Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez Makabra » piątek 19 czerwca 2015, 12:23

otreb napisał(a):
Makabra napisał(a):BTW. Bardzo dobrze że ktoś kumaty zainteresował się przekraczającymi prędkość debilami którzy nie mają pojęcia o przepisach.

Masz na myśli urzędników ZDiT? .

Mam na myśli ITD. Które kontroluje prędkość na tyk odcinku.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez szerszon » piątek 19 czerwca 2015, 16:46

kg1956 napisał(a):Wydaje się, że takie rozwidlenie jest identyczne z autostradowym..
Bo widać ? A czytać to się nie chce ?
bllech napisał(a):W którym miejscu rozpoczyna się skrzyżowanie a gdzie kończy na tej drodze ?

W miejscu rozwidlenia.
szoferemeryt napisał(a):Czyżby C-11 i U-4 oznaczały to samo?

Nie ma żadnego znaczenia czy jest znak czy go nie ma.
otreb napisał(a):Dyskusja na ten temat toczyła się w innym wątku i nie ma sensu rozwijać tematu, bo obie strony są okopane po przeciwnych stronach i nie dadzą się przekonać.

Ponieważ dyskusja w cytowanym wątku dotyczyła autostrady, gdzie inaczej podchodzi się do miejsc, gdzie jest możliwość zjazdu bądź wjazdu na autostradę.
A że niektórzy sie okopali...niech sie nauczą czytać ze zrozumieniem przepisy...to się odkopią.
Makabra napisał(a):Mam na myśli ITD. Które kontroluje prędkość na tyk odcinku.
Wykorzystywanie wadliwego oznakowania faktycznie budzi niesmak.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez szoferemeryt » piątek 19 czerwca 2015, 18:19

szerszon napisał(a):
bllech napisał(a):W którym miejscu rozpoczyna się skrzyżowanie a gdzie kończy na tej drodze ?

W miejscu rozwidlenia.
szoferemeryt napisał(a):Czyżby C-11 i U-4 oznaczały to samo?

Nie ma żadnego znaczenia czy jest znak czy go nie ma.

No to dowiedzieliśmy się, skrzyżowanie zaczyna się i kończy w tym samym miejscu.
C-11 lub U-4 oznaczają że ich może nie być. Ciekawe stwierdzenia zgodne z zapisem w Rozporządzeniu.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez szerszon » piątek 19 czerwca 2015, 20:57

No to dowiedzieliśmy się, skrzyżowanie zaczyna się i kończy w tym samym miejscu.
Lepiej późno niż wcale.
C-11 lub U-4 oznaczają że ich może nie być.
na każdym skrzyzowaniu Y masz c-11 i U-4 ? :lol:
Ciekawe stwierdzenia zgodne z zapisem w Rozporządzeniu.

Cytuj czego nie rozumiesz. Który to zapis ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez szoferemeryt » sobota 20 czerwca 2015, 14:22

szerszon napisał(a):Cytuj czego nie rozumiesz. Który to zapis ?


Ja rozumiem tylko ty nie rozumiesz o co chodzi albo nie chcesz zrozumieć.
Właśnie gdzie ten zapis o początku i końcu skrzyżowania w tym samym miejscu?
To jeszcze raz zapytam, C-11 i U-4 znaczą to samo czy jest różnica i jaka.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez szerszon » sobota 20 czerwca 2015, 16:35

szoferemeryt napisał(a):
Ja rozumiem tylko ty nie rozumiesz o co chodzi albo nie chcesz zrozumieć.


Mam poważne wątpliwości czy rozumiesz.
Właśnie gdzie ten zapis o początku i końcu skrzyżowania w tym samym miejscu?

Nie wiesz ? Przecież napisałeś...
Ciekawe stwierdzenia zgodne z zapisem w Rozporządzeniu.

A teraz zdziwiony ?
To ciężko sie zorientować, gdzie jest przecięcie, rozwidlenie bądź połączenie ?
Jak ty człowieku życie przeżyłeś ?
To jeszcze raz zapytam, C-11 i U-4 znaczą to samo czy jest różnica i jaka.

Widzę ,że dalej masz problem z przepisami..a co to ma wspólnego ze skrzyzowaniem bądź jego brakiem ?
A róznica jest taka, że C-11 jest znakiem drogowym pionowym, a U-4 jest...
ZAŁĄCZNIK Nr 4
SZCZEGÓŁOWE WARUNKI TECHNICZNE DLA URZĄDZEŃ BEZPIECZEŃSTWA RUCHU DROGOWEGO I WARUNKI ICH UMIESZCZANIA NA DROGACH
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez szoferemeryt » sobota 20 czerwca 2015, 17:39

szerszon napisał(a):To ciężko sie zorientować, gdzie jest przecięcie, rozwidlenie bądź połączenie ?

Bo widać? :!:
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez szerszon » sobota 20 czerwca 2015, 18:01

Oczywiście ,że widać. :lol: A ty chciałeś mieć skrzyzowanie tam gdzie jest juz pojedyncza droga ?
Czy już załapałeś różnicę pomiędzy C-11 i U-4 ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez szoferemeryt » niedziela 21 czerwca 2015, 15:23

szerszon napisał(a):Oczywiście ,że widać. :lol: A ty chciałeś mieć skrzyzowanie tam gdzie jest juz pojedyncza droga ?

A są podwójne drogi? To gdzie ta podwójna droga!
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez sankila » niedziela 21 czerwca 2015, 16:56

Makabra napisał(a):Takie miejsca o których wspomina autor wątku to pełnoprawne skrzyżowania,
Takie miejsca to rozwidlenie jednej drogi - więc nawet nie stoją obok skrzyżowania.
Tu masz rozwidlenie, które JEST "pełnoprawnym" skrzyżowaniem. Są i drogi, i przecięcia dróg, i plac, utworzony przez przecięcia, i różne kierunki ruchu; ba - nawet kierunek jazdy można zmienić i przepisy o skrzyżowaniu mają gdzie obowiązywać.
Obrazek

BTW. Bardzo dobrze że ktoś kumaty zainteresował się przekraczającymi prędkość debilami którzy nie mają pojęcia o przepisach.
Bardzo dobrze byłoby, gdyby ktoś kumaty zainteresował się debilami, którzy nie mają pojęcia o przepisach.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez Makabra » niedziela 21 czerwca 2015, 19:18

sankila napisał(a):
Makabra napisał(a):Takie miejsca o których wspomina autor wątku to pełnoprawne skrzyżowania,
Takie miejsca to rozwidlenie jednej drogi - więc nawet nie stoją obok skrzyżowania.
Tu masz rozwidlenie, które JEST "pełnoprawnym" skrzyżowaniem. Są i drogi, i przecięcia dróg, i plac, utworzony przez przecięcia, i różne kierunki ruchu; ba - nawet kierunek jazdy można zmienić i przepisy o skrzyżowaniu mają gdzie obowiązywać.
Obrazek


A no tak masz tabliczki z miejscowościami to i masz jakieś kierunki :lol: A kierunek na drogę na estakadzie albo kierunek na rondo pod estakadą to już nie są dwa różne kierunki? To że z ronda można z powrotem wjechać na drogę za estakadą to co to ma do rzeczy? Estakada sama w sobie nie może być osobną drogą? Dlaczego? tylko dlatego że nie jest na gruncie? I coś się tak uczepił tych przecięć dróg. Jest jak byk napisane że żeby coś było skrzyżowaniem to ma być przecięcie,rozwidlenie,lub połączenie. JEDNO z trzech wystarczy. W Krakowie normalnie to uwzględniają ze znakami podnoszącymi prędkość. Estakada ma osobno podniesienie prędkości.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez sankila » poniedziałek 22 czerwca 2015, 00:22

Makabra napisał(a):Jest jak byk napisane że żeby coś było skrzyżowaniem to ma być przecięcie,rozwidlenie,lub połączenie. JEDNO z trzech wystarczy.
Nie możesz sobie wybrać części definicji - muszą być spełnione wszystkie warunki
1/przecięcie dróg w jednym poziomie, tworzące plac
2/połączenie lub rozwidlenie (na przecięciu);

"Jedno z trzech" wystarczyłoby, gdyby definicja brzmiała: "przecięcie dróg lub ich połączenie lub rozwidlenie dróg/drogi" - ale wtedy pod jedną definicją byłyby skrzyżowania kolizyjne (wszystkie przecięcia) i bezkolizyjne (połączenie/rozwidlenie). To praktyczny podział, jeśli chodzi o funkcję skrzyżowania (tak dzielą w ustawie drogowej), ale bezsensowny od strony tworzenia przepisów. Po ci Ci na rozwidleniu/połączeniu ustalanie pierwszeństwa, zjazdy do krawędzi i wrzucanie migaczy, skoro wszystko załatwisz zmianą pasa?
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 22 czerwca 2015, 00:37

To nie sa czynnosci zwiazane z przejazdem przez skrzyzowanie a z konkretnymi faktami. Jezeli te fakty podczas przejazdu przez skrzyzowanie wystepuja to je wykonujesz, jezeli nie - to nie wykonujesz. Wiec nie wiem co Cie boli.

A teorie wysnute z przekreconej tresci PoRD pomine.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez Makabra » wtorek 23 czerwca 2015, 08:50

sankila napisał(a):
Makabra napisał(a):Jest jak byk napisane że żeby coś było skrzyżowaniem to ma być przecięcie,rozwidlenie,lub połączenie. JEDNO z trzech wystarczy.
Nie możesz sobie wybrać części definicji - muszą być spełnione wszystkie warunki
1/przecięcie dróg w jednym poziomie, tworzące plac
2/połączenie lub rozwidlenie (na przecięciu);

"Jedno z trzech" wystarczyłoby, gdyby definicja brzmiała: "przecięcie dróg lub ich połączenie lub rozwidlenie dróg/drogi" - ale wtedy pod jedną definicją byłyby skrzyżowania kolizyjne (wszystkie przecięcia) i bezkolizyjne (połączenie/rozwidlenie). To praktyczny podział, jeśli chodzi o funkcję skrzyżowania (tak dzielą w ustawie drogowej), ale bezsensowny od strony tworzenia przepisów. Po ci Ci na rozwidleniu/połączeniu ustalanie pierwszeństwa, zjazdy do krawędzi i wrzucanie migaczy, skoro wszystko załatwisz zmianą pasa?

Nie zgadzam się. Według Twojej interpretacji definicji skrzyżowania to to też nie będzie skrzyżowanie tak samo jak rozjazd estakada/droga do ronda: ( https://goo.gl/maps/3NSbA ) Jest A7 chociaż dwa ronda wcześniej jest rozwidlenie ( https://goo.gl/maps/BQU6s )i według Ciebie to jest dalej ta sama droga. Tak samo jest jakby jechać w drugą stronę. Oczywiście że na rozwidleniu jezdni jednokierunkowych nie potrzeba ustalać pierwszeństwa, tylko co to ma do definicji skrzyżowania?
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Czy to jest skrzyżowanie? Dwie róźne interpertacje.

Postprzez sankila » środa 24 czerwca 2015, 21:11

Makabra napisał(a): Według Twojej interpretacji definicji skrzyżowania to to też nie będzie skrzyżowanie tak samo jak rozjazd estakada/droga do ronda: ( https://goo.gl/maps/3NSbA )
Według mojej interpretacji jest to modelowy przykład skrzyżowania, będącego połączeniem dróg w miejscu ich przecięcia. I to właśnie robią czarne autka na street view - w tym samym czasie jadą wzdłuż jednej i w poprzek drugiej drogi.
dwa ronda wcześniej jest rozwidlenie ( https://goo.gl/maps/BQU6s )i według Ciebie to jest dalej ta sama droga.
Chyba pomyliłeś osoby - ja nie praktykuję dziedziczenia uprawnień drogowych.
W miejscu rozwidlenia powstały dwie niezależne drogi - odrębne kierunki ruchu, odrębne znaki. Jedyną ich wspólną (tymczasowo) cechą jest prędkość - a tę może zmienić znak z inną prędkością lub odwołanie ograniczenia lub skrzyżowanie z inną drogą.
Oczywiście że na rozwidleniu jezdni jednokierunkowych nie potrzeba ustalać pierwszeństwa, tylko co to ma do definicji skrzyżowania?
Bo definicje są właśnie po to, żeby wiedzieć, gdzie jakie przepisy zastosować.
Połączenia i rozwidlenia dróg masz na autostradzie - czy ustępujesz nadjeżdżającemu z prawej strony?

Reasumując, połączenie dróg może być skrzyżowaniem, a może nie być; rozwidlenie drogi może być skrzyżowaniem, a może nie być - w zależności od tego, czy ich pasy ruchu się przecięły, czy nie.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 38 gości