tomekkoz napisał(a):Podpowiem tylko, że służy do zmiany kierunku ruchu pojazdów.....

Służyć może ministrant do mszy

, a skrzyżowanie
umożliwia zmianę kierunków ruchu i jazdy.
tomekkoz napisał(a):papadrive napisał(a): Żeby coś się krzyżowało to muszą być, co najmniej, dwie sztuki.

Np. jeż z wężem = drut kolczasty, dwa kierunki ruchu= skrzyżowanie.

A u ciebie jak zwykle - zero jakiejkolwiek wiedzy. Zanim znowu napiszesz taka głupotę Z
zajrzyj wcześnkej do Art.2, co to jest skrzyżowanie, i co się przecina.......

Czyli wg Ciebie, ruch na drodze kończy się na/przed skrzyżowaniem, przez skrzyżowanie odbywa się jakiś inny, odrębny, by za skrzyżowaniem powstał jeszcze inny ruch drogowy?

Ruch, który odbywa się na drodze, przebiega zgodnie z drogą przechodzącą przez skrzyżowanie. A że drogi na skrz. przecinają się, to kierunki ruchów również. Nie napisali tego w art.2? A to ci dopiero, bubel legislacyjny? A jeśli kierunki ruchów mogą się przecinać nie tylko na skrzyżowaniu, to jak mieli napisać. Wystarczy, że drogi się przecinają. Nie trzeba tutaj żadnej wykładni prawa. O przecinaniu się k.r. jest art.25, (
Odział 7 Przecinanie się kierunków ruchu.), gdzie jest i o skrzyżowaniu i poza nim.
Myślę, że to Ty powinieneś zweryfikować swoją wiedzę w temacie ruch, kierunek ruchu i kierunek jazdy.
A to jadą nie na wprost? Jeden jedzie w bok, a drugi ukośnie?
Możesz wskazać kto to napisał?
I nie rozdziawiaj tak gęby w uśmiechach, bo Ci szczęka z zawiasów wypadnie.
