Jak to rozumiec? Chociaz sie mina to jada w te sama strone? Proponuje przyznanie maliny roku.szerszon napisał(a):I obaj pomimo że jadą w przeciwnych kierunkach maja ten sam kierunek jazdy..względem drogi, a nie względem siebie..
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez szymon1977 » piątek 12 czerwca 2015, 23:52
Jak to rozumiec? Chociaz sie mina to jada w te sama strone? Proponuje przyznanie maliny roku.szerszon napisał(a):I obaj pomimo że jadą w przeciwnych kierunkach maja ten sam kierunek jazdy..względem drogi, a nie względem siebie..
przez szerszon » sobota 13 czerwca 2015, 00:18
przez szymon1977 » sobota 13 czerwca 2015, 00:41
przez szerszon » sobota 13 czerwca 2015, 00:47
Chodzi Ci o to, ze zaden z nich nie zmienia kierunku jazdu bo obaj caly czas jada w takim kierunku w jakim ruch odbywa sie na drodze?
Dlaczego na skrzyzowaniu mialoby byc inaczej?
przez szymon1977 » sobota 13 czerwca 2015, 01:47
?...maja ten sam kierunek jazdy..względem drogi...
przez szerszon » sobota 13 czerwca 2015, 07:27
przez tomekkoz » sobota 13 czerwca 2015, 08:03
:lol:szerszon napisał(a): I obaj pomimo że jadą w przeciwnych kierunkach maja ten sam kierunek jazdy....
szerszon napisał(a):A możesz mi pokazać przepis o stawianiu D-1 na powierzchni skrzyzowania w dodatku o ruchu okrężnym ?Możesz mi pokazać linie międzyskrzyżowaniowe na obwiedni ronda Mogilskiego?Do ksiązek trollu.
przez szymon1977 » sobota 13 czerwca 2015, 09:23
Widac cos zupelnie innego: nie musza jechac na wprost aby nie zmieniac kierunku jazdy. Musza za to kontynuowac jazde w takim kierunku, w jakim ruch sie na drodze odbywa.szerszon napisał(a):A może nie posiadają kierunku jazdy na wprost ? Przecież widać ?
przez Pentuer » sobota 13 czerwca 2015, 11:42
przez szerszon » sobota 13 czerwca 2015, 14:22
Czy każdy z nich nie jedzie na wprost ?tomekkoz napisał(a)::
NO WŁAŚNIE - DO KSIĄZEK TROLLU!!!
To nie było moje pytanie. Jesteś rozgarnięty jak zwykle.Możesz mi pokazać linie międzyskrzyżowaniowe na obwiedni ronda Mogilskiego?
szymon1977 napisał(a):Szkoda, ze na obu rysunkach nie ma pasow ruchu wymalowanych zgodnie z "220" wzdloz drogi z pierwszenstwem.
.
Ale po co te twoje durne dywagacje. jadą dwa pojazdy z przeciwnych kierunków..wymijają się. Każdy ma kierunek jazdy na wprost. Nie widać ?Widac cos zupelnie innego: nie musza jechac na wprost aby nie zmieniac kierunku jazdy.
I ty chcesz o przepisach dyskutować. ? Co to znaczy muszą ? Nie może któryś z nich np zaparkować w prawo ? Nie może zawrócić ?Musza za to kontynuowac jazde w takim kierunku, w jakim ruch sie na drodze odbywa.
Mylisz sylabizowanie z czytaniem ze zrozumieniem.Pisałem tylko o dwóch pojazdach jadących na wprost z kierunków przeciwnych. Ty sobie resztę wymyśliłeś, uważasz,że jak tak napisałem oraz skrytykowałeś.Mylisz jazde inaczej niz na wprost ze zmiana kierunku jazdy czym ku wlasnej uciesze po raz kolejny sie chwalisz
Zmienia kierunek jazdy .Pentuer napisał(a):Jeśliby przyjąć, że kierunek jazdy określa indywidualnie konkretny kierowca konkretnego pojazdu względem swojej drogi, to możliwe sa jedynie dwie sytuacje - albo pojazd ma kierunek jazdy "na wprost" albo nie ma kierunku jazdy (gdy jest w trakcie zmiany kierunku jazdy).
Na skrzyżowaniu może zmienić ( w prawo, w lewo, zawrócić) bądź jechać dalej na wprost.W konsekwencji kierowca zbliżając się do skrzyżowania jedzie na wprost, na skrzyżowaniu nie ma kierunku jazdy, a po zjechaniu skrzyżowania znowu jedzie na wprost.
W sumie tak.Czyli nastąpiła zmiana kierunku jazdy z "na wprost" (przed skrzyżowaniem) na "na wprost" (za skrzyżowaniem).
przez szymon1977 » sobota 13 czerwca 2015, 18:23
Nalezy nazwac fakty po imieniu a nie przyjmowac wyssane z palca zalozenia:Pentuer napisał(a):Jeśliby przyjąć...
przez szymon1977 » sobota 13 czerwca 2015, 18:57
Moze i maja kierunki jazdy na wprost a moze i nie maja. Zalozmy nawet, ze maja. No i co z tego? Tylko jedna cecha ich kierunkow jazdy jest taka sama, a pozostale cechy sprawiaja, ze kierunki ich jazdy sa przeciwne. To tak jakbys stwierdzil, ze dwa samochody sa takie same tylko dlatego, ze oba robia brum! brum!szerszon napisał(a):...jadą dwa pojazdy z przeciwnych kierunków..wymijają się. Każdy ma kierunek jazdy na wprost. Nie widać ?
przez szerszon » sobota 13 czerwca 2015, 19:32
szymon1977 napisał(a):Nalezy nazwac fakty po imieniu a nie przyjmowac wyssane z palca zalozenia:.
Prosto to będzie trochę ciężko. Brakuje mi kierunkowskazu na wprost...1. Nie masz obowiazku sygnalizowac kierunku jazdy (czy jedziesz prosto w prawo czy w lewo).
Czyli to ten twój kierunek jazdy w lewo lub w prawo.Nie spotkałem sie z kierunkiem jazdy prostolewym, ani prostoprawym...a tu jest taki jeden co sie spotkał.2. Masz sygnalizowac zmiane kierunku jazdy (ze nie jedziesz w kierunku, w ktorym jechales a w innym).
Porównujesz drogę ze skrzyżowaniem ? Poproszę o podkreślenie w paragrafie 36 frazy, gdzie jest napisane o drodze, pojedynczej i najlepiej jednokierunkowej.4. Jadac droga laczaca A i B jedziesz w kierunku pkt.B czyli w takim kierunku, w jakim ruch sie odbywa.
5. Na skrzyzowaniu takze jedziesz w takim kierunku w jakim ruch sie odbywa.
A dwa łuki moga być ? Noto proszę jeszcze raz zapoznać sie z moim przykładem F-10 i T-186. Jezeli ruch nie odbywa sie w linii prostej moze sie okazac, ze jazda lukiem odbedzie sie bez kierunkowskazu a jazda w linii prostej z kierunkowskazem.
Czyli mój przykład z jazdą na wprost przez rondo. Bardzo dobry punkt szymonie...bez ironii...kto ci go napisał ?7. Kierunek jazdy nie jest linia prosta poprowadzona wzdloz osi podloznej pojazdu a punktem, do ktorego pojazd jedzie.
czy podawałem jakieś inne warunki ? Po co sobie dopowiadasz komplikując sytuację. I z tak prostą nie możesz sobie poradzić.Moze i maja kierunki jazdy na wprost a moze i nie maja.
Przecież o tym pisałem..po co powtarzasz ?Tylko jedna cecha ich kierunkow jazdy jest taka sama, a pozostale cechy sprawiaja, ze kierunki ich jazdy sa przeciwne.
To tak jakbys stwierdzil, ze dwa samochody sa takie same tylko dlatego, ze oba robia brum! brum!
przez papadrive » sobota 13 czerwca 2015, 22:13
Pentuer napisał(a):W konsekwencji kierowca zbliżając się do skrzyżowania jedzie na wprost, na skrzyżowaniu nie ma kierunku jazdy, a po zjechaniu skrzyżowania znowu jedzie na wprost. Czyli nastąpiła zmiana kierunku jazdy z "na wprost" (przed skrzyżowaniem) na "na wprost" (za skrzyżowaniem).
Kolejną konsekwencją jest konstatacja, że każdy samochód na świecie, który ma kierunek jazdy posiada kierunek jazdy "na wprost".
szymon1977 napisał(a):2. Masz sygnalizowac zmiane kierunku jazdy (ze nie jedziesz w kierunku, w ktorym jechales a w innym).
Widac cos zupelnie innego: nie musza jechac na wprost aby nie zmieniac kierunku jazdy.
Musza za to kontynuowac jazde w takim kierunku, w jakim ruch sie na drodze odbywa.
przez szymon1977 » sobota 13 czerwca 2015, 23:10