Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez Borys_q » wtorek 01 września 2015, 01:01

Podobno było pytanie, z którego wynikało że na moście można odbywać postój :lol: Tego w ogóle nie trawię.


Bo postój na moście nie jest zabroniony, musisz tylko znaleźć sposób jak go wykonać bez zatrzymania.

1. Podajcie przykład holowania, podczas którego w pojeździe holowanym nie musi być kierującego.


Tzw motyl.

2. Jeśli już podacie, to czy w tym pojeździe holowanym musi być co najmniej jeden sprawny układ hamulców?


Generalnie sposób holowania nie wymaga użycia więc nie muszą być sprawne tylko że w takim przypadku są jakieś warunki mas których nie pamiętam a nie chce mi się szukać.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez jasper1 » wtorek 01 września 2015, 07:10

Borys_q napisał(a):Generalnie sposób holowania nie wymaga użycia więc nie muszą być sprawne tylko że w takim przypadku są jakieś warunki mas których nie pamiętam a nie chce mi się szukać.

Lżejszy nie może cięższego, RMC holowanego<RMC holującego.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez szymon1977 » wtorek 01 września 2015, 10:12

Tylko tyle? Myslalem, ze jest to bardziej restrykcyjne. Przeciez taka Lada to jak przyczepa bez hamulcow. Na serio wystarczy do jednej Lady wrzucic worek ziemniakow do bagaznika aby holowac druga Lade bez hamulciw i kierowcy na takim trojkacie?

Obrazek
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez Borys_q » wtorek 01 września 2015, 10:52

Tak.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez szymon1977 » wtorek 01 września 2015, 11:03

Wow! Jazda w takiej konfiguracji to musi byc jakas masakra.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez Borys_q » wtorek 01 września 2015, 11:17

Nie dlaczego, normalna jazda tylko trochę ostrożniej, oczywiście jeśli zachowasz szybkości przewidziane dla holowania. Jak będziesz jechał normalnie to możesz się zdziwić.

EDIT: nie potrzeba worka ziemniaków do RMC wlicza się masę kierującego.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez szymon1977 » wtorek 01 września 2015, 11:28

Prawo jazdy kat.B tez wystarczy i nie potrzeba kat. B+E?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez Borys_q » wtorek 01 września 2015, 11:52

Szymon chyba znasz przepisy, czy pojazd holujący z holowanym to zespół?
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez szymon1977 » wtorek 01 września 2015, 12:18

Akurat tymi przepisami sie nigdy nie interesowalem. Ale sprawdzilem, to nie zespol pojazdow. Pojazd z przyczepa takze nie. Wiec wystarczy PJ kat.B?
Ostatnio zmieniony wtorek 01 września 2015, 12:28 przez szymon1977, łącznie zmieniany 2 razy
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez Borys_q » wtorek 01 września 2015, 12:23

Musisz posiadać uprawnienia na pojazd holujący i żadnych innych, w holowanym musi być trzeźwy kierujący z uprawnieniami (chyba że nie musi) OC i musi być dopuszczony do ruchu. Za uprawnienia kierującego jego trzeźwość i stan pojazdu holowanego, odpowiada kierujący holujący. Lepiej nie holować kogoś kogo się nie zna, kierowanie pojazdem holowanym, zwłaszcza na lince wymaga sporych umiejętności, lepiej nie powierzać tego byle komu i jeszcze ponosić za niego odpowiedzialność.

Co do samej techniki holowania, w przypadku holowania w dwóch kierujących najlepiej żeby pierwszy ciągnął a drugi hamował, jak drugi jest wprawiony to w typowych sytuacjach (dojazd do świateł skrzyżowania ) ten pierwszy nie musi nawet dotykać hamulca. Ten pierwszy musi brać pod uwagę, że w drugim może nie działać wspomaganie hamulca (zresztą obydwoje muszą to mieć na uwadze) i ruszać delikatnie co by linka się naprężyła. Gwałtowne ruszanie na luźnej lince skończy się urwaniem czegoś, lub w najgorszym przypadku szarpaniem uniemożliwiającym ruszenie (nawet na lince elastycznej>
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez szymon1977 » wtorek 01 września 2015, 12:33

Wiec wystarczy PJ kat.B? Troche slabo, w skrajnym przypadku wyjdzie masa blisko 7t i dlugosc grubo ponad 10m. A w takiej Ladzie holowanej "na trojkacie" kierujacego byc nie musi.
Kodeks napisał(a):Art.31.1. Kierujący może holować pojazd silnikowy tylko pod warunkiem, że:
-w pojeździe holowanym znajduje się kierujący mający uprawnienie do kierowania tym pojazdem, chyba że pojazd jest holowany w sposób wykluczający potrzebę kierowania nim;
A jak malucha dociazyc workami z ziemniakami to i Lade mozna "na trojkacie" zgodnie z przepisami?

Wychodzi z PoRD tak jak wychodzi, na moj gust takie holowanie "na trojkacie" powinno lapac sie takze pod niektore przepisy dotyczece pojazdow z przyczepa.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez Borys_q » wtorek 01 września 2015, 12:40

No i w czym problem? Jak wprawiony to sobie poradzi jak nie wprawiony to się nie podejmie, jakoś nie słychać w prasie o masowych wypadkach aut holowanych bez kierującego. Na motylu nigdy nie jechałem ale holowanie na sztywnym połączeniu to jest pikuś w porównaniu do holowania na lince wiec podejrzewam, że jazda na motylu jest jeszcze łatwiejsza.

Szymon widzę, że jesteś typem człowieka który czuję się nie pewnie jeśli jakiś dział życia nie jest restrykcyjnie oprzepisowany. Nie bój się nie sądzę żeby ludzie po przeczytaniu naszych postów rzucili się do holowania na motylach i zaczęli rozbijać samochody. Są to tak jednostkowe przypadki że nie ma potrzeby mnożyć papierologi, i na przykład wprowadzać kolejnego kodu w PJ.
Ostatnio zmieniony wtorek 01 września 2015, 12:43 przez Borys_q, łącznie zmieniany 1 raz
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez szymon1977 » wtorek 01 września 2015, 12:42

Wprawiony to i bez prawa jazdy da rade, niewprawionemu wszystkie kategorie nie wystarcza :-)

Myslalem, ze "na motylu" to na takiej mini przyczepce, na ktora wjezdza sie przednimi kolami?

Borys_q napisał(a):...nie słychać w prasie o masowych wypadkach aut holowanych bez kierującego.
Sa to tak sporadyczne przypadki, ze moze jeszcze zadnego wypadku z udzialem takiego wynalazku nie bylo. Nieletni kierujacy tramwajem bez uprawnien tez raczej wypadkow nie powoduja. Szczerze to slyszalem o jednym takim przypadku ale wypadku akurat nie bylo. Tylko czy to czegos dowodzi?
Ostatnio zmieniony wtorek 01 września 2015, 12:48 przez szymon1977, łącznie zmieniany 1 raz
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez Borys_q » wtorek 01 września 2015, 12:47

Tak ale to jest przyrząd do holowania nie przyczepa i nadal na B.

Wprawiony to i bez prawa jazdy da rade, niewprawionemu wszystkie kategorie nie wystarcza :-)


Dlatego nie uważam żeby prawo jazdy było jakoś specjalnie potrzebne, a na pewno nie tak rozbudowane i podzielone na tyle kategorii których i tak połowa nie rozumie. Jakieś dwie kategorie (jednośladowe wielośladowe), resztę przeprowadza właściciel pojazdu. Jak chcesz sobie sam tira kupić to stawki ubezpieczeniowe cię zmuszą do szkoleń.

Trochę tak jak teraz w żeglarstwie 5 egzaminów było 2 zostały 3 patent dostaje się za udokumentowany staż, a armatorzy dużych jachtów prowadzą swój system szkoleń i dopuszczeń.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Holowanie pojazdu innego niż silnikowy.

Postprzez szymon1977 » wtorek 01 września 2015, 12:56

Jak dla mnie to PJ odpowiedniej kategorii jest potwierdzenia posiadania absolutnego minimum umiejetnosci praktycznych oraz wiedzy teoretycznej. Z grubsza jest ok, ale mozliwosc kierowania wynalazkiem skladajacym sie z dwoch pojazdow o lacznej dlugosci ponad 10m i masie dochodzace do 7t przez kierujacego posiadajacego tylko PJ kat.B to takie male faux pas.

Dzieki za ciekawa wymiane zdan :-)
Ostatnio zmieniony wtorek 01 września 2015, 13:10 przez szymon1977, łącznie zmieniany 1 raz
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości