Czy mam rację?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Czy mam rację?

Postprzez szoferemeryt » wtorek 10 marca 2015, 23:21

ruszyłem z zamiarem skrętu w lewo i zajęciem skrajnego prawego pasa na ulicy Radzymińskiej (tam są dwa pasy).

Widzi obok siebie pojazd i nie przychodzi mu do głowy że jeśli na drodze poprzecznej są dwa pasy, to ten po jego prawej może wjechać na skrzyżowanie również z zamiarem skrętu w lewo. To jest właśnie partnerstwo na drodze. On ocenił że obok niego zmieści sie tylko jeden pojazd, a może jak pisze powyżej, podjadą dwa maluchy i mamy pas środkowy, a wówczas nie wolno mu jest zająć pasa prawego na drodze poprzecznej.
Leszko twoja sprawa jak to interpretujesz masz do tego prawo. Kto komu zajechał drogę, a kto komu zamierzał zajechać drogę jest bardzo problematyczne. Każdy może wyciągnąć ciężkie działa przeciw drugiemu i nie dojdą do porozumienia.
Patrzeć przed siebie to mało. Należy również zerknąć obok siebie i do tyłu.
Środkowy pas tylko na wprost? A jak skrzyżowanie T nie X to co? Nie może być trzech pasów?, tylko dwa? A dlaczego?
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Czy mam rację?

Postprzez szerszon » wtorek 10 marca 2015, 23:30

Widzi obok siebie pojazd i nie przychodzi mu do głowy że jeśli na drodze poprzecznej są dwa pasy, to ten po jego prawej może wjechać na skrzyżowanie również z zamiarem skrętu w lewo.
Nie. Nie przychodzi mi do głowy, ze pojazd skręca w lewo od prawej krawędzi.
A mam prawo zakładać,że zastosuje się do Art 22.2.
Tutaj też chcesz zastosować skręt w lewo z prawego pasa , bo nie zabronili ?
. To jest właśnie partnerstwo na drodze.

Cwaniactwo.
, a może

cztery rowery...następny fantasta..a może , a może..
Środkowy pas tylko na wprost? A jak skrzyżowanie T nie X to co?
To jest oznakowanie pionowe i poziome.
Nie może być trzech pasów?, tylko dwa? A dlaczego?
Może być i pięć. Ale skręcając w lewo masz obowiązki wynikające z Art 22.2, albo znaki pionowe i poziome.
Jejku..gdzie sie ty uchowałeś z taka filozofią ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy mam rację?

Postprzez lith » wtorek 10 marca 2015, 23:49

Właśnie nie wiem, ale takich kierowców się boję na drodze dużo bardziej niż 'drausów'. Wymyśli sobie dodatkowy środkowy pas, potem jeszcze sobie wymyśli, że może z niego w lewo skręcić i w ogóle że ktoś ma obowiązek mu prawy pas zostawić... a potem ktoś ma problem, bo musi sobie po takim samochód klepać -.-
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czy mam rację?

Postprzez szerszon » wtorek 10 marca 2015, 23:57

Wymyśli sobie dodatkowy środkowy pas,

A niech i pięć wymyśla. Nie ma dodatkowego oznakowania to zakichanym obowiązkiem jest zbliżyć sie albo do osi , albo do krawędzi...czyli cwaniaczki grzecznie w kolejce...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy mam rację?

Postprzez szoferemeryt » środa 11 marca 2015, 00:02

Zdziwicie się jak spotkacie się z taką sytuacją.
Dopuszczacie więcej niż dwa pasy, ciekawe gdzie wg. was pojedzie ten ze środkowego.
Chciałbym żebyście wskazali przepis do którego ma się zastosować ten ze środkowego.
Najlepszy przykład z tego tematu. Podjechały 3 Maluchy. Ten na środku będzie stać bo skręcić mu nie wolno. To gdzie wg was ma jechać jak nie ma prosto? Co ma zrobić.

pas ruchu – każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi,

Każdy to dla niektórych dwa?
Ostatnio zmieniony środa 11 marca 2015, 00:09 przez szoferemeryt, łącznie zmieniany 1 raz
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Czy mam rację?

Postprzez szerszon » środa 11 marca 2015, 00:05

Dopuszczacie więcej niż dwa pasy, ciekawe gdzie wg. was pojedzie ten ze środkowego.
W tym rzecz, że środkowy sobie sam wymyśliłeś, jeśli chodzi o sytuację z pierwszego postu...może pojedzie w prawo ? Nie może ?
Podjechały 3 Maluchy.
To niech podjadą zgodnie z przepisami..Art 22.2
To gdzie wg was ma jechać jak nie ma prosto? Co ma zrobić.
Udać się na kurs PJ.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy mam rację?

