tomekkoz napisał(a):Skoro przeczytałeś i nie zrozumiałeś, przeczytaj 10 razy i dopiero jak zatrybisz - odpowiadaj.
Zapoznaj się też ze znaczeniem znaku C-2, bo nie bardzo go znasz. (§35.1)
2) C-2 „nakaz jazdy w prawo za znakiem
zobowiązują kierującego do ruchu w kierunku zgodnym
ze strzałkami; znaki te mogą być umieszczone na
przedłużeniu osi drogi (jezdni) lub na samej jezdni.
kierujący – osobę, która kieruje pojazdem lub zespołem pojazdów, a także osobę, która prowadzi kolumnę pieszych, jedzie wierzchem albo pędzi zwierzęta pojedynczo lub w stadzie;
Naucz się przepisów, zanim masz zamiar o nich dyskutować.
Nie wiem co tu rewolucyjnego.....
W twoim gimbazowym i bezmyślnym "rozumieniu" ? Nic.
Pokazałem ci, jak ty "rozumiesz "kierunek jazdy"

Może byś w końcu napisał co przy T-18 i przy rondzie turbinowym przeszkadza ci zrozumieć co to jest kierunek jazdy?
Mi nic nie przeszkadza. To są przykłady pokazujące, że twój kierunek jazdy "bo jedzie" jest śmieszny.
Razem z szymonem do piaskownicy z resorakiem po dywaniku.
I nie wskażę. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie definiował tego co oczywiste i co każdy może sobie zobaczyć w słowniku, a że do ciebie nie dociera i wymyślasz własne bzdury, których nawet zdefiniować nie potrrafisz...
Wiem,że nie wskażesz. Ty nic nie potrafisz wskazać.Dla ciebie oczywiste jest,że pojazd jedzie to ma kierunek jazdy.

A jak się zatrzyma np w związku z ustąpieniem pierwszeństwa to kierunku jazdy nie ma , bo nie jedzie.
Już pokazałeś co masz w słowniku. Wielkie nic. Mgliste , ogólne pojęcie kierunku bez odniesienia do tekstu prawnego, gdzie z poszczególnych przepisów wynika różnica pomiędzy kierunkiem jazdy, a kierunkiem ruchu oraz ogólnie pojętym ruchem. Dla ciebie to wszystko to samo.
Pokazałem ci konkretne przepisy dotyczące kierunku jazdy, kierunku ruchu i przykłady zastosowania.
Co w kontrze ? Nic.
I dlatego gdy mowa o przpisie dotyczącym ich wszytkich mówi się o kierunku ruchu. Gdy przpis dotyczy pojazdu - o kierunku jazdy, chociaż równie dobrze w przypadku pojazdu można powiedziec - kierunek ruchu - bo to jest to samo.
Chyba u ciebie w gimnazjum. Powyżej przytoczyłem ci dwie definicje.
Mało ?
To masz następny, abyś zobaczył jaki niedouczony jesteś.
Art. 35.
1. Jazda wierzchem i pędzenie zwierząt powinny się odbywać po drodze przeznaczonej do pędzenia zwierząt. W razie braku takiej drogi jazda wierzchem i pędzenie zwierząt mogą odbywać się po poboczu, a jeżeli brak jest pobocza – po jezdni.
2. Do jazdy wierzchem i pędzenia zwierząt stosuje się odpowiednio przepisy art. 34 ust. 1 i 2 oraz przepisy o ruchu pojazdów.
Mówi się

tak jak wyżej..u ciebie w gimnazjum.
A kierunek ruchu vs kierunek jazdy masz w przykładzie z F-10 i T-18.
Nie wiem jak trzeba być mocnym, aby nie zrozumieć, że znaki dotyczące tego SAMEGO MIEJSCA w jednym przypadku pokazują KIERUNEK
JAZDY NA WPROST PRZEZ SKRZYŻOWANIE, a w drugim NIEOCZEKIWANĄ ZMIANĘ KIERUNKU
RUCHU.Ale dla ciebie dalej jest to tym samym. Mogę tylko współczuć.
Jednak nie zrozumiałeś, kierunek jazdy to nie ruch. .
Bardzo dobrze

czyli ruch odbywający się w kierunku nie ma nic wspólnego z kierunkiem jazdy.
Jakbyś nie wiedział czym jest ruch DROGOWY polecam Art 2
================================================
szymon1977 napisał(a):A kierunek w jakim ruch sie odbywa to nie kierunek ruchu?
Nie. Masz przykład w Art 16 o ruchu prawostronnym. Nie ma nic wspólnego z kierunkiem ruchu. Tak samo jak nie ma nic o KIERUNKU JAZDY NA SKRZYŻOWANIU którego, pomimo bezpośredniego odnoszenia się do PoRD nie potrafisz udokumentować.
Chyba że wzorem jednego pana będziesz się "umawiał"
Chyba juz wiem skąd u ciebie tak twórcze określenia...
