waw napisał(a):O jakim miejscu niebędącym skrzyżowaniem mówisz? Bo jedyne miejsca tego typu co ja kojarzę to polegają na tym że jest droga główna, a pozostali mogą na nią wjechać poprzez zastosowanie zasad włączania się do ruchu (ustąpienia wszystkim na drodze głównej) i zasada prawej ręki, która przytoczyłeś nie ma zastosowania.
@LeszkoII ci wytłumaczy, że chodzi o przecięcie, połączenie dwóch dróg wewnętrznych
---
szymon1977 napisał(a):.Osobiscie polecam przeczytac art 25.1. z nalezyta uwaga zamiast dac sie pociagnac Forumowej wiekszosci i gloszonych przez nie zasadom.
Lepiej oprzeć się na twojej interpretacji
szymon1977 napisał(a):Owszem, zwrot "zbliżając się do skrzyżowania" w art.25.1 wystepuje, ale nie precyzuje on w zaden sposob czynnosci...
Ale precyzuje miejsce: zbliżając się do
skrzyżowania!;
nie do przecięcia kierunków ruchu, nie do budki z piwem a do skrzyżowania! A dalsza cześć art widać ci jest obca bo ona precyzuje czynności:
1. zachować szczególną ostrożność
2. ustąpić pierwszeństwa
a. pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony
b. a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.
!!!
szymon1977 napisał(a):Bo zgodnie ze "zbliżając się do skrzyżowania", jezeli nie zbliza sie do skrzyzowania to obowiazku nie ma.
Nadal czekam w innym wątku na rozwinięcie twoich mądrości:
szymon1977 napisał(a):TAK. Tylko miej na uwadze, ze ktorego bys pasa nie zajal to jadacy z przeciwka i skrecajacy w te sama droge ma nad Toba pierwszenstwo.
na jakiej podstawie tak twierdzisz?
szymon1977 napisał(a):Bo poza skrzyzowaniem zazwyczaj kierunki ruchu nie przecinaja sie,
@LeszkoII ci wytłumaczy: dwie drogi wewnętrzne.
szymon1977 napisał(a):wiec na niezblizajacego sie do skrzyzowania obowiazku ustapienie PP nadjezdzajacemu z prawej nie naklada sie
Nie zbliżającym również jest ten będący na skrzyżowaniu

nadal czekam w innym wątku na rozwinięcie.
szymon1977 napisał(a):Niczego zmieniac nie trzeba.
Z tym się zgodzę, wszystko jest jasne i czytelne, ale jak widać nie dla ciebie.
szymon1977 napisał(a):Wbrew temu co na Forum sie wmawia nalizony art.25.1. obowiazek nie ma nic wspolnego ze zblizaniem sie do skrzyzowania i brzmi tak:
"...ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo."
Bzdura! wcale tak nie brzmi, brzmi tak:
"Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo."
szymon1977 napisał(a):Nie ma w art.25.1. ani slowa, ze ustapic PP ma zblizajacy sie do skrzyzowania
Ale wszyscy ci piszą, że nie ma

jest "zbliżając się do skrzyżowania"
szymon1977 napisał(a):ani ze ustapic PP ma zblizajac sie do skrzyzowania,
bzdura! właśnie że jest:
...zbliżając się do skrzyżowania,...i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi
wiesz do czego służy w elektronice bramka AND? do tego samego w języku polski służy spójnik "i" nie daj ci wyboru, tylko masz spełnić "to i to"!
szymon1977 napisał(a):ani ze ustapic PP ma zblizajacemu sie do skrzyzowania
Czy ty przestaniesz w końcu wymyślać swój pord? przecież ci pisałem że w oryginalnym jest: "nadjeżdżającemu"
a na odpowiedź o miejsce akcji to masz na początku art 25.1:
zbliżając się do skrzyżowaniaszymon1977 napisał(a):to ze jezeli nie zblizasz sie do skrzyzowania to obowiazku ustapienia nadjezdzajacemu z prawej nie masz...
nadal nie rozumiem dlaczego głosząc takie herezje w tym wątku to w innym będącemu na skrzyżowaniu nakazujesz ustąpić pierwszeństwa jadącym prosto i skręcającym w prawo? Na jakiej podstawie

Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.