"Szybki" start Yariską

[oficjalnaowca]

Witam forumowiczów, otóż mam pewien problem. Jak wiemy Toyota Yaris to auto z bardzo delikatnym sprzęgłem, jeżdżąc wcześniej dla testu autami znajomych nie miałem problemu z szybkim startem samochodu, jednak w przypadku Yaris jest inaczej. Sprzęgło puszczam dość powoli i ostrożnie, bo początkowo miałem tendencję do gaśnięcia auta. Mam już przejechane około 20 godzin, start nie jest dla mnie żadnym problemem jednak gdy przychodzi taka sytuacja, gdy np. stoję na rondzie i widzę auto które jest dosyć daleko, to wiedząc że mój start nie jest zbyt szybki(nie chce dokarmiać auta dużą ilością gazu żeby warczał) to chyba nie jest błędem jeśli spokojnie poczekam aż to auto przejedzie i pojadę dopiero kiedy będzie więcej czasu na wystartowanie? Analogicznie jest kiedy dojezdzam do skrzyzowania i widze zielona strzalke, zanim sie zatrzymam, wystartuje to ona zgaśnie. Mam tak praktycznie za kazdym razem. Wiem ze to troche zagmatwane, może nie mam predyspozycji do jazdy takim autem, nie wiem. Ale chciałbym wiedzieć czy takie spokojne ruszanie w takich sytuacjach jest błędem na egzaminie, czy nie.

[jasiek23]

Sprzęgło jest delikatne bo nadwyrężone i pewnie bierze od samej podłogi. Zdrowe sprzęgło zawsze będzie miało zapas i będzie brało bardziej od góry. Ja tak mam w aucie mojego taty. Lekarstwem jest wcześniejsze lekkie dodanie gazu żeby miało "czym ciągnąć". Z czasem wyczujesz sprawę wierz mi

[Borys_q]

Zdrowe sprzęgło zawsze będzie miało zapas i będzie brało bardziej od góry.

Ciekawa teoria, tylko niestety błędna, wysokość brania Nowego sprzęgła jest różna w różnych markach.

Sprzęgło puszczam dość powoli i ostrożnie, bo początkowo miałem tendencję do gaśnięcia auta.

Musisz znaleźć miejsce gdzie sprzęgło łapie i do tego miejsca możesz puścić szybciej, tylko nie przeskocz za daleko bo ci zgaśnie.

[jasiek23]

Zdrowe sprzęgło zawsze będzie miało zapas i będzie brało bardziej od góry.

Ciekawa teoria, tylko niestety błędna, wysokość brania Nowego sprzęgła jest różna w różnych markach.

Ok tylko że nawet jeśli autko jest nowe to sprzęgło zawsze będzie miało choć troszkę tego luzu. Jeśli natomiast zaczyna ciągnąć praktycznie "zanim oderwiemy nogę od podłogi" to to jest ewidentny objaw nadużytego sprzęgła.