(z definicji skrzyżowania nie wynika, aby miała ona obejmować również skrzyżowania skanalizowane).
Również nie wynika, że miałaby nie obejmować.
Definicja skrzyżowania jest jedna..i nie ma co się męczyć nad wymyślaniem kolejnych.
Dopiero traktowanie przejazdu przez skrzyżowanie, skanalizowane wyspą, jako jednego manewru zmiany kierunku jazdy - robi sajgon.

Jakiś problem ? Skrzyżowanie z WYSPĄ..C-12 nie ma...

Na środku krzyżyka też może być kółko.Nie ma bardziej absurdalnego wniosku i nietypowego nowatorsko założenia, niż że kółko jest krzyżykiem.

Myślenie dalej boli ?
Absurdem jest założenie, że skrzyżowanie skanalizowane jest tożsame ze skrzyżowaniem prostym, tylko dlatego, że funkcjonalnie spełniają tę samą rolę.
Jakieś inne zasady ? Ruch lewostronny ? Inne zasady pierwszeństwa ? Inne lewo lub prawo ?

Jakieś znaki drogowe pozwalające do niezastosowania sie do Art 22 ?Jeszcze większym absurdem jest odnoszenie przepisów ustawy, dotyczących zachowania na skrzyżowaniu prostym, do ich funkcjonalnych odpowiedników na skrzyżowaniu skanalizowanym,

Gdzieś jest napisane że skrzyżowanie z wyspą nie jest skrzyżowaniem tylko drogą jednokierunkową wokół wyspy ?
Jeśli mamy pisać o absurdach to mamy tego dobitny przykład.
przez co powstają kolejne absurdy:
- pojazd, nadjeżdżający z lewej strony, jest pojazdem, nadjeżdżającym albo z lewej strony, albo z prawej strony, albo z naprzeciwka;
- pojazd, skręcający w prawo, jest pojazdem skręcającym albo w prawo, albo w lewo, albo jadącym na wprost;
- na powierzchni skrzyżowania trzeba szukać miejsc z ruchem poprzecznym (SORO);
Właśnie w celu zapobieżenia małej gramotności co poniektórych uczestników ruchu rondo jest oznakowane poza C-12 także A -7
Wystarczy w końcu poznać przepisy i absurdy ww się skończą.
A nie ? A może z ronda to zawsze w prawo ?- zmiana kierunku jazdy odbywa się wlotowo - wylotowo (SORO).

Nie pomogą. Trzeba się nauczyć przepisów i myślenia. Czego serdecznie życzę.Reasumując, nie pomogą elaboraty