Co w tej sytuacji ?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Co w tej sytuacji ?

Postprzez edifice » poniedziałek 11 maja 2015, 22:45

Witam Was.
Znalazłem art. na moje pytanie ale nie doszli do sedna sprawy.
Temat zboczył na inne tory :) .

Jest przejazd kolejowy z zaporami.
Przed przejazdem stoi znak ,,STOP,, (aby uciąć wszelkie spekulacje, które pojawiały sie w tamtym temacie znak dotyczy wyłącznie przejazdu kolejowego).
Teraz tak, czy mamy obowiązek zastosować się do znaku ,,STOP,, jeśli przejazd jest kierowany przez dróżnika, który siedzi w tym swoim ,,domku,, i podnosi oraz opuszcza rogatki ?

Z góry dzięki za odpowiedz,
Pozdrawiam.
edifice
 
Posty: 9
Dołączył(a): poniedziałek 11 maja 2015, 22:42

Re: Co w tej sytuacji ?

Postprzez jasper1 » poniedziałek 11 maja 2015, 22:48

Tak.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Co w tej sytuacji ?

Postprzez edifice » poniedziałek 11 maja 2015, 22:55

Krótko, rzetelnie i to mi się podoba :D .
Ale pójdźmy jeszcze o jeden krok dalej.

Ten sam przejazd kolejowy (zapory+,,stop,,) tylko dodajmy jeszcze sygnalizator.
Wiadomo jak miga na czerwono, trza sie zatrzymać.
Ale jesli nie miga, czyli mamy ,,zielone światło,, - to także musimy sie zatrzymać ?

Według litery prawa jest hierarchia osoba kierująca ruchem, sygnalizacja, znaki pionowe i poziome, tkz. zasada prawej ręki - z tego by wynikało ze nie musimy sie zatrzymywać, chyba ze takie miejsca jak przejazd kolejowy / tramwajowy rządzi sie swoimi prawami.
edifice
 
Posty: 9
Dołączył(a): poniedziałek 11 maja 2015, 22:42

Re: Co w tej sytuacji ?

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 11 maja 2015, 22:57

edifice napisał(a):Ale jesli nie miga, czyli mamy ,,zielone światło,, - to także musimy sie zatrzymać ?
Nie ma zielonego światła przy zaporach. Brak sygnału świetlnego nie jest sygnałem świetlnym. Owszem trzeba się zatrzymać w odpowiednim miejscu (linia P-12 lub w przypadku jej braku bezpieczne miejsce przed torami).
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Co w tej sytuacji ?

Postprzez edifice » poniedziałek 11 maja 2015, 23:04

Nie ma zielonego światła przy zaporach.

owszem :) dlatego napisałem w cudzysłowie.

Ok, już wszystko rozumiem, dzięki za pomoc.

Ale jeszcze nasuwa mi sie jedna taka sytuacja, przejeżdżam często przez przejazd może ktoś kojarzy na Słowiku pod Kielcami.
Tam bywa ze pani dróżnik otwiera zapory zewnątrz swojego ,,domku,, .
To w takiej sytuacji także musimy się zatrzymywać przy znaku ,,STOP,, gdy stoi dróżnik ?
edifice
 
Posty: 9
Dołączył(a): poniedziałek 11 maja 2015, 22:42

Re: Co w tej sytuacji ?

Postprzez jasper1 » poniedziałek 11 maja 2015, 23:23

Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości