Co dziś głupiego zrobiłem na drodze

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Co dziś głupiego zrobiłem na drodze

Postprzez sebaj » piątek 12 grudnia 2014, 22:15

Nikomu nie polecam>nie wiem jak to zrobiłem.Ulewa ,ciemno jak w d...e ,a mi padły wycieraczki.Myślę:dam radę te parę kilometrów.Dałem,ale do tej pory nie wiem,jak dojechałem do celu.Szyby otwarte do oporu,patrzyłem na boki,bo z przodu nic nie widziałem.20 km/h,z tyłu mi trabią :wow: Pierwszy i ostatni raz
sebaj
 
Posty: 17
Dołączył(a): sobota 12 października 2013, 17:49

Re: Co dziś głupiego zrobiłem na drodze

Postprzez Agatta » czwartek 06 sierpnia 2015, 17:07

Nawigacja skierowała mnie na złą drogę, musiałam zawrócić - całe szczęście że w pobliżu domków i miły pan akurat wyszedł z psami na spacer. Jechałam tyłem, myślałam że mam jeszcze sporo miejsca ale to tylko trawa doskonale maskowała rów :evil: niby nie jakiś głęboki a auto stało przednimi kołami na jezdni ale własnymi siłami nie dałam rady wyjechać. Pan pobiegł po sąsiadów, we 3 podnieśli moją vectre za dupę i już poszło, nawet 5 minut w tym rowie nie stałam :wink:
Autku nic się nie stało mi i psu też nie a ja będę od teraz dużo bardziej uważać :shock:
koniec kursu: 09.01.14
21.01.14 teoria +, placyk +, miasto + :D
Agatta
 
Posty: 78
Dołączył(a): piątek 28 lutego 2014, 20:35

Re: Co dziś głupiego zrobiłem na drodze

Postprzez Glock » sobota 08 sierpnia 2015, 15:01

Zjechałem z ronda z lewego pasa i zostałem obtrąbiony.
Glock
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2015, 14:59

Re: Co dziś głupiego zrobiłem na drodze

Postprzez viktorio » niedziela 09 sierpnia 2015, 20:49

Świadom tego, że jadę na rezerwie wjechałem na autostradę... stałem tam jakąś godzinę czekając aż ktoś poratuje benzynką...
viktorio
 
Posty: 114
Dołączył(a): sobota 29 listopada 2014, 21:04

Re: Co dziś głupiego zrobiłem na drodze

Postprzez Agatta » niedziela 09 sierpnia 2015, 21:53

viktorio napisał(a):Świadom tego, że jadę na rezerwie wjechałem na autostradę... stałem tam jakąś godzinę czekając aż ktoś poratuje benzynką...

Zamroczenie umysłowe czy jak?
Ja dzisiaj przeoczyłam znak o terenie zabudowanym, akurat wyprzedzałam jakiegoś motora z prędkością lekko ponad dozwoloną :twisted: więc już by się kwalifikowało na 3 miechy bez prawka :wink:
koniec kursu: 09.01.14
21.01.14 teoria +, placyk +, miasto + :D
Agatta
 
Posty: 78
Dołączył(a): piątek 28 lutego 2014, 20:35

Re: Co dziś głupiego zrobiłem na drodze

Postprzez Karolina1994 » wtorek 11 października 2016, 12:18

Zrobiłam(wczoraj)najgłupszą rzecz a zarazem najbardziej niebezpieczną. Do tej pory mam wyrzuty sumienia. Od kiedy mam pj nie zdarzyło mi się wymusić pierwszeństwa,aż do wczoraj...
Dojeżdzam do skrzyżowania z obwodnicą na której jest dopuszczalna prędkość 70km/h a i tak każdy tam grubo ją przekracza.Ale do rzeczy, Warunki na drodze kiepskie,dość mocny padał deszcz,dojeżdzam do skrzyżowania, zatrzymuje się na stopie patrzę prawa-wolne,w lewo-jedzie auto,skręcało w swoje lewo,i zaraz po jego skręcie,ruszyłam(skręcałam w lewo,i nie daruje sobie że jeszcze raz nie spojrzałam w prawo ) tylko usłyszałam ostry pisk opon z prawej, zatrzymałam się na środku skrzyżowania, facet przejechał, choć myślałam że wzrokiem mnie zabije :(
Egzamin teoretyczny 02.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny (71/74)
Egzamin praktyczny 16.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny
Karolina1994
 
Posty: 354
Dołączył(a): czwartek 08 października 2015, 09:10

Re: Co dziś głupiego zrobiłem na drodze

Postprzez JAKUB » sobota 15 października 2016, 20:20

Świadomie ojechałem wysepkę z lewej strony.
Nikogo, 6.-ta rano, to co się będę gimnastykował z kierownicą.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Co dziś głupiego zrobiłem na drodze

Postprzez jasiek23 » poniedziałek 17 października 2016, 13:16

Najgłupszą rzecz jaką zrobiłem za kółkiem do tej pory to dałem się złapać za policji za prędkość w mojej miejscowości, w obrębie miejsca gdzie zawsze lubią sobie stać :?

Inna głupia rzecz wydarzyła się niedługo po odebraniu prawka kiedy to wtoczyłem się na luzie na skrzyżowanie będąc święcie przekonanym że mam wrzuconą 1. Mało co nie spowodowałem wypadku ale kierowca nadjeżdżający główną drogą z lewej strony też był "dobry" bo zamiast zareagować odpowiednio czyli zwolnić widząc co się dzieje to obtrąbił mnie (wiem wiem całkiem słusznie to zrobił ale dużo wcześniej widział co się dzieje - jakieś 20 m ode mnie już widział że się wtaczam :? )
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Re: Co dziś głupiego zrobiłem na drodze

Postprzez tom634 » niedziela 27 listopada 2016, 19:20

A ja nie popełniłem żadnych głupot za kierownicą. A jestem weteranem dróg :D
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Re: Co dziś głupiego zrobiłem na drodze

Postprzez bileterka » niedziela 18 grudnia 2016, 10:48

Wpakowałam się na drogę jednokierunkową i próbowałam skręcić w lewo na drogę już dwukierunkową z prawego pasa (pasy były nieoznakowane). Oczywiście na lewym pasie też były pojazdy. Po kilku minutach zrezygnowałam i skręciłam jednak w prawo. Żaden ze stojących za mną kierowców nie zatrąbił.
bileterka
 
Posty: 37
Dołączył(a): sobota 26 stycznia 2013, 18:31

Re: Co dziś głupiego zrobiłem na drodze

Postprzez Roksana21 » niedziela 18 grudnia 2016, 12:12

ustawiłam nawigację na najkrótsza trasę i wyprowadziła mnie w jakieś pola ;)
żyj tak jak by jutra miało nie być
Avatar użytkownika
Roksana21
 
Posty: 9
Dołączył(a): poniedziałek 21 listopada 2016, 13:47
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Co dziś głupiego zrobiłem na drodze

Postprzez CzesiekE » poniedziałek 19 grudnia 2016, 19:38

Ostatnio jechałem pod prąd uliczką jednokierunkową xD Zorientowałem się po 300 metrach
CzesiekE
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 19 grudnia 2016, 19:16
Lokalizacja: Poznań

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości