Art.25 PoRD

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Art.25 PoRD

Postprzez szymon1977 » niedziela 21 sierpnia 2016, 21:44

Kierujący ma obowiązek ustąpić PP, czyli na kierującego nałożono obowiązek ustąpienia PP, czyli kierującego zobowiązano do ustąpienia PP, czyli kierujący został zobowiązany do ustąpienia PP, ale kierujący nie jest zobowiązany do ustąpienia PP? Brawo mp001!

Jeden ma obowiązek bo został zobowiązany, a drugi czuje się zobowiązany choć obowiązku nie ma.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Art.25 PoRD

Postprzez Henq » niedziela 21 sierpnia 2016, 21:45

szymon1977 napisał(a):Kierujący ma obowiązek ustąpić PP, czyli na kierującego nałożono obowiązek ustąpienia PP, czyli kierującego zobowiązano do ustąpienia PP, czyli kierujący został zobowiązany do ustąpienia PP, ale kierujący nie jest zobowiązany do ustąpienia PP? Brawo Heniu!

znów głupoty i brednie... zobowiązany całkiem inne słowo niż to które nieudolnie chcesz użyć :eek2:
szymon1977 napisał(a):czyli kierującego zobowiązano do ustąpienia PP

NIE!!! przestań używać słów których znaczenia nie rozumiesz. Raz piszesz: zobowiązany o sobie na którą nałożono jakiś obowiązek a to brednie jakieś są , a raz używasz słowa zobowiązać w tym samym znaczeniu i śmiesz wmawiać że to to samo :wow: bzdura!
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Art.25 PoRD

Postprzez szymon1977 » niedziela 21 sierpnia 2016, 22:04

Zobowiązano do ustąpienia PP, ale nie jest zobowiązany ustąpić PP :-)
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Art.25 PoRD

Postprzez Henq » niedziela 21 sierpnia 2016, 22:11

szymon1977 napisał(a):Zobowiązano do ustąpienia PP, ale nie jest zobowiązany ustąpić PP :-)

zobowiązano to inne słowo niż zobowiązany więc to jest akurat nie dziwne, ale dziwne są twoje słowa gdzie właśnie "zobowiązany" używasz w miejscu gdzie pord nakłada na kogoś obowiązek a nie nakazuje mu być wdzięcznym i to mnie dziwi że taki mistrz nie rozróżnia dwóch tak odmiennych słów :eek2:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Art.25 PoRD

Postprzez szymon1977 » niedziela 21 sierpnia 2016, 22:41

Henq napisał(a):...zobowiązano to inne słowo niż zobowiązany...
To samo tylko w innej formie. Ktoś kogo zobowiązano jest zobowiązany. Choć czasem może czuć się zobowiązany ktoś, kogo nie zobowiązano.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Art.25 PoRD

Postprzez sankila » poniedziałek 22 sierpnia 2016, 02:37

LeszkoII napisał(a):miejscem przecinania się kierunków ruchu nie będzie skrzyżowanie, lecz np. plac parkingowy/manewrowy, teren stacji paliw
Tego już nie zdzierżyłam ...

Miejscem przecięcia kierunków ruchu jest przecięcie jezdni z jezdnią, przecięcie jezdni z torowiskiem, przecięcie jezdni z drogą dla pieszych/ścieżką rowerową, itd. ... A czy te jezdnie/torowiska/ścieżki przecinają się na placu parkingowym, czy na Placu Powstańców Śl, czy na terenie stacji paliw, czy na terenie węzła komunikacyjnego - nie ma, do QN, żadnego znaczenia, bo art 25 tego nie różnicuje.

Definicję skrzyżowania spełnia przecięcie jezdni z jezdnią (poza wyjątkami, zaznaczonymi w definicji), zatem pozostałe przecięcia (+ wyjątki z definicji), to "inne miejsca przecięcia kierunków ruchu" z art 25.3.

Cały czas mieszasz definicję drogi z PoRD z definicją drogi z Ustawy o Drogach i w efekcie wychodzą bzdury totalne ...
A to droga nie jest drogą, bo nie ma tabliczek kilometrażowych, a to droga nie jest drogą, bo nie ma numeru, a to drogi wewnętrzne nie tworzą skrzyżowań tylko "zespół połączeń ogólnodostępnych dróg wewnętrznych", a teraz jeszcze jezdnie nie tworzą skrzyżowania, bo są na terenie parkingu!
Jaki to ma związek z pasem terenu do ruchu pojazdów i przecięciem tychże pasów terenu do ruchu pojazdów, które zdefiniował PoRD?

Droga wewnętrzna ma jezdnię dla pojazdów, droga gruntowa ma jezdnię dla pojazdów, parking ma jezdnię dla pojazdów, stacja benzynowa ma jezdnię dla pojazdów,
a zatem, zgodnie z def. skrzyżowania:
- przecięcie jezdni dróg wewnętrznych JEST skrzyżowaniem, przecięcie jezdni dróg gruntowych JEST skrzyżowaniem, przecięcie jezdni na parkingu JEST skrzyżowaniem, przecięcie jezdni na stacji benzynowej JEST skrzyżowaniem ...

Może jednak sięgnąłbyś do przepisów Ustawy o Ruchu Drogowym, ze szczególnym uwzględnieniem def. drogi i def. skrzyżowania?

Czyż nie lepiej jeździć po drogach, zamiast po "zespołach połączeń ogólnodostępnych"?
Czy nie lepiej jest - w trakcie jazdy - obserwować ruch na drodze, zamiast szukać w Geoportalu właściciela terenu tejże drogi?
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Art.25 PoRD

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 22 sierpnia 2016, 06:18

Sankilo! Art.25.1. tak jak i wszystkie pozostale art. z oddz.7. reguluje samo w sobie zdarzenie, ktorym jest przecinanie sie kierunkow ruchu, wiec wszelkiego rodzaju kombinacje zaadoptowania art.25.1. jako regulujacego przejazd przez jakies miejsca to pseudointerpretacje bedace odstepstwem od tresci przepisow.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Art.25 PoRD

Postprzez Henq » poniedziałek 22 sierpnia 2016, 07:09

szymon1977 napisał(a):Sankilo! Art.25.1. tak jak i wszystkie pozostale art. z oddz.7. reguluje samo w sobie zdarzenie, ktorym jest przecinanie sie kierunkow ruchu, wiec wszelkiego rodzaju kombinacje zaadoptowania art.25.1. jako regulujacego przejazd przez jakies miejsca to pseudointerpretacje bedace odstepstwem od tresci przepisow.

po raz kolejny wskaż w którym miejscu art 25.1 w swojej literalnej treści wspomina o przecieciu kierunków ruchu?
wspomina natomiast miejsce a dokładniej skrzyżowanie.
Nieudolnie próbujesz wcisnąć ze skoro cały oddział 7 jest o przecięciach kierunków ruchu również art 25.1 musi traktować o takowych. Bzdura! art 25.1 traktuje o miejscu o którym wspomina. Jeżeli było by tak jak ty sobie to nieudolnie wmawiasz ustawodawca nie ujął by w art25.3 słów w razie przecinania sie kierunków ruchu tylko treść art 25.3 brzmiała by tak:
Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również poza skrzyżowaniem.
bo przecież oddział 7 mówi o kierunkach ruchu wiec po co to pisać. Rozumiesz swoją błędna logikę już czy jeszcze nie?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Art.25 PoRD

Postprzez sankila » poniedziałek 22 sierpnia 2016, 19:58

[quote="szymon1977":<&%#$@>] zdarzenie, ktorym jest przecinanie sie kierunkow ruchu,[/quote:<&%#$@>] To nie jest zdarzenie, tylko [b:<&%#$@>]właściwość[/b:<&%#$@>], wynikająca z faktu występowania dróg, biegnących w różnych kierunkach.
Ponieważ jezdnia każdej z dróg ma co najmniej jeden pas ruchu, biegnący wzdłuż drogi, to w miejscu przecięcia/połączenia tychże dróg powstaje [b:<&%#$@>]miejsce przecięcia kierunków ruchu[/b:<&%#$@>], czyli plac, z pasami ruchu wzdłuż i w poprzek. Taki sam plac powstaje w miejscu przecięcia/połączenia jezdni z torowiskiem/ścieżką rowerową, bądź przecięcia dwóch torowisk, bądź na przejściu dla pieszych, bądź na przejeździe kolejowym.
Oczywiście, kierunki ruchu mogę również przecinać się na różnych poziomach, ale te przecięcia przepisów nie wymagają (co jest logiczne, skoro nie są kolizyjne).

Odział VII dotyczy zatem przecinania się (w jednym poziomie) kierunków ruchu [b:<&%#$@>]pojazdów [/b:<&%#$@>]z: pojazdami, pieszymi, pociągami, rowerami i tramwajami, z czego art. 26. - traktuje o przejściach dla pieszych, 27. - o przejazdach dla rowerów, a 28. - o przejazdach kolejowych. Art. 25. traktuje o jezdniach, więc ma przepisy dla skrzyżowań oraz "innych miejsc przecięcia kierunków ruchu" na jezdniach.

Zdarzeniem - jak sama nazwa wskazuje - jest ustąpienie p.p.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Art.25 PoRD

Postprzez papadrive » wtorek 23 sierpnia 2016, 22:34

sankila napisał(a):
LeszkoII napisał(a):miejscem przecinania się kierunków ruchu nie będzie skrzyżowanie, lecz np. plac parkingowy/manewrowy, teren stacji paliw
Tego już nie zdzierżyłam ...
...Definicję skrzyżowania spełnia przecięcie jezdni z jezdnią ...

Pleciesz trzy po trzy to samo. Na jednym skrzyżowaniu może się przecinać kilka jezdni. Czy to będą odrębne skrzyżowania? :hmm:
... to "inne miejsca przecięcia kierunków ruchu" z art 25.3.

Te, m.in., które wymienił Leszko i Borys_q. 8) , a ja dodam - na prostej drodze.

Może jednak sięgnąłbyś do przepisów Ustawy o Ruchu Drogowym, ze szczególnym uwzględnieniem def. drogi i def. skrzyżowania?

A Ty, nie łaska?
O, to jest dobre. Poprzeczne pasy ruchu. :lol: :lol: :lol:
... czyli plac, z pasami ruchu wzdłuż i w poprzek. Taki sam plac powstaje w miejscu przecięcia/połączenia jezdni z torowiskiem/
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Art.25 PoRD

Postprzez LeszkoII » środa 24 sierpnia 2016, 10:21

sankila napisał(a):A czy te jezdnie/torowiska/ścieżki przecinają się na placu parkingowym, czy na Placu Powstańców Śl, czy na terenie stacji paliw, czy na terenie węzła komunikacyjnego - nie ma, do QN, żadnego znaczenia, bo art 25 tego nie różnicuje.
Czyli na skrzyżowaniu masz N skrzyżowań :lol: Teoria dzielenia 1/N żyje i wciąż ma się dobrze.
sankila napisał(a):Definicję skrzyżowania spełnia przecięcie jezdni z jezdnią
Pierwsze słyszę... :rotfl2: Znajdę Ci przypadki, że nie spełnia.
sankila napisał(a):Cały czas mieszasz definicję drogi z PoRD z definicją drogi z Ustawy o Drogach i w efekcie wychodzą bzdury totalne ...
Pisałem o czymś więcej niż o drodze - o drodze wewnętrznej jako jej szczególnym przypadku.
A co tak cicho się zdobiło o drodze wewnętrznej... Czyżby plac parkingowy to zespół dróg? A może znów zachodzi dzielenie drogi/skrzyżowania na N dróg/skrzyżowań? Tak się składa, że nie ominiesz ustawy o drogach publicznych (art. 8 ), bo do niej WPROST odwołuje się definicja dr. wewn.
sankila napisał(a):aki to ma związek z pasem terenu do ruchu pojazdów i przecięciem tychże pasów terenu do ruchu pojazdów, które zdefiniował PoRD?
Tak trudno Ci zrozumieć, czym jest PLAC; tylko proszę, nie mieszaj do tego SoRO.
sankila napisał(a):parking ma jezdnię dla pojazdów
O o o... jezdnę - nie zaś dziesiątki dróg i jeszcze więcej jezdni... :roll:
sankila napisał(a):przecięcie jezdni na stacji benzynowej JEST skrzyżowaniem ...
Znam stacje paliw ze strefą ruchu. Ciekawe czy zatrzymanie pojazdu 2 metry przed Twoim "skrzyżowaniem" a tuż przy dystrybutorze, podpada pod czyn zabroniony z art. 49 :lol:
sankila napisał(a):Czy nie lepiej jest - w trakcie jazdy - obserwować ruch na drodze, zamiast szukać w Geoportalu właściciela terenu tejże drogi?
Jak nie wiesz, czy w danym miejscu włączasz się do ruchu, to lepiej założyć, że się włączasz. W przeciwnym razie w toku ustaleń (postępowanie wyjaśniające/przygotowawcze*) lub na rozprawie (korzystając z opinii biegłego) sąd ustala stan faktyczny. To że "nie wiedziałaś z Geoportalu" może być jedynie okolicznością łagodzącą lub dodatkowo obciążającą (nie wiesz kto ma pierwszeństwo - a jedziesz).
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Art.25 PoRD

Postprzez szymon1977 » środa 24 sierpnia 2016, 12:55

LeszkoII napisał(a):...nie ominiesz ustawy o drogach publicznych (art. 8 )...
Definicja drogi jest w Kodeksie. Na podst. Geoportalu mozna co najwyzej sprobowac ustalic, czy droga jest publiczna czy nie. A i to tylko sprobowac, bo stan faktyczny bywa odmienny od Geoportalu. Bywa bowiem, ze droga publiczba przebiega przez teren prywatny. Pomijam tu nawet sytuacje, gdy granice pomiedzy droga publiczna a wewnetrzma oznakowano. No i, fakt ze cos takiego jak droga w znaczeniu PoRD w Geoportalu nie istnieje.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Art.25 PoRD

Postprzez LeszkoII » środa 24 sierpnia 2016, 16:29

szymon1977 napisał(a):Definicja drogi jest w Kodeksie.
Drogi wewnętrznej też. Czy na moim rys. masz drogę publiczną, że się tak nad nią rozwodzicie?
szymon1977 napisał(a):Bywa bowiem, ze droga publiczba przebiega przez teren prywatny.
Nie ma takiej opcji. Jeden kontrprzykład wystarczy.
szymon1977 napisał(a):gdy granice pomiedzy droga publiczna a wewnetrzma oznakowano
Nie ewidencjonuje się dróg wewnętrznych. Natomiast można podzielić nieruchomość ze względu na jej przeznaczenie. Droga wewnętrzna nie posiada pasa drogowego. Droga wewnętrzna (parking z mojego rysunku) nie posiada żadnego podziału. Nie ma wyodrębnionych jezdni, nie ma skrzyżowań - jest plac.

A jak myślicie, że prawo drogowe kończy się na ustawie prawo o ruchu drogowym, to żyjcie w błędzie.
szymon1977 napisał(a):No i, fakt ze cos takiego jak droga w znaczeniu PoRD w Geoportalu nie istnieje.
Ale coś takiego jak droga wewnętrzna to już można wyszukać pod warunkiem, ze wie się co ona oznacza.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Art.25 PoRD

Postprzez sankila » środa 24 sierpnia 2016, 17:38

LeszkoII napisał(a):Czyli na skrzyżowaniu masz N skrzyżowań :lol: Teoria dzielenia 1/N żyje i wciąż ma się dobrze.
Z pewnością lepiej od teorii wlotowo - wylotowej, gdzie "jadę w prawo ale w lewo" i "skręcam bez migacza bo nie skręcam".
Pisałem o czymś więcej niż o drodze - o drodze wewnętrznej jako jej szczególnym przypadku.
Pod względem ustalania pierwszeństwa na skrzyżowaniu - szczególnym przypadkiem jest połączenie drogi wewnętrznej z drogą twardą - bo tylko taka sytuacja jest wymieniana w Ustawie. Nie ma przepisu o skrzyżowaniu dróg wewnętrznych. Jest natomiast art.2., który mówi "Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza drogami publicznymi, strefami zamieszkania oraz strefami ruchu, w zakresie koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób" . Dwa przepisy są bezwzględnie konieczne ze względów bezpieczeństwa: 1/ o ruchu prawostronnym - żeby się dwa pojazdy nie pizgnęły na drodze i 2/ "reguła prawej ręki", żeby się dwa pojazdy nie pizgnęly na przecięciu dróg.
Czyżby plac parkingowy to zespół dróg? A może znów zachodzi dzielenie drogi/skrzyżowania na N dróg/skrzyżowań?
Plac parkingowy to budowla, składająca się z miejsc postojowych i dróg dojazdowych do tychże miejsc. Dróg jest na nim tyle, ile jest: może być jedna, gdy mały, może być 10, gdy duży. Jak chcesz je nazwać zespołem, to sobie nazywaj (tylko nie wiem po co, skoro nie ma przepisów o zespołach dróg). Mnie obchodzi, żebyś się trzymał art. 2.
Tak się składa, że nie ominiesz ustawy o drogach publicznych (art. 8 ), bo do niej WPROST odwołuje się definicja dr. wewn.
Ustawa o drogach potrzebna jest mi tylko po to, żeby skopiować z niej definicję drogi wewnętrznej i wstawić do art 2 UoRD. Dalej bez zmian.
A gdyby w art 8 napisano, że def. skrzyżowania rozumiana jest w znaczeniu Ustawy o Drogach, to wtedy "określenie użyte w Ustawie" miałoby zapis: "skrzyżowanie dróg publicznych może być jednopoziomowe lub wielopoziomowe." Gdyby zaś napisano, że def. skrzyżowania rozumiana jest w znaczeniu rozp. 430, to wtedy "określenie użyte w Ustawie" znaczyłoby: "przecięcie lub połączenie dróg na jednym poziomie, zapewniające pełną lub częściową możliwość wyboru kierunku jazdy". I miałbyś swoje skrzyżowania skanalizowane, i każde skrzyżowanie byłoby JEDNYM skrzyżowaniem, i plac byłby obszarem, na którym drogi się łączą i przecinają, a nie placykiem na przecięciu jezdni.

Ale PoRD żadnej definicji skrzyżowania nie przepisał, a podał swoją własną. I nie ma ani skrzyżowań skanalizowanych, ani rond, ani węzłów. Ba, nawet drogi nie muszą być publiczne.
To że "nie wiedziałaś z Geoportalu"
O mamo moja! Wiesz, co to jest ironia? To właśnie było to.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Art.25 PoRD

Postprzez LeszkoII » czwartek 25 sierpnia 2016, 08:48

sankila napisał(a):art.2., który mówi "Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza drogami publicznymi, strefami zamieszkania oraz strefami ruchu, w zakresie koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób"
To raczej wszyscy wiemy. Problem z nazewnictwem miejsca, w którym to zagrożenie zostało sprowokowane/spowodowane. Dodatkowo wchodzą w grę przepisy o wyprzedzaniu, zatrzymaniu/postoju "na skrzyżowaniu", którego dopatrujecie się nawet na parkingach-placach, na których rzekomy pas terenu (dla drogi) wydzielają Wam doniczki z palmą, stanowiska postojowe (P-18), kolor nawierzchni, rodzaj nawierzchni, żwirki wyodrębniające stanowiska postojowe, obyczaje panujące...
sankila napisał(a):Plac parkingowy to budowla, składająca się z miejsc postojowych i dróg dojazdowych do tychże miejsc.
To może być dowolny plac, bez ani jednego znaku drogowego - np. taki "normalny" kwadratowy teren wylanego asfaltu 100x100m. To że miejsca postojowe jednak się wyznacza (przynajmniej w stosunku do niepełnosprawnych taki obowiązek istnieje), nie pociąga za sobą wyznaczania dróg w obrębie.... drogi wewnętrznej.

Czy Ty myślisz, że w ewidencji gruntów zamieszcza się jakiś szczegółowy opis typu "alejka do zatoczki parkingowej nr 3"? Powierzchnia wyłączona z ruchu o powierzchni 0,00002 ha :hmm: Otóż nie ma to znaczenia, bo całość tego placu jest oznaczona w ewidencji jako miejsce przeznaczone na potrzeby ruchu drogowego czyli jako plac. Pozostałe miejsca to mogą być budynki różnego przeznaczenia.

To by się zgadzało, bo na placach bez chodników pierwszeństwo ma pieszy a kierujący poruszają się powoli - tak jakby przejeżdżali przez chodnik. Ty zaś widzisz drogi, jezdnie a nawet przejścia dla pieszych. Te przejścia są nieformalne - podobnie jak ich obecność w poprzek zjazdu ze stacji paliw/z nieruchomości.
sankila napisał(a):Dróg jest na nim tyle, ile jest: może być jedna, gdy mały, może być 10, gdy duży.
Co wyznacza pas terenu?
sankila napisał(a):Ustawa o drogach potrzebna jest mi tylko po to, żeby skopiować z niej definicję drogi wewnętrznej i wstawić do art 2 UoRD.
No i wychodzi, ze plac parkingowy to droga.
sankila napisał(a): I nie ma ani skrzyżowań skanalizowanych
No popatrz - jest taki akt wykonawczy do ustawy PoRD, który zawiera w sobie frazę "skrzyżowanie skanalizowane". I co z tym fantem zrobisz? Będziesz tak jak szymon1977 słowniki wertować? :learn: Może skanalizowane to takie, pod którym zakopali rury kanalizacyjne... "udowodnij", że nie.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości