szymon1977 napisał(a):Nie rozumiem zamieszania. Prawo działa ma zasadzie domniemanej niewinności. Twoją ewentualną winę trzeba udowodnić, a nie Ty musisz udowodnić niewinność.
Tak? na pewno w naszym kraju prawo tak działa?
Oskarż sąsiada o morderstwo, pedofilie, fałszowanie pieniędzy czy też pędzenie bimbru i powiedz mi kto: policja, czy prokurator, zapyta się o dowody? Nikt się o to nie zapyta to twój sąsiad będzie musiał przed sądem bronić się i przedstawiać dowody że takich czynów nie popełnił.
---
marcin102 napisał(a):Witam po jakimś czasie jestem parę dni po rozprawie no i co? Ano nie była ostatnia bo biegły którego wyznaczył sąd napisał na nie korzyść moją czyli że to ja ponoszę całą winę za wypadek to są końcowe stwierdzenia ale też napisał że jeśli jak w momencie włączania się auta ja wyprzedzałem dwa inne auta to jest moja wina a jeżeli ja jechałem już po wyprzedzeniu swoim pasem ruchu i dopiero się włączał samochód to jest wina auta;) a kierowca którego wyprzedziłem zeznał że już byłem na swoim pasie ruchu i wtedy to ujrzał auto które mi zajechało drogę niemniej biegły obstawił opcję że kierowca auta mnie nie widział i przyjął moją winę w 100% według mnie to jakiś absurd. no cóż kolejny świadek który widział wypadek i pytania do tego biegłego ale cienko to widzę MOTOCYKLISTA ZAWSZE JEST WINNY!!! teraz to zrozumiałem jak mi to kiedyś mówili.Niesamowity wymiar sprawiedliwości!!!
zmień adwokata bo coś dufa z niego... no chyba że ten włączający się do ruchu to jest Jarosław W? to już z pomrocznością jasną nie masz co się silić.
Nic nie piszesz o pytaniach jakie twój adwokat zadawał, temu co włączał się do ruchu oraz biegłym, cały czas piszesz o zeznaniach biegłych a co np zeznał ten włączający się do ruchu? czy zeznał że
- Kod: Zaznacz cały
nie powstrzymał się od ruchu
czyli włączał się bo nie widział żadnego pojazdu na drodze więc był 100% pewny że nie zmusi
- Kod: Zaznacz cały
innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości,
, a tą 100% pewność miał bo sobie wyliczył?
Sąd wg zeznań świadków oraz ich opisów ustala co nastąpiło, dlatego oprócz zeznań świadków ważne jest jakie pytania zada im adwokat i jak opiszą daną sytuację. Skoro biegły napisał że to twoja wina bo np wyprzedzałeś to gdzie pytanie adwokata do biegłego: "czy w tym miejscu twój manewr był niedozwolony?"
Wiesz sorry za szczerość ale wydaje mi się że coś ukrywasz

o czymś nie wspominasz

Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.