sankila napisał(a):[ Pysiaczku,ty mi mówisz o wieśniackim języku?
W takim razie jak nazwiesz własną twórczość?
Moja twórczość byłą tylko odpowiedzią na twoje niewybredne zaczepki, które nic wspólnego z przepisami nie miały. Usiłujesz niskich lotów złośliwością ukryć swoją żenującą znajomość przepisów.
Poza tym mam poważne wątpliwości co do twojej płci...była tu już "Jolanta z Mławy"
Czytając posty oryginalnych przedstawicielek płci pięknej odnoszę wrażenie, że coś tu nie tak.
Może swoje zacytujesz i wreszcie dowiemy się o co chodzi ( dla tych niezorientowanych), prawda ?
A dlaczego rozporządzenie o znakach ma zmieniać definicje, które obowiązują wyłącznie w zapisach ustawy PoRD?
A na jakiej podstawie oddzielasz Rysiu użycie pojęcia skrzyżowania w rozporządzeniu od pojęcia w definicji podanej w Art 2 ? Przy C-12 też miałeś "inne skrzyżowanie" niż w PoRD.
Gdyby te definicje miały obowiązywać w rozporządzeniach, byłby do nich odnośnik, na tej samej zasadzie, jak PoRD przyjął definicję drogi publicznej z Ustawy o Drogach.
Czyli np ograniczenie prędkości znakiem B-33 dotyczy innych pojazdów niż tych z Art 20 ?
Nie zauważyłeś,że Ustawa i rozporządzenie to tzw kodeks drogowy ?
Rozumiem że skrzyżowanie z z Art 2 nie odwołuje zakazów jak to opisano w paragrafie 32, ponieważ może to być
inne skrzyżowanie ( równorzędne z ustawy), a nie takie , gdzie pierwszeństwo jest ustalone znakami
Jestem pod wrażeniem twej logiki.
a zgodnie z art. 5 - w jakim zakresie działają znaki, w takim nie działa ustawa.
Zgadza sie. Ale nie w zakresie definicji tylko w ...
1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.
Inny sposób zachowania , a nie inna definicja skrzyżowania, PdP, drogi itp...
PdP z paragrafu 47.4 ( D-6) to inne przejście niż
przejście dla pieszych – powierzchnię jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przeznaczoną do przechodzenia przez pieszych, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi;
Skoro przypisano A7/D1 regulację pierwszeństwa między drogami na skrzyżowaniu, to w takim zakresie znaki te działają i żadne drogi gruntowe, wewnętrzne, tudzież włączanie do ruchu - nie mają na to wpływu .
Na skrzyżowaniu... dlatego wypisywałeś głupoty przy moim pytaniu o wyjazd ze stacji benzynowej
A z definicji skrzyżowania wynika,że jednak ma znaczenie czy są drogi gruntowe wewnętrzne i niestety dla ciebie obowiązuje też Art 17. Jak zauważyłeś, D-1/A-7 regulują zasady pierwszeństwa pojazdów zbliżających się do skrzyżowania drogami posiadającymi jezdnie. Ni ma dwóch definicji skrzyżowania( trzech..o rondzie bym zapomniał

) nie ma dwóch definicji dróg twardych, dwóch PdP
Zrobiliście, artyści, totalny sajgon, mieszając paragrafy rozporządzeń i ustawy, wciskając dyspozycje znaków na definicje ustawowe i rozciągając definicje ustawowe na dyspozycje znaków.
Nie Rysiu..to ty nie odróżniasz paragrafu od artykułu. Nikt z nas nie manipuluje definicją skrzyżowania i nikt z nas nie pomija paragrafu 5.6
I na czym się skończyło?
Że na podstawie przepisów udowodniliśmy ci Rysiu, że na tym forum także klepiesz niestworzone rzeczy.
Najlepszy przykład,że nie potrafisz podać definicji skrzyżowania z rozporzadzenia i ciekawy jestem
jak sobie poradzisz z faktem, że skrzyżowanie ustawowe odwołuje zakazy z rozporządzenia.
Na bieganiu z metrówką i mierzeniu odległości od znaku do skrzyżowania?
A to nie ma podanych wartości metrycznych jeśli chodzi np o drogę twardą czy odległość znaków od miejsca obowiązywania ? Polataj..w twoim wieku przyda ci się.
Na sprawdzaniu nazw ulic, żeby odróżnić skrzyżowanie od "zespołu skrzyżowań"?
Kto z nas pisał o nazwach ulic ?

chyba jeden z klonów..już nie pamiętam który. Nam wystarczyły znaki i definicja skrzyżowania.
Na ganianiu po rondzie za pojazdami, którym mam obowiązek ustąpić pierwszeństwa?
Tutaj nie ma wątpliwości kto komu ma ustąpić pierwszeństwa. C-12+A-7 nie pozostawia wątpliwości. Ubaw jest jak z obwiedni robi się drogę jednokierunkową bo użyte określenie "skrzyżowanie" jest ustawowe, a przecież w rozporządzeniu są dwa inne.
Na jeździe "w prawo ale w lewo"?
Gorzej..strzałeczki na C-12 wskazują kierunek jazdy bo widać. Oznakowanie ronda turbinowego dobitnie pokazało,że jedziesz w prawo, a kierunek jazdy jest w lewo. Twoja stara szkoła Rysiu ląduje na śmietniku historii..pisałem ci już o tym.
Na "odbywaniu" ruchu w kierunku innym niż kierunek jazdy?
Nom

F-10 i T-18 dalej mają się świetnie. Jedziesz ( pospolite określenie) zygzakiem, a kierunek jazdy dalej jest na wprost. Niesamowite , co ?
Na skrzyżowaniach "w sensie nie przecinania ale połączenia"?
Szczególnie w przypadku połaczonych dwóch skrzyżowań w kształcie T.
A było tak pięknie ...
..do momentu , kiedy przyszło się zmierzyć z przepisami.
================================================
Na początku zdziwiła mnie twoja zajadłość w odniesieniu do mojej osoby. Nie widziałem podstaw. Twoje długie milczenie pod nickiem "sankila" i taki atak personalny.
Teraz jest już wszystko jasne.
Te same "oryginalne" poglądy...
