Nieprzyjemna sytuacja

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Nieprzyjemna sytuacja

Postprzez Isgramor » niedziela 15 listopada 2015, 21:57

Witam, miałem dziś wielce nieprzyjemną sytuacje na drodze. Był dosyć spory deszcz i było to pod wieczór. Jechałem dwupasmówkom i jechała za mną karetka, zająłem prawy pas aby ją przepuścić i zwolniłem, przede mną jechał inny samochód lewym pasem i się zatrzymał aby ją przepuścić. Powinienem w sumie też się zatrzymać. Tak byłem pochłonięty obserwowaniem karetki i tego samochodu, czy wszystko jest w porządku że nie zwróciłem uwagi na przejście. Jak przejechała karetka to dopiero wtedy je zobaczyłem. Mało brakowało a potrącił bym człowieka na pasach, jeden umknął, hamowałem i udało się uniknąć wypadku. Nie dzieliły go ode mnie centymetry, dość duża odległość, no ale sama świadomość ze prawie bym go przejechał jest okropna. Była jeszcze jedna osoba ale została na przejściu. W przypływie roztrzęsienia, nie wiem jak to nazwać nie zatrzymałem się. Zwolniłem znacznie i pojechałem dalej. Odczuwam okropne wyrzuty sumienia, nie tylko za tą sytuacje ale za sam fakt że się nie zatrzymałem. Za mną właściwie chyba nikt nie jechał kto by mógł tą sytuacje nagrać. Jak myślicie mogą mi grozić jakieś nieprzyjemności z tego powodu oprócz tego że moje sumienie jest teraz w okropnym stanie?
Isgramor
 
Posty: 2
Dołączył(a): niedziela 15 listopada 2015, 21:48

Re: Nieprzyjemna sytuacja

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 16 listopada 2015, 10:22

Spowodowałeś zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym(inne niż kolizja/wypadek). Jeżeli karetka miała kamerkę, to całkiem prawdopodobne że jej kierowca zgłosi to zdarzenie.

Czego możesz się obawiać? Nawet zatrzymania PJ i wniosku o zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ale na Twoją obronę z pewnością też coś się znajdzie.
Isgramor napisał(a):Odczuwam okropne wyrzuty sumienia, nie tylko za tą sytuacje ale za sam fakt że się nie zatrzymałem.
A czy te wyrzuty sumienia znikną, jeżeli zgłosisz popełnienie przez siebie wykroczenia? Wtedy być może obyłoby się zatrzymania PJ i bez wniosku o zatrzymanie PJ, skoro nikomu nic się nie stało.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Nieprzyjemna sytuacja

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 16 listopada 2015, 10:57

Choc teoretycznie jest to mozliwe szczerze watpie aby ktokolwiek rozpoczal jakies formalne czynnosci. Potraktuj to jako nauczke - patrz gdzie jedziesz a nie skad przyjechales.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Nieprzyjemna sytuacja

Postprzez Isgramor » poniedziałek 16 listopada 2015, 20:19

Szczerze wątpię w to żeby coś zarejestrowali, zdarzenie miało miejsce za karetką, tam również są kamery? No i było stosunkowo ciemno a widoczność fatalna. Więc sądzę że kierowca karetki się nawet nie spostrzegł że takie zdarzenie miało miejsce.

"A czy te wyrzuty sumienia znikną, jeżeli zgłosisz popełnienie przez siebie wykroczenia?"

Pomoże mi tylko zapomnienie o tym zdarzeniu, wnioski już wyciągnąłem, ale żebym szedł na policje i o tym mówił? Sądzę że to przesada, bo nic się nikomu nie stało.
Isgramor
 
Posty: 2
Dołączył(a): niedziela 15 listopada 2015, 21:48

Re: Nieprzyjemna sytuacja

Postprzez SJS » poniedziałek 16 listopada 2015, 20:29

Daj spokój. Gdybys potrącił - miałbyś problem. Musisz bardziej uważać.
SJS
 
Posty: 239
Dołączył(a): czwartek 12 listopada 2015, 11:12

Re: Nieprzyjemna sytuacja

Postprzez lith » poniedziałek 16 listopada 2015, 20:54

Dokładnie... to już koniec tematu, nauczka dla Ciebie i tyle. Swoją drogą dobrze, że karetka nikogo nie potrąciła jak się na pasy pchali mimo nadjeżdżającego pojazdu uprzywilejowanego.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Nieprzyjemna sytuacja

Postprzez Sedoos » wtorek 17 listopada 2015, 22:30

Ja jeżdżę samochodem od 5 lat i też raz miałem sytuację w której pieszego zauważyłem w ostatniej chwili. Jest to takie skrzyżowanie, gdzie aby włączyć się do ruchu trzeba przepuścić samochody jadące z 4 stron, a przejście dla pieszych jest zaraz za zakrętem i na dodatek ekranem dźwiękochłonnym. Od tej pory moja świadomość uczestnictwa pieszych w ruchu drogowym bardzo wzrosła. Uważam bardziej i uważam, że uczyniło mnie to lepszym kierowcą. Prędkość nie była na tyle duża żeby zabić, może nawet obyło by się bez złamania, ale jednak miałbym nieprzyjemności. Masz nauczkę - musisz bardziej uważać i na przyszłość nigdy nie opuszczaj miejsca zdarzenia. Możesz uratować komuś życie.
Sedoos
 
Posty: 5
Dołączył(a): poniedziałek 09 listopada 2015, 18:49

Re: Nieprzyjemna sytuacja

Postprzez pasqudek » środa 18 listopada 2015, 20:48

Sedoos napisał(a):Masz nauczkę - musisz bardziej uważać i na przyszłość nigdy nie opuszczaj miejsca zdarzenia. Możesz uratować komuś życie.

i nie odpowiadać dodatkowo za ucieczkę z miejsca zdarzenia - jeśli byłeś sprawcą.
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości