Parking przy blokach

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Parking przy blokach

Postprzez MrNygus » czwartek 28 kwietnia 2016, 18:13

Witam otóż przy szkole został zamknięty parking tylko dla nauczycieli, więc my dojezdni musimy sobie szukać miejsc w innych miejscach na mieście. Dziś zaparkowałem na parkingu znajdującym się przy jednym z bloków, aż tu nagle przychodzi do mnie koleś, że mam stąd wyjechać bo to parking osiedlowy i zająłem jego miejsce. Teraz pytanie do was, czy na prawdę miał prawo mnie wygonić?

Zdjęcia:
1.wjazd na parking
Obrazek

2.po prawej stronie stoi znak, ledwie widoczny z tekstem typu ,,Miejsca zastrzeżone dla mieszkańców bloku X"
Obrazek

3.przybliżenie tego znaku, ale tekstu nie widać xd
Obrazek
Mam rozumieć, że ten znak dotyczy tylko tych kilku miejsc parkingowych po stronie znaku?

4.A tutaj dalsza część parkingu, na której ja zaparkowałem
Obrazek

Dodam, że koleś, który mi wypomniał parkowanie na osiedlowym parkingu nie był z bloku X lecz z bloku Y, tusz obok którego zaparkowałem.

Proszę o odpowiedź i z góry dziękuję :)
MrNygus
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 29 grudnia 2015, 19:19

Re: Parking przy blokach

Postprzez MrNygus » piątek 29 kwietnia 2016, 00:51

Aktualizacja zdjęć:
1. Obrazek
2. Obrazek
3. Obrazek
4. Obrazek
MrNygus
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 29 grudnia 2015, 19:19

Re: Parking przy blokach

Postprzez LeszkoII » piątek 29 kwietnia 2016, 10:12

Odnośnie ostatniego zdjęcia, nie widać jaki znak (jeżeli w ogóle) obejmuje to miejsce. Na drugim obrazku nie ma wątpliwości, co do zakazu parkowania "obcych". Znak powinien być umieszczony po którejś stronie jezdni - wzdłuż toru jazdy. Jeżeli to jest plac, zarządca powinien korzystać z rozwiązań jak na obrazku 2, ewentualnie stosując znak zakazu zatrzymywania/postoju.

Na zdjęciach nie widzę przesłanek do nieprawidłowego parkowania. Natomiast jeśli jest to teren prywatny, to właściciel ma prawo w asyście Policji odholować pojazd na swój koszt a zwrotu tejże operacji będzie mógł się domagać na drodze cywilno-prawnej.

A teraz trochę filozofii w krytycznej wersji. Osobiście uczniowie działają mi na nerwy, jeśli zajmują parking przy marketach na cały dzień(plan zajęć w szkole).

P.S. Obrazki nie wyświetlają się jako w znacznikach [img], bo nie odwołuje do nich link z plikiem graficznym. Powinny byc umieszczone jako linki (znacznik [url]).
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Parking przy blokach

Postprzez MrNygus » piątek 29 kwietnia 2016, 20:15

Przy wjeździe na ten parking nie ma żadnego znaku. Jedyny znak zakazujący parkowania obcym jest ten znak z obrazka 2, lecz tutaj właśnie pytam czy dotyczy on tylko tej jednej strony, ewentualnie tych zamkniętych miejsc. Ja parkowałem zawsze w okolicach miejsca z obrazka 4. Nie ma tam żadnego znaku oprócz miejsca dla inwalidów. Jeszcze raz: obrazek 1 pokazuje, że znak stoi po prawej stronie, a ja wjeżdżam w stronę lewą.
Parkujemy gdzie się da, bo parkingi szkolne mimo, że są w połowie puste, są zamykane tylko dla nauczycieli.
MrNygus
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 29 grudnia 2015, 19:19

Re: Parking przy blokach

Postprzez Henq » piątek 29 kwietnia 2016, 23:05

Pierwsze podstawowe pytanie czy jest to "teren prywatny"?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Parking przy blokach

Postprzez MrNygus » piątek 29 kwietnia 2016, 23:40

Raczej nie jest to teren prywatny skoro niema żadnego oznakowania oprócz tych 2 znaków ze zdjęć.
MrNygus
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 29 grudnia 2015, 19:19

Re: Parking przy blokach

Postprzez Henq » sobota 30 kwietnia 2016, 22:38

MrNygus napisał(a):Raczej nie jest to teren prywatny skoro niema żadnego oznakowania oprócz tych 2 znaków ze zdjęć.

