslovitz » środa 09 listopada 2005, 22:35 

 przez sarsur » niedziela 13 listopada 2005, 22:29
przez sarsur » niedziela 13 listopada 2005, 22:29 

 przez Agawa » poniedziałek 14 listopada 2005, 13:12
przez Agawa » poniedziałek 14 listopada 2005, 13:12 

 przez sarsur » poniedziałek 14 listopada 2005, 14:39
przez sarsur » poniedziałek 14 listopada 2005, 14:39 

 przez Agawa » poniedziałek 14 listopada 2005, 14:44
przez Agawa » poniedziałek 14 listopada 2005, 14:44 

 przez sarsur » poniedziałek 14 listopada 2005, 16:07
przez sarsur » poniedziałek 14 listopada 2005, 16:07 

 przez scorpio44 » poniedziałek 14 listopada 2005, 16:13
przez scorpio44 » poniedziałek 14 listopada 2005, 16:13 
sarsur napisał(a):Najdziwniejsze jest to,iz z kimkolwiek rozmiawiam (osobami posiadajacymi prawko do niedawna ,badz 2-3 lat),to one nie maja ochoty na prowadzenie auta,w ogole je to nie pociaga i nie sa tak "napalone",
sarsur napisał(a):Moi rodzice nie mogli mnie zrozumiec,zwlaszcza mama,ktora wsiadla do auta po 6 latach od uzyskania prawka..

