Wiatraczna Warszawa - tramwaje

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Wiatraczna Warszawa - tramwaje

Postprzez mp0011 » poniedziałek 28 grudnia 2015, 14:48

A czy znak A-21 reguluje pierwszeństwo? Nie wydaje mi się...

Tramwaj jest takim samym uczestnikiem ruchu jak każdy inny i tak samo działają na niego zasady pierwszeństwa, z tym, że ma priorytet.

Moim skromnym, działa to tak (oprócz kilku wyjątków opisanych wprost w UPRD) i tego się od zawsze stosuję:

Są 4 stopnie (grupy) pierwszeństwa w RD:

#1) Pojazdy uprzywilejowane.
Nie ustępują nikomu.
Pierwszeństwo nad innymi pojazdami uprzywilejowanymi ustalane na podstawie znaków
(karetka z D-1 ma pierwszeństwo nad karetką z A-7) oraz zasad ogólnych (prawa ręka, zmiana pasa)

#2a) Tramwaje jadące drogą z pierwszeństwem
Ustępują wszystkim pojazdom z wcześniejszych grup.
Pierwszeństwo nad innymi pojazdami z tej samej grupy ustalane na zasadach ogólnych.
W przypadku "remisu" decydują zasady zwyczajowe/lokalne (np. wyższy boczny numer wagonu lub linii jedzie pierwszy).

#2b) Pojazdy jadące drogą z pierwszeństwem
Ustępują wszystkim pojazdom z wcześniejszych grup.
Pierwszeństwo nad innymi pojazdami z tej samej grupy ustalane na zasadach ogólnych.

#3a) Tramwaje z A-7
Ustępują wszystkim pojazdom z wcześniejszych grup.
Pierwszeństwo nad innymi pojazdami z tej samej grupy ustalane na zasadach ogólnych.
W przypadku "remisu" decydują zasady zwyczajowe/lokalne.

#3b) Pojazdy z A-7
Ustępują wszystkim pojazdom z wcześniejszych grup.
Pierwszeństwo nad innymi pojazdami z tej samej grupy ustalane na zasadach ogólnych

#4a) Tramwaje włączające się do ruchu
Ustępują wszystkim pojazdom z wcześniejszych grup.
Pierwszeństwo nad innymi pojazdami z tej samej grupy ustalane na zasadach ogólnych.
W przypadku "remisu" decydują zasady zwyczajowe / lokalne (np. numer wagonu lub linii).

#4b) Pojazdy włączające się do ruchu
Ustępują wszystkim pojazdom z wcześniejszych grup.
Pierwszeństwo nad innymi pojazdami z tej grupy ustalane na zasadach ogólnych.

I ważna zasada - jeżeli mam D-1 i widzę tramwaj, to dopóki nie mam 100% pewności że ma on A-7, traktuję go jakby miał D-1.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Wiatraczna Warszawa - tramwaje

Postprzez waw » poniedziałek 28 grudnia 2015, 19:57

mp0011 napisał(a):
#1) Pojazdy uprzywilejowane.
Nie ustępują nikomu.
Pierwszeństwo nad innymi pojazdami uprzywilejowanymi ustalane na podstawie znaków
(karetka z D-1 ma pierwszeństwo nad karetką z A-7) oraz zasad ogólnych (prawa ręka, zmiana pasa)

Nie jest tak. Pojazd uprzywilejowany nie ma żadnego dodatkowego pierwszeństwa. Jedyne co to fakt, że inni kierujący mają mu umożliwić przejazd, ale zorientowanie się czy kierujący tego dokonali i czy przejazd z powinięciem przepisów o PP jest bezpieczny to zmartwienie kierowcy uprzywilejowanego bo to on odpowiada za ewentualny wypadek.

mp0011 napisał(a): I ważna zasada - jeżeli mam D-1 i widzę tramwaj, to dopóki nie mam 100% pewności że ma on A-7, traktuję go jakby miał D-1.

Chodzi Ci pewnie nie o to jakby miał D-1 tylko stosować art. 25.2. Problem w tym, że znaki, w tym D-1 ma wyższość nad art. 25 więc kierujący ma prawo zakładać ze ma pierwszeństwo.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Wiatraczna Warszawa - tramwaje

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 28 grudnia 2015, 21:41

waw napisał(a):Problem w tym, że znaki, w tym D-1 ma wyższość nad art. 25 więc kierujący ma prawo zakładać ze ma pierwszeństwo.
Ma pierwszeństwo, ale nie nad wszystkimi a nad tymi, którzy zbliżają się do skrzyżowania wlotem podporządkowanym. Nasz tramwaj nie zbliża się do skrzyżowania wlotem podporządkowanym, bo nawet nie zbliża się drogą...a już na pewno nie drogą mająca jezdnię (por: def. skrzyżowania). Więc dlaczego miałbym miec nad tym tramwajem pierwszeństwo z racji ustawionego D-1? ... D-1 powinien stać tez po lewej stronie jezdni.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Wiatraczna Warszawa - tramwaje

Postprzez yorki » piątek 01 stycznia 2016, 10:34

Podobna sytuacja, (oczywiście z Krakowa)
Też jest przejazd tramwaju przed skrzyżowaniem z drogą podporządkowaną, ale organizator ruchu "olał" znak D-1.
Sytuacja, myślę że klarowna, nawet jak nie działa sygnalizator.
https://goo.gl/maps/cyyxMnMGsiR2
one white wine ;)
yorki
 
Posty: 589
Dołączył(a): niedziela 09 sierpnia 2015, 22:14

Re: Wiatraczna Warszawa - tramwaje

Postprzez LeszkoII » piątek 01 stycznia 2016, 11:41

Organizator nie olał znaku D-1, tylko motorniczego nadjeżdżającego z prawej strony (w ciągu drogi podporządkowanej) nie dotyczy znak A-7 umieszczony po prawej stronie jezdni, gdyż tramwaj nie znajduje się na pasie ruchu. Na szczęście organizator stanął na wysokości zadania umieszczając sygnalizator nadający sygnał czerwony, gdy zbliża się tramwaj. W każdym razie nie jest to skrzyżowanie o ruchu kierowanym(sygnalizacja 3-barwna).

Pierwszeństwo posiadają tramwaje. Z podobnych przyczyn wprowadzono przepis, który zwalnia tramwaje z ustępowania pierwszeństwa pojazdom poruszającym sie na wprost(przez skrzyżowanie), gdy to skrzyżowanie kierowane jest sygnałami świetlnymi. Oczywiście to daje do myślenia.
yorki napisał(a):Sytuacja, myślę że klarowna, nawet jak nie działa sygnalizator.
Napisałbym: wzorowy przykład w tej dyskusji :)

Skoro jesteśmy w Krakowie... --> https://goo.gl/maps/cRy2UVpmUa82 8) I tutaj pan Dworak ma inne zdanie niż ja (?)i(?) yorki.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Wiatraczna Warszawa - tramwaje

Postprzez yorki » piątek 01 stycznia 2016, 22:57

LeszkoII napisał(a):Skoro jesteśmy w Krakowie... --> https://goo.gl/maps/cRy2UVpmUa82 8) I tutaj pan Dworak ma inne zdanie niż ja (?)i(?) yorki.

Nie wiem jakie zdanie ma pan Dworak, myślę, ze daje pierwszeństwo samochodom, a na pewno samochodom Subaru.

Przejrzałem to ROZPORZĄDZENIE MINISTRA KOMUNIKACJI z dnia 6 czerwca 1929 r. w sprawie przepisów o ruchu tramwajów elektrycznych.

W metryce stoi, że brak aktów zmieniających.

A par. 5 tego rozporządzenia mówi, że...
W miejscach, gdzie ruch uliczny nie jest regulowany za pomocą sygnałów optycznych lub przez policje, pociągom tramwajowym przysługuje prawo przejazdu na skrzyżowaniach, przy wylotach ulic i t.p. przed wszelkiemi innemi pojazdami z wyjątkiem taboru straży ogniowej i pogotowia ratunkowego.

=====
Widzę, że temat zaistniał na inny forum :)
one white wine ;)
yorki
 
Posty: 589
Dołączył(a): niedziela 09 sierpnia 2015, 22:14

Re: Wiatraczna Warszawa - tramwaje

Postprzez LeszkoII » piątek 01 stycznia 2016, 23:21

yorki napisał(a):W metryce stoi, że brak aktów zmieniających.
A ja czytam: "Status aktu prawnego: przedwojenne nieobowiązujące" :D Nietrzeźwi nie mogli korzystać z tramwaju 8)
yorki napisał(a):A par. 5 tego rozporządzenia mówi, że...
W miejscach, gdzie ruch uliczny nie jest regulowany za pomocą sygnałów optycznych lub przez policje, pociągom tramwajowym przysługuje prawo przejazdu na skrzyżowaniach,
Nie mam pewności, ale wtedy nie było jeszcze znaków regulujących pierwszeństwo, były tylko znaki ostrzegające o skrzyżowaniu i obowiązywała zasada prawej strony i pierwszeństwo tramwaju. Dopiero od 1934 roku, po wprowadzeniu do obiegu prawnego II RP Konwencji Genewskiej "o ujednostajnieniu znaków", pojawił się znak ostrzegający o drodze z pierwszeństwem (biały trójkąt jak dzisiejsze A-7 z niebieską obwódką).
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości
cron