Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » czwartek 01 października 2015, 23:15

Skad Ci sie wzielo "rowna sie"? A swoja droga to z tego samego "220" wynika, ze zmieniemy kierunek jazdy na zakrecie...
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 01 października 2015, 23:21

A swoja droga to z tego samego "220" wynika, ze zmieniemy kierunek jazdy na zakrecie...
Tylko tobie i tomkowikoz...z pkt 2.2.6 wynika całkowicie coś odmiennego.
Chyba że odkryłeś inny pkt ? Ciekawe jaki ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Jak to w końcu z tym rondlem sobie jest

Postprzez rondel92 » wtorek 13 października 2015, 15:29

Witam wszystkich serdecznie.

Pewne sytuacja po prostu nie daje mi spokoju, mianowicie biegły sądowy i adwokaci twierdzą inaczej, a patrol RD twierdzi inaczej.

Sytuacja dotyczy tego rondla.
https://www.google.pl/maps/@51.7643265, ... 312!8i6656

Pojazd A wjechał na rondo od ulicy Piłsudskiego na wewnętrzny pas ruchu z zamiarem skrętu w lewo w ulicę Poznańską. (pasy na rondzie są niewyznaczone).

W tym miejscu jest to bodajże pojazd marki Skoda (znajdujący się na wewnętrznym pasie). opuszcza rondo z pasa wewnętrznego, ale ! również w tym samym momencie pojazd marki Citroen niech to będzie pojazd B, który stoi przed rondem na pasie zewnętrznym rusza z impetem na rondo, próbując wyprzedzić Skodzinke i dochodzi do stłuczki. https://www.google.pl/maps/@51.7638942, ... 312!8i6656

Dodam, że pojazd A na wysokości drugiego zjazdu włącza kierunek w prawo, informując innych o zamiarze zjazdu przy następnym zjeździe (3 zjazd).

2 różne patrole drogówki twierdzą, że winny jest pojazd A, ponieważ nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi, który dopiero co wleciał na pas zewnętrzny.
Biegły sądowy twierdzi, że jeżeli pasy są niewyznaczone to mogłem opuścić rondo będąc przy lewej krawędzi, a pojazd B mając znak c12 i a7 powinien ustąpić pierwszeństwa, tym bardziej że widział włączony kierunkowskaz.
Prawnicy również stwierdzają winę pojazdu B.

Pokrótce:

Obowiązek ustąpienia pierwszeństwa określanego znakiem A-7 dotyczy całej jezdni czyli wszystkich znajdujących się na niej pasów ruchu oraz definicję ustąpienia pierwszeństwa czyli powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości.

Jezdnia – część drogi kołowej przeznaczonej do ruchu pojazdów. Może składać się z jednego lub kilku pasów ruchu. Częścią jezdni nie są wydzielone torowiska.

Czyli pojazd A wjechał na pas zewnętrzny, ale powinien również ustąpic pierwszenstwa tym co są na pasie wewnętrznym. Tym bardziej, że odległość miedzy zjazdami na rondzie jest bardzo mała.

Uszkodzenia:
Pojazd A - prawy przód
Pojazd B - lewy tył

Pojazd B wyprzedzał pojazd A i pojazd A nie zdążył wyhamować.

Według Was opierając się na przepisach kto jest winny ?

Tutaj taki orientacyjny szkic http://zapodaj.net/919f3d8e61063.jpg.html

@edit

Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo,
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.


Dopuszcza się wyprzedzanie w miejscu, o którym mowa w ust. 7 pkt 3, pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia, pod warunkiem, że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną do ruchu w kierunku przeciwnym. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7:
1) na jezdni jednokierunkowej,
2) na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.
21.01.2013 kat B teoria i praktyka I podejście POZYTYWNY
17.12.2015 kat C teoria I podejście POZYTYWNY
07.01.2016 kat C praktyka I podejście POZYTYWNY
10.02.2016 Egzamin Kwalifikacja Wstępna POZYTYWNY
29.02.2016 kat C+E praktyka 3 podejście POZYTYWNY
rondel92
 
Posty: 74
Dołączył(a): wtorek 13 października 2015, 15:14

Re: Jak to w końcu z tym rondlem sobie jest

Postprzez mp0011 » wtorek 13 października 2015, 16:09

Pojazd A nie ma prawa skręcać na wylot z ronda z wewnętrznego pasa, bo jest to sprzeczne z przepisami.
Powinien zmieni pas tuż za miejscem, które oznaczyłeś pomarańczową strzałką.