Postprzez papadrive » środa 11 marca 2015, 01:00

szoferemeryt napisał(a):Zdziwicie się jak spotkacie się z taką sytuacją.
Dopuszczacie więcej niż dwa pasy, ciekawe gdzie wg. was pojedzie ten ze środkowego.

Jeśli będzie więcej niż 2 pasy, a na wprost nie będzie przejazdu, to pasy muszą (powinny) być oznaczone. I będą dwa, skrajny i środkowy, do skrętu w prawo lub w lewo albo wszystkie w jednym kierunku i nic nas nie zaskoczy.
Jeżeli spotkałbym się z sytuacją trzech nieoznaczonych pasów, to na pewno nie wybierałbym środkowego do skrętu. Może moja strata, ale tak właśnie bym zrobił.
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Czy mam rację?

Postprzez szoferemeryt » środa 11 marca 2015, 17:51

Zdaje sobie sprawę z obowiązku wynikającego z art.22.2.2
Aż prosi się na tym skrzyżowaniu zrobić dwa pasy w lewo i jeden w prawo, albo jeden w lewo a drygi w prawo i w lewo.
Dlaczego tak twierdzę, dlatego że na drodze poprzecznej są dwa pasy ruchu, zwiększyło by to przepustowość skrzyżowania. Nie wiem, ale przypuszczalnie kiedyś tak mogło być. Bo po co tak szegoki wjazd na skrzyżowanie.
Przy trzech pasach nikomu nie zawadzała .
Jak wcześniej napisałem, że nie jest to całkiem zgodne z art.22, mimo to ja uważam że usprawiedliwionym jest twierdzenie o trzech pasach. Zgodnie z S-1 wjazd za sygnalizator jest dozwolony, a wtedy oczy dookoła głowy, z uwagi na szczególną ostrożność. Wysłałem kuzyna na przeszpiegi i co się okazało?
Jak przypuszczałem znaczna część kierowców jeździ tak ja napisałem.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Czy mam rację?

Postprzez LeszkoII » środa 11 marca 2015, 19:26

szoferemeryt napisał(a):Aż prosi się na tym skrzyżowaniu zrobić dwa pasy w lewo i jeden w prawo, albo jeden w lewo a drygi w prawo i w lewo.
Autobus i dwie osobówki zmieszczą się? Nie patrz wyłącznie z perspektywy samochodu osobowego.
lith napisał(a):@LeszkoII
Bez znaczenia ile niewyznaczonych pasów ruchu wynajdziemy, zeby skręcić trzeba i tak sie zbliżyc do środka/krawędzi, a z reszty można tylko prosto ;)

A ile może być niewyznaczonych pasów? Nie wiem... bywa dużo :D
Obrazek
Takie obrazki widzę w Korei Północnej, ale w Rosji również. A jak przeglądam archiwalne fotografie - to i w Polsce.

Przypomniała mi sie ulica w Krk. Ile pasów? http://goo.gl/maps/gEqk5
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Czy mam rację?

Postprzez Makabra » środa 11 marca 2015, 20:46

lith napisał(a):Właśnie nie wiem, ale takich kierowców się boję na drodze dużo bardziej niż 'drausów'. Wymyśli sobie dodatkowy środkowy pas, potem jeszcze sobie wymyśli, że może z niego w lewo skręcić i w ogóle że ktoś ma obowiązek mu prawy pas zostawić... a potem ktoś ma problem, bo musi sobie po takim samochód klepać -.-


Nie ma się co bać, na takich frajerach można nawet zarobić :lol: Klepanie auta to nie problem, można też nie klepać jak ktoś nie jest estetą :mrgreen:

LeszkoII napisał(a):Przypomniała mi sie ulica w Krk. Ile pasów? http://goo.gl/maps/gEqk5

Nigdy tam nie byłem Leszku, ale jak patrze na te poparkowane auta to sobie myślę, jacy ludzie są głupi. Po jednej i po drugiej stronie można by na tym szerokim odcinku parkować skośnie, ale nie dadzą znaków tylko miejsce się marnuje a pasy ruchu i tak pewnie tylko po jednej nitce w jedna stronę zawsze ruch się odbywa :D
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Czy mam rację?

Postprzez lith » środa 11 marca 2015, 22:28

Ta, najpierw taki wezwie policje, bo przecież dobrze jechał, potem pójdzie do sądu, 'bo się policjanty nie znajo'. Zanim sobie auto wyklepię to czasu zmarnuje i się tylko nawku...rzam. Zresztą lubię swoje autko ;)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości