Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez Kabanostro » czwartek 05 listopada 2015, 23:17

Witam.
Mam dość spory problem z panem który uderzył w momencie gdy na skrzyżowaniu skecałem w lewo.
Sytuacja wyglądała następująco zwolniłem do około 10km/h zasygnalizowałem skręt w lewo upewniłem się w lusterku mam wolne z przodu nic nie jechało auto za mną też zwolniło zacząłem skręcać w lewo i chłopak który wyprzedzał na trzeciego (nie wiem czy dojechał czy jechał za samochodem znajdującym się za mną) uderzył w mój lewy bok dostało koło i zderzak. Było to pierwsza kolizja w której brałem udział chłopak przyznał się do winy i spisaliśmy oświadczenie jednak zrobiłem to niedbale (stres i nie wiedziałem dokładnie co ma się w tym oświadczeniu znajdować) teraz chłopak nie przyznaje się do winy i obwinia mnie. ubezpieczalnia odmówiła wypłacenia pieniędzy. Kto jest w tej sytuacji winien?
Dodaje dwie fotki oświadczenia oraz przedstawioną sytuacji w formie graficznej.
Obrazek
Obrazek
Kabanostro
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek 05 listopada 2015, 22:58

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez sankila » piątek 06 listopada 2015, 01:07

Kabanostro napisał(a): ubezpieczalnia odmówiła wypłacenia pieniędzy. Kto jest w tej sytuacji winien?
Ubezpieczyciele niejako z automatu odmawiają zapłacenia za szkodę - zawsze jest szansa, że trafią na sierotę, która nie będzie chciała dopominać się o swoje.

Gość może nie przyznawać się do winy, ale miejsce kolizji jest wpisane - skrzyżowanie. A na takim skrzyżowaniu nie wolno wyprzedzać (zakładam, że to droga dwukierunkowa), więc nie bardzo ma się jak tłumaczyć. Poproś kogoś oblatanego, żeby napisał Ci odwołanie od decyzji; podaj szczegółowy opis zdarzenia (dobrze byłoby mieć fotkę z tego miejsca - ale szkic też wystarczy). Podkreśl, które przepisy gość złamał i zażądaj wypłaty, bo skierujesz sprawę na drogę sądową - powinno wystarczyć.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez JAKUB » piątek 06 listopada 2015, 10:32

Oczywiście winny ten który wyprzedza.
Domagaj się od sprawcy (placi ubezpieczyciel) również odszkodowania za zdrowie (boli cie szyja), dorzucić utratę zdolności jazdy na kilkanascie dni (oblicz sugerowana kwotę mozliwa do potwierdzenia zeznaniem rocznym w U.Skarbowym z 2014) napisz ze następne pismo będzie już w sądzie rejonowy wg. miejsca zdarzenia.

Oświadczenie sprawcy rzeczywiście skromne.
Jak nie wiecie jak to się robi zawsze wzywać policję lub jechać na najbliższy posterunek (RAZEM ZE SPRAWCOM).szczególnie gdy jest on z innego rejonu . Szczęście ,że to on pisał to możesz jeszcze z powództwa cywilnego zaskarżyć.

A w internecie są gotówce które zawsze powinny być w pojeździe na taką okoliczność.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez pasqudek » piątek 06 listopada 2015, 12:31

@kabanostro: na przyszłość dzwoń po policjantów.
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez Henq » piątek 06 listopada 2015, 19:55

@Kabanostro - coś Twój rysunek niedbały, na skrzyżowaniu i linie przerywane? były znaki informujące o skrzyżowaniu?
JAKUB napisał(a):Oczywiście winny ten który wyprzedza.

z rysunku akurat wina skręcającego, linia przerywana zabrania wyprzedzania? Zaraz się okaże że to nie skrzyżowanie a wjazd na parking albo na posesję.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez Kabanostro » piątek 06 listopada 2015, 20:01

Dodam jeszcze że sprawca wystąpił do swojej ubezpieczalni o uznanie mojej winy i do tego doniósł na mnie policji. Otrzymałem pismo o uzasadnione podejżenie spowodwania zagrożenia na drodze. Uważam że to mi bardziej pomoże niż zaszkodzi jako że policja musi kogoś uznać za winnego i ukarać kogoś mandatem w takiej sytuacji. Mam do tego dwóch swiadków zdarzenia.
Kabanostro
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek 05 listopada 2015, 22:58

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez lith » piątek 06 listopada 2015, 20:36

@up
Żadna linia nie zabrania wyprzedzania, ani żadna nie zezwala na wyprzedzanie. Nie mieszałbym linii do wyprzedzania... ;)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez JAKUB » piątek 06 listopada 2015, 22:31

@HENG
Dlatego policja na miejscu kolizji rozwiązałaby dzisiejsze "gdybanie", ewentualnie dobrze wpisany szablon z internetu. Najlepiej potwierdzony na policji.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez Kabanostro » piątek 06 listopada 2015, 23:26

Rysunek niedbały to prawda jest to droga bez wyznaczonych linii i było to skrzyżowanie dróg
dodaje jeszcze widok z googlemaps dla większej jasności https://www.google.co.uk/maps/@49.94170 ... 6656?hl=pl
Ostatnio zmieniony piątek 06 listopada 2015, 23:34 przez Kabanostro, łącznie zmieniany 1 raz
Kabanostro
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek 05 listopada 2015, 22:58

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez szerszon » piątek 06 listopada 2015, 23:38

Henq napisał(a): były znaki informujące o skrzyżowaniu?
A muszą ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez SXE » wtorek 10 listopada 2015, 21:45

Nie bedzie łatwo o to odszkodowanie, droga do tego daleka i podejrzewam , ze to sad bedzie decydowac o winie.
Oswiadczenie pisane na kolanie w wersji slim latwo podwazyc , wystarczy ze ten niby sprawca powie ze byl w stresie i nie wiedzial co podpisuje lub go zastraszyles i kazales mu podpisac.
Jesli chodzi o sam przebieg linia obrony sprawcy zapewne bedzie taka , ze on rozpoczal manwer wyprzedzania duzo wczeniej (mial do tego prawo) a ty skrecajac nie ustapiles mu pierwszenstwa.
Obiektywnie mowiac on nie powinien ciebie wyprzedzac na skrzyzowaniu , ale ty nie ustapiles mu pierwszenstwa podczas zmiany kierunku jazdy
Ale niech to rozstrzyga sad
Avatar użytkownika
SXE
 
Posty: 128
Dołączył(a): niedziela 06 listopada 2005, 20:14

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez szerszon » wtorek 10 listopada 2015, 23:16

wystarczy ze ten niby sprawca powie ze byl w stresie i nie wiedzial co podpisuje lub go zastraszyles i kazales mu podpisac.

A nie był w stresie aby prowadzić pojazd ? Przecież to takie podobno stresujące...
Dał radę prowadzić to da radę i podpisać.
ze on rozpoczal manwer wyprzedzania duzo wczeniej (mial do tego prawo)
Pod warunkiem ,że skończyłby wcześniej..jak widać mu się nie udało.
a ty skrecajac nie ustapiles mu pierwszenstwa.
Nie miał pierwszeństwa.Jego w ogóle tam nie powinno być. Sa już na szczęście wyroki sądowe, które też tego pierwszeństwa nie widzą.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez waw » wtorek 10 listopada 2015, 23:33

Gdyby to był wjazd na posesję lub inny obiekt można debatować o winie.
Na skrzyżowaniu jest to ewidentne.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez jasiek23 » środa 11 listopada 2015, 11:48

Kabanostro napisał(a):teraz chłopak nie przyznaje się do winy i obwinia mnie


Najbardziej uderza mnie właśnie ten fragment. Kolizja ewidentnie z winy tego kolesia, najpierw się przyznał a jak zobaczył że jest szansa się wykpić to udaje głupiego, nie przyznaje się i jeszcze obwinia Ciebie. Rodzice widać nie nauczyli go brania odp za swoje czyny, a przede wszystkim całkowity brak honoru i umiejętności bycia gentelmanem. Walcz o swoje żeby cwaniaczek nie myślał że ujdzie mu płazem i może jeszcze coś wyłuska od Ciebie. Pisz odwołania i rób wszystko co się da w takiej sytuacji.
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Re: Kolizja podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu

Postprzez szymon1977 » środa 11 listopada 2015, 12:08

SXE napisał(a):...ty skrecajac nie ustapiles mu pierwszenstwa.
Uwazasz, ze Ustawodawca piszac przepisy tak sie zamotal, ze najpierw zabronil wyprzedzac na skrzyzowaniu (poza wyjatkami) a pozniej przyznal pierwszenstwo wyprzedzajacemu na skrzyzowaniu? Przykro mi, ale to Ty sie zamotales bo Ustawodawca nie tylko zabronil wyprzedzac na skrzyzowaniu ale pozwolil nawet zakladac, ze na skrzyzowaniu nie jest sie wyprzedzanym. Wiec teoretycznie to prawidlowo skrecajacy w lewo nawet do lusterka patrzec nie musial.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MercyNups i 43 gości