To, że masz włączony kierunkowskaz o niczym nie świadczy.

Poza tym, do kolizji doszło już po wjechaniu na rondo drugiego pojazdu, więc po prostu wjechałeś na pas, którym on już jechał.

To oczywiście opinia na podstawie wyłącznie załączonej grafiki...
A to i tak bez brania pod uwagę, że prawdziwa wersja zawsze gdzieś leży pomiędzy, bo sytuacja z jego perspektywy mogła wyglądać zupełnie inaczej.

Spójrz na pierwszy link - czy coś zabrania mi wjechania na zewnętrzny pas przed / obok autobusu?
I czy po tym autobus ma jakieś pierwszeństwo przede mną?
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Jak to w końcu z tym rondlem sobie jest

Postprzez rondel92 » wtorek 13 października 2015, 16:18

No dobrze, wjedziesz na zewnętrzny masz pierwszeństwo, ale sytuacja jest taka, że ja byłem tym autobusem ale już 4-5 metrów dalej, a gościu wjechał na zewnętrzny i przyspieszył i było bum, bo myślał, że zdąży. Zresztą on się przyznał do winy, było spisane oświadczenie, a ubezpieczalnia nie chce wypłacić.
Czyli stwierdzając w tej chwili winę moją, wychodzi na to, że czekamy na rondzie na przysłowiowego frajera który jedzie wewnetrznym nie zmienia pasa na zewnetrzny, a my w ostatniej chwili wjezdzamy mu w bok albo on nam :) tak ? a ciężkie do zrobienia to nie będzie na tym rondzie, bo w ciągu 1,5 sekundy jesteśmy w stanie dolecieć na pasie zewnętrznym do punktu BUM jak ktoś będzie chciał z wewnętrznego opuścić rondo.
21.01.2013 kat B teoria i praktyka I podejście POZYTYWNY
17.12.2015 kat C teoria I podejście POZYTYWNY
07.01.2016 kat C praktyka I podejście POZYTYWNY
10.02.2016 Egzamin Kwalifikacja Wstępna POZYTYWNY
29.02.2016 kat C+E praktyka 3 podejście POZYTYWNY
rondel92
 
Posty: 74
Dołączył(a): wtorek 13 października 2015, 15:14

Re: Jak to w końcu z tym rondlem sobie jest

Postprzez mp0011 » wtorek 13 października 2015, 16:28

rondel92 napisał(a):No dobrze, wjedziesz na zewnętrzny masz pierwszeństwo, ale sytuacja jest taka, że ja byłem tym autobusem ale już 4-5 metrów dalej, a gościu wjechał na zewnętrzny i przyspieszył i było bum, bo myślał, że zdąży. Zresztą on się przyznał do winy, było spisane oświadczenie, a ubezpieczalnia nie chce wypłacić.
Czyli stwierdzając w tej chwili winę moją, wychodzi na to, że czekamy na rondzie na przysłowiowego frajera który jedzie wewnetrznym nie zmienia pasa na zewnetrzny, a my w ostatniej chwili wjezdzamy mu w bok albo on nam :) tak ? a ciężkie do zrobienia to nie będzie na tym rondzie, bo w ciągu 1,5 sekundy jesteśmy w stanie dolecieć na pasie zewnętrznym do punktu BUM jak ktoś będzie chciał z wewnętrznego opuścić rondo.


Dokładnie tak jest. Aby wyjechać z ronda z wewnętrznego pasa, musisz zjechać pierw na zewnętrzny.
Wynika to z tego przepisu który przytoczyłeś, o skręcaniu w drogę poprzeczną. Skręcasz w prawo - zjeżdżasz do prawej krawędzi jezdni. W tym przypadku - prawy (zewnętrzny) pas. A zmieniając pas, musisz ustąpić wszystkim nim aktualnie jadącym.
Ostatnio zmieniony wtorek 13 października 2015, 16:33 przez mp0011, łącznie zmieniany 1 raz
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Jak to w końcu z tym rondlem sobie jest

Postprzez rondel92 » wtorek 13 października 2015, 16:31

No dobrze czyli pomysł na zarabianie pieniędzy już mamy.
Dziś na komisariacie znajomy z drogówki powiedział, że jak chce zarobić to wystarczy że będe objeżdżał rondo pasem zewnętrznym.
Tylko dlaczego w takim razie biegły sądowy twierdzi, że pojazd B jest sprawcą.
A teraz kwestia wyprzedzania, pojazd B wyprzedził pojazd A z prawej strony.
W przepisach z prawej strony można wyprzedzić tylko i wyłącznie wtedy, kiedy pasy ruchu są wyznaczone.
21.01.2013 kat B teoria i praktyka I podejście POZYTYWNY
17.12.2015 kat C teoria I podejście POZYTYWNY
07.01.2016 kat C praktyka I podejście POZYTYWNY
10.02.2016 Egzamin Kwalifikacja Wstępna POZYTYWNY
29.02.2016 kat C+E praktyka 3 podejście POZYTYWNY
rondel92
 
Posty: 74
Dołączył(a): wtorek 13 października 2015, 15:14

Re: Jak to w końcu z tym rondlem sobie jest

Postprzez mp0011 » wtorek 13 października 2015, 17:34

rondel92 napisał(a):No dobrze czyli pomysł na zarabianie pieniędzy już mamy.
Dziś na komisariacie znajomy z drogówki powiedział, że jak chce zarobić to wystarczy że będe objeżdżał rondo pasem zewnętrznym.
Tylko dlaczego w takim razie biegły sądowy twierdzi, że pojazd B jest sprawcą.
A teraz kwestia wyprzedzania, pojazd B wyprzedził pojazd A z prawej strony.
W przepisach z prawej strony można wyprzedzić tylko i wyłącznie wtedy, kiedy pasy ruchu są wyznaczone.


Z jednej strony tak, ale z drugiej, mógł uznać, że kontynuujesz jazdę po obwiedni, czyli "skręcasz w lewo" (choć tak nie jest, i ten przepis tu nie ma zastosowania), a takie pojazdy wyprzedza się tylko prawą stroną.

Poza tym, on wcale nie musiał chcieć Cię wyprzedzić (oficjalnie, na potrzeby zeznań w sądzie) - po prostu nie spodziewał się że nagle zwolnisz żeby zmienić pas... Owszem, wyszło wyprzedzanie prawą stroną, ale wynikło ono tylko z powodu Twojego nagłego hamowania, wynikającego z chęci wykonania nieprawidłowego manewru. Nie doszłoby do niego, gdybyś odpowiednio wcześnie zajął właściwy pas ruchu.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Jak to w końcu z tym rondlem sobie jest

Postprzez rondel92 » wtorek 13 października 2015, 17:50

Odsyłam do wyroku sądu http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... st74634433

i do pewnego komentarza, którego zacytuje:

Zasada taka sama jak 4lata temu w Bydgoszczy na rondzie Bernardyńskim. Są dwa klucze do tej zagadki. 1.-przed rondem nie ma znaku informującego F-10 o wyznaczonych kierunkach ruchu , więc pierwszeństwo ma zawsze kierujący po prawe stronie (pas zewnętrzny)!! 2.-jeśli są widoczne malowane pasy w koło ronda ,na rondzie mamy do czynienia z tzn. wyznaczonymi pasami ruch (nie mylić z wyznaczonymi kierunkami ruchu -opisanymi w pkt.1) i wyprzedzać można na rondzie z prawej i z lewej strony, jeśli pasy są nie namalowane lub niewidoczne a szerokość ulicy na rondzie umożliwia poruszanie się dwóch pojazdów obok siebie , to wyprzedzać można tylko z lewej strony na rondzie!! Wiem co piszę bo miałem 7rozpraw (w sumie 1rok i 3miesiące walki z gnojem z clio jego kolegom, policjantem -wujkiem mojej ex i biegłym sądowym) i wygrałem z gnojem z clio który "jechał na stłuczkę"!!


Co ty znowu za teorie głosisz, moje hamowanie spowodowało, że on mnie wyprzedził ? Ja dopiero zahamowałem jak go zauważyłem, więc co ty za bzdury gadasz. Już wcześniej zaczał wyprzedzać a nie powinnien, a to że hamowałem to było powodem tego, że on już mnie wyprzedził i zajechał drogę.
On nawet nie powinien być w trakcie wyprzedzania! a o dziwo znalazł się przed moim samochodem.
21.01.2013 kat B teoria i praktyka I podejście POZYTYWNY
17.12.2015 kat C teoria I podejście POZYTYWNY
07.01.2016 kat C praktyka I podejście POZYTYWNY
10.02.2016 Egzamin Kwalifikacja Wstępna POZYTYWNY
29.02.2016 kat C+E praktyka 3 podejście POZYTYWNY
rondel92
 
Posty: 74
Dołączył(a): wtorek 13 października 2015, 15:14

Re: Jak to w końcu z tym rondlem sobie jest

Postprzez LeszkoII » wtorek 13 października 2015, 18:32

rondel92, po pierwsze temat powinien zostać przeniesiony do tego wątku.
Po drugie, tak się składa że czytuję też inne fora i zapoznałem się z Twoim problem.
Po trzecie:
"Jak jeździć po rondach?" stało się już niemal pytaniem egzystencjalnym
Stwierdzam winę kierującego pojazdem B. Natomiast kierujący pojazdem A ani nie zmieniał pasa ruchu ani tym bardziej nie zmieniał kierunku w prawo (bo jak wynika ze szkicu skręcił w lewo).

Brzmi znajomo? 8)

Oczywiście powszechne są i takie wpisy:
mp0011 napisał(a):pojazd A nie ma prawa skręcać na wylot z ronda z wewnętrznego pasa, bo jest to sprzeczne z przepisami. Powinien zmieni pas tuż za miejscem, które oznaczyłeś pomarańczową strzałką.
...tyle że nie mające potwierdzenia w prawie.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Jak to w końcu z tym rondlem sobie jest

Postprzez rondel92 » wtorek 13 października 2015, 18:37

Brzmi znajomo i to bardzo, czyżby Twój wpis ? :)
Staram się szukać odpowiedzi na wielu portalach.
21.01.2013 kat B teoria i praktyka I podejście POZYTYWNY
17.12.2015 kat C teoria I podejście POZYTYWNY
07.01.2016 kat C praktyka I podejście POZYTYWNY
10.02.2016 Egzamin Kwalifikacja Wstępna POZYTYWNY
29.02.2016 kat C+E praktyka 3 podejście POZYTYWNY
rondel92
 
Posty: 74
Dołączył(a): wtorek 13 października 2015, 15:14

Re: Jak to w końcu z tym rondlem sobie jest

Postprzez KrajowaRadaBRD » wtorek 13 października 2015, 19:34

Niestety, nie zachował się Pan prawidłowo.
Zgodnie z art 22.2 przed skrętem w prawo, oprócz użycia prawego kierunkowskazu, należy także zbliżyć się do prawej krawędzi jezdni.
Zajechał Pan drogę pojazdowi jadącemu zgodnie ze znakiem C-12.

Co do obowiązku ustąpienia pierwszeństwa wynikającego z kombinacji znaków C-12 i A-7 - zgodnie z §36.2 oznacza pierwszeństwo pojazdu jadącego po rondzie, przed pojazdem wjeżdżającym na skrzyżowanie.
Jeżeli pojazd wjechał na skrzyżowanie - nie wymuszając pierwszeństwa, zachował się zgodnie z dyspozycją §36.2, Pan natomiast zachował się niezgodnie z art 22.2, 22.4, 22.1 oraz był bezpośrednim sprawcą kolizji.
KrajowaRadaBRD
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 13 października 2015, 19:09

Re: Jak to w końcu z tym rondlem sobie jest

Postprzez pasqudek » wtorek 13 października 2015, 19:45

[quote="rondel92"]No dobrze, wjedziesz na zewnętrzny masz pierwszeństwo, ale sytuacja jest taka, że ja byłem tym autobusem ale już 4-5 metrów dalej.[/quote]
[quote="KrajowaRadaBRD"]Niestety, nie zachował się Pan prawidłowo.
Zgodnie z art 22.2 przed skrętem w prawo, oprócz użycia prawego kierunkowskazu, należy także zbliżyć się do prawej krawędzi jezdni.
Zajechał Pan drogę pojazdowi jadącemu zgodnie ze znakiem C-12.[/quote]
@KrajowaRadaBRD: Polecam. art. 22.3:
[i]"Przepisu ust. 2 nie stosuje się, jeżeli wymiary pojazdu uniemożliwiają skręcenie zgodnie z zasadą określoną w tym przepisie lub dopuszczalna jest jazda wyłącznie w jednym kierunku."[/i]
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Re: Jak to w końcu z tym rondlem sobie jest

Postprzez rondel92 » wtorek 13 października 2015, 19:48

Ale spójrzcie na odległości między zjazdem a wjazdem. Poza tym nie można wyprzedzać pojazdu z prawej strony jak pasy są niewyznaczone.

No dobrze, czyli w takim razie jak pisałem wcześniej pozostaje polować na osoby które pasem wewnętrznym zjeżdżają.
Poza tym tutaj wyrok sądu - http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... 98#resetId

1. Bez wątpliwości sąd stwierdza, że byłem winny ustąpić pierwszeństwa pojazdom znajdującym się na skrzyżowaniu.
tym bardziej biorąc pod uwagę wielkość mojego ronda na którym doszło do kolizji. Pojazd widząc że zamierzam zjechać z ronda powinien ustąpić, jak nakazuje znak A7 a biorąc pod uwagę że do mojego zjazdu z ronda od wjazdu pojazdu B dojechanie następuje po 1,5 sekundy, nawet nie.
21.01.2013 kat B teoria i praktyka I podejście POZYTYWNY
17.12.2015 kat C teoria I podejście POZYTYWNY
07.01.2016 kat C praktyka I podejście POZYTYWNY
10.02.2016 Egzamin Kwalifikacja Wstępna POZYTYWNY
29.02.2016 kat C+E praktyka 3 podejście POZYTYWNY
rondel92
 
Posty: 74
Dołączył(a): wtorek 13 października 2015, 15:14

Re: Jak to w końcu z tym rondlem sobie jest

Postprzez KrajowaRadaBRD » wtorek 13 października 2015, 20:23

rondel92 napisał(a):Pojazd widząc że zamierzam zjechać z ronda powinien ustąpić, jak nakazuje znak A7.

Wystarczyło przed zjazdem, zbliżyć się do prawej krawędzi jezdni, zgodnie z przepisami.

Wjeżdżający na rondo widząc pojazd poruszający się wewnętrznym pasem, ma prawo zakładać, że pojazd ten zachowa się zgodnie z przepisami i nie zjedzie z ronda z wewnętrznego pasa.
Poza tym, wjeżdzając na rondo ustąpił pierwszeństwa prawidłowo.
Ostatnio zmieniony wtorek 13 października 2015, 20:24 przez KrajowaRadaBRD, łącznie zmieniany 1 raz
KrajowaRadaBRD
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 13 października 2015, 19:09

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 27 gości