Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez dylek » poniedziałek 23 listopada 2015, 02:13

CzajekDC napisał(a):środkowy pas pozwala mi na skręt w lewo, po czym po jego wykonaniu wykonuję osobny, drugi manewr skrętu w lewo.

To skoro się na środkowym ustawiłeś - trzeba było pojechać w lewo... (za to byś nie oblał), a nie dokręcać do zawrócenia.

Uważasz, że masz rację, a egzaminator popełnił błąd - to się odwołuj. Po to wymyślono tą ewentualność. Powodzenia :twisted:
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez CzajekDC » poniedziałek 23 listopada 2015, 02:25

dylek napisał(a):EDIT: Zerknij jeszcze TUTAJ na pkt.21 . Co tam jest napisane ? Zawracanie czy 2 skręty w lewo ?


Zawracanie, dlatego jako argument mogę podać, że nie wykonałem zadania egzaminacyjnego jakim było zawracanie, tylko pełnoprawnie wykonałem dwa lewoskręty.
A w takiej sytuacji nie wykonanie zadania = powtórka, a nie przerwanie.
Ja się nie kłócę, tylko podaję argumenty, a to(!) jest różnica...
http://darek.renaks.pl/
CzajekDC
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 22 listopada 2015, 12:50
Lokalizacja: Kraków, Polska

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez sankila » poniedziałek 23 listopada 2015, 02:46

CzajekDC napisał(a):co to jest "zawracanie"? Ustawa prawo o ruchu drogowym tego nawet nie definiuje. Obowiązuje więc oddział 4 który mówi, o skrętach. Są to więc dwa lewoskręty.
zawracanie to manewr zmiany kierunku jazdy o 180 st.,
objechanie ronda to przejazd przez skrzyżowanie z ruchem dookoła wyspy - tu akurat był ruch okrężny.
Manewr zawracania (którego dotyczą przepisy o skrajnym lewym pasie) w grę nie wchodził, więc raczej "wykorzystanie infrastruktury drogowej".

Prawdą jest, że pojechałeś jak melepeta, bo powinieneś wybrać możliwie najkrótszy tor przejazdu przez skrzyżowanie, więc skrajny lewy pas. Twój przejazd można zakwalifikować pod utrudnianie ruchu innym użytkownikom - ale to nie jest powód do przerwania egzaminu.
Co masz zapisane w karcie egzaminu jako powód przerwania?
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez szerszon » poniedziałek 23 listopada 2015, 08:11

CzajekDC napisał(a):

Przecież tam mam linię przerywaną. Zmianę pasa na rondzie mogę wykonać. To w czym problem?

Ja rozumiem, że tak jak narysowałeś jest "najlepiej" i tak chciał ten, co projektował to skrzyżowanie, natomiast to co ja zrobiłem nie łamie żadnego przepisu. Czy może jednak?

Rozumiem, że tam jest punkt kolizyjny, ale o ile nie zajadę fizycznie nikomu drogi, to zmieniam pas z użyciem kierunkowskazu.
Masz Art 22.5 gdzie ci nakazana sygnalizację zamiaru aż do zakończenia manewru. W tym problem,że m.in przestajesz sygnalizować to co wykonujesz.. Nie stosujesz się do paragrafu, że tylko ze skrajnie lewego możesz zacząć zawracanie. No to o co chodzi ?
CzajekDC napisał(a):
Zawracanie, dlatego jako argument mogę podać, że nie wykonałem zadania egzaminacyjnego jakim było zawracanie, tylko pełnoprawnie wykonałem dwa lewoskręty.
A w takiej sytuacji nie wykonanie zadania = powtórka, a nie przerwanie.
Dlatego takie filozofy zawracają na S-3 do lewoskrętu, bo on nie zawraca tylko skręca dwa razy w lewo :lol:
Ale pisz odwołanie... przy odwołaniu też lubią się pośmiać.

sankila napisał(a):
zawracanie to manewr zmiany kierunku jazdy o 180 st.,
objechanie ronda to przejazd przez skrzyżowanie z ruchem dookoła wyspy - tu akurat był ruch okrężny.
Manewr zawracania (którego dotyczą przepisy o skrajnym lewym pasie) w grę nie wchodził, więc raczej "wykorzystanie infrastruktury drogowej".

[/quote]Wybuch intelektu jednak ominął. I po co te swoje mądrości wciskasz ludziom, ktorzy dopiero zaczynają ?
Jest wyraźnie oznakowanie poziome- o czym w ogóle pisać ?
A to są jakieś inne przepisy o zmianie kierunku jazdy przejeżdżając przez takie skrzyżowanie ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez kg1956 » poniedziałek 23 listopada 2015, 08:33

Autor wykonał niezgodnie z przepisami manewr zawracania. To nie podlega dyskusji. Wjeżdżając na rondo dokładnie wiedział co ma zrobić. Przy takim a nie innym oznakowaniu poziomym zawracanie powinien zacząć ze skrajnie lewego pasa. Inna sprawa czy taki błąd musi automatycznie powodować przerwanie egzaminu. Na tym się nie znam.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez dylek » poniedziałek 23 listopada 2015, 08:40

CzajekDC napisał(a):
dylek napisał(a):EDIT: Zerknij jeszcze TUTAJ na pkt.21 . Co tam jest napisane ? Zawracanie czy 2 skręty w lewo ?


Zawracanie, dlatego jako argument mogę podać, że nie wykonałem zadania egzaminacyjnego jakim było zawracanie, tylko pełnoprawnie wykonałem dwa lewoskręty.


Był sobie człek, co to go policja złapała np. na podwójnym gazie, który dostał zakaz na np. 2 lata i nie może zgodnie z prawem jeździć po drogach.... Zatrzymuje go jednak policja jadącego autkiem po mieście... Zawiązuje się rozmowa :
Policja : Co to za jazda na zakazie ?
Człenio: Są panowie w błędzie.
1. Czy mam zakaz wsiadania za kierownicę auta ? Nie mam.
2. Czy mam zakaz uruchamiania silnika ? Nie mam.
3. A może mam zakaz wrzucenia jedynki i puszczenia sprzęgła ? No przecież nie mam...
Nie złamałem żadnego zakazu - więc o co chodzi ?

Tu masz podobnie. Miałeś zakaz zawrócenia z środkowego pasa, a mimo to zawróciłeś i teraz gadasz, że nie złamałeś zakazu, bo nie zawracałeś tylko 2x w lewo skręcałeś... Odwołuj się - na forum nic nie wskórasz.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez CzajekDC » poniedziałek 23 listopada 2015, 09:56

dylek napisał(a):
CzajekDC napisał(a):
dylek napisał(a):EDIT: Zerknij jeszcze TUTAJ na pkt.21 . Co tam jest napisane ? Zawracanie czy 2 skręty w lewo ?


Zawracanie, dlatego jako argument mogę podać, że nie wykonałem zadania egzaminacyjnego jakim było zawracanie, tylko pełnoprawnie wykonałem dwa lewoskręty.


Był sobie człek, co to go policja złapała np. na podwójnym gazie, który dostał zakaz na np. 2 lata i nie może zgodnie z prawem jeździć po drogach.... Zatrzymuje go jednak policja jadącego autkiem po mieście... Zawiązuje się rozmowa :
Policja : Co to za jazda na zakazie ?
Człenio: Są panowie w błędzie.
1. Czy mam zakaz wsiadania za kierownicę auta ? Nie mam.
2. Czy mam zakaz uruchamiania silnika ? Nie mam.
3. A może mam zakaz wrzucenia jedynki i puszczenia sprzęgła ? No przecież nie mam...
Nie złamałem żadnego zakazu - więc o co chodzi ?

Tu masz podobnie. Miałeś zakaz zawrócenia z środkowego pasa, a mimo to zawróciłeś i teraz gadasz, że nie złamałeś zakazu, bo nie zawracałeś tylko 2x w lewo skręcałeś... Odwołuj się - na forum nic nie wskórasz.


Oj nie zgodzę się. Porównanie chybione. Jemu przepisy zabraniają prowadzić samochód a mi nikt nie zakazuje zawracania. Środkowy pas (zgodnie z przepisami) nakazuje mi jazdy prosto lub w lewo. Pojechałem w lewo? A i owszem. A to, co później zrobiłem, to tylko zmiana pasa spowrotem na środkowy (na rondzie mogę zmienić pas) i kontynuacja jazdy poprzez kolejny skręt w lewo.

Tak jak mówię, ten pas nie zabrania zawracania, tylko nakazuje skręt w lewo lub jazdę prosto.
Skręt wykonałem, a następny manewr (! to już jest drugi manewr, nie kontynuacja pierwszego!) miałem wybór, więc również skręciłem w lewo.
Ja się nie kłócę, tylko podaję argumenty, a to(!) jest różnica...
http://darek.renaks.pl/
CzajekDC
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 22 listopada 2015, 12:50
Lokalizacja: Kraków, Polska

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 23 listopada 2015, 10:58

Zawrociles skrecajac dwokrotnie w lewo. I choc rozpatrujac z osobna kazde skrecanie wykonales prawidlowo, to bedace efektem tych dwoch skrecen zawracanie rozpoczales z niewlasciwego pasa.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez VanDerVart » poniedziałek 23 listopada 2015, 16:16

Tutaj po prostu chodzi o jedną rzecz i tyle w temacie:
nie miałeś komendy: na najbliższym skrzyżowaniu proszę skręcić w lewo, a następnie w lewo
miałeś polecenie wykonania zawrócenia, a to patrząc z ilości pasów do skrętów w lewo powinieneś wykonać ze skrajnie lewego i koniec.

Ogólnie ocena nie wykonania polecenia (bo tak tutaj było) jest oceną indywidualną każdego egzaminatora i mógł poprosić o powtórzenie zadania, albo jak w Twoim przypadku od razu podziękować za jazdę.

Tylko jak On miał Tobie przetłumaczyć, skoro Ty dwa skręty w lewo traktujesz na równi z zawracaniem :hmm:
Teoria 74/74 13 listopada 2015 (piątek)
Praktyka 2 grudnia :D
VanDerVart
 
Posty: 78
Dołączył(a): sobota 14 listopada 2015, 00:46

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez CzajekDC » poniedziałek 23 listopada 2015, 18:44

VanDerVart napisał(a):Tutaj po prostu chodzi o jedną rzecz i tyle w temacie:
nie miałeś komendy: na najbliższym skrzyżowaniu proszę skręcić w lewo, a następnie w lewo
miałeś polecenie wykonania zawrócenia, a to patrząc z ilości pasów do skrętów w lewo powinieneś wykonać ze skrajnie lewego i koniec.

Ogólnie ocena nie wykonania polecenia (bo tak tutaj było) jest oceną indywidualną każdego egzaminatora i mógł poprosić o powtórzenie zadania, albo jak w Twoim przypadku od razu podziękować za jazdę.

Tylko jak On miał Tobie przetłumaczyć, skoro Ty dwa skręty w lewo traktujesz na równi z zawracaniem :hmm:



No to co to jest zawracanie? Nie powiesz mi definicji, bo w ustawie nie istnieje. Ja potoczne "zawracanie" traktuję na tym skrzyżowaniu jako dwa lewoskręty. Ty możesz to traktować jak chcesz, ja Ci nie zabraniam.

Co do kończenia egzaminu, to gdyby chodziło tylko o niewykonanie zadania nie może mnie oblać. A na świstku napisał ewidentnie "niezastosowanie się do znaków poziomych". Ja tak jak mówiłem nie "nie zastosowałem się do znaków". Znak kazał mi skręcić w lewo i skręciłem, a to co później zrobiłem, to już inna sprawa.
Ja się nie kłócę, tylko podaję argumenty, a to(!) jest różnica...
http://darek.renaks.pl/
CzajekDC
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 22 listopada 2015, 12:50
Lokalizacja: Kraków, Polska

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez CzajekDC » poniedziałek 23 listopada 2015, 18:48

szymon1977 napisał(a):Zawrociles skrecajac dwokrotnie w lewo. I choc rozpatrujac z osobna kazde skrecanie wykonales prawidlowo, to bedace efektem tych dwoch skrecen zawracanie rozpoczales z niewlasciwego pasa.


A dlaczego z niewłaściwego? Który przepis zabrania mi zawracania ze środkowego pasa?
Ja się nie kłócę, tylko podaję argumenty, a to(!) jest różnica...
http://darek.renaks.pl/
CzajekDC
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 22 listopada 2015, 12:50
Lokalizacja: Kraków, Polska

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez VanDerVart » poniedziałek 23 listopada 2015, 19:02

Nie wiem jaka definicja zabrania, ale mogę przedstawić Ci to w odwrotny sposób.
Mianowicie przepisy mówią: "umieszczona na jezdni strzałka zezwalająca na skręcanie w lewo ze skrajnego lewego pasa ruchu oznacza także zezwolenie na zawracanie"
Jeżeli więc "skrajna" strzałka zezwala nam na zawracanie, to wszystkie inne do skrętu w lewo nam na to nie zezwalają :wink:
Przy skręcie w lewo zajmujemy obojętnie jaki pas, w zależności od obranego kierunku jazdy po skręcie.
Gdy jednak chcemy zawrócić, to ustawiamy się gęsiego i dopiero po wykonaniu manewru zawracania (gdy już mamy zamiar jechać w przeciwnym kierunku) zajmujemy odpowiedni pas do jazdy w kierunku, który mamy obrany jeszcze przez zawróceniem.
Teoria 74/74 13 listopada 2015 (piątek)
Praktyka 2 grudnia :D
VanDerVart
 
Posty: 78
Dołączył(a): sobota 14 listopada 2015, 00:46

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez sankila » poniedziałek 23 listopada 2015, 19:22

szerszon napisał(a):A to są jakieś inne przepisy o zmianie kierunku jazdy przejeżdżając przez takie skrzyżowanie ?
A są jakieś przepisy, które jazdę dookoła obiektu nazywają zawracaniem?
A ja myślałam, że - objeżdżając krakowski rynek - zabytki podziwiam. A tu się okazuje, że przez godzinę manewr zawracania wykonuję, bo tam C12 na wjeździe stoi :wow:

Tak przy okazji- dlaczego przejazd przez skrzyżowanie z ruchem wokół wyspy jest osobnym zadaniem egzaminacyjnym, skoro "innych przepisów nie ma"? (Miłosiernie nie zapytam o skrzyżowanie dwupoziomowe i zawracanie "bez dwóch lewoskrętów").


CzajekDC napisał(a):na świstku napisał ewidentnie "niezastosowanie się do znaków poziomych"
Odwołaj się, kwestionując przyczynę przerwania egzaminu. Nie wdawaj się w dyskusje o dwóch lewoskrętach czy skrajnym pasie do zawracania - nie było miejsca,w którym jechałeś niezgodnie ze znakami poziomymi.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez Borys_q » poniedziałek 23 listopada 2015, 22:15

LeszkoII napisał(a):Popełniłeś błąd, który popełniają nawet pisarze z tego Forum. Błąd polega na dzieleniu jednego manewru zawracania na dwa manewry skrętu w lewo. Egzaminator miał prawo nie zaliczyć zawracania.
2. Strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo, umieszczona na skrajnym lewym pasie ruchu, oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem pionowym B-23 lub ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.



Poczułem się wezwany do tablicy, otóż kolega nie popełnił błędu bo podzielił sobie zawracanie na części składowe. Kolega popełnił wykroczenie bo nie zna znaków koniec kropka. Jakby kolega zapoznał się z definicja znaku który miał na pasie i wiedział na co w jakich warunkach zezwala wykonał by ten manewr prawidłowo.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez kg1956 » poniedziałek 23 listopada 2015, 22:17

CzajekDC napisał(a):(...)Tak jak mówię, ten pas nie zabrania zawracania, tylko nakazuje skręt w lewo lub jazdę prosto.(...)

Bardzo dobrze kombinujesz. Nakaz to nakaz. Trzeba wykonać. Nakazano Tobie przejechać skrzyżowanie w ściśle określonych kierunkach, wynikających ze znaku P8x. Jesteś zobligowany, by skrzyżowanie (w tym przypadku rondo) przejechać prosto lub w lewo. Pojechać w prawo i zawrócić nie wolno.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 83 gości