Więc twierdzenie że:
MrNygus napisał(a):...aż tu nagle przychodzi do mnie koleś, że mam stąd wyjechać bo to parking osiedlowy i zająłem jego miejsce.

przez tego kolesia jest bezpodstawne, trzeba się było zapytać czy wykupił sobie to miejsce na własność czy jak, na jakiej podstawie tak twierdzi?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Parking przy blokach

Postprzez JAKUB » niedziela 01 maja 2016, 06:02

Nabył to miejsce
przez zasiedzenie.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Parking przy blokach

Postprzez Karolina1994 » niedziela 01 maja 2016, 10:34

JAKUB napisał(a):Nabył to miejsce
przez zasiedzenie.

? Nie ma takiej możliwości w takiej sytuacji.
No Że chyba to sarkazm ;)
Egzamin teoretyczny 02.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny (71/74)
Egzamin praktyczny 16.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny
Karolina1994
 
Posty: 354
Dołączył(a): czwartek 08 października 2015, 09:10

Re: Parking przy blokach

Postprzez bartek0807 » niedziela 01 maja 2016, 11:14

Teren wokół bloków to często własność wspólnot/spółdzielni więc IMHO nawet nie muszą stawiać tabliczek teren prywatny....

Jak np mieszkasz w domku jednorodzinnym i nie zamkniesz bramy, to każdy ma prawo zrobić sobie z Twojego podjazdu parking,tylko dlatego,że brama nie była zamknięta i nie było tabliczki "teren prywatny" ? :) Ano nie ma prawa,tak samo mieszkańcy bloku mogą sobie nie życzyć obcych w swoim "ogródku" :) A potem zdziwko,że blokowiska się grodza szlabanami itp jak "getta" ;)
bartek0807
 
Posty: 112
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 17:26

Re: Parking przy blokach

Postprzez JAKUB » niedziela 01 maja 2016, 11:32

Karolina1994 napisał(a):
JAKUB napisał(a):Nabył to miejsce
przez zasiedzenie.

? Nie ma takiej możliwości w takiej sytuacji.
No Że chyba to sarkazm ;)
Żyjemy w państwie ... bezprawia. W tej sytuacji pozostawisz pojazd i możesz mieć kłopoty z dalszą jazdą. Najłatwiej odkręcić zaworki w kołach, ... lub inne przygody.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Parking przy blokach

Postprzez lith » poniedziałek 09 maja 2016, 02:21

Jeśli gośc ma wykupione swoje miejsce to ma racje, ale nie wierzę, że byłoby tak niczym nie odgraniczone. Jeśli to nie teren prywatny to może sie cmoknąć. Jeśli teren prywatny - np. wspólnoty to rzeczywiście jest to po części jego (chociaż w takiej sytuacji jeśli nie ma szlabanu, czy bramy to dośc oczywistym byłoby wywieszenie jakiegoś znaku, czy tabliczki przy wjeździe). I jeśli to rzeczywiście teren wspólnoty - to wiesz - tak samo to teren jego, jak i każdego emeryta w bloku, więc wystarczy dogadać się z jakąś starsza panią, żeby Ci pozwoliła 'w gości' przyjeżdżać za jakąś smaczną czekoladę co jakiś czas, czy wyprowadzenie psa na spacer ;) U mnie w bloku janusze biznesu potrafią odsprzedać swojego pilota od bramy komuś z zewnątrz, a co dopiero na terenie nieogrodzonym i nieoznaczonym. Oczywiście musisz się liczyć z tym, że jakiś sąsiad niekoniecznie musi z Tobą walczyć oficjalnymi metodami, a np. spuści Ci powietrze z kół.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Parking przy blokach

Postprzez mp0011 » poniedziałek 09 maja 2016, 03:30

Przede wszystkim, powinien wisieć inny znak: ZAKAZ PARKOWANIA z tabliczką "Nie dotyczy mieszkańców posesji..."

Generalnie, nie wolno stosować tekstowych tabliczek do znaków, które zmieniają jego znaczenie w taki sposób, że zastosowanie się do znaku bez jej uwzględnienia powoduje np. konsekwencje karne.

Skutki zastosowania się kierowcy do samego znaku, bez czytania tabliczki, powinno być ZAWSZE legalne, bezpieczne i nie podlegające karze.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 19 gości