Kto ma pierwszeństwo

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Kto ma pierwszeństwo

Postprzez bieniek12 » niedziela 26 kwietnia 2015, 16:22

Witam,
kto ma pierwszeństwo przejazdu, samochód czy rowerzysta?
https://www.google.pl/maps/@51.222135,2 ... V_mmnA!2e0
bieniek12
 
Posty: 19
Dołączył(a): poniedziałek 22 grudnia 2014, 11:43

Re: Kto ma pierwszeństwo

Postprzez szerszon » niedziela 26 kwietnia 2015, 19:44

Odpiszę w ten sposób. Przepuszczasz rowerzystę.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kto ma pierwszeństwo

Postprzez Makabra » niedziela 26 kwietnia 2015, 23:32

Ze zdjęcia nie wynika czy rowerzysra jest w ruchu, może umie dość długo utrzymać równowagę stojąc w miejscu bez podpierania się stopą?
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Kto ma pierwszeństwo

Postprzez szerszon » niedziela 26 kwietnia 2015, 23:35

Na pewno przyklejony poxipolem.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kto ma pierwszeństwo

Postprzez piotrb » poniedziałek 27 kwietnia 2015, 02:10

szerszon napisał(a):Przepuszczasz rowerzystę.

Art. 27. napisał(a):1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.

1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.


Z którego punktu wynika że trzeba go przepuścić? Rowerzysta na przejeździe się nie znajduje. :lol:
piotrb
 
Posty: 24
Dołączył(a): piątek 06 kwietnia 2012, 22:44

Re: Kto ma pierwszeństwo

Postprzez szerszon » poniedziałek 27 kwietnia 2015, 06:59

I czego tak sie cieszy ? :wink:
Nie napisałem,ze rowerzysta ma pierwszeństwo, ponieważ spodziewałem się interpretacji w twoim stylu. Jak widzę, niewiele się nauczyłeś przez parę miesięcy nieobecności.
Z którego punktu wynika że trzeba go przepuścić?
Aby odpowiedzieć na to pytanie trzeba w pierwszej kolejności znać przepisy. Paragraf 47.4.
Dlatego napisałem, że przepuścić, a nie ustąpić pierwszeństwa.
Życzę powodzenia w dalszym zgłębianiu tajników PoRD.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kto ma pierwszeństwo

Postprzez piotrb » poniedziałek 27 kwietnia 2015, 13:43

A ja się spodziewałem takiej odpowiedzi :) Napisałeś, że należy go przepuścić, a ja chcę dokładnie wiedzieć z czego to wynika bo pierwszeństwa to ten rowerzysta nie ma. 47.4 ? Jesteś pewien? 47 to zatrzymanie i postój a 47.4 nie widzę :)

Ja się tu nikogo absolutnie nie czepiam, jestem tylko dociekliwy, bo w sytuacji gdy skręcamy sprawa jest jasna. Ale co do takiej sytuacji jak na rysunku mam wątpliwości - wiadomo, pieszych też nie mam obowiązku przepuszczać kiedy czekają przed przejściem a jednak ich przepuszczam. Jednak rowerzyści potrafią się często wpierdzielić prosto pod koła, niezależnie od sytuacji, często nawet przejeżdżając po przejściu dla pieszych, a potem mają pretensje :)
piotrb
 
Posty: 24
Dołączył(a): piątek 06 kwietnia 2012, 22:44

Re: Kto ma pierwszeństwo

Postprzez kg1956 » poniedziałek 27 kwietnia 2015, 14:22

Ja bym przepuscił, albowiem jestem kulturalnym kierowcą.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Kto ma pierwszeństwo

Postprzez szerszon » poniedziałek 27 kwietnia 2015, 14:45

piotrb napisał(a):A ja się spodziewałem takiej odpowiedzi


Uprzejmię donoszę żę wyrażę niedowierzanię... :lol: Spodziewać to można się szczęśliwego rozwiązania.Inaczej nie byłoby cytatu w postaci Artykułu 27.1
bo pierwszeństwa to ten rowerzysta nie ma.
W tym konkretnym momencie uchwyconym na zdjęciu teoretycznie nie ma. Ale jest już chroniony innym przepisem
Jesteś pewien? 47 to zatrzymanie i postój a 47.4 nie widzę :)

Uprzejmię donoszę, że pisałem o PARAGRAFIE 47.4. a nie o ARTYKULE.
Swego czasu byłeś bardzo pewny swej wiedzy i nie przepuszczałem,ze możesz pomylić paragraf z rozporządzenia z artykułem z ustawy. Znak D-6 i zawarty przy nim opis.
Czyli widząc ten znak nie możemy narazić na niebezpieczeństwo będących na lub WJEŻDŻAJĄCYCH.
W dodatku wyszedł z obiegu Art 33.4, który zabraniał rowerzyście władować sie bezpośrednio przed jadący pojazd. Nawet będąc skończonym chamem :lol: puściłbym rowerzystę.
często nawet przejeżdżając po przejściu dla pieszych, a potem mają pretensje

Tu nie mają pierwszeństwa w żadnym przypadku.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kto ma pierwszeństwo

Postprzez piotrb » poniedziałek 27 kwietnia 2015, 15:47

Spodziewać się można wszystkiego, np. tego że będziesz się czepiał :)
Faktycznie tutaj masz racje, nie wiem jak ja to przeczytałem że myślałem o artykule. Piszesz też, że rowerzyście nie zabrania się wjeżdzania przed jadący pojazd - zgadzam się. A jak to się ma sytuacji, gdy np: mam ścieżkę rowerową, która prowadzi prosto, ale jest też możliwość odbicia w lewo, gdzie znajudje się takie przejście i przejazd jak ten na rysunku. Ty jedziesz autem - ja jadę scieżką rowerową równolegle do Ciebie. W momencie, kiedy przejeżdzasz przez przejazd ja odbijam w lewo i ładuje Ci się w bok auta. Mogę? :)

Taka sytuacja też się zdarza, a na to że rowerzysta zasygnalizuje skręt jadąc ścieżką rowerową to raczej nie ma co liczyć :) Tylko nie mów, że Ty byś w takiej sytacji rowerzystę przepuścił - zakładamy że nie przepuściłeś, ja władowałem się w Twoj bok - wygląda na to, że skoro mogę wjechać bezpośrednio przed pojazd, zbliżałem się do przejazdu, jestem chroniony przez d-6, to wina jest tylko i wyłącznie Twoja?
piotrb
 
Posty: 24
Dołączył(a): piątek 06 kwietnia 2012, 22:44

Re: Kto ma pierwszeństwo

Postprzez Henq » poniedziałek 27 kwietnia 2015, 20:14

----
szerszon napisał(a):
piotrb napisał(a):A ja się spodziewałem takiej odpowiedzi


Uprzejmię donoszę żę wyrażę niedowierzanię... :lol: Spodziewać to można się szczęśliwego rozwiązania

Nie no hipokryzja w czystej postaci:
szerszon napisał(a):I czego tak sie cieszy ? :wink:
Nie napisałem,ze rowerzysta ma pierwszeństwo, ponieważ spodziewałem się interpretacji w twoim stylu...

No to @Szerszon czego się "spodziewałeś"? - "szczęśliwego rozwiązania"? ;)
---
Co do tematu rowerzysta nie ma pierwszeństwa tak jak nie ma pierwszeństwa pieszy dochodzący do pdp, ale po odległościach widać że rowerzysta wjedzie na to przejście, o ile nie jest "przyklejony poxipolem" i właduje się przed maskę pojazdu tu akurat google a wówczas to winny będzie kierowca pojazdu a nie rowerzysta i tak w takiej sytuacji będzie że rowerzysta ma pierwszeństwo.
Więc albo zmienić przepisy bo dla pieszych i rowerzystów bo są takie same, a prędkości wchodzenia/wjeżdżania są inne, albo zmienić przepisy dla kierowców - np widzisz pieszego/rowerzystę na wysepce masz psi obowiązek stanąć i przepuścić, a kierowca pojazdu który w tym momencie Cię ominie albo wyprzedzi straci prawojazdy. Tak właśnie uważam że z takie manewry przed skrzyżowaniem "debile" - bo inaczej takich kierowców nazwać nie można (przykład matka pcha wózek z dzieckiem a taki wyprzedza/omija...)- powinni tracić prawko, a nie że interpretacja policjanta spowodował "zagrożenie na drodze" i zabieram prawko na 7 dni bo to jest nadużywanie władzy: nie przyznaje się do kolizji - zabieramy prawko na 7dni - a to się przyznaję.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Kto ma pierwszeństwo

Postprzez szerszon » poniedziałek 27 kwietnia 2015, 23:22

piotrb napisał(a):Spodziewać się można wszystkiego, np. tego że będziesz się czepiał :)


zakładamy że nie przepuściłeś, ja władowałem się w Twoj bok - wygląda na to, że skoro mogę wjechać bezpośrednio przed pojazd, zbliżałem się do przejazdu, jestem chroniony przez d-6, to wina jest tylko i wyłącznie Twoja?

Tylko troszeczkę sie czepiłem :D
A jak to się ma sytuacji, gdy np: mam ścieżkę rowerową, która prowadzi prosto, ale jest też możliwość odbicia w lewo, gdzie znajudje się takie przejście i przejazd jak ten na rysunku. Ty jedziesz autem - ja jadę scieżką rowerową równolegle do Ciebie. W momencie, kiedy przejeżdzasz przez przejazd ja odbijam w lewo i ładuje Ci się w bok auta. Mogę? :)

Oczywiście trzeba brać pod uwagę możliwość takiego zachowania rowerzysty i podjąć działania, aby do takiej sytuacji nie doszło.
Skasowanie Art 33.4 było błędem.
Tylko nie mów, że Ty byś w takiej sytacji rowerzystę przepuścił
Rozczaruję Ciebie. Przepuściłbym. :) Codziennie , szczególnie gdy zrobiło się ciepło i trochę rowerzystów wyległo na drogi takie sytuacje zdarzają się nagminnie. Nawet przepuszczam, a raczej kursant, wjeżdżających bezmyślnie na PdP.
Po prostu traktujemy rowerzystów jako lekko otumanionych uczestników ruchu i nie dopuszczamy do zagrożenia. Niech jedzie.
zakładamy że nie przepuściłeś, ja władowałem się w Twoj bok - wygląda na to, że skoro mogę wjechać bezpośrednio przed pojazd, zbliżałem się do przejazdu, jestem chroniony przez d-6, to wina jest tylko i wyłącznie Twoja?
Nie , rowerzysty. przecież nie wjechał bezpośrednio przed pojazd, tylko w niego sie wbił.
Henq napisał(a):----
No to @Szerszon czego się "spodziewałeś"? - "szczęśliwego rozwiązania"? ;)


No... :lol:
Więc albo zmienić przepisy bo dla pieszych i rowerzystów bo są takie same, a prędkości wchodzenia/wjeżdżania są inne
Nie szkodzi,ze prędkości są inne. Jak taka niemota ( po twojemu -debile z czym się zgadzam) nie potrafi ocenić prędkości to ja przepraszam.
np widzisz pieszego/rowerzystę na wysepce masz psi obowiązek stanąć i przepuścić,
Nie zawsze trzeba zatrzymać się, ale przepuścić z wysepki jak najbardziej.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości