Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez CzajekDC » niedziela 22 listopada 2015, 13:05

Ostatnio jechałem na egzaminie w Krakowie na rondo Ofiar Katynia od strony Armii Krajowej. To rondo ma trzy pasy. Lewy do jazdy w lewo, środkowy do jazdy na wprost i w lewo i prawy do jazdy w prawo.
Egzaminator mi powiedział, że mam zawrócić na tym rondzie, więc wybrałem pas środkowy (pas do jazdy na wprost i skrętu w lewo.) i przejechałem całe skrzyżowanie w ostatniej fazie zmieniając pas na prawy. Po opuszczeniu ronda egzaminator mi powiedział, że z przykrością musi stwierdzić, iż egzamin zostaje przerwany, ponieważ zawracanie może się odbywać tylko z pasa skrajnie lewego.
Kierunkowskazy i tak dalej były prawidłowe, tylko jego zdaniem zawracanie tylko ze skrajnie lewego.

Tutaj macie sytuację:
Obrazek
A tutaj link to Google Maps z omawianym rondem:
https://www.google.pl/maps/@50.0873269,19.8917735,165m/data=!3m1!1e3?hl=en


Czy ktoś mógłby znaleźć mi przepis, który nakazuje takiej jazdy na rondzie z wyznaczonymi pasami i sygnalizacją świetlną? Byłbym wdzięczny.


Notka do moderatora: Jestem tu nowy i nie wiem, czy to dobra kategoria. Proszę o przeniesienie jeśli tak nie jest.
CzajekDC
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 22 listopada 2015, 12:50
Lokalizacja: Kraków, Polska

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez LeszkoII » niedziela 22 listopada 2015, 15:46

Popełniłeś błąd, który popełniają nawet pisarze z tego Forum. Błąd polega na dzieleniu jednego manewru zawracania na dwa manewry skrętu w lewo. Egzaminator miał prawo nie zaliczyć zawracania.
2. Strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo, umieszczona na skrajnym lewym pasie ruchu, oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem pionowym B-23 lub ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez papadrive » niedziela 22 listopada 2015, 15:48

Po pierwsze. Art.22.2.2 - zgodnie z nim ustawiamy się przy lewej krawędzi jezdni jednokierunkowej.
Po drugie. Paragraf 87.1 - strzałki P-8x oznaczają dozwolone kierunki jazdy z pasów ruchu, ale już w ustępie 2 czytamy, że zawracanie jest możliwe tylko ze skrajnego pasa do jazdy w lewo.
Więc, jeśli do jazdy w lewo były wyznaczone dwa pasy, to zawracanie należało wykonać ze skrajnego lewego.
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez CzajekDC » niedziela 22 listopada 2015, 15:50

LeszkoII napisał(a):Popełniłeś błąd, który popełniają nawet pisarze z tego Forum. Błąd polega na dzieleniu jednego manewru zawracania na dwa manewry skrętu w lewo. Egzaminator miał prawo nie zaliczyć zawracania.
2. Strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo, umieszczona na skrajnym lewym pasie ruchu, oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem pionowym B-23 lub ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.



Na danym rondzie nie ma strzałki kierunkowej, tylko są normalne sygnalizatory.
Obrazek
Ja się nie kłócę, tylko podaję argumenty, a to(!) jest różnica...
http://darek.renaks.pl/
CzajekDC
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 22 listopada 2015, 12:50
Lokalizacja: Kraków, Polska

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez CzajekDC » niedziela 22 listopada 2015, 16:24

LeszkoII napisał(a):Popełniłeś błąd, który popełniają nawet pisarze z tego Forum. Błąd polega na dzieleniu jednego manewru zawracania na dwa manewry skrętu w lewo. Egzaminator miał prawo nie zaliczyć zawracania.
2. Strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo, umieszczona na skrajnym lewym pasie ruchu, oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem pionowym B-23 lub ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.


Co jest złego, w wykonywaniu dwóch lewoskrętów? Na rondzie teoretycznie mógłbym obócić się wokół wyspy 20 razy i nikt nie powinien się czepiać. Bo mogę. A dwóch skrętów wykonać już nie mogę?

LeszkoII napisał(a):Po pierwsze. Art.22.2.2 - zgodnie z nim ustawiamy się przy lewej krawędzi jezdni jednokierunkowej.


Tak, ale tyczy się to drogi jednokierunkowej gdy nie ma wyznaczonych pasów ruchu.

LeszkoII napisał(a):Po drugie. Paragraf 87.1 - strzałki P-8x oznaczają dozwolone kierunki jazdy z pasów ruchu, ale już w ustępie 2 czytamy, że zawracanie jest możliwe tylko ze skrajnego pasa do jazdy w lewo.
Więc, jeśli do jazdy w lewo były wyznaczone dwa pasy, to zawracanie należało wykonać ze skrajnego lewego.


A co jeśli wykonam jeden skręt w lewo, a zaraz potem drugi skręt w lewo? WSZYSCY instruktorzy jazdy Ci powiedzą, że manewr zawracania do dwa lewoskręty. Co wtedy?

Wiecie, ja na was nie naskakuję, ani nic, tylko wydaje mi się to strasznie głupie i nie widzę w tym manewrze nic złego, a już w szczególności nie było to warte przerwania egzaminu.

Pytanie: Czy jeśli się odwołam, myślicie, że mam szansę na wygranie?
Argumentacja: nie wykonywałem zawracania, tylko dwa lewoskręty. Nie wykonaniem zadania, co z kolei można powtórzyć, a nie co kończy egzamin?

Pozdrawiam
Darek
CzajekDC
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 22 listopada 2015, 12:50
Lokalizacja: Kraków, Polska

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez VanDerVart » niedziela 22 listopada 2015, 23:08

CzajekDC napisał(a):
LeszkoII napisał(a):Popełniłeś błąd, który popełniają nawet pisarze z tego Forum. Błąd polega na dzieleniu jednego manewru zawracania na dwa manewry skrętu w lewo. Egzaminator miał prawo nie zaliczyć zawracania.
2. Strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo, umieszczona na skrajnym lewym pasie ruchu, oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem pionowym B-23 lub ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.



Na danym rondzie nie ma strzałki kierunkowej, tylko są normalne sygnalizatory.
Obrazek


Pasy masz narysowane na jezdni i powinieneś wykonać manewr ze skrajnie lewego pasa.
Wykonałeś podwójny skręt w lewo, a to nie jest równoznaczne z zawracaniem z uwagi właśnie na konieczność trzymania się skrajnie lewego pasa przy zawracaniu oraz skrajnie prawego do jazdy w lewo w momencie skrętu w lewo.
Teoria 74/74 13 listopada 2015 (piątek)
Praktyka 2 grudnia :D
VanDerVart
 
Posty: 78
Dołączył(a): sobota 14 listopada 2015, 00:46

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez CzajekDC » niedziela 22 listopada 2015, 23:14

VanDerVart napisał(a):Pasy masz narysowane na jezdni i powinieneś wykonać manewr ze skrajnie lewego pasa.
Wykonałeś podwójny skręt w lewo, a to nie jest równoznaczne z zawracaniem z uwagi właśnie na konieczność trzymania się skrajnie lewego pasa przy zawracaniu oraz skrajnie prawego do jazdy w lewo w momencie skrętu w lewo.


Ale ustawa nie nakazuje mi zawracania ze skrajnie lewego pasa. Mówi tylko, że:

Dz.U. Nr 170 poz. 1393 z 2002r. Paragraf 87.1. Ust. 2.
Strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo, umieszczona na skrajnym lewym pasie ruchu, oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem pionowym B-23 lub ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.


Lewy pas służy zatem do zawracania, a środkowy do skrętu w lewo. Zatem ja wykonuję ten skręt w lewo ze środkowego pasa (podczas tego skrętu zmieniam pas ruchu, ale na rondzie jest to dozwolone) a następnie drugi skręt w lewo (również ze środkowego) i opuszczam skrzyżowanie z prawego (po tym, jak linie naprowadzające mnie na ten pas nakierowały)
Ja się nie kłócę, tylko podaję argumenty, a to(!) jest różnica...
http://darek.renaks.pl/
CzajekDC
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 22 listopada 2015, 12:50
Lokalizacja: Kraków, Polska

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez szerszon » niedziela 22 listopada 2015, 23:14

Dobra wiadomość. W Krakowie zaczynają myśleć,
Możesz się odwołać z taką "argumentacją" :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez waw » poniedziałek 23 listopada 2015, 01:01

Mnie bardziej ciekawi kwestia procedur egzaminacyjnych. czy coś się zmieniło no za moich czasów za takie coś byłaby jeszcze jedna szansa bo manewr był błędem, ale nie powodował zagrożenia.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez szerszon » poniedziałek 23 listopada 2015, 01:03

Być może w tym przypadku spowodował zagrożenie niezależnie czy to był mały błąd czy duży.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez CzajekDC » poniedziałek 23 listopada 2015, 01:05

Chciałbym poinformować szanownych forumowiczów, iż o żadnym wymuszeniu pierwszeństwa/stworzeniu zagrożenia w ruchu lądowym nie było mowy, gdyż egzaminator za rondem powiedział, że musi przerwać egzamin ze względu na obranie nieprawidłowego pasa przy zawracaniu podczas wjazdu na rondo.
Ja się nie kłócę, tylko podaję argumenty, a to(!) jest różnica...
http://darek.renaks.pl/
CzajekDC
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 22 listopada 2015, 12:50
Lokalizacja: Kraków, Polska

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez dylek » poniedziałek 23 listopada 2015, 01:49

Obrazek
Zawracać na tym rondzie mogłeś dwoma torami - na czerwono.
Z pasa na którym się ustawiłeś przed wjazdem mogłeś zrealizować tory jazdy zaznaczone na niebiesko.
Taka jazda jak twoja stwarza zagrożenie - ocena egzaminatora słuszna.
Obrazek
Żółty ma mieć możliwość ze swojego pasa skrętu w lewo i zawrócenia.
Twój tor przejazdu albo zepchnie żółtego chcącego skręcać w lewo w zawrócenie, albo skończy się kolizją.( pomarańczowy punkt w czerwonym kółku).
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez CzajekDC » poniedziałek 23 listopada 2015, 01:55

dylek napisał(a):Obrazek
Zawracać na tym rondzie mogłeś dwoma torami - na czerwono.
Z pasa na którym się ustawiłeś przed wjazdem mogłeś zrealizować tory jazdy zaznaczone na niebiesko.
Taka jazda jak twoja stwarza zagrożenie - ocena egzaminatora słuszna.
Obrazek
Żółty ma mieć możliwość ze swojego pasa skrętu w lewo i zawrócenia.
Twój tor przejazdu albo zepchnie żółtego chcącego skręcać w lewo w zawrócenie, albo skończy się kolizją.( pomarańczowy punkt w czerwonym kółku).


Czyli mi jadącemu niebieskim torem zabraniasz zmiany pasa na rondzie, a temu z żółtym pozwalasz? Tutaj chodzi o to, że egzaminator mi powiedział, że zawracanie może się odbywać tylko ze skrajnie lewego pasa ruchu oraz nie zdałem ze względu na nie zastosowanie się do znaków poziomych. Pytam: Których znaków poziomych? Przecież tam mam linię przerywaną. Zmianę pasa na rondzie mogę wykonać. To w czym problem?

Ja rozumiem, że tak jak narysowałeś jest "najlepiej" i tak chciał ten, co projektował to skrzyżowanie, natomiast to co ja zrobiłem nie łamie żadnego przepisu. Czy może jednak?

Rozumiem, że tam jest punkt kolizyjny, ale o ile nie zajadę fizycznie nikomu drogi, to zmieniam pas z użyciem kierunkowskazu.
Ja się nie kłócę, tylko podaję argumenty, a to(!) jest różnica...
http://darek.renaks.pl/
CzajekDC
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 22 listopada 2015, 12:50
Lokalizacja: Kraków, Polska

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez dylek » poniedziałek 23 listopada 2015, 02:03

CzajekDC napisał(a):Tutaj chodzi o to, że egzaminator mi powiedział, że zawracanie może się odbywać tylko ze skrajnie lewego pasa ruchu oraz nie zdałem ze względu na nie zastosowanie się do znaków poziomych. Pytam: Których znaków poziomych?


https://goo.gl/maps/gXWnZbjYyfK2 - tych znaków poziomych.
Odpowiedź miałeś już wcześniej - tylko ta strzałka umieszczona na skrajnie lewym pasie zezwalała ci na zawrócenie na tym skrzyżowaniu.
Umieszczona na środkowym pasie zezwalała ci co najwyżej na skręt w lewo.
Nie moja (ani egzaminatora) wina, że nie odróżniasz tych manewrów i mówisz, że zawrócenie to 2 skręty w lewo.

EDIT: Zerknij jeszcze TUTAJ na pkt.21 . Co tam jest napisane ? Zawracanie czy 2 skręty w lewo ?
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Zawracanie na rondzie = oblanie egzaminu?

Postprzez CzajekDC » poniedziałek 23 listopada 2015, 02:08

dylek napisał(a):
CzajekDC napisał(a):Tutaj chodzi o to, że egzaminator mi powiedział, że zawracanie może się odbywać tylko ze skrajnie lewego pasa ruchu oraz nie zdałem ze względu na nie zastosowanie się do znaków poziomych. Pytam: Których znaków poziomych?


https://goo.gl/maps/gXWnZbjYyfK2 - tych znaków poziomych.
Odpowiedź miałeś już wcześniej - tylko ta strzałka umieszczona na skrajnie lewym pasie zezwalała ci na zawrócenie na tym skrzyżowaniu.
Umieszczona na środkowym pasie zezwalała ci co najwyżej na skręt w lewo.
Nie moja (ani egzaminatora) wina, że nie odróżniasz tych manewrów i mówisz, że zawrócenie to 2 skręty w lewo.


OK, to powiedz mi co to jest "zawracanie"? Ustawa prawo o ruchu drogowym tego nawet nie definiuje. Obowiązuje więc oddział 4 który mówi, o skrętach. Są to więc dwa lewoskręty.

Wiesz, ja rozumiem to, co mówisz, natomiast z punktu czystoprawnego, środkowy pas pozwala mi na skręt w lewo, po czym po jego wykonaniu wykonuję osobny, drugi manewr skrętu w lewo. Tego mi nie zabrania.
Ja się nie kłócę, tylko podaję argumenty, a to(!) jest różnica...
http://darek.renaks.pl/
CzajekDC
 
Posty: 17
Dołączył(a): niedziela 22 listopada 2015, 12:50
Lokalizacja: Kraków, Polska

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości