Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez szymon1977 » czwartek 23 lipca 2015, 00:06
przez LeszkoII » czwartek 13 sierpnia 2015, 09:28
Gdzie na powyższych rysunkach, w miejscu kolizyjnym, widzisz okazję na zastosowanie Art. 22.4? Poważnie, nie widać.Szymon1977 napisał(a):Tez bym zglupial gdyby przejezdzajacy z pasa na pas na mnie trabil twierdzac, ze na skrzyzowaniu nie obowiazuje go art.22.4.
Na pierwszym rysunku każdy jedzie swoim pasem na wprost. Oba pojazdy przetną pas ruchu jezdni poprzecznej. Aby nie doszło do kolizji, zasady pierwszeństwa reguluje paragraf 36.2. Było setki razy pisane, że wjeżdżanie na skrzyżowanie jest czynnością ciągłą(nie można przypisywać jej literalnego znaczenia) i ściśle powiązaną z pierwszeństwem, które realizuje się na skrzyżowaniu a nie tylko wobec jadących prawym pasem ruchu.Szymon1977 napisał(a):za to ja jadac swoim pasem mam mu ustapic pierwszenstwa na podst. a-7 sprzed skrzyzowania choc juz dawno na skrzyzowanie wjechalem
Rozdwajający się włos to dwa włosy?Szymon1977 napisał(a):Ale na tym jednym skrzyzowaniu wiele kierunkow ruchu przecina sie w wielu miejscach.
Twoje "wprost" albo "na wprost" już dawno mnie nie interesujeSzymon1977 napisał(a):Przy opisie a-7+c-12 nic takiego nie ma. Jest za to wprost napisane kto komu ma ustapic... a Ty sie z tym rozmijasz.
przez kg1956 » czwartek 13 sierpnia 2015, 10:37
przez LeszkoII » czwartek 13 sierpnia 2015, 10:47
Ale ten wątek już dawno przestał mieć status "dla mas"kg1956 napisał(a):powinieneś unikać zbyt fachowych, prawniczych sformułowań.
przez kg1956 » czwartek 13 sierpnia 2015, 10:57
przez szymon1977 » czwartek 13 sierpnia 2015, 19:44
Kolejne banalne, trafne i... nieosiagalne dla niektorych spostrzezenie.kg1956 napisał(a):...może być tak, że w miejscu kolizyjnym każdy będzie już znajdującym się na skrzyżowaniu.
Tylko, ze po obdarciu ze "zbyt fachowych, prawniczych sformułowań" okazaloby sie, ze tresci brak. A tak mozna brak tresci ukryc wlasnie za fachowymi okresleniami.kg1956 napisał(a):...powinieneś unikać zbyt fachowych, prawniczych sformułowań
Czekam na pierwszom. A moze piszac "będę dementował" miales na mysli demencję wlasna, ktorej efekty upubliczniasz w postaci postow wlasnego autorstwa?LeszkoII napisał(a):Aczkolwiek będę dementował bzdurki, jakie wypisujesz.
przez LeszkoII » czwartek 13 sierpnia 2015, 21:03
To wynika z norm zawartych w ustawie PoRD i oddelegowanych przezeń rozporządzeń. Nie chcę robić powtórki z "rozrywki". Skrzyżowanie jest miejscem przecinania się kierunków ruchu. Konstrukcja Art. 25 (a nawet tytuł oddziału, w którym się on zawiera) powinnna dać adekwatny bodziec do myślenia. Oczywiście reguły wyjątkowe(kolizyjne) zawsze miały miejsce przy interpretowaniu prawa różnych dziedzin. W naszej rozmowie taki wyjątek tworzą place lub zespoły skrzyżowań oznaczone jako jedno.kg1956 napisał(a):Zaciekawilła mnie teoria, że na jednym skrzyżowaniu kierunki ruchu przecinać się mogą tylko w jednym miejscu.
Nie muszę Ci niczego potwierdzaćszymon1977 napisał(a):Na potwierdzenie wlasnych teorii Leszko nie ma nic poza tym
Pięknie to ująłeś. Napiszę konkret: na Tobie nie robią wrażenia rzeczy, których nie ogarniasz, za to z zapałem je "komentujesz".szymon1977 napisał(a):Na mnie nazwanie subiektywnych odczuc systemowa czy funkcjonalna wykladnia prawa nie robi wrazenia.
Idea ronda pierścieniowego? Masz na myśli te 340 stron z tego wątku? Złóż inicjatywę obywatelską, dogadaj się z klonami MrErdkami, Tomekkozami.szymon1977 napisał(a):Zwlaszcza, ze Leszka odczucia rozmijaja sie z idea ronda pierscieniowego i na wielu skrzyzowaniach skanalizowanych okazuja sie byc conajmniej niepraktyczne.
Kazda wykładnia jest "legalna", bo sądy są niezawisłe. Istnieje w orzecznictwie formuła zaleceń interpretacyjnych, która wydaje Sąd Najwyższy, a nazywa się ona zasada prawną.szymon1977 napisał(a):Jak mozna postulowac o zalegalizowanie literalnej wykladni prawa?
przez szymon1977 » czwartek 13 sierpnia 2015, 21:43
Mi wystarcza dwa hasla z Wikipedii - jezyk prawny oraz wykladnia prawa aby miec pewnosc, ze Twoje wizje rozmijaja sie i z jednym, i z drugim.LeszkoII napisał(a):... tytuł został podany(ja przeczytałem a Ty?)
Moze to wyjatki dla Ciebie a dla ustawodawcy to zwykle skrzyzozowania, na ktorych kierunki ruchu przecinaja sie w wielu miejscach. Wlasnie wykazales, ze sie mylisz.LeszkoII napisał(a):W naszej rozmowie taki wyjątek tworzą place lub zespoły skrzyżowań oznaczone jako jedno.
Ale to KRA postuluje o zalegalizowanie krakowskich zasad czyli literalnej wykladni PoRD. My niczego robic nie musimy - stosujemy sie bezposrednio do PoRD czego ani KRA, ani Ty zrobic nie potraficie.LeszkoII napisał(a):Niestety musicie złożyć stosowny projekt ustawy...
przez szerszon » czwartek 13 sierpnia 2015, 22:38
To się nadaje do najlepszych cytatów..a jak ty się stosujesz bezpośrednio do PoRD to pokazałeś w naszym ulubionym temacie, gdzie ci się droga skończyła przed skrzyżowaniem..szkoda tylko że tylko przed rondemstosujemy sie bezposrednio do PoRD
przez LeszkoII » czwartek 13 sierpnia 2015, 22:50
Aż tak bardzo Ci zależy na najgłupszej wypowiedzi 2015?szymon1977 napisał(a):Mi wystarcza dwa hasla z Wikipedii - jezyk prawny oraz wykladnia prawa aby miec pewnosc, ze Twoje wizje rozmijaja sie i z jednym, i z drugim.
Wiem doskonale, co oznacza słowo skrzyżowanie i ulic wokół plant w Nowym Sączu żaden znak nie uczyni ich jednym skrzyżowaniemszymon1977 napisał(a):Moze to wyjatki dla Ciebie a dla ustawodawcy to zwykle skrzyzozowania, na ktorych kierunki ruchu przecinaja sie w wielu miejscach.
Myślę, że maja prawników do dyspozycji i na Twoje pomysły nie wypalą.szymon1977 napisał(a):Ale to KRA postuluje o zalegalizowanie krakowskich zasad czyli literalnej wykladni PoRD.
przez szymon1977 » czwartek 13 sierpnia 2015, 23:02
Wlasnie spusciles lomot sam sobie.szerszon napisał(a):...wjeżdżającego...
I co z tego skoro nie potrafia zastosowac sie bezposrednio do PoRD, a to co na podstawie PoRD wymyslaja jest na tyle kulawe, ze postuluja o zalegalizowanie zasad identycznych z literalna wykladnia PoRD praktykowana przez tych, co bezposrednio do PoRD zastosowac sie potrafia?LeszkoII napisał(a):...maja prawników do dyspozycji...
przez szerszon » czwartek 13 sierpnia 2015, 23:11
Nie. Za każdym razem dostajesz w tę pustą łepetynę. Przypomnieć ci ponownie posty,gdzie zwiałeś z podkulonym ogonem zapominając języka w gębie ? Przez ile stron unikałeś konkretnych odpowiedzi popisując się trollowaniem i głupotą ?Wlasnie spusciles lomot sam sobie.
przez waw » piątek 14 sierpnia 2015, 00:13
przez szymon1977 » piątek 14 sierpnia 2015, 00:30
A to na rondzie PoRD nie obowiazuje (np. art.22.4. okreslajacy pierwszenstwo jadacego "swoim" pasem przed przejezdzajacym z pasa na pas)? Co na rondzie jest niby nie jasne? Poza rondem takze jest cos nie jasne?waw napisał(a):Zasady poruszania się po rondzie z kilkoma pasami nie są tak do końca jasno sprecyzowane, żeby nie było pola do takich dyskusji.
przez LeszkoII » piątek 14 sierpnia 2015, 00:39
Po co znów używasz zwrotów, których nie rozumiesz? Przecież pisałem wiele razy, że dyspozycji znaku C-12 nie można analizować jak literackie dzieło sztuki. Tutaj wykładnia językowa nie ma zastosowania a ty się upierasz że ma zastosowanie i wywodzisz rozszerzająco jakieś dziwne zasady. "Bo widać"szymon1977 napisał(a):postuluja o zalegalizowanie zasad identycznych z literalna wykladnia PoRD