Jaka maxymalna wada wzroku dla kierowcy zawodowego???

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Jaka maxymalna wada wzroku dla kierowcy zawodowego???

Postprzez Road_Driver » wtorek 25 października 2005, 21:32

Mam problem który męczy mnie psychicznie od tygodnia, bo właśnie tydzień temu zauważyłem u siebie niewielką wadę wzroku w prawym oku. Oko ~'boli mnie' (no.. niecałekiem boli.. jakoś tak nienaturalnie się patrzy) przy patrzeniu na monitor komputera lub szybę samochodu (poza tymi miejscami nie czuję że jest z nim coś nie tak). Sprawdziłem wiec na małych napisach - prawym widze je zamazane :/

Dlaczego nie moge spać i ciągle zadręczam się tym faktem?

Od kwietnia zaczynam karierę jako przewoźnik w znanej firmie DHL jednak obawiam sie czy nowo odkryta wada wzroku nie przeszkodzi mi poświęcić się pracy do jakiej zostałem stworzony. Boję się iść do lekarza/okulisty by nie dowiedzieć się że nie mogę zostać zawodowym kierowcą, jednak nie leczona wada może się pogłębić.

Jutro idę do prywatnej organizacji zbadać wzrok.
Do jak wielkiej skali wady mogę żyć jako kierowca zawodowy pojazdów wielotonowych / od jakiej muszę ściemniać że widzę lepiej niż widzę ???
Avatar użytkownika
Road_Driver
 
Posty: 58
Dołączył(a): wtorek 25 października 2005, 17:41

Postprzez ella » wtorek 25 października 2005, 21:50

Idź jak najszybciej do okulisty. Może to tylko zapalenie spojówki a ty sie zamęczasz myślami, że to może być poważna wada wzroku. To wcale nie musi być żadna wada wzroku. Może wystarczą zwykłe krople do oczu.
Co do odpowiedzi na podstawowe pytanie to nie wiem. Ale żadna wada nie postępuje w tempie błyskawicznym, że na miesiąc miałbyś -10 dioprii.:wink:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez gizmolus » wtorek 25 października 2005, 23:17

Teoretycznie musisz być prawie ślepy gdzie niepomogą już okularki.O tym decyduje specjalista-okulista.Znam osobę która ma jedno oko i ma prawo jazdy (oczywiscie tylko amatorskie).Moze to być tylko zmeczenie wiadomo ze od monitora wzrok sie meczy i pogarsza :cry:. Ella ma racje idz jak najszybciej do okulisty
uwielbiam zapach benzyny o poranku.
Avatar użytkownika
gizmolus
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 10 kwietnia 2005, 13:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jaka maxymalna wada wzroku dla kierowcy zawodowego???

Postprzez Myslovitz » środa 26 października 2005, 09:07

Road_Driver napisał(a):od jakiej muszę ściemniać że widzę lepiej niż widzę ???


Rozumiem, że praca, że powołanie, ale lepiej w ogóle nie ściemniaj, bo jak będziesz prowadził pojazd wielotonowy nie widząc dobrze, to może się niebezpiecznie zrobić :wink:
6.03.2006 - zdane
21.03.2006 - odebrane
Avatar użytkownika
Myslovitz
 
Posty: 502
Dołączył(a): sobota 24 września 2005, 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jaka maxymalna wada wzroku dla kierowcy zawodowego???

Postprzez Road_Driver » środa 26 października 2005, 12:30

Myslovitz napisał(a):Rozumiem, że praca, że powołanie, ale lepiej w ogóle nie ściemniaj, bo jak będziesz prowadził pojazd wielotonowy nie widząc dobrze, to może się niebezpiecznie zrobić :wink:


Jeśli wada była by zbyt wielka pozostaje mi tylko ściemnianie, gdyż do żadnej innej pracy nie czujęsię dobrze. Nie lubie schematyzmu ani przebywania w jednym miejscu dużej niż chwilę. Powołanie? Od dziecka chciałem zostać przewoźnikiem, więc w końcu te pragnie stało się to czymś w rodzaju powołania.


Za Waszą radą pójdę jutro lub pojutrze zbadać wzrok. Jakby jednak zdażyło się coś tak potwornego jak odmowa lekarza do prowadzenia pojazdów zawodowo jak mogę się odwołać od jego decyzji? ? ? Boję się że nie będę mógł nic zrobić
Avatar użytkownika
Road_Driver
 
Posty: 58
Dołączył(a): wtorek 25 października 2005, 17:41

Postprzez ella » środa 26 października 2005, 12:34

Za Waszą radą pójdę jutro lub pojutrze zbadać wzrok. Jakby jednak zdażyło się coś tak potwornego jak odmowa lekarza do prowadzenia pojazdów zawodowo jak mogę się odwołać od jego decyzji? ? ? Boję się że nie będę mógł nic zrobić

Po prostu idź zbadaj zwrok. Czy musisz od razu mówić, że prowadzisz zawodowo. Po prostu idziesz bo masz problem z okiem.
Chyba, że potrzebujesz takiego zaświadczenia do pracy.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Road_Driver » środa 26 października 2005, 12:40

ella napisał(a):Po prostu idź zbadaj zwrok. Czy musisz od razu mówić, że prowadzisz zawodowo. Po prostu idziesz bo masz problem z okiem.


Masz racje - niepotrzebnie aż tak się martwię.
Narazie sprawdzę na czym stoję później zacznę zastanawiać się jak działać.
Avatar użytkownika
Road_Driver
 
Posty: 58
Dołączył(a): wtorek 25 października 2005, 17:41

Postprzez BeniaMinek » środa 26 października 2005, 16:51

Poza tym wady wzroku można korygować okularami...a jeśli to jest przeszkodą, to przecież wymyślono soczewki :)
prawo jazdy - mała rzecz, a cieszy :)
Avatar użytkownika
BeniaMinek
 
Posty: 71
Dołączył(a): wtorek 27 września 2005, 22:22

Postprzez Road_Driver » środa 26 października 2005, 22:01

BeniaMinek napisał(a):Poza tym wady wzroku można korygować okularami...a jeśli to jest przeszkodą, to przecież wymyślono soczewki :)


Powiedz to tym co ustalali tak durne przepisy :D
Wsumie to do teraz nie wiem jak to jest z wzrokiem a kierowcą zawodowym. Tato kumpeli ma niewielką wadę i spokojnie może prowadzić tira..
Avatar użytkownika
Road_Driver
 
Posty: 58
Dołączył(a): wtorek 25 października 2005, 17:41

Postprzez cappricio » piątek 28 października 2005, 08:53

no na pewno bedziesz musial leczyc wade, albo okularkami, albo soczewkami :) to przeciez nie koniec swiata :) mozesz miec malutką wade jeszcze... zreszta ja tam sie nie znam, po prostu idz do okulisty :) i jesli zadne zaswiadczenie do pracy Ci nie jest potrzebne (nie wiem jak to formalnie wyglada) to w ogole nie mow o prowadzeniu auta, nie musisz opowiadac lekarzowi historii swojego zycia :P
mnie sie wydaje, ze jesli zauwazyles niedawno, ze cos tam sie dzieje z oczkiem to nie masz za duzej wady :) ale NIELECZONA, POGŁĘBI SIE! sic!
Avatar użytkownika
cappricio
 
Posty: 788
Dołączył(a): sobota 20 sierpnia 2005, 16:27
Lokalizacja: Łódź

Postprzez njoy » piątek 28 października 2005, 09:38

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA z dnia 7 stycznia 2004 r. w sprawie badań lekarskich kierowców i osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami (Dz. U. z dnia 9 stycznia 2004 r.).
Na prawo jazdy kategorii C, C1, D, D1, C+E, C1+E, D+E, D1+E, pozwolenie do kierowania tramwajem oraz kandydaci na instruktora lub egzaminatora:
Ostrość wzroku: oka lepiej widzącego nie mniej niż 0,8, oka gorzej widzącego nie mniej niż 0,5.
Korekcja:
- przy ostrości wzroku każdego oka co najmniej 0,5 - korekcja okularowa lub soczewkami kontaktowymi pod warunkiem dobrej tolerancji i adaptacji do korekcji
- przy ostrości wzroku każdego oka poniżej 0,5 - dopuszczalna korekcja w granicach:
±4,0 Dsph
±2,0 Dcyl
- dopuszczalna anizometropia ±3,0 D
Prawidłowe rozpoznawanie barwy: czerwonej, zielonej, żółtej.
Prawidłowe pole widzenia.
Prawidłowe widzenie obuoczne.
Prawidłowe widzenie zmierzchowe i wrażliwość na olśnienie.
njoy
 
Posty: 198
Dołączył(a): środa 08 czerwca 2005, 07:56

Postprzez njoy » piątek 28 października 2005, 09:44

Przy badaniu lekarskim i stwierdzeniu, że konieczna jest jazda w okularach lekarz nie musi (ale może) określić terminu ponownego badania a tym samym ważności prawa jazdy.
njoy
 
Posty: 198
Dołączył(a): środa 08 czerwca 2005, 07:56


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 14 gości