LeszkoII napisał(a):Magafon, tuba, krzykacz...
Czy "szaremu" obywatelowi zza kółka nie wolno korzystać z mikrofonu połączonego z głośnikami nadającymi głos w eter publiczny(poza pojazd), jeżeli treści te stanowią krótkie informacje związane z bezpieczeństwem ruchu drogowego lub przepisami?
Ilu ludzi, tyle teorii. I nikomu tak do końca nie można przyznać racji, ponieważ prawo odstaje od realiów codzienności.
Samochody reklamowe, kiedyś głównie te od cyrków, lodziarki, tudzież inne pojazdy do handlu obwoźnego informujące o swoim przybyciu zainteresowanych w pobliżu odgrywaniem charakterystycznej muzyczki... Jeśli do tego można, to czemu nie w celu poprawy bezpieczeństwa? Dopuszcza to art. 29 p.r.d., i to nawet na obszarze zabudowanym jeśli
jest to konieczne w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem.
Borys_q napisał(a):Leszko ...jako kierujący masz zakaz używania sygnałów dźwiękowych w zabudowanym..
Tym bardziej o zmiennym tonie.
Daleko idąca nadinterpretacja zapisu ustawowego. Owszem, głos ludzki czy muzykę można uznać za sygnał dźwiękowy o zmiennym tonie. Co więcej każdy megafon jak najbardziej może emitować sygnał syreny pojazdu uprzywilejowanego bez żadnych przeróbek technicznych. Czyli co, zakazać, zabronić? W myśl czego? Autoalarm te emituje sygnał dźwiękowy o zmiennym tonie, bardzo podobny czasami do syreny, w radiu też mogę sobie odtwarzać sygnał pojazdu uprzywilejowanego... W art. 66 ust. 4 pkt 3 PoRD „[zabrania się] umieszczania w pojeździe lub na nim
urządzeń stanowiących obowiązkowe wyposażenie pojazdu uprzywilejowanego, wysyłających sygnały świetlne w postaci niebieskich lub czerwonych świateł błyskowych albo
sygnał dźwiękowy o zmiennym tonie"... Czyli urządzenie nie może być syreną, a może być megafonem? A kto o tym decyduje i na jakiej podstawie?
Jak wspominałem wcześniej - nasze prawo jest cholernie dziurawe i nieprecyzyjne jeśli chodzi o te kwestie - wystarczy rzucić temat prawnikowi czy pojazd uprzywilejowany jest nim cały czas, a więc czy na prowadzenie go nawet bez sygnałów potrzeba osobnych uprawnień? Z przepisów to nie wynika - jest sprzeczność między art. 2 pkt 38 p.r.d., a ust. 2 art. 53 p.r.d. oraz niespójność między ust. 1 a ust. 2 art. 53 p.r.d. , a jeszcze co innego jest w warunkach technicznych pojazdu... Ot, śmiechawa
LeszkoII napisał(a):Przykład jeden z wielu:
chcę przepuścić pieszego, który zamierza wejść na PdP oraz ostrzec go o potencjalnym niebezpieczeństwie.
Kiepski przykład, bo od tego masz klakson. Naszych krajowych modulatorów ZURA dzięki wbudowanemu megafonowi za to bardzo często używają piloci przy transportach gabarytów i auta zabezpieczające kolumny pielgrzymów/wycieczek.