Pomarańczowe światło, ciężki pojazd sprawa sporna.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Pomarańczowe światło, ciężki pojazd sprawa sporna.

Postprzez block20 » środa 11 marca 2015, 23:05

Ogólnie trochę czytałem o tych światłach, kamer uruchamia się w momencie przekroczenia lini warunkowego zatrzymania (nawet na zielonym), jeśli jest żółte/czerwone robi fotę a potem inspektorzy analizują nagranie. Generalnie są to nadgorliwi ludzie, lubią karać nawet za pierdoły, przekroczenia o 1 minutę czasu jazdy. Nie jednemu człowiekowi zniszczyli życie i nie jest w stanie ze mną dyskutować ten kto nigdy nie mial z nimi doczynienia, także zostawie ten temat.


Pytanie konkretne, ile czasu czeka się na zdjęcie? Chyba do tej pory jeszcze nikt nie dostał z tego miejsca bo założyli to ustrojstwo niedawno. Wie ktoś ile mam czasu na odwołanie się od wyroku nakazowego. Sąd w 100% przypadków podtrzymuje decyzję, jedynie zmniejsza mandat zazwyczaj nawet do 200 zł. Dopiero potem można walczyć o swoje.

Trochę mnie zezłościło to, że napisałem, że na długim odcinku przed światłami hamowałem a któryś z forumowiczów napisał, że kiepski ze mnie kierowca skoro zaskoczyło mnie żółte. Musisz to zrozumieć, że jak mając gro kategorii na plastiku, nie nabywam umiejętności wróżenia z gwiazd (akurat było ciemno) Uwierz, że w mojej sytuacji, przy mojej prędkości (naciskam na to, przy prędkości niemal dwukrotnie mniejszej od dozwolonej, caly czas hamując) nie wyhamowałbyś samochodem osobowy ze sprawnymi hamulcami przed linią warunkowego zatrzymania. Oczywiście zaraz będzie formułka, że powinienem jechać z prędkością gwarantującą panowanie nad pojazdem, niestety zazwyczaj mówi się to, gdy juz nie nic ciekawego nie można wymyślić. Dodam od siebie, że prędkość umożliwiająca zatrzymanie załadowanej ciężarówki na odcinku 5 metrów to hmm.... 15km/h? Chyba by mnie zwolnili z pracy bo dystans, który aktualnie dziennie pokonuję (czyli około 780km) pokonywałbym w 3 dni.

Przejeżdzając dzisiaj koło tego miejsca poruszyłem temat na CB, tylko go poruszyłem a potem słuchałem kierowców i zastanawiam się czy sprawa nie trafi w najbliższym czasie do Emila Rau ;)


Znalazłem też info, że z monitoringu nie można karać, w końcu to jest monitoring bo sam Generalny Inspektor Tranpsortu Drogowego to przyznał. Zapytany dlaczego nie ma oznaczenia, że jest kontrola przejazdu na czerowonym powiedział, że nie ma takiego znaku, który ostrzegałby kierowców przed tym, że światła są monitorowane.
block20
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 10 marca 2015, 23:58

Re: Pomarańczowe światło, ciężki pojazd sprawa sporna.

Postprzez rusel » czwartek 12 marca 2015, 09:15

Musisz to zrozumieć, że jak mając gro kategorii na plastiku, nie nabywam umiejętności wróżenia z gwiazd (akurat było ciemno)


w zasadzie tylko zacytuję, komentarz sam się nasuwa.

Uwierz, że w mojej sytuacji, przy mojej prędkości (naciskam na to, przy prędkości niemal dwukrotnie mniejszej od dozwolonej, caly czas hamując) nie wyhamowałbyś samochodem osobowym ze sprawnymi hamulcami przed linią warunkowego zatrzymania.


to słuchamy, jaka prędkość, jaka droga, podaj dane współrzędne jak możesz, sprawdzimy to.

Dodam od siebie, że prędkość umożliwiająca zatrzymanie załadowanej ciężarówki na odcinku 5 metrów to hmm.... 15km/h? Chyba by mnie zwolnili z pracy bo dystans, który aktualnie dziennie pokonuję (czyli około 780km) pokonywałbym w 3 dni.


podaj dane ciężarówki, ładunek itd sprawdzimy.

Znalazłem też info, że z monitoringu nie można karać, w końcu to jest monitoring bo sam Generalny Inspektor Tranpsortu Drogowego to przyznał.


podaj źródło wypowiedzi o jakie służby chodzi i czyj to monitoring.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości